Daniel1978 Opublikowano 20 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2020 Witam. Po przygodach z Bladem, przyszedł czas na coś "lżejszego". Do Fregaty mam taki napęd. Pytanie czy będzie dobry, wymiarowo pasuje. Model wykonany starannie, skrzydła będą malowane kolory najprawdopodobniej biało zielony. Cdn... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad_P Opublikowano 20 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2020 A jaką wagę do lotu przewidujesz no i coś więcej napisz o tej KIRA. Jaka przekładnia 3:1, 4,2x1, 5,2x1 bo z takimi ten silnik występował. 20A -erowy regulator wystarczy w zupełności. Zastosuj 3s ale kurcze jakie śmigło to wszystko zależy od przekładni. Im większa tym większe można wsadzić. Myślę, że może to być 4,2x i wówczas większego niż 13x10 nie pociągnie. Przy takim śmigle ten model powinien iść pionowo do góry bo podejżewam, że więcej niż 1000g nie będzie miał do lotu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daniel1978 Opublikowano 20 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2020 Danych o przekładni nie posiadam, ale poprzedni użytkownik latał na śmigle 15x8. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad_P Opublikowano 20 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2020 No to jest 5,2x1 - świetna przekładnia. Takie śmigło, strach się bać, co może zrobić z tym modelem. Ja z KIRA 480 bodaj 34 latałem modelem 2200g na łopatkach 15x15. Szedł pionowo. Silnik lubi się grzać więc przyłóż się do odpowiedniej wentylacji. Ja naciąłem skrzela na kabince po obu stronach. Niestety sporą wadą tych starszych silników było ich grzanie. Dziób czasami jak poszalałem był mocno ciepły. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daniel1978 Opublikowano 20 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2020 Mam 13x8 i pakiety 3s 2400mah zobaczymy jak to pójdzie. Naradzie trzeba się przejechać do Castoramy popatrzeć za sprejami i brać się za skrzydła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojcio69 Opublikowano 20 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2020 . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad_P Opublikowano 20 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2020 2400 za ciężki. Do tego modelu i silnika max 2000. 1800 byłby idealny. Oczywiście zależy ile będziesz latał na silniku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tytan12 Opublikowano 20 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2020 Latam Pixelem z tej samej stajni,silnikC3542,pakiet 2200,vario,czujnik napięcia,pomalowany,śmigło 11x6.Waga wyszła 1300g. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daniel1978 Opublikowano 20 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2020 Czytałem twoją relację. Też brałem namiar na Pixela. Ale trafiła się Fregata. Co prawda nie ma klap ale do lądowania mam dużą łąkę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a74BACK Opublikowano 20 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2020 2 godziny temu, Daniel1978 napisał: Mam 13x8 i pakiety 3s 2400mah zobaczymy jak to pójdzie. Naradzie trzeba się przejechać do Castoramy popatrzeć za sprejami i brać się za skrzydła. Odpuść sobie malowanie ! Oklej folią, prościej, lżej i estetyczniej .-) Narobisz się,a efekt będzie mocno średni. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daniel1978 Opublikowano 20 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2020 Nie mam doświadczenia z oklejaniem takich dużych powierzchni. Malowanie wydaje mi się jakieś pewniejsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojcio69 Opublikowano 20 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2020 To nie takie straszne jak myślisz. Ja do tego używałem zwykłego żelazka z termostatem ustawionym na jedną kropkę. Poszło elegancko A takich filmów w internecie znajdziesz pod dostatkiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daniel1978 Opublikowano 20 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2020 Naradzie przymiarka serw. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a74BACK Opublikowano 20 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2020 4 godziny temu, Daniel1978 napisał: Nie mam doświadczenia z oklejaniem takich dużych powierzchni. Malowanie wydaje mi się jakieś pewniejsze. To jest absolutnie złudne. Nie maluj ! Chyba, że tylko caponem i końcówki na jakis tam kolor. Jak chcesz cały w kolorzy, tylko folia. Naprawdę. Przerobiłem temat wielokrotnie .-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daniel1978 Opublikowano 21 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2020 Skrzydła są zaimpregnowane powierzchnia przygotowana pod malowanie. Sprzedający też chciał malować. Teraz sam nie wiem. Czy pod folię trzeba trochę przeszlifować? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a74BACK Opublikowano 21 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2020 Jak skrzydła mają już capon, to z folią jest już "po ptakach" Pomaluj końcówki na jakieś intensywne kolory, na dole jakieś pasy i po wszystkim. Nie maluj całego, bo nie wyjdzie to fajnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Lis Opublikowano 21 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2020 Ogólnie to odradzałbym, CI malowania to caponem . Bardzo cienko jest przeszlifowany fornir , rowingi prześwitują a to woła o pomst-wę Lakier a zarazem jego opary będą działać agresywnie na rdzeń styropianowy . Rozważyłbym oklejenie folią . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tytan12 Opublikowano 21 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2020 16 minut temu, Artur Lis napisał: Ogólnie to odradzałbym, CI malowania to caponem . Bardzo cienko jest przeszlifowany fornir , rowingi prześwitują a to woła o pomst-wę Lakier a zarazem jego opary będą działać agresywnie na rdzeń styropianowy . Rozważyłbym oklejenie folią . Nie ma problemu z malowaniem,fornir od spodu jest zalaminowany na całości tkaniną,a z wierzchu jest już zapuszczony caponem,wystarczy przeszlifować lekko papierem 800 i można malować.Ja tak to robiłem,jeżeli sprayem to polecam Motipa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daniel1978 Opublikowano 21 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2020 To będziemy malować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Lis Opublikowano 21 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2020 5 godzin temu, tytan12 napisał: Nie ma problemu z malowaniem,fornir od spodu jest zalaminowany na całości tkaniną,a z wierzchu jest już zapuszczony caponem,wystarczy przeszlifować lekko papierem 800 i można malować.Ja tak to robiłem,jeżeli sprayem to polecam Motipa. Błędnie odczytujesz , tkaninę szklaną na całej powierzchni skrzydła . Tkanina jest tam gdzie musi być ! a nie na całej powierzchni . W miejscu pochwy bagnetu , w gniazdach serw i na krawędzi spływu . Załączam taki na szybko, szkic gdzie jest ta tkanina pod fornirem . Proszę o wyrozumiałość za rysunek to tak na szybko gdzie jest TK tkanina szklana Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi