Spitfire 1:10 z gazety DeAGOSTINI - relacja z budowy

[Malker]

O Chryste Panie, :shock:

aż tyle z tego pisania zrozumiałeś???

 

Zdziwił by się Pan

 

Po co dyskutujecie czy ten model było warto kupić czy nie? Czy jeśli wy byście mieli kasę nawet na tak drogi model to byście nie kupili? Po co w ogóle o tym dyskutować !! Kupił model i tyle. Liczyliście na to, że oblot będzie zakończony kraksą i wszyscy przyznają wam racje, że ten model jest g.... wart. Dla niektórych liczy się co innego... widocznie tego nie rozumiecie.

[Adam P.]

Czy jeśli wy byście mieli kasę nawet na tak drogi model to byście nie kupili?

To chyba pytanie retoryczne...

[Gość komar]

Kupiłeś g... jakich mało, przepłaciłeś wielokrotnie, dałeś się orżnąć cwaniakom z deA... i wszyscy mają chwalić Twój wybór

Jak to przyjęło się mówić z wiekiem mniej komórek i mniej kultury w człowieku. Jesteś dojrzałym facetem, a zachowujesz się jak mały chłopiec z którego to kieszeni poszły pieniądze na zakup tej prenumeraty, nie dość że nie potrafisz zrozumieć, że ktoś wydał specjalnie tyle kasy, aby zbudować i przetestować ten model by zdać wiarygodną opinię na tema tego modelu, to jeszcze wypowiadasz się na temat tego modelu i oceniasz go bardzo nieprzychylnie, wręcz z nienawiścią, mimo że go nie budowałeś a jedyna twoja wiedza o nim opiera się o reklamę DA i zdjęć jednej relacji z budowy.

Malker mimo młodego wieku rozumie o co chodzi, kogoś było stać na ten konkretny model to kupił z czystej ciekawości bo taki miał kaprys że chce i koniec.

 

Co do modelu, przyjemnie się go składało, choć instrukcja była ciut niedokładna, mimo to model prezentuje się pięknie jak widać na zdjęciach, jeśli chodzi o obloty jeszcze do końca nie opanowałem maszyny, ale postaram się w najbliższym czasie zdać relację video z oblotu na mocniejszym silniku oraz "firmowego" modelu, muszę tylko dokonać niewielką przeróbkę, aby zamontować oryginalny silnik.

Jeśli chodzi o czynnik finansowy przyznam innym rację, że można kupić prawdopodobnie taki sam a może nawet ciut lepszy model za 2 razy niższą cenę. Co nie zmienia faktu, że ten model jest be pod względem konstrukcyjnym i lotnym, a wręcz przeciwnie póki co 4 udane obloty i kolejne w zanadrzu.

[kesto]

Jak to przyjęło się mówić z wiekiem mniej komórek i mniej kultury w człowieku

No kolego - tutaj to już przegiąłeś. Możemy spierać się o sens kupowania lub niekupowania, sens robienia lub nierobienia, ale wszystkie opinie - nawet te wyrażane ostro - nie powinny nikogo skłaniać do obrażania innych. Możesz nie zgadzać się z innymi, ale ich nie obrażaj. Jeśli chodzi o wiedzę modelarską karlema, to z pewnością nie opiera się ona na reklamie DA i jednej relacji na forum, bo on zajmuje się modelarstwem dłużej niż ty chodzisz po tym ziemskim padole.

[wojcio69]

Witam

Jak to przyjęło się mówić z wiekiem mniej komórek i mniej kultury w człowieku.

Jak brakuje argumentów, to używa się siły. Tutaj w postaci obrażania Karola, a wiedz komar (to taki upierdliwy owad, którego nikt nie lubi), że jak Karol budował swoje pierwsze modele, to Twój tato biegał po podwórku bawiąc się w wojsko.

Wypuszczenie na rynek przez DA gniota w postaci Spifire'a za wielkie pieniądze a później zakupienie go przez kogoś, kogo na to stać nie zmienia faktu, że ów model jest przepłacony a jego konstrukcja i wyposażenie nieadekwatne do ceny.

A jak ktoś jest taki "kozak" to zamias sponsorować DA może by zasponsorował w swojej okolicy jakąś modelarnie kupując np. 4 aparatury lub 4 modele albo dwa modele w wewrsji RTF. No chyba, że jest się przysłowiowym psem ogrodnika.

P.S. Komar masz dopiero 25 lat i w myśl tego co powiedziałeś, a ja zacytowałem na początku tego postu, aż boję się pomyśleć ile w Tobie będzie kultura za kolejne 25 lat, skoro teraz jej tak mało.

Kulturę wynosi się z domu rodzinnego a nie z instytucji państwowych czy TV lub internetu.

[madrian]

Jak to przyjęło się mówić z wiekiem mniej komórek i mniej kultury w człowieku

No kolego - tutaj to już przegiąłeś. Możemy spierać się o sens kupowania lub niekupowania, sens robienia lub nierobienia, ale wszystkie opinie - nawet te wyrażane ostro - nie powinny nikogo skłaniać do obrażania innych. Możesz nie zgadzać się z innymi, ale ich nie obrażaj. Jeśli chodzi o wiedzę modelarską karlema, to z pewnością nie opiera się ona na reklamie DA i jednej relacji na forum, bo on zajmuje się modelarstwem dłużej niż ty chodzisz po tym ziemskim padole.

 

A jako dorosły człowiek, jesteś w stanie zrozumieć, że jest INNY temat do takich wypowiedzi? Zaśmiecasz wątek czysto techniczny.

Zamiast porad, wskazówek i informacji, znów jest bicie piany. Specjalnie powstał ku temu osobny temat i jest obecnie chyba najdłuższym na forum. Tam możesz "wyrażać opinie" i znaleźć nawet sojuszników do swojego stanowiska.

Ale nie w tym temacie.

 

Jak na swoje lata powinieneś już chyba dostrzec fakt, że w sieci, ludzi obcych, ocenia się po ich dokonaniach i świadectwach jakie po sobie zostawiają.

Są na forum osoby bardzo młode, które zachowują się dojrzalej niż ty. Nikt tu nikogo nie "jedzie" bez powodu.

Ale jeżeli ktoś taki powód daje to zwykle otrzymuje to, co się należy.

 

Proszę, poczytaj swoje wypowiedzi i przeanalizuj je pod kątem zgodności z tematem i wyciągnij z tego wnioski, a nie zachowuj się jak dziecko z zaawansowanym ADHD.

Jesteś za młody na starczą demencję, a za stary na pobłażliwość. :wink:

Zrozumieliśmy już twoje stanowisko - Jesteś przeciw. :faja:

Dalsze argumenty i opinie publikuj we właściwym temacie.

 

Również się podpisuję po prośbą o oczyszczenie wątku i przeniesienie tych żenujących krytyk.

[krzysiek.riese]

Czy jeśli wy byście mieli kasę nawet na tak drogi model to byście nie kupili?

NIE NIE KUPIŁ BYM a to dla tego ze od dziecka uczono mnie rozsądnie wydawać pieniądze, i wole sobie kupic pożadne radio, odbioornik czy inna elektronikę niz model gdzie dzwigar czy pokrycie składane jest z 20 czu 30 centymetrowych kawałków. Jóż widzę te dzwigary czy jakie kolwiek inne elementy po kilku czy kilkunastu godzinach lotu na silniku ja silnik wszystko roztelepie. Każdy kto polatał na spalinówkach trochę czasu wie jak wygladaja niektóre elementy modelu po godzinach traktowania drganiami...

nie trzeba być ekspertem, zeby do tego dojsc ze sie to po czasie rozpadnie . wystarczy podstawa z Wytrzymałosci Materiałów.

Pozdrawiam

[karlem]

Jak to przyjęło się mówić z wiekiem mniej komórek i mniej kultury w człowieku. Jesteś dojrzałym facetem, a zachowujesz się jak mały chłopiec z którego to kieszeni poszły pieniądze na zakup tej prenumeraty, nie dość że nie potrafisz zrozumieć, że ktoś wydał specjalnie tyle kasy, aby zbudować i przetestować ten model by zdać wiarygodną opinię na tema tego modelu, to jeszcze wypowiadasz się na temat tego modelu i oceniasz go bardzo nieprzychylnie, wręcz z nienawiścią, mimo że go nie budowałeś a jedyna twoja wiedza o nim opiera się o reklamę DA i zdjęć jednej relacji z budowy.

 

Słodziutki jesteś...

Ale ja Cię nie podsumuję...

Szkoda, że nic do Ciebie nie dociera...

 

Panie Moderator

skasuj pan to, czyli to całe niepotrzebne pisanie, albo przenieś do istniejącego już wątku...

[Byczek]

A ja jestem zadowolony z budowy tego spitfire' czy się to komuś podoba czy nie. Niektórzy uważają że to gniot czy coś tam jeszcze. Kolega komar słusznie się wypowiada na temat niektórych modelarzy krytycznie wypowiadających się na temat tej budowy. Zdrowy rozsądek jendak podpowiada żeby karcić jednak firmę Deagostini a nie modelarzy budujących ten model, albo sam model. Ale jednak jest pare osób które pochwaliły model na tym wątku a nawet wysuwały swoje pomysły co do budowy tego modelu myśliwca a już ich nie ma na forum (slawekmond Wielikie Dzięki). Szkoda że ten model podzielił modelarzy, ale to widocznie taka już polska mentalność, brawo koledzy modelarze tylko tak dalej tylko nie wiadomo czy się śmiać czy płakać, jeśli tak dalej będzie to daleko zajedziemy.

[Gość Anonymous]

Byczek, to nie tak jak piszesz, na początku ludzie pytają się czy zamówić prenumeratę, dostają 10 stron o tym żeby nie zamawiać i dlaczego nie zamawiać i zgadnij co robić? Piszą posta "zamówiłem prenumeratę, może nie będzie tak źle jak piszecie :mrgreen: ". Tak to jest i tak to wygląda.

[Slawek_9000]

naprawdę niektórzy to chyba nie mają innych zmartwień, tylko takie że ich bliźni modelarz wyda za dużo kasy na model, i to nie warty tej kasy. Panowie, więcej tolerancji. Chce ktoś wydać 2 tysie za kolekcje - jego sprawa, nie nasza. Może właśnie ten niepokój co przyniesie listonosz jest tego wart, może ktoś chce mieć model inny niż chińskie ARFy (no bo rozumiem amerykańskiego za te osławione 500 zł nie kupi się). Naprawdę nie ma potrzeby nikomu do portfela zaglądać, a wątek zamiast o modelu zrobił się o wyższości modelarzy rozsądnych nad nierozsądnymi. Zwłaszcza że w ferworze dyskusji ktoś dostał rykoszetem i już zgłasza request na wymoderowanie. No co to ma być zabawa w piaskownicy czy największe w kraju forum modelarskie?

 

W temacie (żeby nie było że offtop).

Modele z zestawów korespondencyjnych są kategorią kolekcjonerską samą w sobie, taką np. jak zabawki z ferrero niespodzianek, które czasem na ebayu osiągają spore kwoty. Ktoś powie po co komu zabawka z jajka niespodzianki za 200USD - właśnie po to, żeby mieć. Jest to jakaś część kultury masowej, w której żyjemy. Jedno jest pewne- gdyby nie było chętnych, modeli DA by nie sprzedawano, a skoro jest zapotrzebowanie na usługę to się ona pojawiła, i tak to ma działać.

 

Nie wiem czy kto z tych poprawnych politycznie modelarzy arf za 500 obejrzał model Byczka, naprawdę kawał dobrej roboty , a jak na kogoś kto nie ma z modelarstwem za dużo do czynienia naprawdę należy się duży szacun. Może się skupmy na ocenie modelu, sugerowanym wyważeniu czy kątach silnika, a nie na dobrych radach, bo tych naprawdę dorosłym ludziom nie trzeba.

[d.a.r.o.]

Czytam i szczęka mi opada coraz niżej :| "Panowie modelarze" obejrzyjcie (kto nie widział) film "Terminal". Czy naprawdę musimy wszystko przeliczać na złotówki :?: Nawet tutaj liczy się tylko "business"? Jesteście żenujący z tym Waszym "tutaj jest za 500, a tam za 600". Nawet gdyby ten Spit kosztował miliony i byliby chętni do kupienia go, to co Wam do tego :?: :?:

Nie, ja nie buduję tego modelu, nawet nie mogę zaliczyć się do Was-modelarzy, ja "tylko" latam. Ale tym bardziej chcę stanąć w "obronie" tych "naiwnych" i jak tylko ich nazywacie. To przed nimi chylę czoła, że mają tyle determinacji aby budować coś w takiej atmosferze. Wasze piękne, (czytaj: tanie) modele latają dzięki tym samym prawom fizyki, co te znienawidzone przez Was, z tą różnicą, że waszym brakuje odrobiny serca włożonego w ich budowę. Wasze są jak te koreańskie samochody: tanie, niezawodne, błyszczące ...i wszystkie jednakowo bezduszne.

Nie wiem czy moja przydługa wypowiedź coś zmieni w tej dyskusji ale przynajmniej mi trochę ulżyło. A to już sporo...

[baxter12]

Faktycznie bezduszne. :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Ty Daro chyba mało rozgarnięty jesteś.

 

http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=24083

http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=2404

http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=23919

 

I wiele wiele innych. :

[MiQ27]

Nawet tutaj liczy się tylko "business"?

 

Rzeczywiście, mam wielki business w tym, żeby uchronić potencjalnego kolegę-modelarza od wydania grubych pieniędzy na dwu-trzykrotnie przepłacony szmelc, jeśli za mniejszą kwotę kupi sobie lepszy a ja będę miał z tego równe zero złotych. Chyba, że drobna satysfakcja z pomocy przelicza się na gruba kasę.

Zaiste, moje intencje są podłe i nieszczere. Zaiste :roll:

 

d.a.r.o., daruj sobie. Nic nie rozumiesz.

[Piotrfala]

tak sie przyglądam i przyglądam nawet czytam ale nie wszystko mi sie chce czytać bo każdy z was pisze to samo od paru stron. I po co ?

Kolega cobie kupił taki model wydał swoje pieniądze, myślę ze wie co robił. Więc nad czym sie roztrząsać? Chciał sie spytać o rade i otworzył puszke pandory.....

jeżeli kogoś stac i chce tak wydać pieniądze to co wam do tego ?

Wydaje mi sie żę wasza dyskusja losów swiata nie zmieni, a czas, który poświęciliście na pisanie tylu postów mozna było bez problemu wykorzystać na budowe czegoś albo na obcowanie z rodziną.

Z tego co jeszcze pamiętam to to jest forum modelarskie i warto było by jego formę zachować ...

[Mars_2000]

:shock: :shock: :shock:

A moderatorzy śpią dalej :evil:

[Callab]

Chociaż kiedyś tam (nie wiem czy mój post jeszcze istnieje) pisałem, że, parafrazując, fajnie, że ludzie kupią tego "Spita", ponieważ jak go zbudują to mogą mieć z niego dużo radości, pomimo, że nie jest wart swojej ceny (to nie jest drogi model, tylko tani drogo kupiony) to poczułem się dotknięty:

 

z tą różnicą, że waszym brakuje odrobiny serca włożonego w ich budowę

 

Aż musiałem się wtrącić. Nie dość, że od dwóch tygodni pada to jeszcze czytam taki tekst o sobie ...

 

A moderatorzy pewnie nie śpią tylko ręce załamują.

[karlem]

...to w końcu techniczny, czyli relacja z budowy, czy nie?

Nie odpowiedziałem .... takiemu jednemu (ale nadal ma to u mnie), żeby nie zaśmiecać wątku, a tu nadal durne smęty, "że jego kasa i nic nikomu do tego"...

Sugeruję wyczyścić temat, albo przenieść do istniejącego działu, żeby można było odpowiedzieć niektórym, bezstresowo wychowywanym, jak na to zasłużyli.

[wojcio69]

Witam

Wasze są jak te koreańskie samochody: tanie, niezawodne, błyszczące ...i wszystkie jednakowo bezduszne.

Na prawdę uważasz to za bezduszne http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=11757

d.a.r.o. czytasz to co piszesz? A jak piszesz to myślisz nad tym co piszesz? Skoto tak, to:

Panie! wybacz mu, bo nie wie co czyni.

[Slawek_9000]

Witam

Wasze są jak te koreańskie samochody: tanie, niezawodne, błyszczące ...i wszystkie jednakowo bezduszne.

Na prawdę uważasz to za bezduszne http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=11757

d.a.r.o. czytasz to co piszesz? A jak piszesz to myślisz nad tym co piszesz? Skoto tak, to:

Panie! wybacz mu, bo nie wie co czyni.

 

Wojcio69, wskaż mi miejsce w którym Henryk coś pisze o modelu z DA, bo jakoś nie mogę znaleźć. Albo pokaż link do opisu budowy SWOJEGO modelu.