Skocz do zawartości

Relacja z budowy modelu Motolotni roz. 180cm


meloow

Rekomendowane odpowiedzi

Pawel W twoje rozwiąznaia są chyba zbyt skomplikowane aby wykozystać ze w takim modelu jak mój.

 

są prostsze niż myślisz :D

 

serwo od "lotek" dajesz na leżąco orczykiem równolegle do sterownicy. W orczyku z laminatu nacinasz taki podłużny otwór. W samą sterownicę wkręcasz śrubkę podobnie jak teraz, a orczyk mocujesz przy pomocy 2 nakrętek wklejonych na loctaita, lub 2 nakrętek samohamownych. A serwo od wysokości podobnie jak planujesz popycha serwo od "lotek" umieszczone na wózku :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 211
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Cześć.

Akurat coś wypadło mi z samochodu :D Okazało się to być siłownikiem od zamka centralnego.Waga ok 96g siłownik wysuwa się na jakieś 2 cm , zasilanie 12v ale chodzi też na 3v. Może po wymianie silnika na serwo jakoś by to działało ale strasznie duże jest

http://www.rarr.pl/files/zamek.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Witam,

Dawno tutaj nie pisałem niestety "zbyt mało godzin w dobie" nie pozwala na poświęcenie wiekszej ilości godzin na model. Ostatnio zrobiłem "mechaniczy mixer" a prezentuje się nastepująco.

 

44.jpg

45.jpg

 

 

Być może w weekend zrobię testy jak to pracuje ze skrzydełm. Postram się również jakiś krótki filmik z tego zrobić i wstawić na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

meloow, tak patrzę na zdjęcia i myślę sobie czy wiesz jakie siły będą działały na serwo przy takiej dźwigni? Wydaje mi się że te serwa nie dadzą rady, minimum jakieś 12kg/cm :roll: Być może się mylę ale z doświadczenia wiem że może być ciężko (robiłem robota na 4 nogach i standardy ledwo dawały rade, mimo że robot był lekki)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

Witam, pozwolę sobie zabrać głos :) Jak dla mnie to mógłbyś mocowanie do "wózka" przełożyć z jego drugiej strony (czyli bardzie na przodzie lotni) tak na brzegu - serwo od wysokości powinno mieć o wiele lżej.. Serwo od kierunku mogłoby być na leżąco, mógłbyś wtedy zrobić suwakowy mechanizm sterowania kierunkiem.. Mam nadzieję, że dosyć jasno to opisałem :P a jak będę miał trochę czasu to może to narysuje w 3D..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok dzięki za informacje niestety aktualnie motolotnia "czeka" na przybycie chęci do dłubania przy niej i raczej do pikniku na Zarze nie zdąrze jej zrobić noo chyba że mnie coś nagle doładuje pozytywną energią :wink: .

 

co do serwa z przodu to jest jeden problem tam występuje bardzo duży skok wysokości przy przesuwie do przodu i nie mardzo wiem jak sobie podadzić z elastycznym a solidnym mocowaniem serwo-trójkąt (sterownica).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

no i jestem ale gdyby nie to że model stoi na mebelkach to pewnie bym zapomniał o tym temacie :). A tak na serio to zrobione odpowiednie zakupy w HC i modelarski.com tak więc jak tylko paczki do mnie przyjdą zabieram się za dokończenie modelu i trzeba zrobić jakiś oblocik.

 

Po pikinku na żarze i rozmowach z klikoma osobami min. osobą która rozporowadzała plany tej motolotni na allego i tu na forum oraz które robiły ten lub podobne modele dostałem kilka ciekawych informacji. Po pierwsze serwa z metalowymi trybami, po drugie "mikser" mechaniczny z mocniejszych materiałów. Po trzecie szersze podwozie i znacznie większe koła.

 

Jak tylko prace ruszą do przodu, to będe jak do tej pory pisał tutaj o ich postępach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

żeby nie było że nic się nie dzieje.

 

Model gotowy w 97% :roll: pozostało tylko czekać na serwa z UH. podwozie wymienione wraz z nowymi kołami 90mm , mikser mechaniczny też wzmocniony. W skrzydle zrobione wszystkie linki oraz nowe zastrzały z rurek węglowych 5mm. Teraz skrzydło jest naprawę sztywne. Niestety wszystkie te modyfikacje są super ale przez to waga wzrosła i to ostro z 1,3kg do 1,6 może 1,7kg :( i teraz nasuwa się pytanie czy ten motorek ASP 12 (2cm) da radę po pchać to wszystko i na tyle rozpędzić model że poleci ?

 

nie chciałbym kupować nowego silnika gdyż do tego kupiłem już dwa śmiga pchające, a nowy silnik + śmigła to kolejne 300PLN.

 

oto kilka fotek.

 

46.jpg

47.jpg

48.jpg

49.jpg

50.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem silnik będzie jak najbardziej ok. Motolotni bliżej do motoszybowca niż do zwykłego samolotu. Od ciągu statycznego ważniejsza jest prędkość strumienia zaśmigłowego a o to nie masz się chyba co martwić. Oczywiście musisz liczyć się z tym że silnik nie pomoże Ci w nadrabianiu ewentualnych błędów w pilotażu. Akrobat to w żadnym razie nie jest, lotów 3D mam nadzieję również nie zamierzasz wykonywać więc wszystko będzie w porządku :)

 

Powodzenia w oblocie :)

 

Pozdrawiam

Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

08.09.2009

no cóż za dużo to się nie dowiedziałem :( ... być może oblot uda się zrobić na asfaltoym pasie startowym.

 

09.09.2009

 

dziś poczyniłem kolejny zakup tj, paliwko 10% nitro i 19% oleju syn+ryc. Aktualnie mam paliwko z 1% nitro i inny ASP (4cm) kiepsko sobie radzi na tym paliwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.