robertus Opublikowano 17 Maja Udostępnij Opublikowano 17 Maja Zmiana z 4S u mnie dodało ok300g masy bo z jednej strony cięższy edf a z drugiej cięży pakiet, wyważył sie w tym samym miejscu. Moim zdaniem zacznij od takiego setupu jak masz. Powinien polecieć ale startuj z asfaltu najlepiej. A potem się zobaczy. Mój na 4S miał ciągu 1400g a model ważył wtedy 2100g, ale z drugiej strony wiesz, mój ma mniejsze obciążenie skrzydła niz Twój. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fiflet Opublikowano 17 Maja Autor Udostępnij Opublikowano 17 Maja Też myślę że warto spróbować na 4s, możliwe że będzie fajnie latał.? Chciałbym startować z asfaltu ale nie mam gdzie, myślę o starcie z trawy ale nie na drodze polnej tylko lotnisku modelarskim. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 17 Maja Udostępnij Opublikowano 17 Maja Najgorzej ze startem to jest pokonanie oporu trawy i nierówności. Zobaczysz po prostu, daj mu tylko czas aby się rozpędził i nie podrywaj go za szybko 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Fiflet Opublikowano 31 Maja Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 31 Maja Trochę z opóźnieniem ale dzisiaj odbył się pierwszy lot A10. Wyszło lepiej niż się spodziewałem.? Zdjęcia zrobione przed oblotem: Film z oblotu który mimo obaw okazał się sukcesem: Waga do oblotu to coś pomiędzy 4000-4100g. Stres był, i to duży.? Nawet zapomniałem o możliwości skręcenia przednim kółkiem, widać to bo model zjechał z pasa. Tak samo ledwo się wyrobiłem z zakrętem przed drzewami. Lądowanie wyglądało na tragiczne ale uszkodzenia nie są wielkie. Wyrwał się jeden mechanizm podwozia głównego: Przy przednim podwoziu w jednym miejscu pękło miejsce klejenia: Oberwała również jedna końcówka, ale tylko pękła: Oraz przy uderzeniu wyrwało się serwo odpowiedzialne za skręt podwozia: Wystartować było ciężko ale finalnie się udało, mimo moich obaw gdy już wystartuje to nie brakuje mu zbytnio mocy. Było mało czasu żeby to zaobserwować ale według mnie na 4s jest w stanie spoko latać na 80% gazu. Teraz pozostaje czekać na oblot nr. 2 już z lepszym lądowaniem i bez ogromnego stresu.? Po oblocie nr.2 napiszę więcej o tym jak lata itp. Wtedy będzie można już myśleć o szczegółach i malowaniu. 5 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 31 Maja Udostępnij Opublikowano 31 Maja Gratuluję. Dobra robota! 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RAFALR30 Opublikowano 7 Czerwca Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca GRATULACJE. Dużo trymowania w locie było, sprawdziłeś czy i jak chowa się podwozie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fiflet Opublikowano 7 Czerwca Autor Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 3 godziny temu, RAFALR30 napisał: Dużo trymowania w locie było, sprawdziłeś czy i jak chowa się podwozie? Trymowania jeszcze nie było, przy oblocie po starcie od razu chciałem wylądować ?. A10 ma za sobą już drugi lot, film poniżej: Jak widać na filmie owiewka kabiny przymocowana na taśmę, jeszcze nie zrobiłem jej na magnesy - do kolejnego lotu będzie już zrobiona. Po drugim locie mogę powiedzieć że model nie wymaga trymowania. Jedyne co mnie zastanawia to zachowanie w momencie gwałtownego wyłączenia silników. Można to zauważyć na początku i końcu obu lotów, na filmie z drugiego lotu nie ma momentu lądowania - pomocnik zapatrzył się na model.? Ale wyglądało to tak że model przy ok. 50% ciągu dotknął ziemi a ja momentalnie wyłączyłem silniki, wtedy model tak jakby podskoczył. Tak jakby turbiny umieszczone dość wysoko w tym modelu pchały go do dołu. Podczas lotu nr. 2 popełniłem też błąd przy lądowaniu wynikający z latania małymi modelami bez podwozia. Stałem na końcu pasa i wylądowałem obok siebie - mały model bez podwozia zatrzymuje się prawie w miejscu, a tutaj się zdziwiłem że model dotknął ziemi i nie zatrzymał się od razu - dlatego właśnie zatrzymał się w wysokiej trawie za pasem startowym. Podwozia jeszcze nie próbowałem chować, tak samo cały czas latałem na w pełni wysuniętych klapach. Czas tych lotów też nie był długi. Myślałem że po 2 lotach już będę coś więcej wiedział, ale jednak potrzebuje jeszcze 3 lotu żeby zobaczyć w 100% co i jak. Trzeci lot ma być dłuższy, chcę spróbować schować podwozie i klapy. I najważniejsze wylądować na pasie startowym.? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 7 Czerwca Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca Następnym razem schowaj od razu klapy. Na klapach się nie lata non stop bo one robią duży opór i wtedy faktycznie, wyłączasz silnik i model od razu "hamuje". Może się okazać, że po schowaniu klap jednak trymowanie będzie potrzebne, przyuważ to. Mam nadzieje, że masz klapy, które się wolno chowają, na jakimś opóźnieniu lub ręcznie pokrętłem. Wznieś się wyżej i wyłącz stopniowo moc, model powinien przejść do lotu ślizgowego. Zauważ też czy przy gwałtownym zwiększaniu lub zmniejszaniu mocy samolot ma tendencję do wznoszenia lub przyciska go do ziemi. To by oznaczało, że kąty silników trzeba by poprawić, lub ewentualnie, jak to jest dość widoczne, dodać miks gazu z wysokością. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fiflet Opublikowano 7 Czerwca Autor Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca Będę wszystko sprawdzał przy trzecim locie.? Tylko żeby mi czasu starczyło, mam czujnik napięcia. Na jakim napięciu ustawić alarm? - tak żeby spokojnie wylądować. Latam na 4S. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 7 Czerwca Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca Zrobiłeś dwa loty to możesz już oszacować czas o ile dłużej możesz latać, żeby mieć jeszcze jedno podejście do lądowania w zapasie. Z czujnikiem napięcia to jest tak, że jak pobierasz relatywnie mało prądu to możesz ustawić niżej i wyssiesz prawie całą energię z pakietu i zabraknie ci na drugi krąg albo wręcz dolecenie do lotniska a alarm nie zadziała, albo zadziała jak już nie będziesz miał mocy na dolecenie do lotniska. Ale jak dużo będzie pobierać prądu to przy locie na pełnym gazie możesz już mieć alarm np już po minucie. W mustangu mam ustawione napięcie na 3,55V, ale latam na zegarek 5min. Wcześniej miałem asekuracyjnie 3,65V W A-10 latam na zegarek 3min dla napędu 4S i pakietu 3000mAh. Wybadaj jaka jest minimalna moc aby utrzymywać wysokość to będziesz wiedział jaki masz użyteczny zakres prędkości lotu. Tu masz charakterystykę pakietu. Dla 4S wykres jednej celli jest taki sam 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fiflet Opublikowano 9 Czerwca Autor Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca Miał miejsce 3 lot A10, film poniżej: Od razu piszę że końcówka lądowania w rzeczywistości wyglądała inaczej, na filmie wygląda to tak jakby samolot wpadł w kamerzystę. W rzeczywistości pomiędzy samolotem a pomocnikiem było jakieś 5m - cały lot był nagrywany z przybliżeniem. Wiem teraz już więcej o samolocie więc piszę kilka przemyśleń: 1. Model jest świetnie zaprojektowany, chciałbym podziękować @robertusza udostępnienie planów. Model nie wymaga trymowania, podczas dzisiejszego lotu schowałem podwozie i klapy - podwozie chowa się ok. Po schowaniu klap model minimalnie przyspiesza więc wszystko wygląda dobrze. 2. Czas lotu oceniam na 2,5 min z 30 s zapasu na spokojne wylądowanie. 3. Model da radę latać na 4s, jest w nim kilka elementów które można zrobić lżej. Myślę że można go odchudzić o 50/60g. Wszystko się potwierdzi gdy model będzie już wykończony i pojawią się detale. 4. Lata się nim bardzo fajnie, jest wolniejszy i mniej zwinny niż FanTrainer ale mi to nie przeszkadza. Na razie to tyle, teraz będę go dokańczał, dodam działko, itp. Do 3 lotu kabinka miała być na magnesy, jednak trzeci lot odbył się wcześniej niż zakładałem.? Teraz dla mnie najważniejsza sprawa - malowanie, dzisiaj się zestresowałam (i to bardzo) sytuacją na początku lotu, pogubiłem się w położeniu modelu, w takim kolorze jak jest teraz idealnie zlewa się z lekko zachmurzonym niebem. Już myślałem że będzie po modelu jak mi odleciał nad te drzewa. Szukam malowania dobrze widocznego na niebie i na tle krzaków/drzew. Myślałem o takim: Potrzebuję w tym waszej pomocy, jakie kolory są najlepiej widoczne (słyszałem że żółty), wydaje mi się że model w takim malowaniu jak powyżej będzie się odróżniał od drzew i nieba. Może są jeszcze jakieś ciekawe malowania które będą dobrze widoczne. Wiem że na pewno szary czy biały odpadają bo model w takich kolorach łatwo zgubić na niebie, szczególnie wieczorem. Myślę że będzie z tego fajny model, po kilkunastu lotach zniknie stres który teraz jeszcze jest duży. I będzie pełen sukces. A sam do końca nie wierzyłem że dam rady ukończyć budowę.? A, i dodam jeszcze że 100% ciągu jest potrzebne tylko do startu. Potem 90-85% spokojnie wystarcza. 2 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 10 Czerwca Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca Super to wygląda, co lot to lepiej. Cieszę się że plany się przydały a wiem że mogą sprawiać kłopot bo nie są takie "wytnij i sklej" . Trzeba trochę pomyśleć i pokombinować nad implementacją. Kamerzystę dobrze jest mieć koło siebie, wtedy wiesz gdzie jest.85% na lot z prędkością przelotową to trochę mało, tzn nie jest źle tylko cały czas obciążasz pakiet. Nie jest za gorący po locie?Tam 100 gram w tą czy w tą to już nie robi różnicy przy tak ciężkim modelu.Co do malowania to generalnie plamy w wielu kolorach jasne i ciemne. Wtedy i na tle drzew i na tle nieba będzie widoczny. Malowanie pustynne jest dobre, może być też malowanie arctic.W moim zielonym dodałem pasy inwazyjne i też poprawiło to widoczność. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fiflet Opublikowano 10 Czerwca Autor Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 5 godzin temu, robertus napisał: 85% na lot z prędkością przelotową to trochę mało, tzn nie jest źle tylko cały czas obciążasz pakiet. Nie jest za gorący po locie? Pakiety są dość obciążone, po locie są ciepłe, ale nie gorące. To że obciążenie jest spore widzę również przy regulatorach które również się grzeją. Po za tym przewody ESC - akumulatory również są ciepłe. Uważam że pakiety sobie poradzą.? Malowanie najprawdopodobniej będzie takie jakie podałem wcześniej, podobają mi się te kolory. Zobaczę jak będzie z dobraniem kolorów testerów farb (takich do ścian). Nie wiem czy uda mi się wszystkie kolory znaleźć u jednego producenta, a na pewno nie uda mi się znaleźć identycznych odcieni. Ile tak mniej więcej potrzeba farby na taki model? Chcę wiedzieć ile kupić testerów bo mają one zazwyczaj koło 30ml. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 10 Czerwca Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca Na taki duży samolot to już możesz w caparol zmieszać farbę. Min to jest jakoś 300ml z koloru z tego co pamiętam. A testerów to kup po dwa/trzy z koloru. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japim Opublikowano 10 Czerwca Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca Czy dobrze widzę, że mocy ma tylko do latania w poziomie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fiflet Opublikowano 10 Czerwca Autor Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca Pionowo do góry nie pójdzie, trochę mu mocy brakuje. Model waży 4kg a ciągu jest 2,8kg. Wznosić się da radę ale ja latam tak nie za wysoko, następnym razem wzniosę się wyżej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 10 Czerwca Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca Następnym razem nagrajcie film w poziomie plis. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi