Skocz do zawartości

Graupner - utraty zasięgu


Amadi

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć 

Zakładam ten temat aby opisać aparatury Graupner oraz przedstawić moją opinię na ich temat.

Opiszę moje problemy oraz plusy tych nadajników: 

Do pewnego czasu nie miałem problemów z tymi aparaturami (mam MX12 i MZ24) - nie traciły zasięgu. Mają czytelny interfejs oraz jakość wykonania jest dobra.

Problem który się pojawił gdy zacząłem latać poza lotniskiem to utrata zasięgu w niektórych miejscach. Zauważyłem że w okolicach linii energetycznych aparatura pika że zasięg jest słaby, a czasem chwilowo traci. Miałem już tak nie jeden raz, ale na szczęście ani razu nic się nie stało.

Miałem też kiedyś sytuację że wraz z włączeniem timera zasięg został utracony. Było to na MZ24

W okolicach mojego lotniska jest otwarty teren więc sygnał nie jest zakłócany, ale na przydomowej łące już jest gorzej.

Koledzy też mówili że na ich lotniskach każdy już nie lata na graupnerach bo tracą zasięg.

Wspomnę jeszcze że taki problem zdarza się głównie na aparaturze MX12 i to ona najczęściej traci zasięg wraz z odbiornikiem GR12L i GR12. 

Kiedyś myślałem aby zmienić nadajnik na wyższą serie Grupnaer, aby pozbyć się tego problemu ale teraz jak już to zmieniłbym chyba na Jetiego. Graupner zaczął mi nie odpowiadać i nie kupie już nadajnika tej firmy.  

Jak na razie to nie mam środków na nowy sprzęt, ale jak już przyjdzie pora kupna to chciałbym wybrać aparaturę, która nie będzie miała szans na utraty zasięgu w lataniu dużymi modelami. Jakie aparatury byście polecili?

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od wielu lat  używam tylko aparatur  marki  Graupner  i nigdy nie miałem  zakłóceń  , nawet na 35 Mhz .  Aktualnie   używam  nadajnika  Mc- 26  2,4 GHz  i spisuje się  on nienagannie .  Nie mogę  powiedzieć na niego  złego słowa .

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Lucjan napisał:

Od wielu lat  używam tylko aparatur  marki  Graupner  i nigdy nie miałem  zakłóceń  , nawet na 35 Mhz .  Aktualnie   używam  nadajnika  Mc- 26  2,4 GHz  i spisuje się  on nienagannie .  Nie mogę  powiedzieć na niego  złego słowa .

Ja właśnie też tak do pewnego czasu miałem. Możliwe że nowsze nadajniki nie mają już tego problemu. Mnie podobają się aparatury graupner i nie chciałbym zmieniać systemu ale trochę zaczynają mi nie dopisywać. Zobaczymy może to jakieś jednorazowe utraty zasięgu ale jest to trochę niekomfortowe że czasem nie można panować nad modelem i może być wtedy ryzyko rozbicia modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, robas69 napisał:

Przy modelu akrobacyjnym 2,7 m to raczej nie przelewki utrata zasięgu.

Dokładnie tak, dlatego nie można tego "olać" tylko trzeba coś zdziałać.

Muszę porobić wiele lotów na małych modelach w różnych stronach lotniska. 

Nasze lotnisko akurat jest w dobrym położeniu więc jestem dobrej myśli. Na lotnisku zasięgu nigdy nie straciłem, tylko na łące ale jednak warto dmuchać na zimno i przetestować to.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam jestem zadowolony z graupnera , latam na MX-20 i nigdy nie było najmniejszego problemu z zasięgiem , a gdy latam na pobliskim boisku to tam jest naprawdę zaśmiecony eter , z jednej strony posterunek policji i ich radiostacja , z drugiej strony maszt radiowy, sporo internetu bezprzewodowego bo jest kilku dostawców. I graupner lata jak by nigdy nic , czasem piknie ale to telemetria bo telemetria ma słaby link. Natomiast kiedyś było głośno że jaja się działy po aktualizacji odbiorników i modele spadały , pamiętam to i nigdy nie aktualizowałem odbiorników. A z tego co kojarzę to ty miałes coś majstrowane w nadajniku bo nie chciał z powerboxem współpracować , może o to chodzi?

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Graupner jako, taki jest super.

Jeżeli masz problemy z zasięgiem, to najprawdopodobniej, to jest wina użytkownika. Ja bym sprawdził stan anten odbiornika. Wystarczy małe przetarcie izolacji i tracisz zasięg.

Od zeszłego sezonu, kiedy stwierdziłem taki defekt w moich odbiornikach, zakupiłem 50 odpowiednich antenek i teraz nie mam problemu. W JETI było podobnie. Radio gadało,że zasięg maly... I było to samo. Uszkodzone anteny. Przylutowane  nowe i JETI cicho siedzi? Nie piszczy, że brak zasięgu.... Moim zdaniem Graupner ma bardziej intuicyjne programowanie, ale to tylko moje zdanie.

A.C.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, enter1978 napisał:

Ja tam jestem zadowolony z graupnera , latam na MX-20 i nigdy nie było najmniejszego problemu z zasięgiem , a gdy latam na pobliskim boisku to tam jest naprawdę zaśmiecony eter , z jednej strony posterunek policji i ich radiostacja , z drugiej strony maszt radiowy, sporo internetu bezprzewodowego bo jest kilku dostawców. I graupner lata jak by nigdy nic , czasem piknie ale to telemetria bo telemetria ma słaby link. Natomiast kiedyś było głośno że jaja się działy po aktualizacji odbiorników i modele spadały , pamiętam to i nigdy nie aktualizowałem odbiorników. A z tego co kojarzę to ty miałes coś majstrowane w nadajniku bo nie chciał z powerboxem współpracować , może o to chodzi?

Jakieś odbiorniki aktualizowałem, ale nie kojarzę czy akurat ten który jest w modelu którym najwięcej latam. 

Problem nie jest w modelu z powerboxem (aktualizowany był tylko powerbox). Dużym modelem latam na MZ24, a małymi na MX12. Możliwe że to ma na to wpływ albo po prostu przestrzeń w której latam.

Jak pojawił się ten problem, to właśnie pomyslałem o Tobie, że Ty też latasz na boisku na którym mogą być zakłócenia sygnału.

Ogólnie to mi też czasem piknie aparatura, ale zasięg ciągle jest, a czasem piknie i straci na chwilę zasięg.

Na jakich odbiornikach głównie latasz?

8 minut temu, AndrzejC napisał:

Graupner jako, taki jest super.

Jeżeli masz problemy z zasięgiem, to najprawdopodobniej, to jest wina użytkownika. Ja bym sprawdził stan anten odbiornika. Wystarczy małe przetarcie izolacji i tracisz zasięg.

Od zeszłego sezonu, kiedy stwierdziłem taki defekt w moich odbiornikach, zakupiłem 50 odpowiednich antenek i teraz nie mam problemu. W JETI było podobnie. Radio gadało,że zasięg maly... I było to samo. Uszkodzone anteny. Przylutowane  nowe i JETI cicho siedzi? Nie piszczy, że brak zasięgu.... Moim zdaniem Graupner ma bardziej intuicyjne programowanie, ale to tylko moje zdanie.

A.C.

Odbiornik mam zamontowany w modelu na stałe a antenka jest bezpiecznie poprowadzona w plastikowej rurce. W żadnym miejscu nie ma na niej uszkodzeń.

Nie miałem nigdy innej firmy aparatury, ale Graupner ma przystępne ceny, dobrą jakość oraz rozbudowane, ale proste menu. Wolę zwykły wyświetlacz czarno biały niż kolorowy, ale i na obu wszystko jest czytelne.

Widzę, że Tobie jednak Graupner bardziej pasuje niż Jeti.

Sprawdzę inne odbiorniki oraz oba nadajniki, i wtedy będę widział czy to problem tylko z jednym kompletem czy wszystkimi odbiornikami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Amadi napisał:

Na jakich odbiornikach głównie latasz?

No na tym boisku nie jest ciekawie , na nadajniku fly sky i6 modele spadały i to nie jeden raz, i mi i koledze , a kiedyś lataliśmy testowo lekką pianką z depronu to model odstawiał cuda wianki.

Na nadajniku graupnera problem nie ma kompletnie miejsca , link sprawdza się doskonale.

W krzyżaku mam odbiornik gr-12 , krzyżak lata rzadko a jak już to tylko na boisku , problemów jakichkolwiek brak.

Latałem też z kolegą który lata na futabie i w futabie na tym boisku również problemów brak.

W większych modelach  czyli w mx-2 i w extrze 91" mam zamontowane po odbiorniku gr-16.

A w extrze 2,7m mam zamontowane dwa odbiorniki gr-16.

Poszukaj informacji na temat aktualizacji odbiorników graupnera , kilka lat minęło ale napewno da się gdzieś wygrzebać stare wpisy , ja z tego co pamietam to kto zaktualizował odbiornik to miał polatane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Amadi napisał:

....  

Jak na razie to nie mam środków na nowy sprzęt, ale jak już przyjdzie pora kupna to chciałbym wybrać aparaturę, która nie będzie miała szans na utraty zasięgu w lataniu dużymi modelami. Jakie aparatury byście polecili?

Pozdrawiam

 

 

Tyler Perry lata z Jeti.

 

 

 

  Czy jego modele sa wystarczajaco duze  dla Ciebie ?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, enter1978 napisał:

No na tym boisku nie jest ciekawie , na nadajniku fly sky i6 modele spadały i to nie jeden raz, i mi i koledze , a kiedyś lataliśmy testowo lekką pianką z depronu to model odstawiał cuda wianki.

Na nadajniku graupnera problem nie ma kompletnie miejsca , link sprawdza się doskonale.

W krzyżaku mam odbiornik gr-12 , krzyżak lata rzadko a jak już to tylko na boisku , problemów jakichkolwiek brak.

Latałem też z kolegą który lata na futabie i w futabie na tym boisku również problemów brak.

W większych modelach  czyli w mx-2 i w extrze 91" mam zamontowane po odbiorniku gr-16.

A w extrze 2,7m mam zamontowane dwa odbiorniki gr-16.

Poszukaj informacji na temat aktualizacji odbiorników graupnera , kilka lat minęło ale napewno da się gdzieś wygrzebać stare wpisy , ja z tego co pamietam to kto zaktualizował odbiornik to miał polatane.

Może w odbiornikach z wieloma antenami zasięg jest lepszy. W yaku 2,7m mam odbiornik GR24 i latam na aparaturze MZ24 i jest okej, ale nie wiem czy to kwestia zestawu czy terenu w jakim latam, że nie ma zakłóceń.

Jeden odbiornik próbowałem aktualizować, ale się nie udało. Nie chciał on się połączyć z nadajnikiem MZ. 

Wiesiek, mam od razu pytanie odnośnie tych 2 odbiorników. Chciałem połączyć dwa - GR12 i GR24, ale coś nie chce się połączyć. Działa tylko ten duży i nie chcę działać razem. Albo jeden albo drugi. Wiesz może czy muszą byćdwa takie same odbiorniki czy mogą być różne?

8 godzin temu, Andrzej Klos napisał:

 

Tyler Perry lata z Jeti.

 Czy jego modele sa wystarczajaco duze  dla Ciebie ?.

To już prawdziwe giganty. No Jeti wydaje się być bardzo dobrą firmą. Dość dużo osób na nim lata w różnych klasach.

Na graupnerze już mniej ale jak rozmawiałem z osobami na IMAC to kilka osób lata na graupnerze i mówią że się sprawdza, więc wszystko zależy od wielu czynników.

 

Spróbuje jeszcze raz w dużym modelu zamontować 2 odbiorniki. Wtedy będzie bezpiecznie. Oczywiście będzie trzeba zrobić pierw test zasięgu na ziemi.

Z małymi modelami jest gorzej, ale poczytam o tym na innych forach i może znajdę rozwiązanie problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naskładałem się ludziom dużo modeli, na różnych systemach i wniosek zawsze jest ten sam.

 

Tzn. 95% problemów z zasięgiem to błędy w instalacji w modelu. Pozostałe 4% to problemy z odbiornikami (najczęściej uszkodzone antenki, rzadziej urazy mechaniczne, najrzadziej wady fabryczne).

WIększość błędów w instalacjach to błędy z zasilaniem, najczęściej uszkodzone kable, uszkodzone wtyczki (to jest wredne, może nie być widać), problemem bywają pętle masy (to bardziej w FPV).

Do sprawdzenia są również dystanse między elementami modelu, np. bliskość flight controllera do odbiornika potrafi wydatnie zmniejszać zasięg.

 

Ogólnie - ja np. nie stosuję wtyczek w bardziej ryzykownych modelach. Np. moje helikoptery mają wszystko polutowane, żadnych wtyczek nie ma, poza wtyczką do zasilania.

 

Obecnie dyskusja o bezpieczeństwie konkretnego systemu jest mało sensowna. Tzn. wszystko co jest na rynku obecnie jest bezpieczne i skuteczne. Nieważne czy Jeti, FRSky, czy Flysky - wszystko dziala bezpiecznie, kiedy jest zamontowane prawidłowo.

Aczkolwiek systemy na 868MHz mają duża przewagę na 2,4GHz, z czystej fizyki. Stąd jednak Jeti i FRSky zniosą najwięcej. Czy to ma znaczenie w modelach nieFPV? Trochę wątpię.

 

A i podstawowa zasada jak masz problem z zasięgiem.

Zdemontuj antenki i zamontuj nowe. Jeśl i wszystko było OK, a później przestało to prawie zawsze są to antenki.

 

A jakbyś koniecznie chciał zmieniać sprzęt to polecam FRSky'a. Sporo tańsze od JETI, przetestowałem wszystkie protokoly na wskroś i cały współczesny system jest absolutnie niezawodny (tzn. ACCESS, R9 ACCESS i Tandem). Mam na tym setki godzin, testowałem w dziwacznych warunkach (np. z dziwnymi nadajnikami video na pokładzie) i absolutne zero problemu.

Ale lepiej skup się na ogarnięciu Graupnera, a kasę wydaj na modele.

  • Lubię to 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.