Próba budowy pierwszego samolotu Cessna depron ok. 1m

[maras_1986]

Witam wszystkich chciałbym się podzielić zdjęciami z mojej próby zbudowania pierwszego samolotu. (Easy Cessna). Proszę o konstruktywne opinie i porady. Spodziewam się że popelnie masę błędów. Ale przynajmniej kolejny samolot będzie zbudowany mam nadzieję bardziej poprawnie . Mimo, że czytałem forum od dłuższego czasu to nie wystrzeglem się kilku błędów. (poszarpany podkład pod panele czy nie doklejone prawidłowo skrzydło na krawędzi spływu).

Budowa skrzydeł


Wysłane z mojego ATU-L21 przy użyciu Tapatalka
Kadłub plus sateczniki.

Wysłane z mojego ATU-L21 przy użyciu Tapatalka
 

Wykonuję ją na podstawie tych planów znalezionych w internecie.

Wysłane z mojego ATU-L21 przy użyciu Tapatalka

[maras_1986]

Poskladalem maskę. Do szlifowania nakleiłem ją na balsę 2,5mm. I tutaj mam pierwsze pytanie. Chciałbym ją zamontować na magnesy neodymowe. Wystarczy je wkleić balsę i wrege silnikową. Czy takie rozwiązanie będzie za słabe??

 

Wysłane z mojego ATU-L21 przy użyciu Tapatalka

[maras_1986]

Dla zainteresowanych. Tutaj znalazłem plany http://forum.rcdesign.ru/f81/thread157573.html.

[Bartek Piękoś]

Możesz neodymy przykleić tak jak piszesz: do balsy maski i balsowej wręgi silnikowej.

Skrzydło zrobiłbym od nowa, bo wyszło średnio. Dwa wieczory a to dość ważny el. w samolocie

[maras_1986]

No to zabieram się od nowa za składania skrzydła. Jednak tym razem zrobię skrzydło o innym profilu. Oklejone jednym kawałkiem depronu. Bo ten profil trochę mnie przerósł  najwidoczniej. Wykorzystam plany cessny 182 gdzie krawędź natarcia jest w linii prostej. A te magnesy kleić na Cyjano-Akryl czy lepiej zaopatrzyć się w żywicę??

[medium]

No to zabieram się od nowa za składania skrzydła. Jednak tym razem zrobię skrzydło o innym profilu. Oklejone jednym kawałkiem depronu. Bo ten profil trochę mnie przerósł najwidoczniej. Wykorzystam plany cessny 182 gdzie krawędź natarcia jest w linii prostej. A te magnesy kleić na Cyjano-Akryl czy lepiej zaopatrzyć się w żywicę??

Odnośnie wykonania skrzydeł: zajrzyj na stronę motylast'ego tam znajdziesz jak zrobić ładne skrzydła, ponadto

Skoro nie upierasz się nad oryginalnym kształtem to może przeskaluj skrzydełka od RWD by scazo....

 

A jeśli idzie o klejenie styroduru (podkładu pod panele) większość ogólnodostępnych CA rozpuszcza ten material

[maras_1986]

Miałem zacząć od toto 7 motylastego a druga miała być ta cessna. Ale wszystkie strony planu do niego mi się nie wydrukowaly i nie mogę ich poskładać a nie mam dostępu do drukarki. Więc rozpoczynam od cessny. Wszystkie wątki z waszego forum na temat gornoplatow przeczytałem. Tak samo jak relacje motylastego z budowy toto. Bo wiem że od takiego najlepiej zacząć. Rozpocząłem od trudnego skrzydła i poległem. W kadlubie też wprowadziłem kilka zmian co też niekoniecznie było dobrym pomysłem. Ale liczyłem się z takim scenariuszem. Jestem zaopatrzony w paczkę podkładu 5mm i paczkę 3mm. Więc próbuje dalej. Nawet jakbym miał zaczynać od samego początku.

 

Wysłane z mojego ATU-L21 przy użyciu Tapatalka

[zbjanik]

Marku- jeśli rzeczywiście byłbyś skłonny zacząć od zera, to TOTO 7 jest faktycznie dużo lepszym wyborem na start. Raz że model nieco większy, choć nie za duży, będzie miał mniejsze obciążenie powierzchni, dalej- ma prostokątne skrzydła, Cessna zbieżne. Przy szczególnie małych modelach to ma znaczenie. Poza tym kol. Motylasty to sprawdzona marka podobnie jak sama ta konstrukcja, podaje dokładny tautorial, więc trudniej coś skopać w czasie budowy. Te atuty pomagają dobrze wystartować w sensie początku, choć i tym dosłownym, już latając takim modelem, no i to samo się tyczy lądowań- a o to mniej więcej chodzi w lataniu.

[d9Jacek]

a ja dorzucę od siebie  bo tego tematu  żaden z kolegów w swoich słusznych uwagach nie podjął......wyrzuć to straszne narzędzi zbrodni jakim jest ten nóż do chleba czy innych grzybów...      

do cięcia depronu, styropianu czyli generalnie pianek ( do balsy podobnie) tylko bardzo dobre ostrza...bo tylko one gwarantuja jakość  cięcia

 

robiłbym od nowa  

 

 

no i chyba pokrycie płata to " nie w ta strona robiłeś"       , stąd taki efekt

[mayster8405]

Nie zmieniaj planów na inny model, zacząłeś -skończ. Już z rana miałem napisać Ci o kleju którego widzę nie żałujesz- to jest błąd !. Klej trzeba położyć na całą powierzchnię do sklejenia nie za "tłusto" i koniecznie musisz odczekać aż się zrobi suchawy./ zrób próbę jak długo/ i wtenczas jak przyłożysz do drugiego elementu i dociśniesz, już nie oderwiesz i nie musisz obciążać tego tworzywa takimi ciężarami.

Nie zmieniaj tych profili z planów tylko postaraj się płaszczyzny pokrycia odpowiednio ponaginać, dopasować jakimś wałeczkiem / pozbyć się naprężeń/ i dopiero kleić.

Ale jednak klej Uchu-por byłby o wiele lepszy

[robertus]

Magnesy wklej na klej dwuskładnikowy typu dystal, lub podobny. Cyjanoakryl rozpuści ci podkład.

Polimerowym klejem to się klei tak, że nakładasz klej na jeden element, rozsmarowujesz cienko, przykładasz drugi element aby dotknął kleju i rozdzielasz elementy.

odczekujesz ok 1 min aż klej odparuje i wtedy przykładasz i dociskasz. Jeśli klej nie odparuje to będzie słabo trzymał i w środku skrzydła cały czas będzie rzadki.

Skrzydło zmodyfikowałbym do kształtu prostokątnego, polecam ci także skrzydła o profilu KFm3 - łatwe i szybkie do zrobienia.

Do cięcia podkładów tylko skalpel. Im ostrzejsze ostrze tym łatwiejsze i ładniejsze cięcie.

 

[Vesla]

Robert wie co pisze. Wykonanie skrzydła KFm3 jest łatwe a samo skrzydło na początek to dobry wybór. Profile KFm mają większą tolerancję przy wyważaniu. Model może mieć bardziej przednie lub tylne wyważenie a nadal będzie latał stabilnie i przewidywalnie. Jest też mniej wrażliwy na większe kąty natarcia i może latać wolniej. Taki profil ma jedną wadę - jest brzydki :-) ale to już subiektywne odczucie. Mam dwupłata z takim profilem i lata świetnie.

 

Tutaj trochę podstaw o profilach.

 

i jak składać takie skrzydło.

[Bartek Piękoś]

Marek, zrobiłbym tak jak radzi Henryk (@mayster8405). Dokończ ten model.

1. Magnesy możesz kleić cyjakiem jak i żywicą, jeśli nie kleisz do pianki tylko do balsy. Cyjak żre piankę. Żywica epoksy - nie.

2. Tnij ostrym nożem (skalpelem, do tapet), tnij na 2-3 razy (nie za jednym przejazdem narzędzia).

3. Dopasuj wysokość żeber do wysokości dźwigara, poprzednio dźwigar był chyba ciut wyższy i fatalnie odcisnął się na poszyciu przzy dociskaniu podczas klejenia.

4. Docisk zaplanuj przed klejeniem, rozłóż obciążenie i docisk nad elementami struktury a nie nad miękkimi partiami skrzydla - unikniesz zapadnięć.

5. Klej na półsuchy klej (jak klei sie łatki wulkanizujące butaprenem) - smaruj cienką warstwę, odczekaj aż pod palcem będzie suche (nie będzie się lepić), dociśnij na parę minut. To co masz wylane na którymś zdjęciu, na bodaj statecznik poziomy, to jakiś horror.

6. Przed klejeniem poszycie koniecznie wyprofiluj, tak by bez kleju niemal dokładnie "siadło" na krzywiźnie żeber. Robi się to na krawędzi (kancie) stołu, także poprzez wygniatanie walcowatymi narzędziami (wałek do ciasta, drążki, rurki różnej średnicy). Jednak najłatwiej na (ostrej) krawędzi stołu.

[maras_1986]

Dziękuję za cenne uwagi. Na tą chwilę nie mam mam jak się zaopatrzyć w porządny skalpel. Myślę jednak, że wystarczą mi te noże które mam, częstsza zmiana ostrzy oraz więcej cierpliwości i dokładności przy wycinaniu elementów. Jako, że jestem świeżo po złamaniu ręki w  łokciu posiadam trochę wolnego czasu więc pomyślałem, że w ramach rehabilitacji skleję (spróbuję skleić) jakiś model. Nie mówię że robię go do oblotu. Chcę skleić samolot - zobaczyć jakie niespodzianki czekają mnie po drodze i ile rzeczy zepsuję lub sprawią mi problemy. Jeśli wyjdzie krzywo(a już sam to widziałem chciałem tylko potwierdzić to okiem osób bardziej doświadczonych w modelarstwie) zacznę go od początku bogatszy o nowe doświadczenia. Choć finalnie do oblotu w końcu dojdzie ponieważ zaopatrzyłem się już w elektronikę + nadajnik Turnigy 9x gdyż docelowo chcę budować modele RC. Jak na razie zabiorę się za budowę skrzydła od początku. Małymi krokami aby do przodu ;D

[mayster8405]

Kwitesencja  Bartku !?/ napisałeś to o wiele lepiej? Gdybyś mocno jakiś element podginał, dobrze jest z przeciwnej strony nakleić taśmę przylepną, zapobiegnie to pęknięciu pianki. 

[WZ]

Tu na temat budowy z depronu jest chyba wszystko http://www.motylasty.pl/warszt_4.html

[maras_1986]

Witam. Jestem po kolejnej próbie poskladania skrzydeł. Przygotowałem sobie profile skrzydeł wycięte z balsy żeby wszystkie żeberka wyszły równe. Mimo starań nie jestem w stu procentach zadowolony z osiągniętego efektu. Widać jakiś postęp jednak nie uniknąłem małych błędów. Przy klejeniu powstały drobne naprężenia i skrzydła wyszły z drobnym wzniosem. Oraz łączyłem skrzydła w dwóch etapach. I tutaj pojawia się moje pytanie czy taka szczelina ok 1mm można zniwelować przy oklejanie taśma pakową lub papierem czy lepiej ja najpierw zaszpachlowac i dopiero wtedy oklejac. Myślę że kolejne skrzydła wyjdą mi już lepiej bo przy każdej kolejnej próbie jest jakiś progres

 

Wysłane z mojego ATU-L21 przy użyciu Tapatalka

[Bartek Piękoś]

Mimo starań nie jestem w stu procentach zadowolony z osiągniętego efektu.

To bardzo dobra oznaka. A te drugie skrzydła są dużo lepsze.

 

.. czy taka szczelina ok 1mm można zniwelować przy oklejanie taśma pakową lub papierem czy lepiej ja najpierw zaszpachlowac i dopiero wtedy oklejac.

To nie tylko względy estetyczne, poszycie przenosi też część naprężeń - im ono mocniejsze tym lepsiejsze. A poza tym od początku warto wyrabiać w sobie nawyk starannej roboty.

Nawet nie wiesz, jak to zaprocentuje.

[mayster8405]

Robota ładniejsza Papier stosowałeś w granicach jak widać na fotkach 120 / może się mylę/, ale zaopatrz się w drobniejszy 240-300 to taka pianka lepiej zniesie szlifowanie. robienie żeberek z balsy jak jest ich kilka takich samych możesz robić w bloczku z 2-ma wzornikami ze sklejki np 1.5 m/m. A żeberka z pianki wystarcza żeberko- wzornik ze skleji 1-ki mocując dwoma szpilkami do pianki i wycięcie wąskim nożykiem do tapet. Po wycięciu, nie zdejmując wzornika podszlifuj drobnym papierem na deseczce jeśli zajdzie potrzeba. Pilnuj płaszczyzn.

[maras_1986]

Witam. Chciałem tylko napisać, że temat nie umarł i mój zapał do modelarstwa się nie skończył. Widząc po prostu braki w umiejętnościach i warsztacie (który trzeba rozbudować) postanowiłem skończyć ten swój "model" na sucho. Chcę przejść całą drogę składania modelu. Wklejenie zawiasów, sterów, montaż elektroniki, wyważenie itp Chcę zobaczyć jakie czynności sprawią mi największą trudność po to by wyeliminować je przy składaniu tego samego modelu od początku.