szymon_ Opublikowano 28 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2020 Cześć wszystkim. Chciałbym podzielić się z Wami moimi ostatnimi poczynaniami. Przez dłuższy czas nie robiłem modeli, a przymierzałem się do budowy plotera termicznego. Przy okazji popracowałem nad kilkoma projektami, które chciałbym wykonać jako pierwsze. Ostatnie miesiące pobytu w domu mocno przyspieszyły postępy. Jako, że Hellcat chodził mi po głowie najdłużej i powstał pierwszy to też od niego zacząłem wycinanie. Projekt prezentuje się tak: Model będzie wykonany z EPP. Rozpiętość skrzydeł to równo 1m. Nie będzie to demon prędkości. Chciałbym raczej odwzorować możliwie realny model lotu ciężkiego myśliwca. Powierzchnie nośne zostały nieco powiększone, zastosuję silnik wolnoobrotowy z dużym śmigłem o niewielkim skoku. Myślę, że maksimum to będzie 1000kv przy śmigle około 11x4. Profil skrzydła to popularny Clark-Y. Przejdźmy do najciekawszego. Pianki już są wycięte. Jako, że testowałem jeszcze ploter, to zanim zabrałem się za EPP,wykonałem kilka cięć w styropianie. Tak powstała testowa wersja Hellcata w nieco większej odsłonie bo o rozpiętości skrzydeł 1,2m. Posłużył on raczej tylko jako wzorzec lub ewentualnie jako duża rzutka do ogrodu. W związku z tym szybko posklejałem go w całość by zobaczyć jak się prezentuje. Jak widać, styropianowy Hellcat wyszedł jak należy więc zabrałem się za obróbkę płyty EPP widocznej z lewej strony zdjęcia. Zestaw do składania gotowy. Aktualizacja prac już wkrótce 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japim Opublikowano 28 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2020 Mam słabość do Hellcata. Mam kombata 1:12 napędzanego osmaxem 25Fx. To mój ulubiony jednosilnikowy myśliwiec. Fajnie Ci wyszedł. Tylko kopyto na przeszkloną kabinę i będzie full wypas. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 29 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2020 Zrób jakiś film jak pracujesz w solidworks. Masz może porównanie ze sketchupem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szymon_ Opublikowano 29 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2020 3 godziny temu, robertus napisał: Zrób jakiś film jak pracujesz w solidworks. Masz może porównanie ze sketchupem? Przy okazji następnego projektu postaram się nagrać jak to wygląda. Robiłem modele również na Sketchupie i w zasadzie na poziomie podstawowego modelowania 3D jest dosyć podobnie. Solid ma na pewno znacznie więcej technicznych, inżynierskich funkcji, a Sketchup skupia się bardziej na możliwie uproszczonej pracy i wizualnej stronie projektu. Akurat na potrzebę takiego mało skomplikowanego modelu, oba programy nadadzą się dobrze. Ja pracowałem ostatnio dużo na Solidzie, przyzwyczaiłem się i już przy nim zostałem. Spróbuję kiedyś pokazać pracę w nim właśnie pod kątem modelarstwa i prostych realizacji. 12 godzin temu, japim napisał: Mam słabość do Hellcata. Mam kombata 1:12 napędzanego osmaxem 25Fx. To mój ulubiony jednosilnikowy myśliwiec. Fajnie Ci wyszedł. Tylko kopyto na przeszkloną kabinę i będzie full wypas. Ja tak samo. Zawsze najbardziej przykuwały moją uwagę ciężkie myśliwce, z grubymi kadłubami i silnikami gwiazdowymi. Trochę ich było, ale Hellcat chyba wychodzi najkorzystniej. Kopyta jeszcze nie ma, ale docelowo kabinka na pewno będzie przeszklona Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 29 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2020 56 minut temu, szymon-wojcik napisał: Spróbuję kiedyś pokazać pracę w nim właśnie pod kątem modelarstwa i prostych realizacji. Super, liczę na to. Ja pracuję w Sketchupie, i może czas spróbować czegoś nowego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szymon_ Opublikowano 29 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2020 Pora na kolejny wpis. Usztywniłem skrzydła prętami węglowymi i dociąłem dodatkowo końcówki skrzydeł z arkusza o grubości 2cm. Serwa lotek zazwyczaj montowałem od góry, ale w tym przypadku skrzydła przy lądowaniu raczej nie będą dotykały podłoża, więc serwa wkleję od spodu. Wyciąłem też wręgę silnikową i przygotowałem sam motor. Moc to 180W przy 930KV. Przednia część kadłuba też już sklejona. Stateczniki zostały wycięte na płasko z przygotowanego wcześniej arkusza o grubości 1,2cm. Jak widać, przednia część osłony silnika została już wstępnie zaokrąglona i oszlifowana. Reszta kadłuba też prawie gotowa. Umieściłem wewnątrz bowdeny i wkleiłem serwa steru wysokości i kierunku. Przeoczyłem zdjęcie samego usterzenia pionowego. Będzie widoczne na następnych fotografiach. Nie kleiłem jeszcze go w całość, ale złożyłem na sucho i przytrzymałem szpilkami. Tak wygląda w porównaniu z większą wersją. I też coś na zewnątrz W porównaniu ze starym ME109 w tym samym rozmiarze 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szymon_ Opublikowano 30 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2020 Zdecydowałem się na poniższe malowanie. Spędziłem jeszcze chwilę w Solidworksie by nieco rozbudować projekt i zrobić kolorową wizualizację. Do modelu doszła kabina, trochę detali i oczywiście malowanie. Brakuje jeszcze silnika wraz z śmigłem. Dodatkowo można nanieść kilka szczegółów do pełniejszego odwzorowania modelu. Na tym etapie pokusiłem się o taki render. Niedługo ciąg dalszy budowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szymon_ Opublikowano 30 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2020 Jednak posiedziałem jeszcze chwilę i dołożyłem silnik i śmigło. Teraz wygląda już znacznie kompletniej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japim Opublikowano 30 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2020 Silnik trochę mikry. Nie powinien być większy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szymon_ Opublikowano 30 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2020 Może rzeczywiście wygląda na mały, ale jest dobrze odwzorowany. W rzeczywistości też tak wygląda w stosunku do modelu. Szeroki kadłub trochę pogłębia ten efekt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szymon_ Opublikowano 1 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2020 Hellcat już sklejony. Wszystkie stery połączone, silnik również na swoim miejscu. Śmigło na razie dwułopatowe, później zmienię na trzyłopatowe. Doszła też piankowa kabina. Zostanie pewnie tak do oblotu, a później popracuję nad przeszkloną wersją. W zasadzie można już spróbować go w locie, jednak przed tym chciałbym dołożyć kilka detali oraz pomalować model. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szymon_ Opublikowano 1 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2020 Posiedziałem chwilę i przy użyciu resztek miękkiej balsy wykończyłem nieco wlot. Jak widać, przy tak szerokim, pełnym kadłubie nie da się patrzeć na goły odsłonięty silnik. Widok gwiazdy z przodu robi tutaj całą robotę. Rozrysowałem uproszczoną atrapę Pratt & Whitneya, którą wykonałem również z kawałków pianki i balsy. Wymaga jeszcze trochę pracy z papierem ściernym i oczywiście ciemnego koloru. Myślę, że ostateczny efekt będzie wystarczający i będzie można z przyjemnością oglądać go od przodu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japim Opublikowano 1 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2020 Fajna robota. Ale czy silnik (jego makieta) nie powinna byc zamocowana bardziej w srodku? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szymon_ Opublikowano 1 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2020 Zgadza się, będzie oczywiście zamocowany głębiej. Na zdjęciu jest tylko lekko wepchnięty. Pomaluję go osobno i wtedy umieszczę prawidłowo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szymon_ Opublikowano 3 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2020 Doszło kilka kolejnych detali i malowanie. naciąłem lekko przednią część kadłuba by uwidocznić maskę silnika. Wyciąłem również miejsca na kolektory wylotowe z boku i pod spodem kadłuba. Niewielki zabieg, ale widać różnicę. Atrapa silnika już pomalowana i umieszczona na swoim miejscu. Wszystkie elementy były malowane z wykorzystaniem przygotowanych szablonów. Do ostatecznego efektu brakuje jeszcze trzyłopatowego śmigła, przeszklonej kabiny i kilku drobnych oznaczeń. W takim stanie jak jest teraz go oblatam, a dalsze wykańczanie modelu już w późniejszym czasie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japim Opublikowano 3 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2020 Chyba kabina jest za mała albo kadłub przed kabina za gruby/duży. Wygląda kabina na taki mały bzdyczek a nie kabinę od Hellcata. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szymon_ Opublikowano 3 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2020 Kadłub jest dobry. Kabina jest rzeczywiście za mała, ale będzie wymieniona. Ta jest tymczasowa, żeby nie latał niekompletny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janekm Opublikowano 3 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2020 Szymon, Ile ważą same pianki Hellcata? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirolek Opublikowano 4 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2020 Waga samej pianki to jedno ale waga całości do lotu jest również bardzo interesująca. Model wygląda makietowo i dostojnie - gdzie i kiedy planujesz oblot? ms Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szymon_ Opublikowano 4 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2020 Niestety nie zważyłem samych pianek. Dokonam takiego pomiaru przy okazji wycięcia kolejnego egzemplarza. Waga gotowego modelu z pakietem 3s 2200 mAh to niecałe 560g. Bez pakietu wychodzi około 420g. Na te gabaryty modelu myślę, że wynik jest w porządku. Co do oblotu to odbył się on już dziś rano. Wszystko poszło bez problemów, model lata tak jak planowałem. Bardzo dużych prędkości nie osiąga, za to jest pewny i stabilny również przy małych prędkościach. Ciężko go przeciągnąć, dobrze szybuje. Można się nim pobawić na dużych przestrzeniach, ale także sprawdzi się jako parkflyer. Mam trochę materiałów z lotu, przejrzę je później i jeszcze dziś się podzielę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi