Skocz do zawartości

Vigo Elektro Twin motor


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

12 godzin temu, mirolek napisał:

Modele dwusilnikowe świetnie wyglądają i doskonale latają, mają też niesamowity dźwięk współpracujących napędów ... moim zdaniem warto je budować

Dwusilnikowe latają lepiej niż 1 silnikowe... idąc tą drogą buduję 4 silnikowy. Powinien latać jeszcze lepiej.

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Prace idą pomału do przodu. Dziś okleiłem centropłat balsą. 

Zastosowana balsa na pokrycie to twarda 0,8mm. Uszy będą oklejone balsą miękką 0,8mm. Jako spoiwa użyłem kleju Souldal 66 a do dociśnięcia negatywów zastosowałem betonowe bloczki zrobione kiedyś do tego właśnie celu o masie około 25kg każdy, co daje nacisk około 5-6kg /dm2 czyli tyle ile podaje literatura.

Mogłem do tej operacji zastosować pompę próżniową ale zbyt dużo z tym pracy i przygotowań , zresztą robiąć rdzenie styro w worku łatwo przez przypadek je zgnieść bo styropian jest miękki . "Pod próżnię" znacznie lepiej jest stosować styrodur i wtedy można spokojnie oklejać bez obawy o deformacje.

Mam nadzieję ,że wszystko pójdzie dobrze, zostały jeszcze uszy czyli w sumie 3 panele .

Parę fotek:

 

20231206_212621.jpg

20231206_210148.jpg

20231206_223518.jpg

20231206_223616.jpg

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś dalsze prace nad modelem: ucho zostało oklejone balsą więc procedura analogiczna jak w centropłacie tylko balsa miększa/lżejsza .

Centropłat wyciągnięty z pod obciążenia ,wyszedł wspaniale: lekki i równy oraz bardzo sztywny.

Uwaga dla początkujących , jesli stosujecie jak ja klej poliuretanowy to trzeba go rozprowadzać cieniutką równomierną warstwą najlepiej wałeczkiem piankowym,bo to klej puchnący i jak dacie za dużo może to spowodować deformacje oraz trudne do zeszlifowania wypływki.

Zresztą stare modelarskie przysłowie głosi:" klej tam trzyma gdzie go nima."

Płaty oczywiście wymagaja doklejenia krawędzi natarcia i spływu. No i w dalszej kolejności odcięcia lotek.

Parę zdjęć jak zwykle:

Przygotowanie do oklejania balsą , ucho pod obciążeniem, oraz gotowy oklejany wcześniej centropłat.

20231206_212621.jpg

20231211_164239.jpg

20231211_210712.jpg

20231206_223616.jpg

20231211_210735.jpg

20231211_210749.jpg

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć ,dziś tylko parę zdań co wykonałem przy modelu bo poprzednie fotki ukazują cały proces. A więc:  ucho oklejone balsą , kolejne jest w przygotowaniu i jutro albo pojutrze również okleję rdzeń. 

Takze na dniach płat wstępnie będzie gotowy: potem klejenie natarć i spływów , wypalenie otworów pod przewody serw i oświetlenia pozycyjnego i obrobienie natarcia.

Zastanawiam się czy nie przelaminować całości (wykorzystując pompę ) tkaniną szklaną  25g/m2 celem wzmocnienia powierzchni i związania całości.

Masy dojdzie niewiele a wytrzymałość wzrośnie. Pomyślę i ciekaw jestem waszej opini na ten temat.

Muszę kończyć bo zaraz jadę na nocną zmianę:).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Ares napisał:

Zastanawiam się czy nie przelaminować całości (wykorzystując pompę ) tkaniną szklaną  25g/m2 celem wzmocnienia powierzchni i związania całości.

Masy dojdzie niewiele a wytrzymałość wzrośnie. Pomyślę i ciekaw jestem waszej opini na ten temat.

Myślę, że warto. My w jantarze 3m przelaminowaliśmy skrzydła 3m i wyszło około 150-200gram. W szybowcu, to też inna powierzchnia niż w samolocie i my też w miejscu uszkodzenia daliśmy dwie warstwy.

Myślę, że na pewno wzmocni to płat, a za razem przy mniejszym skrzydle nie doda dużo masy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Amadeusz_Modelarz napisał:

Myślę, że warto.

No tak,sam Was namawiałem na laminowanie skrzydeł Jantara  a teraz się zastanawiam😉

Tyle że u mnie model jest mały i przyrost masy jest siłą rzeczy większy.

Ale raczej to zrobię zwłaszcza że pompa próżniowa umożliwia równomierne i mocne dociśnięcie kompozytu do rdzenia /skrzydła i to z zastosowaniem małej ilości żywicy.

Szkoda że moja pompa jest tak duża i ciężka to pożyczyłbym Wam do naprawy Jantara.

Generalnie nie spieszę się i plan na tą zimę to wykonanie podstawowych podzespołów modelu tzn. skrzydło,kadłub oraz usterzenie .

Pozdrawiam

 

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli dobrze widzę  - w skrzydle nie masz dźwigara.

 

W tej sytuacji śmiało możesz zalaminować skrzydła w worku, jak dobrze przygotujesz drewno (ja używałem lakieru akrylowego wymieszanego z wypełniaczem mikrocelulozowym z Havla), to spokojnie dodasz 40g/m2, od razu uzyskując kolor.

Zaryzykuję, że wyjdzie to lżej, niż po prostu malowanie skrzydła na kolor :)

 

Ale jeśli byś miał dźwigar to temat robi się śliski - potrafi wyleźć na skrzydle po wyjęciu z worka.

A i polecam polakierować krawędź natarcia na żądany kolor przed laminowaniem w worku. Łatwiej później uzyskać ładne natarcie, niż gdy drewno nam prześwieca.

 

Ogólnie - ładna robota. Marzy mi się cośtakiego w miejsce mojego Twinstara FPV (też jako platform FPV). Tylko, że Twinstar nie chce się popsuć :(

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Patryk Sokol napisał:

Jeśli dobrze widzę  - w skrzydle nie masz dźwigara.

 

Tak, płat wykonałem jako bezdźwigarowy także po zalaminowaniu nie będzie problemu z wyłażącym dźwigarem.

Generalnie panele są sztywne i możnaby po prostu calość pokryć folią ale skoro mam pompę to grzech by było nie skorzystać🙂.Zresztą tkanina utwardzi powierzchnię i zabezpieczy pokrycie przed wilgocią lepiej niż folia.

Myślę,że zrobię tak jak radzisz a patent z pomalowaniem natarcia dobry :rzeczywiście po wyjęciu z worka trudno potem to ładnie zrobić.

Napisz proszę jaką wartość podciśnienia zalecasz do takiej operacji?

Jakby nie patrzeć to nie styrodur i wolałbym nie przesadzić.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Ares napisał:

Tak, płat wykonałem jako bezdźwigarowy także po zalaminowaniu nie będzie problemu z wyłażącym dźwigarem.

Generalnie panele są sztywne i możnaby po prostu calość pokryć folią ale skoro mam pompę to grzech by było nie skorzystać🙂.Zresztą tkanina utwardzi powierzchnię i zabezpieczy pokrycie przed wilgocią lepiej niż folia.

Myślę,że zrobię tak jak radzisz a patent z pomalowaniem natarcia dobry :rzeczywiście po wyjęciu z worka trudno potem to ładnie zrobić.

Napisz proszę jaką wartość podciśnienia zalecasz do takiej operacji?

Jakby nie patrzeć to nie styrodur i wolałbym nie przesadzić.

Pozdrawiam.

Używałem -0,3atm na skrzydłach od Blejzyka wiele razy

 

Ale - kiedy to robiłem, to miałem wakuometr starszy ode mnie, więc nie wiem czy bym mu wierzył :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Patryk Sokol napisał:

Ale - kiedy to robiłem, to miałem wakuometr starszy ode mnie, więc nie wiem czy bym mu wierzył

He he, mój jest kupiony za 20zł na alledrogo więc też średnio mogę mu ufać ale tak sobie myślałem że może zastosuję  około- 0,2 bara ,Ty piszesz -0,3 więc wstrzelę się mniej wiecej w ten przedział.

Styropian jest miękki więc trzeba uważac na styrodurze jechałem na -0,8bara i było oki.

Pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś trochę popracowałem przy skrzydłach więc postanowiłem napisać  parę słów co jest zrobione .

A więc wszystkie trzy części płata są już oklejone balsą i oszlifowałem naddatki materiału , przygotowałem również listwy na krawędzie natarcia z balsy 8mm.

Masa skrzydła tego co widać na zdjęciach to obecnie 200g. przy rozpiętości 1200mm i cięciwie 205mm. Czy to dużo? nie wiem , myślę ,że normalnie ale z doświadczenia wiem ,że warto ważyć wszystko na każdym etapie budowy bo to pozwala zaoszczędzić sporo masy.

 

20231222_213241.jpg

20231222_213801.jpg

20231222_213932.jpg

20231222_213947.jpg

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Amadeusz_Modelarz napisał:

Pięknie się prezentuje. W tak małej modelarni te skrzydła 1,2m wydają się dość duże. Dobrze, że robota idzie do przodu. 

Zgadza się , to również kwestia złudzenia na zdjęciu. W rzeczywistości tak to nie wygląda.

Praca przebiega  powoli ale do przodu i to cieszy.

Niedługo zabieram się za remont Trenerka to będzie dłuższa przerwa w budowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, dariuszj napisał:

Tak z ciekawości zapytam. Czemu wybrałeś pokrycie rdzenia balsą a nie fornirem np. topolowym?

Wybrałem balsę z kilku powodów:

Po pierwsze mam akurat zapas deseczek więc buduję z aktualnie posiadanych materiałów , a po drugie model który buduję ma około 1200mm rozpiętości więc jest stosunkowo mały i płat fornirowy byłby zwyczajnie zbyt ciężki.

Generalnie fornir wagowo zawsze gorzej wypada i stosuje się go bardziej ze względów ekonomicznych : zawsze to taniej niż robić z drogiej balsy.

Poza tym z tego co czytałem/słyszałem fornir często ma tendencję do wichrowania się i trzeba mieć doświadczenie aby dobrać odpowiednie arkusze aby płat wyszedł prosty.

Abstrahując od tematu : bardzo fajne i lekkie skrzydła wychodzą budowane techniką worka próżniowego czyli rdzeń styrodur pokryty tkaniną szklaną .

Technika wymaga posiadania pompy ale płaty wychodzą lekkie ,mocne i w sumie tanie. Ale to technologia do modeli szybowców.

Mam model wykonany tą techniką i polecam jeśi jeszcze nie próbowałeś.

pozdrawiam i wesołych świąt.

  • Lubię to 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.