Skocz do zawartości

Głośnik bluetooth


Atomizer
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Ciąg dalszy relacji z budowy głośnika Bluetooth ?

Prawie na żywo ta relacja, co dziennie coś ?

Tak jak pisałem wcześniej, po wyjęciu z koszyka dwóch akumulatorków ładowarka podejmuje się próby naładowania...???

Proces trwa ok 5 godzin do momentu zapalenia się niebieskiej diody dla dwóch akumulatorków o pojemności ok 3400mAh

To dość sporo czasu... ładowanie od 3,5V do 4,2V.

Wczoraj nie za głośno słuchałem muzyki przez 1 godzinę aby zobaczyć jak spadnie napięcie akumulatorków... Tak jak widać na zdj z 4,2V zmalało przez godzinę do 4,09V.

Projekt już prawie gotowy, ale jeszcze musi wrócić do obróbki obudowa tak aby zamykał się głośnik jedną ściana tylną, a obecnie mam podzielone na trzy przegródki... czego nie chcę.

To tyle na dziś...

Zamieszczę jeszcze obrazkowy schemat do obecnego projektu.

IMG_20210408_172407.jpg

IMG_20210408_220107.jpg

Głośnik 2x20W Bluetooth.jpg

Edytowane przez Atomizer
schemat głośnika 2x20W
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to
17 godzin temu, Granacik napisał:

Wszystko ładnie pięknie ale wytłumacz mi proszę po co dwa osobne układy zasilania?  

Pisałem wcześniej dlaczego dla tego rozwiązania warto zrobić oddzielne zasilanie...

 

Moduły bluetooth są modułami prądowymi i wrażliwymi na zasilanie, zasilanie z jednego źródła napięciowego modułu bluetooth i wzmacniacza powoduje występowanie szumów.

Za cholery nie szło się ich pozbyć tych szumów... Pisałem nawet na forum audio ale nic, nikt nie wiedział jak pozbyć się tych szumów.

Te kondensatorki 10uF 25V co są w zestawie z modułem Bluetooth nic nie dają, dalej są szumy.

Dawałem nawet na układ 2200uF 10V , szumy znacznie ustępowały ale głośnik jakoś inaczej grał... jakby ciszej i przy włączaniu lub wyłączaniu były trzaski.

Szumy można było wyciszyć tylko w niewielkim stopniu.

Dopiero jak przerobiłem na oddzielne zasilanie modułu Bluetooth to te wszystkie słyszane szumy ustąpiły.

Jak widać na schemacie dla nowego głośnika nie ma żadnych dodatkowych kondensatorków.

Co innego jak mamy zasilacz z zintegrowanym modułem Bluetooth. Mam taki jeden moduł 2x3W stereo i tu można zrobić na jednym zasilaniu.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo wzmacniacz powinien być zasilany z prawilnego 12V (a najlepiej z najwyższego dopuszczalnego) z baterii albo stabilizatora liniowego a nie z przetwornicy, zwłaszcza step-up. Daj zasilanie 3s a moduł bt zasil z przetwornicy step-down. A nawet pokusił bym się o zasilenie przez LM7805. Moduł pobiera raczej znikomy prąd, strata w ciepło raczej nie będzie istotna. Jak się boisz grzania to na przetwornicy zjechać do 6V i dać to na LM-2940CT-5 5V. Oczywiście na każdym stopniu słuszny elektrolit. Pojemność elektrolitów przy wzmacniaczu przynajmniej 3500uF i równolegle 470nf. Do połączeń linii sygnałowej użyj kabla ekranowanego. Może być od biedy taki jak kiedyś dawali do CDRom'ów by podłączyć do karty dźwiękowej. Rozmieść elementy w obudowie jak najdalej od siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Atomizer napisał:

Moduły bluetooth są modułami prądowymi i wrażliwymi na zasilanie, zasilanie z jednego źródła napięciowego modułu bluetooth i wzmacniacza powoduje występowanie szumów.

 

To, że zasilanie z jednej przetwornicy powoduje problemy to rozumiem. Nie chce mi się jednak wierzyć, że są potrzebne dwa zestawy akumulatorów. Na pewno są problemy przy zasilaniu z jednego akumulatora, ale z dwiema przetwornicami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę krótko...

Będzie niestety przeróbka zasilania i to na pewno, szczególnie dla wzmacniacza.

Przedwczoraj i wczoraj słuchałem muzyki przez około 2 godziny. Dziś zestaw już nie gra! Problem nie leży po stronie, że rozładowały się akumulatory, bo się nie rozładowały. Napięcie wynosi 4,02 V. Wykonałem pomiary ...

Tu jest potrzebne innego rodzaju zasilanie. Co najmniej 3s2p.

To prawda moduł bluetooth pobiera mało i może być zasilany z jednego akumulatorka. Ale wzmacniacz i głośniki potrzebuje większego pakietu... 

Przykładowo na pakiecie 1s4p głośnik nie gra , a na parkiecie 4s1p głośnik gra.

W obydwu przypadkach zastosowane są cztery akumulatory. 

Ma też znacznie jakiego typu są zastosowane akumulatory ( chodzi tu o jakość, pojemność itp. ) Mam w domu innego rodzaju pakiety gorszej jakości to znowu głośnik gra, ale cicho.

Sam się nie spodziewałem takiego problemu ?

 

Myślałem dziś normalnie, że wzmacniacz poszedł... Ale podłączyłem pod zasilacz laboratoryjny o wszystko działa... Problem teraz to odpowiednie zasilenie wzmacniacza.

Na zdjęciu pakiet 4s1p dający 14V, głośnik gra dobrze.

4s może dać za duże V ale akumulatory częściowo rozładowane...

Jutro spróbuję jeszcze zbudować 3s...i zobaczę jak wszystko będzie grać.

 

 

 

 

IMG_20210410_203805.jpg

IMG_20210410_203801.jpg

9 godzin temu, Granacik napisał:

bo wzmacniacz powinien być zasilany z prawilnego 12V (a najlepiej z najwyższego dopuszczalnego) z baterii albo stabilizatora liniowego a nie z przetwornicy, zwłaszcza step-up. Daj zasilanie 3s a moduł bt zasil z przetwornicy step-down. A nawet pokusił bym się o zasilenie przez LM7805. Moduł pobiera raczej znikomy prąd, strata w ciepło raczej nie będzie istotna. Jak się boisz grzania to na przetwornicy zjechać do 6V i dać to na LM-2940CT-5 5V. Oczywiście na każdym stopniu słuszny elektrolit. Pojemność elektrolitów przy wzmacniaczu przynajmniej 3500uF i równolegle 470nf. Do połączeń linii sygnałowej użyj kabla ekranowanego. Może być od biedy taki jak kiedyś dawali do CDRom'ów by podłączyć do karty dźwiękowej. Rozmieść elementy w obudowie jak najdalej od siebie.

Ok , na pewno wezmę to pod uwagę jak będę dalej pracować nad głośnikiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przetwornica to generator który sieje w układach akustycznych lepiej stosować analogowe stabilizatory. Nie wiem w jakich zakresach napięć pracuje wzmacniacz ale z tego bym wyszedł. Jeżeli chodzi o stabilizację na 5V to wystarczy kondensator 470uF i równolegle 470nF powinno dać czyste napięcie. A na początku napisałem że budujesz brzęczydła to już się za bardzo nie wtrącam

Wysłane z mojego CPH2021 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wzmacniacz pracuje w zakresie od 8,2V do 14V, dalej nie sprawdzałem, żeby nie spalić układu. W instrukcji podanie jest 12V, 1,5A.

Dziś sprawdzę jak gra na 3s1p, bo mam taki koszyk. Jak będzie wszystko ok, to schemat się trochę zmieni, będę musiał kupić moduł ladowania 3s2p i odpowiedni zasilacz. A chciałem iść na łatwiznę bo nie mam tych podzespołów ?

 

IMG_20210411_092147.jpg

59 minut temu, Marek_Spy napisał:

Przetwornica to generator który sieje w układach akustycznych lepiej stosować analogowe stabilizatory. Nie wiem w jakich zakresach napięć pracuje wzmacniacz ale z tego bym wyszedł. Jeżeli chodzi o stabilizację na 5V to wystarczy kondensator 470uF i równolegle 470nF powinno dać czyste napięcie. A na początku napisałem że budujesz brzęczydła to już się za bardzo nie wtrącam emoji2.png

Wysłane z mojego CPH2021 przy użyciu Tapatalka
 

Po zmianie nie będzie już potrzebna przetwornica, z pakietu popłynie prosto do wzmacniacza 12,6V. Można jeszcze spróbować dać 2.2uF 6,3V na sygnał od bluetooth, ale czy to coś da. Po rozdzieleniu napięć gra dobrze, a brzeczydlo które kiedyś tam kupiłem za dużą kasę niestety ale grą gorzej ? brzęczy, charczy i trzeszczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Marek_Spy napisał:

A jakim napięciem jest zasilany bt ? Przy prawidłowej konstrukcji nie będą potrzebne oddzielne napięcia . Ja bym dał maksymalna ilość ogniw w układzie szeregowo równoległym.

Wysłane z mojego CPH2021 przy użyciu Tapatalka
 

Moduł bluetooth pobiera 5V

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jednak problem z podstawami elektroniki ok czyli napięcie zasilania jest 5V, więc radzę stabilizator napięcia 5V liniowy on też przy okazji jest dobrym filtrem i po wyjściu kondensator elektrolityczny 470uF i 470 nF. Jeszcze bym dał duży kondensator równolegle do źródła zasilania 12V.

Wysłane z mojego CPH2021 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Przy budowie nowego głośnika napotkał mnie problem zasilania wzmacniacza !

Może ktoś wie ? jaki pakiet zmontować z akumulatorków 18650 aby był odpowiedni dla tego zestawu ...

Moduł bluetooth jest zasilany z oddzielnego źródła (jeden lub dwa akumulatorki 18650) w praktyce wystarczy jeden albo dwa gorszej jakości np. z odzysku.

I tu bym tak zostawił, ale problem z zasileniem wzmacniacza.

Zamieszczę schemat mojego głośnika i podzespołów.

Jaki pakiet?

Jaki moduł ładowania ?

Jakie zasilacz do ładowania pakietu za pomocą modułu ładowania?

Czy będzie potrzebna przetwornica?

Po wczorajszych testach:

Głośnik gra na pakiecie 3a1p (12,6V) ale nie w pełnym zakresie volume.

Głośnik gra lepiej na pakiecie 4s1p (16,8V) w większym ale też nie w pełnym zakresie volume. Tu akurat skorzystałem z częściowo rozładowanych akumulatorków więc napięcie pakietu wynosiło ok 14V, ale boję się , że dla tego wzmacniacza może to być za wysokie napięcie z pakietu 4s.

Głośnik (sam wzmacniacz) podpiąłem pod zasilacz laboratoryjny, ustawiłem 12V i głośnik grał głośno w pełnym zakresie volume, bez trzasków, szumów, strzałów.

Proszę o pomoc.

Dziękuję ?

Głośnik 2x20W Bluetooth 01.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Marek_Spy napisał:

Proste, brak energii z akumulatorów, policz jaki prąd jest potrzebny do uzyskania pełnej mocy.

Wysłane z mojego CPH2021 przy użyciu Tapatalka
 

18W ?

 

12V*1,5A=18W

Nie wiem czy dobrze myślę , ale potrzebne będzie 12V ~1,6A

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://pdf1.alldatasheet.com/datasheet-pdf/view/205150/YAMAHA/YDA138-E.html

 

napięcia operacyjnie 9 -13,5V typowe 12V

pracuje w konfiguracji dwa kanały po 10W dla dwóch głośników 8 Ohm (stereo) lub jeden kanał 20W dla głośnika 4 Ohm (mono). Mury od tego nie runą. 

Jeżeli dałeś dwa głośniki 4 Ohm w układzie stereo to jeszcze dziwne, że to działa. Widać dobrze działają wewnętrzne zabezpieczenia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Granacik napisał:

https://pdf1.alldatasheet.com/datasheet-pdf/view/205150/YAMAHA/YDA138-E.html

 

napięcia operacyjnie 9 -13,5V typowe 12V

pracuje w konfiguracji dwa kanały po 10W dla dwóch głośników 8 Ohm (stereo) lub jeden kanał 20W dla głośnika 4 Ohm (mono). Mury od tego nie runą. 

Jeżeli dałeś dwa głośniki 4 Ohm w układzie stereo to jeszcze dziwne, że to działa. Widać dobrze działają wewnętrzne zabezpieczenia.

 

najlepiej jest zastosować 2x8W 8ohm, lub 2x12W 4 ohm tak jak w instrukcji, ale akurat takie miałem w szufladzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.