Viper Opublikowano 16 godzin temu Autor Opublikowano 16 godzin temu A już myślałem że nie używasz TrackIra, ale jednak nie, głowa chodzi Gratulacje, Tomcat to podobno jeden z najtrudniejszych samolotów do posadzenia na lotniskowcu. Muszę kiedyś tego modułu spróbować, ja na lotniskowcu latałem Hornetem, polecam, fajny ptaszek. Ostatnio wróciłem do Vipera, zwłaszcza iż ukazał się długo zapowiadany patch 4.38 do Falcona BMS. Nie ma to jednak jak nowoczesne HUD-y, bez tego czuję się trochę jak bez ręki Pytanie, jak Ty to nagrywasz, widok gry? A i jeszcze jedno, myślałeś o goglach VR? Moje pierwsze wrażenia u Kolegi były mieszane, z jednej strony wow, a zdrugiej potężny ból głowy i szaleństwo błędnika. Niedawno miałem okazję znowu spróbować, nadal efekt wow, nie da się tego z niczym porównać, za to reakcja błędnikowo- głowowa zdecydowanie mniejsza. Da się podobno do tego przyzwyczaić, więc poważnie się zastanawiam nad kupnem swojego zestawu. Naprawdę wrażenie jakbyś siedział w kokpicie
pietrku Opublikowano 13 godzin temu Opublikowano 13 godzin temu Dzięki. Mam takie ustawienia na Tracku, że minimalnych ruchów głowy nie łapie, także jest spokojnie dopóki nie zacznę naprawdę szaleć 😉 z rozglądaniem się. Też mi się tak wydaje, że jest bardzo trudny, ale nie mam porównania do innych. Horneta posiadam, czeka w kolejce do oblotu 🙂. Tak mnie F-14 stresuje, że najprawdopodobniej kupię Corsaira i wtedy będzie dopiero zabawa 😀. Śmigło to śmigło. HUD Tomcata wolno odświeżał i często go nie używali. Nagrywam programem OBS. Nagrywa obraz bezpośrednio w trakcie gry. Raczej nie zamienię TrackIr na VR. Bo trzeba mieć podobno dużo lepszy komputer, a i tak ostatnio dostosowałem mój, że działa zadawalająco. Słyszałem, że w VR wrażenia świetne, realna odległość, słońce prawdziwiej świeci itp. Nie miałem okazji niestety spróbować VR. BMS też za mną chodzi, ale jeszcze się nie zabrałem za niego bo Corsair i Mariany coraz bardziej kuszą.
Viper Opublikowano 9 minut temu Autor Opublikowano 9 minut temu A mnie Korsarz kompletnie nie kręci, może jak będzie Zero i jakiś lotniskowiec, podobno robią ale jak zwykle wolno, to wtedy się skuszę. Dzięki za nazwę programu, przyjrzę się. Falcon BMS rulez, nawet coś takiego jak skalowanie piksela (celu) z odległości tam jest, a w dcs-ie to problem. Graficznie znacznie poprawili (trzeba ściągnąć i zainstalować dodatkowe tekstury 16K), woda i niebo według mnie nawet lepsze niż w dc-ie a przynajmniej nie gorsze, co do ziemi, to z wysokości jest super, im niżej tym wychodzą pewne braki tych tekstur, ale ogólnie nie razi, a Viper, to Viper, symulacja dobrze zrobiona, dodatkowo jest też Orzełek. W VR-erze to nawet nie chodzi o widok zewnętrznego świata, tylko rzeczywiście wrażenie jakbyś siedział w trójwymiarowym prawdziwym kokpicie (niesamowite jak mózg da się oszukać ) i wrażenie lotu, wszystkie manewry wywołują reakcję błędnika, jakbyś siedział w prawdziwym symulatorze na poruszającej się platformie.
Rekomendowane odpowiedzi