Skocz do zawartości

Elektryfikacja Bociana Oldgliders 3.6m


kuba r.

Rekomendowane odpowiedzi

Jak bumerang wrócił temat elektryfikacji Bociana rozpoczęty tutaj: https://pfmrc.eu/topic/83014-śmigło-składane-do-axi-282610-na-4s/
Doszedłem do momentu, w którym wkurzam się, że model lata za rzadko, więc chcę dobrać do niego nowy napęd (silnik, regulator, śmigło), zapominając o tym, który mam 'na stanie'.
Model po wyjęciu obecnego pakietu zasilającego i odjęciu ołowiu w dziobie waży lekko ponad 4kg.
Koledzy zaproponowali m.in. ten silnik http://www.nastik.pl/xpower-xc422612-long-shaft-p-5446.html , który jednak wydaje mi się trochę za mocny - wg. opisu daje prawie 5kg ciągu, a Bocianen zawisu na śmigle robić nie planuję :P Zastanawiam się nad czymś trochę słabszym, pakiet prawdopodobnie 4S 4500mAh (taki mam i może go wykorzystam, waży 500g).
W zalinkowanym wyżej silniku fajna jest długa oś, dzięki której nie musiałbym obcinać nosa i mógłbym zamontować silnik w ten sposób: 
DSC04804 (Kopiowanie).JPGDSC04806 (Kopiowanie).JPG

Czy macie jakieś sprawdzone zespoły napędowe do modelu o w/w gabarytach?

Pozdrawiam,
Kuba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Wojtek,

za turnigy przemawia fakt, że jest dużo tańszy https://hobbyking.com/en_us/turnigy-aerodrive-sk3-4250-500kv-brushless-outrunner-motor.html

Dodatkowo nie musiałbym kupować regulatora, bo mam Turnigy Plush 60A z BECem 3A.

Zastanawia mnie jednak, czy ten silnik da sobie radę z modelem z wagą do lotu ok. 4.8kg, nie musi być rakieta :)

 

Pozdrawiam,

Kuba

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że tak, biorąc pod uwagę ile teraz jest ołowiu i ile waży pakiet NiMh. Bocian ma trochę dłuższy przód kadłuba niż Mucha, ale to się wszystko okaże :) najwyżej będę szukał większego pakietu, albo inaczej kombinował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik dotarł (znalazłem na Allegro), wstępnie go przymierzyłem i wygląda na to, że ledwo bo ledwo, ale wejdzie - wał mógłby być z 5mm dłuższy, ale raczej dam radę bezpiecznie zamontować śmigło.

Mam zamiar zastosować tą piastę - http://www.nastik.pl/piasta-skladanego-p-4028.html

 

I teraz pytanie o śmigło - czy jest jakaś drastyczna różnica między łopatkami Aero-naut, a Graupner'a?

Biorę pod uwagę te, które wskazał Wojtek:

http://www.nastik.pl/aeronaut-carbon-17x11-p-5695.html

oraz ewentualnie:

- z mniejszym skokiem - http://www.nastik.pl/aeronaut-carbon-17x10-p-5691.html

- mniejsze Graupner'a - http://www.nastik.pl/folding-prop-16x10-p-4328.html

 

Pozdrawiam,

Kuba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, kuba r. napisał:

czy jest jakaś drastyczna różnica między łopatkami Aero-naut, a Graupner'a

Nie  nazwał bym drastyczną. Różnica jest -przynajmniej na hamowni na korzyść graupnera (tylko te czarne -stare szare graupnera są kiepskie  porównywalne z arenaut lub gorsze)

RF  są o klasę wyżej, potem czarny  graupner, a  pół klasy poniżej graupnera arenaut.

 

Arenaut -sa popularne, więc producenci silników robią próby i pomiary z tymi śmigłami. Jak na ulotce silnika są dane arenaut -to dużo osób je kupi. Zwłaszcza, że arenaut są we wszystkich sklepach. I się kręci.

Popularność śmigieł nakręca podawanie o nich info -a to nakręca popularność. Krąg wzajemnej adoracji...

 

Próbowałem kiedyś arenaut, kilka różnych  pomierzyłem na hamowni i w modelach i całkowicie zrezygnowałem ze śmigieł tej firmy, 

 

Czemu

-gorszy stosunek ciągu do pobieranego prąd (mocy) , zauważalnie krótsze czasy lotu na takiej samej reszcie bebechów.  (sprawdzane dla kilkunastu różnych napędów)

Akurat mi to robi różnicę -ale jeśli ktoś chce mieć po prostu dobrze latający model ze względnie tanim śmigłem i nie jest priorytetowe, żeby wydusić te kilka dodatkowych minut na lot -to arenaut jak najbardziej tak. To tylko różnica w czasie lotu -arenaut troszkę gorzej zamienia moc silnika na osiągi  - różnice są rzędu 10-20% .   Komuś (mi)  robi różnice 5 czy 6 minut lotu. Albo 30 czy 40 minut. Dla wielu osób akurat to jest mało ważne.

 

Piszę o kilku śmigłach które sprawdzałem, może akurat tak trafiłem. Jednak w konkretnej wielkości śmigła może być  inaczej.

 

Inna sprawa to wytrzymałość śmigieł -tu trzeba sprawdzać max obroty dla konkretnego typu i rozmiaru. Bo może się okazać, że śmigło którejś firmy zwyczajnie nie wytrzyma obrotów. Tu się nie wypowiadam.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Osobiście mam te same odczucia co do porównań Graupnera i Aeronauta co Witek. Wyżej cenię Graupnera. W elektroszybowcach "ładniej" przylegają do kadłuba, a przede wszystkim mają większe dopuszczalne rpm. Im większe łopatki, różnica robi się znacząca na korzyść Graupnera.

 

http://www.aero-naut.de/en/products/airplanes/accessories/propellers/camcarbon-folding-prop/

 

 

1336-12-6_Cam_Folding_Prop_77.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.07.2020 o 19:27, robas69 napisał:

Uwaga bo w tej pieście nie ma śrub mocujących. 

Chodzi o śruby mocujące łopatki?

 

Mam w elektroszybowcu łopaty Graupneta, ale w rozmiarze 13x7 i nie sprawiają problemu. Pytałem o porównanie, bo Aeronaut (przynajmniej na zdjęciach) wydają się dużo mniej opływowe i bardziej 'pękate' :) 

Tylko teraz tak - w Nastiku nie widzę Graupnera w rozmiarze 17, są 16x10 i 16x13, wziąć 16x10? -> http://www.nastik.pl/smigla-graupner-folding-prop-c-67_169.html

A Nastik dlatego, że mają piasty, raczej nie chcę już kupować w kilku sklepach.

 

Pozdrawiam,

Kuba

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 masz rację. 

 

napisałem rozpędem  pomyliłem typowa klasa mocniejsza  to10,9    a nie 10,8  

 

wklejając z netu -typowe  klasy śrub to  : 3.6;    4.6;    4.8;     5.6;     5.8;      6.8;     8.8;       9.8;      10.9;      12.9

 

klasa 8,8 to w zasadzie  standard.      poniżej jest słabo  (choć dość popularne są w marketach śruby 5,6 -bardzo słabiutkie) . Powyżej 8,8 są śruby wzmocnione

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Bocian poleciał z napędem, dużo czasu zajęło mi wpasowanie silnika, jest ciasno :) i musiałem odciąć z 1cm dzioba, żeby to sensownie zamocować. W tym momencie latałem na łopatach Graupnera 16x10 (kupiłem też Aeronaut 17x11 dla porównania), wydawały mi się lepiej wyważone po wyjęciu z pudełka. Model ma wystarczające wznoszenie i w sumie z tego aspektu jestem w miarę zadowolony, start z ręki na płaskim będzie dość karkołomny, ale chyba możliwy - puszczałem go na górze i motor włączałem po chwili lotu, bo nie byłem pewien jak się zachowa na silniku.

Żeby wyjść ze środkiem ciężkości do pakietu, który waży ok. 450g musiałem dokleić 300g ołowiu, więc będę szukał większego pakietu 4S o wadze ok. 750g.

Dużo by opowiadać o tym co się działo w tych lotach testowych, ale podsumowanie jest takie: model lata, ale wymaga poprawek rzeczy, które przy budowie przez pierwszego właściciela zostały potraktowane po macoszemu (np. kołki ustalające w skrzydle - spływ można 'przestawić' +/- 2mm w górę i w dół całkiem niewielką siłą ? ), ale mam nadzieję, że się wyrobi :) Dziwi mnie to, że lewy zakręt robi poprawnie, a w prawym trzeba bardzo uważać, bo wali się na skrzydło - fakt, że miałem olbrzymie wychylenia wysokości bez żadnego expo - to już zmniejszyłem, zobaczymy. Pewnie ten 'latający' spływ trochę miesza, bo nie wiem w jakiej pozycji jest w locie, a może się nawet zmienia ? 

Mam natomiast jeden problem, na który nie mam pomysłu - zdarzyło mi się, że w locie po dodaniu gazu mniej więcej do połowy silnik nie wystartował, a tylko radośnie piszczał. Dopiero zdjęcie i ponowne dodanie gazu uruchomiło motor, tak jakby regulator stwierdził, ze silnik jest zablokowany i nie chciał go uruchomić. Macie na to jakiś pomysł, jakieś ustawienia regulatora?

 

Pozdrawiam,

Kuba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.