kesto Opublikowano 10 Lipca 2010 Opublikowano 10 Lipca 2010 Dźwignie lotek umieściłeś na ich spływie? :shock: Sprawdź w instrukcji - powinny być na krawędzi natarcie lotki, bliżej zawiasów.
adiks7 Opublikowano 10 Lipca 2010 Opublikowano 10 Lipca 2010 W instrukcji napęd lotek był rozwiązany na jedno serwo, ja zastosowałem 2 i kabel Y, aczkolwiek rozważam podłączenie każdej osobno, szczerze powiem że nie wiedziałem że tak trzeba, a że miałem krótkie wkręty które ledwo starczyły by je wkręcić przez grubość lotki więc zamontowałem na krawędzi spływu tam gdzie jest już cienko. Radzicie to przerobić? Lotki działają dobrze i bardzo szybko reagują, serwa zastosowałem micro TowerPro MG16R.
Callab Opublikowano 10 Lipca 2010 Opublikowano 10 Lipca 2010 Punkt połączenia dźwigni z popychaczem powinien być nad osią obrotu lotki. Powinieneś to przerobić.
DarekRG Opublikowano 10 Lipca 2010 Opublikowano 10 Lipca 2010 Tak by pasowało. W rzucie od dołu skrzydła tak to powinno wyglądać: Uzyskasz wtedy większe kąty wychyleń lotek, a mechanika przeniesienia pracy serw na lotki zyska na poprawności. Z przeróbką nie powinieneś mieć problemów, a jeśli chcesz to po powrocie do domu mogę wrzucić jeszcze jakieś fotki podglądowe
adiks7 Opublikowano 11 Lipca 2010 Opublikowano 11 Lipca 2010 A skoro mowa o kątach wychyleń, to wydaje mi się że ster wysokości powinien się wychylać więcej, w radiu ustawiłem wszystko na max, a jednak ten ruch nie jest za duży. Na to też jest sposób?
MiQ27 Opublikowano 11 Lipca 2010 Opublikowano 11 Lipca 2010 ruch nie jest za duży. Na to też jest sposób? Dźwignię przestawić oczko bliżej zawiasu na sterze albo oczko dalej od serwa. Albo jedno i drugie. Fizyka, drogi kolego, fizyka i mechanika
karlem Opublikowano 11 Lipca 2010 Opublikowano 11 Lipca 2010 ...dźwignie...i przełożenia... Ale nie polecam jakichś skrajnych wychyleń, bo można sie moooooocno zdziwić.... :?
wojcio69 Opublikowano 11 Lipca 2010 Opublikowano 11 Lipca 2010 Witam A po co Ci w spitfire'rze duże kąty wychylenia sterów? Akrobacje będziesz nim kręcił? Poza tym napisanie małe wychylenia jest pojęciem względnym. Podaj to w jakiś liczbach lub dołącz fotkę.
Irek M Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Nie buduję i nie skladam tego modelu więc nie wiem czy mogę tu coś napisać, a jest o czym :rotfl: . Dziś stałem sie swiadomym światkiem oblotu tego modelu. Zdaję sobie sprawę iz relacja ta jako jedna z najnieliczniejszych może wstrzasnąć światem modelarskim dlatego nie wiem czy w ogóle zaczynać czy nie. Tym bardziej, że słowo pisane poparte jest słowem filmowym :rotfl: .
Irek M Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Więc... model lekko tuningowany co jedynie podniosło walory artystyczne :devil: Do lotu masa wynosiła coś po nad lub ok 3200g. DA chyba planowo podaje 3500g co w połączeniu z silnikiem 8cm czyni z niego prawdziwego killera ;D Początkowo model nie wystartował - tak jak i mój Vicomt gdyż mimo przycinanej trawie na lotnisku dawała sie we znaki. Gdy już poleciał - pierwsze co dało sie zauważyć - już przed lotem zwróciłem na to uwagę ale przecież DA wie lepiej - SC jest zbyt tylne 10cm od natarcia jest nieporozumieniem jeszcze przy skrzydłach eliptycznych. O ile na silniku doświadczony modelarz radził sobie, o tyle przy małych obrotach model zadzierał strasznie uniemożliwiajac lądowanie. Zwykły gość w życiu nie opanuje tego. Lądowanie byle jakie ale model na ziemi. Do owiewki silnika dodaliśmy 125g ołowiu co sprawiło przesunięcie SC do przodu jakiś 1cm. Tym razem model wystartował lepiej co nie znaczy super :rotfl: W powietrzu pilotujący odczuł duża poprawę ale stwierdził, że jeszcze należy przesunac SC do przodu. Tak więc ci wszyscy, którzy sa przed próbami ustawcie SC od 8cm nie od 10 :!: W powietrzu zachowywał sie na prawdę extra, od szybkich przelotów kończac na figurach. Ponieważ słońce mocno świeciło to na ekranie aparatu trudno było dostrzec model w locie więc filmiki takie nie ten teges ale starty i lądowania są przed poprawą i po poprawie spróbuję je wrzucac sukcesywnie. Z ważniejszych przeróbek to zmniejszenie rozstawu podwozia i dodanie klap jednak w tym przypadku znaczy po ich uruchomieniu model jeszcze bardziej zadzierał. EDIT: pierwszy film ze startu; http://img517.imageshack.us/img517/1058/s6303198.mp4 i wreszcie "udane" lądowanie, a podejsc było kilka - w dalszym ciągu przed przesunięciem SC http://img823.imageshack.us/img823/2137/s6303201.mp4
Eski Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Muszę powiedzieć , że jak na model z gazety o kosztach nie wspomnę prezentuje się naprawdę bardzo ładnie. pozdrawiam Właściciela
Irek M Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Tylko dlatego , że wykonawca włozył w niego dużo więcej pracy niż zwykły składacz tego modelu.
karlem Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Opublikowano 2 Sierpnia 2010 ...jakby jeszcze, skubańcy, zamienili to "A" na "S" i dodali szachownicę...
Kwazio Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Z tego co oddają dwa ostatnie zdjęcia, to bardzo mi się podoba wręcz samochodowe chyba wykończenie lewego przejścia kadłuba w skrzydło. No normalnie artycyzm istny! Moje ogromne uznanie za staranność.
Irek M Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Tuning polegał też własnie na lepszym wykończeniu przejścia kadłub skrzydło. Wrzucił bym film ze startu już ze zmienionym sC ale długo sie wgrywa.
Eski Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Fokker daj daj chetnie zobacze. wiecej zdjec daj
Irek M Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Zdjęcia to tylko te dwa. Zaraz zacznę ładować film. Robię to przez Image shack bo jakosc jest dużo lepsza niż na youtube. Poza tym to nie mój model...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.