Skocz do zawartości

Relacja z budowy modelu Motolotni roz. 180cm


meloow

Rekomendowane odpowiedzi

Przecież sterowanie lotnią polega na zmienia SC, i pośrednio kąta zaklinowania :D

 

Rozumiem , że przy wznoszeniu środek ciężkości będzie się przemieszczał do przodu a przy opadaniu odwrotnie.

 

no akurat odwrotnie :D

 

W lotni drąg do siebie to opadanie.

 

Przyciągając drążek do siebie ( mówie z pozycji pilota) powodujemy przesunięcie pilota i SC do przodu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 211
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

To , że lotnia zmienia kąt lotu przesuwając środek ciężkości to wiadomo. Ale mi chodziło o masę samego serwa, które się przesuwa wraz z "dźwignią" (drązkiem?) skrzydła. Serwo do przodu (względem wózka) a ogólnie SC do tyłu i lotnia się wznosi i na odwrót przy opadaniu. Tak więc masa wychylanego serwa działa przeciwnie do ogólnej tendencji czyli działa zmniejszająco. ( żart z D/R). Sprostuj Motylu jak coś pokręciłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dawno tu nic nie pisałem ale modowanie max. wypełania wolny czas.

 

powoli robie przymiarke do sterowania a wygląda mniej więcej tak.

 

40.jpg

41.jpg

42.jpg

43.jpg

 

jak widać dzwignie dorobione z płytki laminatowej (drukowanej), snap kulowy bedzię "Heavy Duty" aby wytrzymał obciązenie. Teraz tylko muszę zrobic mocowanie serwa i robię testy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak umieszczone serwo sterownicy będzie powodowało zadzieranie (przesunięcie śc do tyłu ) przy przychylaniu na boki. Dziwignia serwa powinna być umieszczona w pionie .

 

Dobrze dobrany mikser może to skoryguje.

 

Ale chyba przy przechylaniu na boki serwa będą stały w miejscu więc sc się nie powinien zmieniać? Chyba , że chodzi o to , że dżwignia będzie pracowała po łuku więc będzie miała składową zadzierania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy wystarczyło by zastosować serwo które jest już rzadkością ale z tego co słyszałem można jeszcze kopić ( przesuwne w przód i tył) kiedyś stosowało się takie w ślizgach. Wiecie o jakie mi chodzi? Wtedy dajemy serwo centralnie pod sterownice i problem rozwiązany:-) Nawet u mnie w modelarni w Tychach jeszcze chyba takie są z tego co kojarzę. Myślę , że było by to idealne rozwiązanie zastosowanie takiego serwa.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Marcin

 

Niestety nie ma tego serwa już w modelarni ktoś je zabrał i nie wiem kto. Słuchaj takie serwo należy do serw specjalistycznych z tego co wiem to podobno Futaba je produkuje. Poszukam po sklepach i jak znajdę dam znac.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jeżeli mogę cos podpowiedziec ;) . Warto przemyslec takie rozwiazania, szczegolnie to po prawej. Wystarczy zrobic cos ala-łoże pod serwo ze sklejki i wlaminowac do jego powierzchni rurki. a pozniej to juz sprawa jasna...

 

serwo.jpg

 

mozna tez tak

 

serwo2.jpg

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie to jest ciekawy pomysł ale można zrobić jeszcze inaczej podobnie jak na zdjęciu drugim tylko zamontować do serwa zębatkę a przy tym drugim elemencie który by poruszał sterownicą też zębatkę tylko szynową. I w tym momencie serwo jest nieruchome zębatka zazębiona o szynę uzebioną która będzie przesuwać sterownicę. I po temacie :-)) Jest to proste do wykonania.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MELOOW z zakupem takiego serwa może być problem.Takie serwa w latach 80-tych były produkowane przez firme VARIOPROP.Wygłądało jak tradycyjne serwo , tylko zamiast ruchu obrotowego dawało ruch prostoliniowy . Z serwa wychodziły dwie dżwignie do kturych mocowało się bowden i przy ruchu dżwignią w nadajniku -dżwigienki przesówały się ruchem prostoliniowym.Można zastosować taki system jaki proponował SHIER w RWD9 w skali 1:7 do napędu lotek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisał tigerhellmaker pierwsza może sie blokować, ale zeby tak nie było nalezy dobrac długosc rurki i srednicę drutu tak akby kąt powstaly pomiedzy osia rurki a luznego pręta nie był kątem samochamownym.

 

Druga wersja nie posiada tego problemu.

Zaznacze ze sa to tylko schematy kinematyczne wymagające dopracowania, którego przyjemosci konstruktorowi nie wolno odbierac ;)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.