Skocz do zawartości

Gimzi FPV


Rekomendowane odpowiedzi

U mnie znowu sie dzieje?

 

Pojechalem sobie wieczorkiem na lotnisko przetestowac tor video z biquadem jako antena odbiorcza. Odpalilem maszyne. Lece na stalej wysokosci 120 m. Mam ladny obraz. Szkoda zawracac. Az tu video zaczyna sie powaznie degradowac. Nie spanikowalem, bo tak czasami jest, ze przez moment cos zakloca a pozniej sie poprawia. Ale zaraz pani w radiu mowi, ze telemetria utracona. Zdziwilem sie bardzo, bo Crossfire w mode dynamic power..? Patrze w kat ekranu, bo cos tam jeszcze widac, ze rssi spadlo nagle. Wlaczam RTH, przekrecam antene i czekam. Widze tylko snieg. Czekam i czekam a tu lipa. W koncu zdejmuje okulary. Patrze na ekran radia. Nie ma sygnalu telemetrii. Juz sie domyslilem, ze nie wrocimy... Poczekalem jeszcze troche. W miedzyczasie przegladam nagranie DVR (na szczescie wlaczylem). W ostatnich sekundach przed zanikiem obrazu mialem po lewej jakas fabryke i dalej lecialem prosto. Wzialem telefon. Znalazlem ja w Google Maps. Wyliczylem gdzie moglem spasc. Odpalilem auto i jade. 

 Na miejscu domniemanej kraksy wlaczam nadajnik i ku mojemu zdziwieniu mam 99% sygnalu. Wlaczam video ale dalej snieg, damn...Chodze i jezdze dookola i nic. Na szczescie szok minal i przypomnialem sobie, ze modul Crossfire wyswietla na ekraniku  wspolrzedne gps odbiornika. Wklepuje je w telefon i okazuje sie, ze model powinien byc jakies 300 m ode mnie. Znajduje samolot w samym srodku malej laki. Rozbity oczywiscie. Tzn kadlub. Skrzydla cale i stateczniki lekko popekane. Szczesliwie akumulator sie nie rozlaczyl i wszystko dzialalo. Dzieki temu odnalazlem. Nie znalazlem tylko mojej najlepszej kamery Caddx Ratel. Gdzies lezy w wysokiej trawie albo wbila sie w ziemie...

 

 Taki post ku przestrodze troche... Nie latajcie FPV, a jezeli musicie to przy nodze?...

2005802108_predatorcrash.thumb.jpg.120c8c39428e9a9bd2011a66d0fa30ee.jpg

 

  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Predator naprawiony! Nawet teraz ladniejszy, bo popryskany szprejem.

 

Dzisiaj odbyl sie bardzo udany remajden. Lata nawet  jakos  lepiej...Szybuje jak nigdy wczesniej...Na razie VLOS, bo zepsulem kamere. Chcialem zastapic utraconego Ratela stara ale jara FlyCamOne Eco HD (ktora lubilem za FOV i kolory i nie lubilem bo przestala nagrywac), ale zapomnialem, ze w zainstaloanym kontrolerze, napiecie zasilania kamery FPV to przefiltrowane napiecie akumulatora zasilajacego a nie 5V jak w innych, ktore mialem. No i po podlaczeniu poczulem znajomy zapaszek palonej elektroniki. I po kamerce...

 

W tym czasie zebrala sie takze Wewnetrzna Nadzwyczajna Komisja Sledcza przy Wojtek-Modellbau, ktora ustalila, ze prawdopodobna przyczyna niezadzialania RTH bylo nieprawidlowe jego skonfigurowanie, zeby nie powiedziec zaniedbanie czy nonszalancja. Niestety znowu zawinil czlowiek...

 

 W Predatorze mialem odbiornik, ktory latal wczesniej w innym modelu. W kontrolerze RTH mam skonfigurowany jak trzeba. Z pstryczka dzialal zawsze bez problemu. Z tym, ze w module nadawczym Crossfire, fail safe mialem, powiedzmy ze default, czyli powierzchnie sterowe na zero i motor off. Dlatego po utracie linku RC, model "poszybowal" dalej prosto, zamiast wrocic.

 

Teraz zapisalem nowe ustawienia fail safe w module nadawczym, ale nie odwazylem sie dzisiaj wylaczyc radia, zeby sprawdzic czy dziala. Moze nastepnym razem...

 

 

Odbudowany Predator (ten na pierwszym planie) z Lascarem w tle, po dzisiejszych lotach:

4302921_poodbudowie2.thumb.jpg.506f77abf23d7404962a32f9bd161bec.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Nic sie nie dzieje, jak w polskim filmie, wiec tak tylko dla rozruszania forum?...

 

Moze niektorzy sobie przypominaja, ze walcze sam ze soba i z systemem video 1.2 GHz...  W przyplywie chwili,  kupilem za psi grosz w europejskim hobby kingu komplet anten - koniczynek. Nie sa strojone pod konkretna czestotliwosc, wiec wiadomo, ze cudow sie nie spodziewalem. Na razie moge tylko powiedziec, ze dzialaja i do polatania nad lotniskiem sa OK. Latajac nisko, do 120 m, zasieg do 1.5 km. Dalej zaczynaja sie schody. Latalem do tej pory na moim stalym kanale. Pokombinuje jeszcze na innych. Moze trafie w czestotliwosc!?

 

1625920306344.thumb.jpg.5d81331332140d764e52dcd08915a103.jpg

 

 

Na okrase filmik:

 

 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jakis czas temu przeflaszowalem FC w Predatorze do najnowszej wersji INAV. Tak sobie czasami  latam i cos tam testuje, bo nie lubie latac dla przyjemnosci?...

 

Dzisiaj przy okazji wzialem ground stacje bide 1.2 GHz po drobnych przerobkach. Schowalem do pudelka chinskie koniczynki i zalozylem stare, strojone i dobre bo polskie anteny.

Sam sie zdziwilem, bo polecialem na tym zestawie 2.5 raza dalej niz wczesniej, przed zmianami. Video mialem jeszcze bardzo dobre i moglem walczyc dalej, ale taki lot nie byl w planie i nie mialem naladowanych baterii w radiu ani w googlach...

 

Nie wiem do konca co zadecydowalo o takiej radykalnej zmianie wydajnosci systemu na plus. Wczesniej mialem odbiornik w goglach i bylem polaczony z antena 1.5 metrowym kabelkiem antenowym. Teraz wykorzystalem dock, ktory dostalem z odbiornikiem video, zasilany z osobnej baterii. Polaczylem odbiornik bezposrednio wtyczka anteny, a sygnal video z masa polecial do googli 3-metrowym kablem, tez antenowym, bo taki akurat zalegal. 

Wiadomo; zmniejszyly sie straty miedzy antena a odbiornikiem (az tyle?). No i chyba wieksza odleglosc miedzy antena nadawcza radia i odbiorcza linku video ma znaczenie...

 

Aha, normalnie HDO ma gniazdo maly jack - video in/out, ale probowalem i nie zadzialalo, wiec sygnal wpialem bezposrednio w slot vrx w goglach...

610815584_groundstation1.thumb.jpg.350d9754895c41344d6c4967624284c8.jpg

367223962_groundstationgoogle.thumb.jpg.39ce6b116e86e30475b6b1e327e706f2.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Predator wykonal postawione przed nim male zadanie, dlatego na urlopie wystrugalem mu mlodszego brata, ktory tez bedzie mial cos do zrobienia...

 

Predator 2 jest nieco wiekszy, z lekko zmieniona geometria i pojemniejszym kadlubem. Ma wieksza powierzchnie skrzydel ale i wieksze obciazenie powierzchni, bo dzwiga 2 baterie od starszego brata, polaczone rownolegle.

 

Rozpietosc 1.5 m, masa do lotu 1006 g, powierzchnia 28.4 dm2, obciazenie 35.25 g/dm2. 

 

Jestem wlasnie po udanym majdenie. Obawialem sie troche, ze bedzie mu ciezko wystartowc bo silniczek mikry. Poszlo jednak jak po masle. Oblot jak zwykle bez osprzetu video (instalacja video nie zmieni masy startowej).

 Teraz zamontuje kamere i reszte. Musze dokladnie skalibrowac sensor poboru pradu i potem polatac nad lotniskiem celem sprawdzenia osiagow. Ecalc, po pierwszych przymiarkach nie daje za bardzo nadziei...Zobaczymy..?

 

IMG_20210902_175808.thumb.jpg.192dbec9c83cff80f28c715cb385fd58.jpg

 

Tutaj z bratem dla porownania

IMG_20210902_202118.thumb.jpg.c32832f35d271aa2312729cf1479773f.jpg

 

 

No i filmik bo inaczej sie nie liczy:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

W zeszlym tygodniu mial sie odbyc i w pewnym sensie odbyl sie pierwszy powazny test platformy.  Celem bylo sprawdzenia autonomii modelu i ewentualna kalibracja sensora poboru pradu.

 

Niestety nie wszystko poszlo jak mialo... Na poczatku odmowil posluszenstwa barometr, albo nowy soft ze starym  hardwarem nie zadzialal?

Moj plan, zeby model sobie latal po zaprogramowanym okregu az do wyczerpania baerii sie nie udal. Podlaczylem gogle, ale wypuscilem vlos. Wyprowadzilem na odpowiednia wysokosc i wlaczylem odpowiedni tryb lotu. Pewny, ze wszystko OK zaczelem grzebac w gratach. Nagle zorietowalem sie, ze nie slysze silnika. Patrze w gogle, ze model sie wzbil za wysoko chociaz na OSD mam 0 czy -1 m wysokosci. 

 Wrocilem recznie nad plyte, zrobilem kilka kolek, a tu znowu pani w radio krzyczy, ze bateria slaba. Juz tak mialem, wiec nie spanikowalem. Zrobilem jeszcze kilka przelotow i nagle radio zgaslo. Samolot chyba wlaczyl sie w fail safe i zaczal szybowac w kukurydze... Nie wiem jak (to sie dzialo tak szybko cha cha) ale w ostatniej chwili odzyskalem stery. Chcialem wlaczyc motor, zeby wrocic ale tylko zabrzeczal i musialem ladowac w polu. Na szczescie tuz przed kukurydza. Niestety w polowie lotu wylaczylem DVR i ciezko bedzie zrbic analize...

 

Pod spodem krotki filmik ze zdarzenia. Pierwsza czesc to DVR ze startu. Z lewej strony, gdzies  po srodku jest odczyt wysokosci. Mozna zobaczyc, ze cos sie skopalo. 

Druga czesc to ladowanie nagrane w HD, kamera bez filtra, na ustawieniach fabrycznych.  Na filmie widac jak przy ostatnim nawrocie silnik bzyknal i model sie chyba przelaczyl w fail safe. Pozniej jak odzyskalem stery, slychac, ze probowalem wlaczyc silnik, ale skonczylo sie tylko bzyknieciem...

 

ps: co zrobic, zeby YT nie obcinalo jakosci

 

 

Tutaj model z nowa kamera Caddx Tarsier V2. Troche to wyglada jakbym mial tym latac w kosmosie, ale to jest kamera raczej przystosowana do zabudowy w stacku quada i nie mialem innego pomyslu jak ja zaczepic. Do tego strasznie sie grzeje, dlatego na razie zrezygnowalem z aerodynamicznej owiewki.

 

2027029447_Predator2camera.thumb.jpg.fbc8b1a0d0343eb9815c9b1bbc674d0c.jpg

 

A tu filmik:

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Popsulem dzisiaj wieczorem na wlasne zyczenie Predatora 2. Jestem bardzo zly i nie moge sobie wybaczyc, bo dobrze szlo i byly widoki na lepsze jutro...

 

Zamontowalem nowy FC i VTX i pojechalem zrobic zalegly test. Po okolo pol godzinie blakania sie nad lotniskiem przelecialem ponad 40km, majac jeszcze ponad polowe baterii (co sie prawie potwierdzilo po naladowaniu). Potrzebna bylaby mala korekcja sensora pradu, ale wyniki byly bardzo obiecujace. 

 

Mialem ladowac, bo juz mi sie znudzilo, ale pomyslalem, ze podreguluje model w auto tune. No i zaczalem sie bawic. Model robil sie coraz bardziej gumowaty i leniwy az w koncu jakby spadl. Cos na ksztalt zwalenia sie. 

Bylem dosyc nisko i troche za daleko, do tego bez gogli. Przywalilem strasznie.

 

Nowiutki FC nie dziala, nowiutka kamera polmana, raczej nie bedzie dzialac. Reszty nie sprawdzalem, bo nie mialem zdrowia.

 

Nic nie nagrywalem (mialem zgrac tylko raporty na koniec), wiec znowu nici z analizy...

 

...Dam sobie troche czasu zeby sie otrzasnac, zaczne odkladac na nowe graty i moze za jakis czas odbuduje, bo skrzydla da sie jeszcze wykorzystac.

 

 

 

predator 2 after crash.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie później...

Mikolaj przyslal nowe graty migiem (29-tym; cha cha ale zabawne...) wiec pracowalem wiekszosc weekendu w pocie czola, zeby dzisiaj oblatac skrzydlo po naprawie.

 

Niestety nie nalatalem sie za bardzo. Upalilem silnik.

Tym razem nagrywalem i udalo sie zrobic analize, ktora wykazala, ze zaraz po starcie nastapil gwaltowny pic poboru pradu (widac w drugiej czesci filmiku na OSD) i zaraz potem model wyladowal...

 

...Hmmm, nie maja juz w skepie tego silnika; zamowilem ten sam model ale z mniejszym kV. Bede kombinowal z wiekszymi smiglami...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

245562163_camraruncamaftercrash.thumb.jpg.73c0fae8e65d4db0d9e55a4f5d06bca5.jpg

 

Tak mniej wiecej wyglada Predator 2 dzisiaj..tzn.wygladal, bo zostal rozbrojony z wyposazenia i nie bedzie naprawiany.

Hmmm, To juz nie jest pech, to chyba raczej klatwa!

 

 

Nowy silniczek i regiel przyjechali z holenderskiego Hbby Kinga w dwa dni. Zmontowalem wszysko do kupy. Dobralem smigielko. Dzisiaj miala sie odbyc kolejna proba. Model mial latac do wyczerpania akumulatorow celem sprawdzenia autonomii.

 

...Wszystko szlo w miare normalnie. Nowy tandem silniczek/smigielko robil robote jak trzeba.

 

Wystartowalem. Po osiagnieci ok. 100m wlaczylem poshold i skrzydlo zaczelo sobie latac po promieniu 150m. Predator zrobil nad lotniskiem prawie 30 km, zuzywajac niewiele energii. Wszystko wskazywalo na to, ze zalozone 80km sa w zasiegu reki...az tu ni z tego ni z owego samolocik zaczal nagle pikowac i przywalil w glebe zanim sie zorietowalem.

 

Troche moja wina, bo nie sledzilem caly czas lotu w goglach. Wyluzowalem sie za bardzo i nie zdazylem przejac sterow... Troche mnie dziwilo, ze model nie leci po okregu ze stala predkoscia tylko przyspiesza i zwalnia zmieniajac wysokosc, ale przez prawie pol godziny nic sie nie dzialo i stracilem czujnosc...

 

 

Video z DVR troche tlumaczy co sie stalo. Film pokazuje ostatnie okrazenie. Widac, ze model przyspiesza, tracac jednoczesnie duzo wysokosci (caly czas tak bylo, ale nie tak ekstremalnie). Potem lecac pod wiatr nabiera wysokosci jednoczesnie redukujac moc silnika. 

 I tutaj nagle dzieje sie cos dziwnego! 50s filmu! Popatrzcie na wskazania altimetru. Zwariowal? Wysokosc gwaltownie wzrasta. Po kilku sekundach jakby FC sie zorietowal  i chcial wyrownac, pikujac na leb na szyje, a ze to wszystko byla nieprawda, to przywital kreta...

 

 

Jutro bede sprawdzal co z wyposazenia jeszcze dziala. 

Jak juz pisalem Predator 2 nie bedzie naprawiany. Jak sie otrzasne z kolejnego szoku, zbuduje od poczatku nastepny...

 

ps:

chyba przedwczoraj ogladalem na kanale Pawla Spychalskiego, odcinek poswiecony problemom z althold w quadach i tak mi sie nasunelo pytanie: czy zawiodl jakis czujnik czy system/program sobie nie poradzil..?

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądałeś film Spychalskiego odnośnie nagłych problemów z althold i w związku z tym zastanawiasz się czy czujnik zawinił?

To chyba nie oglądałeś uważnie?

Tam wcześniej, przed 50s,widać jakiś wzrost drgań. Może oblodzenie smigla? Mi to się przytrafiło i wyglądało nieciekawie.

Ale, teraz napiszę jaki, moim zdaniem, popełniłeś błąd...
Ustawiłeś sobie alarm na wysokość w inav.
Po co? I dlaczego nie zareagowałeś na alarm?
Telemetria działała?
Radio nie sygnalizowało przekroczenia wysokości? Na OSD widać alarm.
Jesli radio nie syglanizowalo, znakiem tego coś źle ustawiłeś i właśnie najprawdopodobniej wynikiem tego model został rozbity.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.