Grzesiek Opublikowano 10 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2021 Silnik to leciwa Jena 2,5ccm,zresztą prezent od D9Jacek.Za co bardzo mu publicznie dziękuję.Chcę mu dać drugie życie.Postanowiłem wymienić łożyska na nowe.Już kupiłem.Ale mam pewien problem nie mogę zdiąc tego łożyska,i noe bardzo jest jak.Silnik nie był wieki używany bo w środku armagedon.Rycyna rdza i hgw co jeszcze .Wał ze zdięcia jest już przepolerowany przez zemnie bo był cały rudy zardzewiały.. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d9Jacek Opublikowano 10 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2021 7 minut temu, Grzesiek napisał: Silnik to leciwa Jena 2,5ccm,zresztą prezent od D9Jacek.Za co bardzo mu publicznie dziękuję.Chcę mu dać drugie życie.Postanowiłem wymienić łożyska na nowe.Już kupiłem.Ale mam pewien problem nie mogę zdiąc tego łożyska,i noe bardzo jest jak.Silnik nie był wieki używany bo w środku armagedon.Rycyna rdza i hgw co jeszcze .Wał ze zdięcia jest już przepolerowany przez zemnie bo był cały rudy zardzewiały.. Grzesiu, łozysko i tak szmelc .....więc ciach go i zdejmiesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 10 Lutego 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2021 Wiem Jacek ale boje sie ze skrzywie prostopadłaać wykorbienia.To nie takie hopp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qba Opublikowano 10 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2021 A nagrzanie dobrze łożyska i uderzenie wałem w deskę? Ewentualnie mały odklejacz do łożysk bo trochę miejsca tam jest. Przy okazji zapytam, wrzucając nowe łożyska do silnika które fabrycznie są kryte, należy wszystkie osłony zdjąć czy np tą od strony piasty zostawić? Z łożyska bliżej komory korbowej zdejmować oba? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 10 Lutego 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2021 Kuba wszystkie osłony wek.I to też nie zawsze ,zależy od konstrukcji silnika.Ewentualnie zostawiasz tylko od strony piasty.Apropo walu to nie bardzo mozna go podgrzać bo można go odpusić i masz plasteline nie wał.Jedyne co mi do głowy przychodzi to poprostu bierznie przeciąć dremelem.Następnie wał szlifnąc tak aby nowe łożyzko weszło suwliwie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d9Jacek Opublikowano 11 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2021 8 godzin temu, Grzesiek napisał: to poprostu bierznie przeciąć dremelem. no i o to mi chodziło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
f2cmariusz Opublikowano 11 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2021 Cięcie Biax-em w mojej praktyce samochodowej to najnormalniejsza, normalna praktyka demontażu nie tylko łożysk. Bo przeważnie jest zużyte albo już dostaliśmy się tam i po prostu wymieniamy bo koszt łożyska nijak się ma do robocizny jak by przyszło specjalnie to robić. W tym przypadku mam pytanie czy nowe łożysko będące zabudowane w aluminiowej obudowie to: - Łożyska z powiększonymi luzami C3, C4, C5 - Łożyska o lepszej konstrukcji koszyków - Wyższe dokładności wykonania łożysk P0 (normalna) dalej P6, P5, P4 Może to specjalnie w popularnym silniczku nie ma za dużego znaczenia ale warto wiedzieć, choćby co to jest powiększony luz na przykład C3 i dlaczego jest to istotne w zabudowie w aluminiowy karter. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Prauss Opublikowano 11 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2021 12 godzin temu, Grzesiek napisał: Silnik to leciwa Jena 2,5ccm,zresztą prezent od D9Jacek.Za co bardzo mu publicznie dziękuję.Chcę mu dać drugie życie.Postanowiłem wymienić łożyska na nowe.Już kupiłem.Ale mam pewien problem nie mogę zdiąc tego łożyska,i noe bardzo jest jak.Silnik nie był wieki używany bo w środku armagedon.Rycyna rdza i hgw co jeszcze .Wał ze zdięcia jest już przepolerowany przez zemnie bo był cały rudy zardzewiały.. Nóż, a lepiej dwa wkładasz pomiędzy łożysko i tarczę wału. Schodzi bez problemu, ja tak robię od lat. Nic prostszego i szybszego. Grzać nawet nie trzeba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 11 Lutego 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2021 Mariusz łożyska z luzem C3 i koszykami z turbaksu czy paliamidu stosuje w wyczynie.Motorki CMB czy 27cm Tigerking.W przypadku Jeny to niema sensu takie łożysko.Będzie zwykły NGK 2RS Dzięki Paweł za rade. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
f2cmariusz Opublikowano 11 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2021 25 minut temu, Grzesiek napisał: Mariusz łożyska z luzem C3 i koszykami z turbaksu czy paliamidu stosuje w wyczynie.Motorki CMB czy 27cm Tigerking.W przypadku Jeny to niema sensu takie łożysko.Będzie zwykły NGK 2RS Dzięki Paweł za rade. Pierwszy raz z łożyskami o luzie C3 miałem do czynienia jak dużo starsi koledzy składali silnik Jawa 50. Jak sprawdzam w necie dalej bez problemu można kupić tego typu łożyska: Czy to jest wyczyn? Drugi raz utrwalił i przede wszystkim powiedział co to są łożyska z powiększonym luzem o oznaczeniu C3 był Waldemar Salach i Jan Rosiński. Popularny wtedy i dzisiaj Silnik Rytm modernizowany przez Waldemara Salacha polegał na dobraniu luzu łożyskowego na wale korbowym na zimno jak i na ciepło. Na ciepło i na zimno przy karterze aluminiowym i stalowym wale luz nominalny łożysk bez oznaczenia C3 wychodzi poza zakres różnicy rozszerzalności stali i aluminium. Stąd potrzeba łożysk z powiększonym luzem wzdłużnym. To rzeczywiście był już wyczyn bo moi starsi koledzy tym silnikiem zdobyli Mistrzostwo Polski 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d9Jacek Opublikowano 11 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2021 2 godziny temu, Paweł Praus napisał: Nóż, a lepiej dwa wkładasz pomiędzy łożysko i tarczę wału. Schodzi bez problemu, ja tak robię od lat. Nic prostszego i szybszego. dokładnie tak, ostrze ma kształt klina i znakomicie sobie radzi ale ze starym bezuzytecznym łozyskiem to mozna Dremelem sobie pomóc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
f2cmariusz Opublikowano 11 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2021 silnik Rytm z poprawionymi także łożyskami. Z przodu pierścień stalowy gwarantujący ciasne osadzenie przedniego łożyska. A nie jak ktoś sugerował że suwliwie osadzamy łóżyska. spiłowana częściowo głowica bo silnik się przechładzał w locie. Jurek Kosiński napisał do Skrzydlatej Polski artykuł. a tak wyglądają mistrzowskie śmigła z tego modelu. Przy czym to na dole wykonana no ze sklejki "DELTA" a to wyżej to już technologia na bazie Epidianu 5 !!! Plus samemu dodawane plastyfikatory. Różne w zależności co kto skombinował i co było modne czy na Topie !!! 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
f2cmariusz Opublikowano 11 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2021 3 godziny temu, d9Jacek napisał: dokładnie tak, ostrze ma kształt klina i znakomicie sobie radzi ale ze starym bezuzytecznym łozyskiem to mozna Dremelem sobie pomóc tego typu rozwiązania są najprostsze i czasami najskuteczniejsze. I jak jeszcze nie zostaje ślad na detalu to nic innego lepszego nie ma. Niemniej ja z racji częstych i na dodatek pilnych napraw przy samochodach mam zakupione wcześniej urządzenia pomagające w demontażach. to akurat zdjęcie z netu. Ale występują trzy wielkości które ułatwiają pracę. w lekkim zbliżeniu. Szczęki były dopasowane do fazy-promienia na zewnętrznej bieżni łożyska. Ale po wstępnym napięciu ściągacza nawet śladu nie widzę aby ten ściągacz pracował. Obok tuleje cylindrowe do Repliki Silnika SiM 2b świeżo po frezowaniu kanałów płuczących na tle odpadu po wycięciu aluminiowego trzymacza żeliwnego czy mosiężnego docieraka do tłoków Repliki Silnika SiM 2b. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 11 Lutego 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2021 Silnik umyty w nafcie ,złozony i w ręce odpalony.Dostał nowe łożyska i uszczelki .(pod dekiel z tyłu).Filmu nie pokazuje co by młodym nie przyszło do glowy podobne pomysły.Potrzebuje igle i rozpylacz do powyzszego silnika.Moze jakieś foto to dorobie.Ten co mam pochodzi z jakiegoś CCCP motoru.Głowica została rownież przetoczona bo była potraktowana jaką żabka(kluczem).Szkoda ze niemam linek i nie są do dostania w kraju,bo zrobił bym jakis model na uwięzi z epoki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yarun Opublikowano 13 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2021 co do linek to miałeś odezwać do mnie temat jest dalej aktualny a co do gaźnika to gdzieś mam oryginalny składa się z 4 elementów jest to do zrobienia jednak to precyzyjna robota z która dasz radę tylko igłę najlepiej poszlifować rozpylacz jest bardzo mały i ten element w którym siedzi igła również sprawdź czy gwinty w denku nie są zerwane tam gdzie te elementy mają być wkręcane ja mam tych jen z 10 i w 8 są zerwane gwinty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Prauss Opublikowano 14 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2021 18 godzin temu, yarun napisał: co do linek to miałeś odezwać do mnie temat jest dalej aktualny a co do gaźnika to gdzieś mam oryginalny składa się z 4 elementów jest to do zrobienia jednak to precyzyjna robota z która dasz radę tylko igłę najlepiej poszlifować rozpylacz jest bardzo mały i ten element w którym siedzi igła również sprawdź czy gwinty w denku nie są zerwane tam gdzie te elementy mają być wkręcane ja mam tych jen z 10 i w 8 są zerwane gwinty Przecież widać że przegwałcone... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 14 Lutego 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2021 10 minut temu, Paweł Praus napisał: Przecież widać że przegwałcone... Paweł mysle ze to akurat nie problem.Tak mi się przynajmniej wydaje.Mysle wstawic tam tulejki redukcyjne gwintowane na loctite.Ale nie mam orginalnego rozpylacza aby gwint dokonać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
f2cmariusz Opublikowano 14 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2021 W dniu 11.02.2021 o 13:11, f2cmariusz napisał: Pierwszy raz z łożyskami o luzie C3 miałem do czynienia jak dużo starsi koledzy składali silnik Jawa 50. Jak sprawdzam w necie dalej bez problemu można kupić tego typu łożyska: Czy to jest wyczyn? Drugi raz utrwalił i przede wszystkim powiedział co to są łożyska z powiększonym luzem o oznaczeniu C3 był Waldemar Salach i Jan Rosiński. Popularny wtedy i dzisiaj Silnik Rytm modernizowany przez Waldemara Salacha polegał na dobraniu luzu łożyskowego na wale korbowym na zimno jak i na ciepło. Na ciepło i na zimno przy karterze aluminiowym i stalowym wale luz nominalny łożysk bez oznaczenia C3 wychodzi poza zakres różnicy rozszerzalności stali i aluminium. Stąd potrzeba łożysk z powiększonym luzem wzdłużnym. To rzeczywiście był już wyczyn bo moi starsi koledzy tym silnikiem zdobyli Mistrzostwo Polski czy wyczyn czy najzwyklejszy silnik modelarski luz wzdłużny na wale jest niezbędny w szczególności jak występują w konstrukcji silnika materiały o różnym współczynniku rozszerzalności. Ile konkretnie? Najprościej odpowiem: taki ma być na zimnym silniku aby bezpośrednio po zakończonej pracy ten luz wzdłużny był dalej wyczuwalny. Wspomnę jeszcze o pasowaniach i bieżni wewnętrznych do wału jak i bieżni zewnętrznych do korpusu z aluminium. Musi być ciasno. Musi bo zapobiega to obracaniu się bieżni w obudowie czy na wale a to oznacza mniejsze grzanie się samego silnika podczas pracy czy wyczynowej zawodniczej czy czysto rekreacyjnej. Po prostu można wyjąć podkładki zwiększając kompresję czy dokręcić śrubę kompresyjną w samozapłonie jak na moim rysunku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 14 Lutego 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2021 Dziękuję bardzo Mariusz za pouczające dla mnie rady.Ale w przypadku popularnych silników z tamtych lat nie sądze aby fabryka dawała łożyska C3 nawet dzisiaj.Nie mniej dziękuję za lekcję. To akurat łożyska do CMB 45 i 27 Tigerking Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarobest Opublikowano 14 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2021 Również dzięki, bo zawsze kupowałem łożyska z luzem C3 (niezależnie od klasy silnika, a generalnie większość u mnie to niezbyt wyczynowe motorki ) za poradą kiedyś tutaj Andrzeja @AndrzejC, a teraz dokładniej i bez moich domysłów wiem po co . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi