Skocz do zawartości

Opowieść o lotnictwie i sekcji modelarskiej z dawnych lat


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

tak myślałem na początku ale złamane skrzydło tkwiło mocno przy kadłubie a urwało je tuż za podparciem dźwigara.... trochę jak katastrofa RWD6 to wyglądało.

Jak model poszedł w dół to gumy zapracowały prawidłowo a drugie skrzydło odskoczyło i jest w całości.

ms

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie później...
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.