leszek-bart Opublikowano 13 Października Udostępnij Opublikowano 13 Października Postanowiłem założyc nowy temat o modelu Legacy . Idzie zima i zastanawiam się nad budową nowego modelu o wadze do lotu 1600 gram . Jeszcze nie wiem czy będzie to Legacy czy Elipsa . A może tylko skrzydło i statecznik z Elipsy a reszta moja . 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sylkub Opublikowano 13 Października Udostępnij Opublikowano 13 Października 34 minuty temu, leszek-bart napisał: Postanowiłem założyc nowy temat o modelu Legacy . Idzie zima i zastanawiam się nad budową nowego modelu o wadze do lotu 1600 gram . Jeszcze nie wiem czy będzie to Legacy czy Elipsa . A może tylko skrzydło i statecznik z Elipsy a reszta moja . Sugerował bym lepszy model Legacy a elipsa jako następny model. Co do zmiany proporcji modelu (skrzydła i statecznik z elipsy reszta moja ) to jaką masz gwarancję, że takie coś będzie latało poprawnie? Zbuduj poprawny model z planów , które znasz i są sprawdzone . Co do wagi modelu to wg mnie optymalna waga modelu tej wielkości to ok 1700 - 1750 gr gotowego do lotu. Miałem lekki model i musiałem doważać bo latało jak latawiec szczególnie w czasie wiatru. Wybór należy oczywiście do Ciebie. Sukcesów w budowie i dalszego zgłębiania zasad latania modelami na uwięzi (F2B). 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek-bart Opublikowano 14 Października Autor Udostępnij Opublikowano 14 Października Czy dobrze zrozumiałem , że mam zbudować Elipsę zamiast Legacy ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sylkub Opublikowano 14 Października Udostępnij Opublikowano 14 Października Tego nie sugerowałem. Elipsa kupiona w zestawie ma jednak tą przewagę, że wszystko masz wycięte tylko składasz jak klocki Lego i lata bardzo dobrze. Do Legacego musisz wszystko kupić , wycinać i generalnie jest więcej roboty. Jak nie będziesz miał dobrej balsy ( lekkiej) to możesz mieć problem z osiągnięciem optymalnej wagi modelu. A może przyszły sezon poświęć na doskonalenie latania w akrobacji na modelach, które masz i dopiero wtedy podejmiesz decyzję jaki model budować jak następny. model to tylko narzędzie w ręku pilota... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł karwowski Opublikowano 14 Października Udostępnij Opublikowano 14 Października Cześć Leszek.Widze żemasz problem z wyborem.Jeśli mogę to ci podpowiem troszkę.Te co masz modele potraktuj jako modele do opanowania latania.Nastepny powinien być podobny bo wykorzystasz podzespoły z tych starych (silnik,pakiety,koła orczyk,popychacze).Pamiętaj że to początek latania i drzazgi bedą się sypać.Model następny ma być podobny i lżejszy od poprzednika.Lepiej dociażyć niż latać bombowcem . Lepiej na tym etapie skupić się na nauce latania . Jeszcze nie jeden model się połamie. A to są koszty.Ja bym tak zrobił.Pragmatycznie.Teraz też robię takiego kukuruźnika z płaskim kabłubem .😁😁😁. Tak pod swoją rękę.Jak będzie latał tak jak chce,wtedy duplikat pod elektryczny napęd. Także Leszku wybierz z głową bo później to się mści na nerwach i na portfelu.Pozdrowionka. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mjs Opublikowano 14 Października Udostępnij Opublikowano 14 Października Budowa spójnego modelu wg planów jest chyba najlepsza. Ostatnio znalazłem takie plany: Yak_9D_CL_oz11952_article.pdfYak_9D_CL_oz11952.pdf Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek-bart Opublikowano 15 Października Autor Udostępnij Opublikowano 15 Października Zrobię jednak Legacy z selekcjonowanej balsy . Wycinanie to nie problem a zima ma być długa . Mam przygotowane szablony na wszystkie części , to rozrysowanie pójdzie szybko .Pomimo wagi 1900 gram obecny model lata w rękach Pawła Super to pewnie dzięki wiekszemu silnikowi i to na pakiecie 5S , sam nim jeszcze nie latałem bo mam dwa inne , których nie bedzie mi żal . Lata wolniej a nie szybciej od innych co mi odpowiada . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł karwowski Opublikowano 16 Października Udostępnij Opublikowano 16 Października No i super.Rób Legancy.Model znasz,wiesz gdzie można go zrobić lepiej.Poprostu rób lepszą wersję starego.Tytuł już masz dobry nie musisz zmieniać😁. Czekamy na relacje.Pozdriwienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek-bart Opublikowano 20 Października Autor Udostępnij Opublikowano 20 Października A tak to lata . Oczywiście w ręku Pawła . https://drive.google.com/file/d/1nH0epgMDs7zxrqlsPwP9lYYVge4v373s/view?usp=sharing https://drive.google.com/file/d/1C0i9cjRCMS2YzfwJDeL_IwbRnKSofK8p/view?usp=sharing Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 20 Października Udostępnij Opublikowano 20 Października Nie do obejrzenia.Musisz konto udostepnić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek-bart Opublikowano 20 Października Autor Udostępnij Opublikowano 20 Października Czyli to nie całkiem takie proste . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek-bart Opublikowano Piątek o 10:51 Autor Udostępnij Opublikowano Piątek o 10:51 Materiały już do mnie jadą , wkrótce rozpoczęcie budowy . Balsa super lekka niby . Zabaczymy ile wyjdzie waga . Model będzie miał uproszczony kadłub , bo kadłuby w modelach na uwięzi nie latają chyba . Był zamysł , żeby zrobić o rozpiętości 1,3 metra ale zarzuciłem chyba . Może jakaś podpowiedź robić 130 cm czy 150 cm . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł karwowski Opublikowano Piątek o 11:40 Udostępnij Opublikowano Piątek o 11:40 Leszek, właśnie kadłuby latają.A jak leci z nad głową to dobry kadłub też wytwarza siłę nośną. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sylkub Opublikowano Sobota o 19:15 Udostępnij Opublikowano Sobota o 19:15 Leszku, sugeruję żebyś zrobił model według planów . Możesz zrobić inny kształt kadłuba ale z zachowaniem proporcji jakie są na planach. Model na załączonej fotce to też Legacy. Istnieje do dnia dzisiejszego ,kto wie może poleci jeszcze w przyszłym roku. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek-bart Opublikowano Sobota o 20:04 Autor Udostępnij Opublikowano Sobota o 20:04 Problem w tym , że model o rozpiętości 146 cm jest bardzo kłopotliwy w transporcie . Nie bardzo wiem jak dwie sztuki miałbym zmieścic w sedanie . Dwie 130 wejdą jako tako . Oczywiście 130 jest pomniejszoną wersją o współczynnik 0,9 . Plany są już rozrysowane . Potrrzebuję cięższej wersji Juniora na wiatr i lżejszej wersji Legacy na bez wiatru . Zima długa to do wiosny zrobię oba . kadłub miałby mieć kształt Juniora . Doskonale sprawdza się w modelach RC 3D przy lataniu na nożu . Oglądając oba modele przypomniałem sobie , że skrzydło Juniora jest oparte o skrzydło modelu RC 3D Katana X-Lite o rozpiętości 140 cm , a dokładnie o jego grubszą wersję bo były dwie . To kolejny powód do zbudowania Legacy 130 cm . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł karwowski Opublikowano Sobota o 20:27 Udostępnij Opublikowano Sobota o 20:27 Cześć Leszek.Oba mają być w miarę lekkie.To tak nie działa.Regulacja wyprowadzenia linek jest od tego.Wiatr-przesuwasz minimalne linki w przód.Bezwietrznie-minimalnie do tyłu. Nie ma modeli na wiatr i bez wiatru.Są modele co latają lepiej jak wieje i odwrotnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sylkub Opublikowano Sobota o 21:58 Udostępnij Opublikowano Sobota o 21:58 Leszku, przy odpowiednim rozmieszczeniu modele o rozpiętości 140 wejdą do sedana. tak jak pisał Paweł nie buduje się modeli na wiatr i bez wiatru. A do jakiej prędkości wiatru miałby być twój model? 5m/s czy 9 m/s? tak jak nie buduje się modeli treningowych i zawodniczych a szkolne i wyczynowe. jeżeli chcesz brać udział w zawodach F2B to musisz trenować modelem , którym będziesz starował w zawodach i to w każdych warunkach pogodowych jakie zastaniesz podczas zawodów. Ja mam tak wyregulowane swoje modele ,że reguluję jedynie prędkość obrotową silnika podczas latania w czasie silniejszego wiatru i nic więcej .Co do wielkości modeli i ich przewożenia na zawody to zdecydowana większość zawodników buduje modele składane, które mieszczą się do każdego samochodu bez problemu. Ja od dawna buduję modele z odejmowanymi skrzydłami i statecznikiem poziomym. Podczas podróży na zawody jeden model jest rozłożony i umieszczony pod sufitem samochodu , drugi leży na tylnym siedzeniu w całości i jest to zawsze model podstawowy ,którym trenuję i latam w zawodach. innym sposobem rozkładania modelu jest wykonanie dzielonych skrzydeł ,kadłuba i statecznika poziomego . wszystko mieści się wtedy do walizki ( skrzyni) wykonanej ze sklejki. Na twoim etapie zaawansowania w budowę i latanie w F2B zbudował bym dwa ,trzy modele szkolne o rozpiętości ok 130 cm ,prostej budowy aby były łatwo i szybko naprawialne u doskonalił bym naukę latania oraz zaczął bym starty w zawodach gdzie będziesz miał możliwość zdobycia wiedzy ,której nie wyczytasz w dostępnej literaturze. Wybór należy oczywiście do Ciebie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł karwowski Opublikowano Sobota o 22:16 Udostępnij Opublikowano Sobota o 22:16 18 minut temu, sylkub napisał: Leszku, przy odpowiednim rozmieszczeniu modele o rozpiętości 140 wejdą do sedana. tak jak pisał Paweł nie buduje się modeli na wiatr i bez wiatru. A do jakiej prędkości wiatru miałby być twój model? 5m/s czy 9 m/s? tak jak nie buduje się modeli treningowych i zawodniczych a szkolne i wyczynowe. jeżeli chcesz brać udział w zawodach F2B to musisz trenować modelem , którym będziesz starował w zawodach i to w każdych warunkach pogodowych jakie zastaniesz podczas zawodów. Ja mam tak wyregulowane swoje modele ,że reguluję jedynie prędkość obrotową silnika podczas latania w czasie silniejszego wiatru i nic więcej .Co do wielkości modeli i ich przewożenia na zawody to zdecydowana większość zawodników buduje modele składane, które mieszczą się do każdego samochodu bez problemu. Ja od dawna buduję modele z odejmowanymi skrzydłami i statecznikiem poziomym. Podczas podróży na zawody jeden model jest rozłożony i umieszczony pod sufitem samochodu , drugi leży na tylnym siedzeniu w całości i jest to zawsze model podstawowy ,którym trenuję i latam w zawodach. innym sposobem rozkładania modelu jest wykonanie dzielonych skrzydeł ,kadłuba i statecznika poziomego . wszystko mieści się wtedy do walizki ( skrzyni) wykonanej ze sklejki. Na twoim etapie zaawansowania w budowę i latanie w F2B zbudował bym dwa ,trzy modele szkolne o rozpiętości ok 130 cm ,prostej budowy aby były łatwo i szybko naprawialne u doskonalił bym naukę latania oraz zaczął bym starty w zawodach gdzie będziesz miał możliwość zdobycia wiedzy ,której nie wyczytasz w dostępnej literaturze. Wybór należy oczywiście do Ciebie. W punkt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek-bart Opublikowano Niedziela o 04:25 Autor Udostępnij Opublikowano Niedziela o 04:25 Ja jestem na etapie nauki , każda wasza uwaga jest dla mnie drogocenna . Nie mogę jednak się z wami zgodzić , że waga modelu a tym samym obciążenie powierzchni nośnej nie ma wpływu na zachowanie modelu w czasie wiatru . Skrzydeł dzielonych nie chcę robić bo już kiedyś , model mi się złożył w powietrzu . Wyjściem jest zakup sprawdzonej Elipsy . Na razie to szukam bezskutecznie boiska do lotów w Białymstoku . Więcej frajdy sprawia mi budowa modeli niż loty nimi , ze względu na ograniczenia zdrowotne . Tak jak pisałem pewnie zrobię dwa modele . Jest jeszcze inna kwestia , mam nadzieję , że wkrótce będzie nieaktualna , Paweł pewnie domysli się co mam na mysli , jak zabrać kogoś jeszcze na zawody z jego modelami . I teraz prośba do wszystkich , może ktoś wie gdzie kupić komplet rurek takich jak te używane przy budowie modelu Elipsy , bo to co jest w sklepach do tego się nienadaje . Chodziło mi o rurki i pochwy do składania skrzydeł . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sylkub Opublikowano Niedziela o 19:43 Udostępnij Opublikowano Niedziela o 19:43 Leszku, nie pisałem żebyś budował model ze skrzydłami składanymi na pol. Pisałem ,że jest to jedna z możliwości składania modelu. Moje modele mają skrzydło odejmowane od kadłuba jako jedna całość. Prawidłowo zbudowane skrzydło nie ma prawa złożyć się w czasie lotu. co do budowy cięższego modelu na wiatr - model cięższy a dodatkowo przy mniejszej rozpiętości będzie musiał latać szybciej a to będzie skutkowało większą siłą potrzebną do utrzymania uchwytu sterującego w ręku. Większa prędkość modelu w czasie wiatru będzie powodowała dodatkowe rozpędzanie się modelu w czasie wykonywania wiązanki figur i większy naciąg co chyba nie jest wskazane przy Twoich jak pisałeś ograniczeniach zdrowotnych. Ja swoimi modelami o wadze ok 1760 gr i rozpiętości ok 1780 cm latam w każdych warunkach pogodowych i po wykonaniu lotu podczas silnego wiatru bolą mnie nogi od zapierania się w środku kręgu aby mnie nie wyjść z kręgu przeznaczonego dla pilota. Masz trzy modele, naucz się latać . Polataj w każdych warunkach pogodowych z wyłączeniem latania w czasie burzy . spotkaj się z bardziej doświadczonymi modelarzami latającymi na uwięzi i wtedy podejmiesz decyzję co dalej. Oczywiście to tylko moje sugestie a wybór należy do Ciebie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi