Jarek1925 Opublikowano 27 Kwietnia 2021 Autor Opublikowano 27 Kwietnia 2021 Super wyszło, aż muszę jakoś wyrwać się z swoim i zobaczyć jak on pójdzie po wodzie
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. mirolek Opublikowano 28 Kwietnia 2021 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 28 Kwietnia 2021 jest już filmik z oblotu ... polecam ? ms 7
kesto Opublikowano 28 Kwietnia 2021 Opublikowano 28 Kwietnia 2021 Gratulacje z udanego oblotu. Jednak pływaczki podskrzydłowe powinny być na krótszych pylonach.
mirolek Opublikowano 28 Kwietnia 2021 Opublikowano 28 Kwietnia 2021 Tak, masz rację ... pisałem wczoraj, że skrócę je około 10mm. Model się dobrze stabilizuje ale niepotrzebnie oba pływaki są minimalnie zagłębione. ms
Atomizer Opublikowano 28 Kwietnia 2021 Opublikowano 28 Kwietnia 2021 I co ? Wszyscy robicie sterowanie ciągiem czy nie?
mirolek Opublikowano 28 Kwietnia 2021 Opublikowano 28 Kwietnia 2021 Cytat Wszyscy robicie sterowanie ciągiem czy nie? Sterowanie ciągiem zapewnia regulator obrotów i drążek gazu ?? Jeśli pytasz o sterowanie każdym silnikiem oddzielnie to ja tego nie programowałem, dwa regulatory mam połączone na kablu Y i działają razem. ms
Jarek1925 Opublikowano 28 Kwietnia 2021 Autor Opublikowano 28 Kwietnia 2021 3 godziny temu, Atomizer napisał: I co ? Wszyscy robicie sterowanie ciągiem czy nie? A to już kwestia indywidualna. Jeden z kolegów na lotnisku mi odradzał ze względu na możliwość przeciągnięcia modelu i wpadnięcia w korek. Ja natomiast sobie chwalę bo odpowiednio używane daje większą efektowność steru kierunku. A zrobienie tego jest w bardzo proste i nie wymaga od Ciebie używania 2 drążków po jednym na każdy silnik. Sterujesz jak zwykłym modelem tyle że potrafi Ci płasko skręcić 90° bez problemu a na ziemi kręcic w kółko praktycznie.
mirolek Opublikowano 13 Maja 2021 Opublikowano 13 Maja 2021 Jak tam Wasze Gąski ...czy któraś już zwilżyła brzuszek? Ja wzmocniłem i jednocześnie skróciłem o 15mm mocowanie pływaków ...na wcześniejsze szaszłykowe bambusy nałożyłem rurki węglowe i wykonałem analogiczny naciąg jak wcześniej. Jest mocniej ale dopiero kolejne wodowanie zweryfikuje ten pomysł. ms
mirolek Opublikowano 4 Czerwca 2021 Opublikowano 4 Czerwca 2021 Zimny był maj i padało praktycznie w każdy weekend, dopiero wczoraj trafiła się fajna pogoda aby spędzić trochę czasu nad wodą. Model zaliczył trzy bardzo udane loty a jeden udało się sfilmować telefonem. Nieco skrócone pływaki sprawdziły się doskonale, model startuje i ląduje bez najmniejszego problemu a swoja wielkością robi wrażenie na gawiedzi spacerującej nad zalewem ? ms
mirolek Opublikowano 14 Lipca 2021 Opublikowano 14 Lipca 2021 Wczoraj kolejne trzy loty na spokojnym zalewie i było super ... do czasu. Model doskonale się sprawdzał ale niestety trzecie lądowanie nie było udane, gwałtownie przepadł na podejściu pół metra nad wodą i zanurkował dziobem ? To na pewno mój błąd, chcą perfekcyjnie przykleić się do lustra wody prawdopodobnie go przeciągnąłem a zalany pakiet w części dziobowej, zrobił zwarcie i model został na środku zalewu. Na szczęście delikatna bryza zepchnęła go z czasem bliżej brzegu a daleki spining wędkarza bezpiecznie przyciągnął model. Niestety elektronika martwa .... cały urok hydrolatania ? ms
Atomizer Opublikowano 14 Lipca 2021 Opublikowano 14 Lipca 2021 No co za pech ! Ja raz przeciągnąłem mojego predatora z balsy !!! Myślałem że model stawek zassał ? Wszystko co cenne utonęło...silnik, śmigło, pakiet , regulator i kamerka. Uderzył w taflę z około 10m. Jakiś czas omijałem oczko wodne, myśląc , że są tam jakieś tajemnicze siły przyciągające ! Trzy razy tuż nad wodą przepadały mi modele. Później okazało się, że za wolno leciałem w każdym z tych zaistniałych przypadków.
mirolek Opublikowano 14 Lipca 2021 Opublikowano 14 Lipca 2021 Powietrze tuż nad wodą jest chłodniejsze i model chyba stracił noszenie. Groumman jest bardzo lekki, utrzymując minimalne obroty silników model w powietrzu radzi sobie świetnie i nie traci stateczności ale przy długim podejściu nad wodą noszenia zabrakło ? Inna sprawa, że mając pewność doskonałych właściwości tego modelu latałem kolejny raz nad wodą z niezabezpieczonym przeciwwodnie odbiornikiem. Mam kilka hydroplanów i zawsze elektronika upakowana w pięć woreczków foliowych albo specjalne szczelne pudełka a w tym modelu zachowałem się jak kompletny żółtodziób ...odbiornik luzem. ms
Atomizer Opublikowano 14 Lipca 2021 Opublikowano 14 Lipca 2021 U mnie w predatorze to ewidentnie przeciągniecie... Dwa razy to samo się mi przytrafiło z tym modelem... Pierwszy raz walnął tuż za stawkiem i wbił się w ziemię do krawędzi natarcia skrzydła! Model konstrukcja z balsy, świetnie latał na połowę gazu... a żeby lepiej go podziwiać w locie zmniejszyłem moc silnika do 1/3, a może nawet i mniej żeby wolniej leciał... Przelatując nad stawkiem z taka niedużą prędkością dodatkowo wykonałem zwrot, i właśnie wtedy go przeciągnęło. Różnica w dwóch przypadkach polegała na tym, że w pierwszym walnął 15m za stawkiem a w drugim w sam środek ? Po pierwszym incydencie udało się model wyremontować. Też pierwsze przeciągnięcie miałem nagrane na kamerce goclever, zabrakło chyba 5m aby udało się wyciągnąć predatora... Przechylił się na prawe skrzydło i zaczął nurkować nabierając prędkości. W ostatnim ujęciu było widać drobne kamyki na ziemi ?? Kiedyś szukałem filmu z tego zajścia ale nie mogłem go znaleźć. Podejrzewam, że został niechcący usunięty przez znajomego, kiedy kupił taka sama kamerkę i przełożyliśmy kartę aby sprawdzić czy działa jego, no i karta się uszkodziła. Wszystkie dane przepadły...
kesto Opublikowano 16 Lipca 2021 Opublikowano 16 Lipca 2021 W dniu 14.07.2021 o 12:10, mirolek napisał: Inna sprawa, że mając pewność doskonałych właściwości tego modelu latałem kolejny raz nad wodą z niezabezpieczonym przeciwwodnie odbiornikiem. ms Woda nie wybacza błędów.
mirolek Opublikowano 16 Lipca 2021 Opublikowano 16 Lipca 2021 No to mnie pocieszyłeś ? Wiem, że latanie nad wodą nie wybacza błędów .... dlatego właśnie jest takie ciekawe ? ms
mirolek Opublikowano 17 Lipca 2021 Opublikowano 17 Lipca 2021 sprawdziłem elektronikę i działa :-)) Głupi to jednak ma szczęście ale zakładam, że tylko raz .... dlatego tym razem zabezpieczony w woreczku foliowym odbiornik umieściłem w kadłubie znacznie wyżej a dokładnie na wzmocnionej półce z serwami i jednocześnie między wręgami kadłuba. Mam nadzieję, że koledzy budujący ten sam model już przed pierwszym wodowaniem, skorzystają z moich niemiłych doświadczeń i właściwie zabezpieczą elektronikę. ms
majula7 Opublikowano 18 Lipca 2021 Opublikowano 18 Lipca 2021 A ja spaliłem radio i na urlop jadę bez szybowca, a były plany polatać w Tatrach. Po powrocie będę chciał kupić coś z chińszczyzny ale trochę świat odjechał, a ja byłem jednym z pierwszych w PL który uzytkował turnigy.
Jarek1925 Opublikowano 13 Sierpnia 2021 Autor Opublikowano 13 Sierpnia 2021 Mój Grumman jeszcze wody nie widział a już udało mi się skrzydło skasować. Kadłub cały. Dorobiłem drugie skrzydło ale już z jednym silnikiem na górze. Ta wersja już wodę zobaczy poniżej zdjęcie po krecie i nowe z dzisiejszego latania.
micsur Opublikowano 15 Grudnia 2021 Opublikowano 15 Grudnia 2021 W dniu 12.02.2021 o 20:37, Jarek1925 napisał: Witam wszystkich. Chciałbym pokazać wam model Grummana Goose. Zdecydowałem się na niego z paru powodów: -prostota wykonania -materiały tanie i łatwo dostępne -szybkość budowy pod presją czasu -chęć posiadania kolejnego modelu 2 silnikowego z możliwością startu z każdego terenu (trawa, śnieg, lód, woda) Zdecydowałem się na wykonanie z kanału NumaVig. Robi on bardzo czysto i schludnie wykonane modele. Przede wszystkim lekkie. Pobrałem jego darmowe plany. Powiększyłem tak by model miał te 1.6-1.7m rozpiętości. Wydrukowałem. Wyciąłem szablony i zacząłem składać puzzle. Zdjęć mam bardzo mało bo robiłem go szybko i myślałem że to będzie taka szybka fanaberia więc nie będzie co pokazywać. Lata on na pakiecie 3s 2700mah ale spokojnie daje radę z 4500mah. Silniki to BR2212 1000kv. 5 serw MG90. Aparatura to Flysky i6. Odbiornik 8ch Flysky. Dodatkowa ciekawostka to sterowanie ciągiem silników. Tak wygląda oryginał. Bardzo przyjemna maszyna o ładnych w moim guście kształtach. Materiał na jaki się zdecydowałem to podkład izolacyjny Diall 6mm. Nie jest to absolutnie podkład pod panele i proszę nawet jednego do drugiego nie porównywać. Jest białe jak depron, obustronnie gładkie jak depron, sztywne jak depron. Dostępne w Castoramie. Użyty klej to uhu-por. Tak prezentuje się kadłub po sklejeniu pudła. Kolejną sprawą jest to że w tej konstrukcji nie ma choćby kawałeczka listewki czy węgla w celu wzmocnienia konstrukcji. Pojawia się tylko w roli popychacza lub bagnetów do trzymania skrzydeł na gumkę. Miałem do dyspozycji 2 rozmiary śmigieł jak i 2 rodzaje silników. Zdecydowałem się na 1000kv BR2212 oraz śmigła 8x6 trzyłopatowe. Mniejsze jakich nie użyłem to 5x4.5 trzyłopatowe. Silniki w tym wypadku to 2212 2450kv. Jednak po porównaniu do kadłuba i rozpiętości skrzydeł zdecydowałem się pewnie na pierwszą opcję.Z racji że cała elektronika znajduje się głównie w skrzydłach w kadłub wystarczyło wkleić 2 serwa. SW oraz SK. Zająłem się skrzydłem którego budowa była bardzo szybka. Żadnych wręg, żeberek itd. Jedynie pasek depronu przez środek i sklejony płat. Wycięcie lotek oraz dorobienie klap. Wszystko na taśmę klejącą (miało być szybko i prosto). Wklejone serwa oraz dorobienie gondoli silników. Po paru godzinach skrzydło wyglądało tak.Całość prezentuje się tak.Teraz należało wszystko dokładnie dokleić, skleić, okleić itd. Zrezygnowałem z niebieskiej taśmy klejącej na korzyść folii samoprzylepnej z OBI nakładanej przy pomocy żelazka. Zaczął wyglądać trochę bardziej żywo. Spód został podwójnie oklejony czarną folią. Wzmocniło to znacznie konstrukcje i pozwoliło na starty z wody. Tak wyglądał po tych zabiegach.Osłony silników zostały na szybko wykonane z puszek po piwie. Tak wyglądał w momencie gdy zdecydowałem że jest gotowy do lotu. Dodałem do niego pływaki. Naklejki itp. Zrobił się kawał maszyny jak na taki szybki parodniowy spontaniczny projekt. gW porównaniu do kota widać że mały model nie wyszedł. Z samego rana jak spadło trochę śniegu wykonałem jego oblot. Latał ładnie lecz wymagany był większy kąt pochylenia silników w dół. Dodatkowo musiałem wzmocnić dół za pomocą PCV 1mm. Ten model jak na swój rozmiar jest za lekki. Waży z pakietem 3s 2700mah do lotu niecały kilogram.Po tym zabiegu model znacznie się poprawił. Tak latał przy -13 stopniach w Radawcu obok Lublina. A tak można nim "kołować" dzięki sterowaniu ciągiem silników. Odpuściłem kierunek ponieważ sterowanie ciągiem znacznie lepiej się sprawdza. No i tak się prezentuje aktualnie. Wyszedł mi dosyć ciekawy prosty i szybki do budowy model Aktualnie ma zmienione śmigła na 9x6SF dwułopatowe. Może będzie troszkę szybszy o jakiej folii z obi piszesz? nie widziałem takiej lub szukałem nie tam gdzie powinienem
Jerzy_R Opublikowano 15 Grudnia 2021 Opublikowano 15 Grudnia 2021 Może https://www.obi.pl/folie-samoprzylepne/okleina-mat-czarna-45-cm-x-200-cm/p/6614119
Rekomendowane odpowiedzi