Skocz do zawartości

Paweł Prauss

Modelarz
  • Postów

    3 344
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Treść opublikowana przez Paweł Prauss

  1. Z tymi emocjami w F2A to bym nie przesadzał, dużo bardziej widowiskowy jest wyścig F2C, o combacie F2D nie wspominając. Kiedyś rzeczywiście o tym poważnie myślałem, mam nawet kilka silniczków do F3D, lecz po pierwsze słabo latam RC, a po drugie i chyba najważniejsze to ta klasa w Polsce po prostu nie istnieje, a samemu to sobie można co najwyżej po piwo polecieć. Poza tym zbyt mocno zaangażowałem się w prędkość aby teraz próbować czegoś innego, a dwóch klas na poważnie robić się niestety nie da.
  2. Właśnie dzięki takiemu podejściu do tematu ogółu braci modelarskiej mamy to co mamy.
  3. Wyprowadzam więc natychmiast Kolegę z błędu w AP jest w chwili obecnej 1 (słownie - jeden) pracownik zajmujący się całym sportem (balony, szybowce spadocrony......no i w końcu modele), resztą zajmują się społecznicy do których i ja się zaliczam. Jestem zarazem przekonany, że ten jeden (jedyny) merytoryczny pracownik nie zarabia 40k zeta miesięcznie. Jeśli o pracę chodzi to ja osobiście pracuję na pełnym etacie, w drugiej firmie na połówce, a w trzeciej mam jeszcze 3 godziny tygodniowo, ale na działalność społeczną czas znajduję, zazwyczaj około północy, na spotkania KM jeżdżę korzystając z urlopu wypoczynkowego, więc jak widać na załączonym przykładzie jak się chce to się da. Poza tym nikt nie mówi, że masz to robić w tej chwili, poukładaj spraw służbowe i wtedy możesz się poudzielać społecznie. Tylko nie wiem dlaczego mam nieodparte wrażenie, że większa część współczesnego społeczeństwa mówiąc społecznik ma na myśli idiota?
  4. No i co? Zatkało Was?
  5. No to żeby Cię dobić napiszę, że sytuacja taka (zwolnieine z opłat dla instruktorów) utrzymuje się w Aeroklubie Śląskim już od ładnych kilku lat (dokładnie nie wiem jak długo) i nic nie zapowiada aby w przyszłości miało się to zmienić. Parfrazując słowa JFK wypowiedziane 20 stycznia 1961 r. podczas zaprzysiężenia na 35 prezydenta USA: "Ask not what your country can do for you, ask what you can do for your country" uważam że każdy z tych wiecznie niezadowolonych powinien sobie właśnie zadać poniższe pytanie: „Nie pytaj, co AP może zrobić dla ciebie, zapytaj, co ty możesz zrobić dla AP” Dobrze moim zdaniem będzie jeśli liczba ludzi dobrej woli przewyższy liczbę tych zawsze niezadowolonych i roszczeniowo nastawionych, czekających aż ktoś zrobi coś dla nich, ludzie to nie tak. AP = jego członkowie, czyli też i niektórzy z nas więc nie narzekać i do roboty. Szkolić juniorów, organizować zawody prowadzić modelarnie itp, a nie czekać na mannę z nieba bo ona już drugi raz nie spadnie.
  6. Paweł Prauss

    Opinie o AP .15

    generalnie to słabo to widzę, ale chętnie poczytam o Twoich osiągnięciach w tej dziedzinie. Do roboty więc, czekamy na konkrety.
  7. No to aby włożyć przysłowiowy kij w mrowisko napiszę tutaj, że jako członek Aeroklubu Śląskiego (i czynny instruktor modelarstwa lotniczego zarazem) nie płacę żadnych składek!!!! Uchwałą zarządu AŚl jestem zwolniony ze składek do AŚl, a AŚl opłaca zarazem za mnie część składki należną AP, więc licencja kosztuje mnie tyle ile kosztuje licencja właśnie....a tak przy okazji to jestem też członkiem tej znienawidzonej KM AP, ale to już inna bajka. Wszystkich malkontentów zapraszam do pracy w KM, a nie tylko do bezproduktywnego pyszczenia na forum...zobaczymy co Wy zrobicie, bo ja wraz ze zbliżającym się zakończeniem obecnej kadencji mam zamiar zrezygnować. Ale zostać członkiem KM AP to nie taka prosta sprawa, trzeba się trochę wysilić i w paru spotkaniach wziąć udział, ponadto trzeba znaleźć jeszcze kilka osób spośród uprawnionych do głosowania, które tą kandydaturę poprą no i trzeba być jakoś tam związanym z tym wstrętnym AP - ciekawe czy kogoś z Was stać na takie poświęcenie...Po to aby być opluwanym przy każdej nadarzającej się okazji przez rzesze doskonałych modelarzy (którzy nigdzie poza netem nie istnieją).
  8. Nie to nie. Jeśli tak to sam sobie odpowiem. To http://www.rusengines.ru/f1j/img/top4_big.jpg ten motorek, http://www.rusengines.ru/?lang=en tego producenta. Cyclon Toр 4, 1.0 cm3 FAI F1J(F1P)
  9. Paweł Prauss

    Opinie o AP .15

    karlem w skrócie to chyba rura rezonansowa jest, czy jakoś tam tak.... grafvader, a jaką rurę chcesz wykorzystać??
  10. Paweł Prauss

    Opinie o AP .15

    Jeśli myślisz, że wymienisz tłumik na rurę rezo bez ingerencji w bebechy motorka i toto zagra to niestety jesteś w wielkim błędzie....
  11. Obiecane fotki tłumika, jest bardzooo lekki, jak zważę to napiszę jak bardzo: a ten był się niestety i rozpękł....na całej długości kartera, zaraz pod konsolką.
  12. Nie 3,5ccm to zdecydowane minimum.
  13. Jeśli o MOKI-ego idzie to pochwalę się swoimi: M7 - 10ccm i S12 - 2,5ccm Żaden z nich nigdy nie pracował i u mnie pracował też nie będzie. Mam też gdzieś tłumik do MOKI-ego M10 o pojemności 8,5ccm jak znajdę to wrzucę zdjęcia. Generalnie MOKI to bardzo fajne motorki.
  14. Toż przecie przykład dałem, więc o co kaman?
  15. Tia, a bezszczotkowe w szczególności trzeba dobrze dotrzeć, żeby się kulki w łożyskach dobrze układały. Ooo znalazłem, a czy tej jest dobrze dotarty? Czy muszę jeszcze trochę podocierać? http://obrazki.elekt..._1245169184.jpg Chyba najlepiej kątówką...
  16. Andrzeju, łożyska z separatorem tekstolitowym to przecież łożyska jednokierunkowe właśnie. A jeśli chodzi o skrobaki to najlepsze są szwajcarskiej firmy Gladron-Vallorbe http://www.vallorbe.com/ Precision files general catalogue (5'307 Ko) - skrobaki strona 88 Zresztą nie skrobaki są ich sztandarowym wyrobem, a wszelkiej maści pilniki (według mnie najlepsze na świecie) oraz piłki włośnicowe równieżjedne z lepszych i to wszystko w naprawdę dość przystępnych cenach. Co do Rossiego i jego następców to stara praktyka jest, dlaczego niby ich motorki skręcane były wkrętami M 2,6 - po to abyś u nich je właśnie kupował... Łukasz1, a od kiedy to wały się przetacza?
  17. Druty zawsze czymały się dobrze - świadczy o tym chociażby frekwencja na tegorocznych MŚ: 46 zawodników w F2A, 66 zawodników w F2B, 49 zespołów (98 zawodników) w F2C, 82 zawodników w F2D.... Razem ok. 240 osób (niektórzy startowali w więcej niż jednej klasie - więc precyzyjna liczba osób jest trudna do ustalenia) plus dodatkowo drugie tyle osób towarzyszących - rzeczywiście straszna mizeria....uwięź umiera, a dowody na to poniżej:http://www.f2abcd.com/results.php To, że w Polsce uwięziowców traktuje się jak UFO to nie znaczy, że tak jest wszędzie.
  18. Andrzeju, a czy skrobaczek musi mieć koniecznie kwadratowy przekrój? Jam używam trójkątnego i jest ok. Poza tym jak walczę z takim wkrętem to wiercę "lewym" wiertłem i często zdarza się, że nie dowiercę nawet do końca, a takie cholerstwo samo wyłazi...Dlaczego uważasz, że trudno o łożyska jednokierunkowe? Da się kupić jakie sobie tylko wymażysz, jednakże niestety często cena pojedynczego łożyska przekracza wartość całego motorka... Romku, Moki istnieje i ma się średnio, a to za sprawą kilku cwaniaczków, którzy zastrzegli sobie ich nazwę w Niemczech i USA i handlują teraz pod tym szyldem chińszczyzną (http://www.vogelsang-aeroscale.com/moki.html - oto oni), a prawdziwy Moki jest tam sprzedawany pod nazwą MARK. Prawdziwy MOKI http://www.mokiengine.com/, a conieco do poczytania tutaj: http://mokimotor.nl/important.pdf. Miłej lektury. MOKI robi aktualnie również i takie silniczki (mnie osobiście podobają się one najbardziej z całego obecnego asortymentu): http://www.mokiengine.com/TR-COBRA%20exp_geom.pdf
  19. No to jest tylko jednym z 65 kandydatów (przynajmniej tylu zawodników brało udział w tegorocznych MŚ F2 w akrobacji w Bułgarskim Pazardziku), a mistrz może być tylko jeden....I z takim lataniem to ja raczej tego kolesia nie widzę nawet w pierwszej dziesiątce...Cóż MŚ we Włocławku już w 2014, więc przekonamy się jak mu poszło, poleciało czy jakoś tam tak, pod warunkiem jednakże, że przeżyjemy jutrzejszy koniec świata.
  20. A od kiedy dociera się silniki elektryczne? http://www.gimmik.pl/silnik-fg36-p-8187.html Klik w fotkę i wszystko jasne....
  21. Silnik tak ładnie spasowany, że go nie przekręcisz.... I tylko tyle da się zrobić, że jak silnik zaklejony to nie ma innej opcji jak go rozebrać i umyć... Ja zamiast plastiku stosuję kawałek grubej skóry.
  22. Paweł Prauss

    ASP .180 A

    Kawał motorka, wydaje mi się tylko że odrobinę za duży do tego modelu. Ale mnie sprzedawca rozbawił: "Silnik pierścieniowany" - ciekawe skąd czerpie natchnienie do tak zajmujących sformułowań? Ciekawe co on tam pali?
  23. Paweł Prauss

    Ciąg silników

    Jaki tam Pan?? Ja latałem na paraglajcie,ale myślę że i na lotni dałoby radę, w tandemie to bez sensu, pierwszy mój lot był solo no i żyję póki co.... Do Czechów z Tychów mam nawet bardzo blisko, ale latałem w Polsce i tu też jest spoko i da się latać.
  24. Paweł Prauss

    Ciąg silników

    O żesz Ty orzeszku, zakochałem się i jestem do Twojej dyspozycji. Przepiękna sprawa, sam też kiedyś próbowałem, ale dawno to było. Te małe silniczki (z początku posta) to według mnie za małe są. Musi byc większy.
  25. Paweł Prauss

    Ciąg silników

    Dlatego właśnie wolę samolotki,bo latają wyżej i dłużej, a co najważniejsze to w locie dają się sterować.... a co do pomiaru to jak to nie wiesz jak zmierzyli, zmierzyli superturboizrgdybulatorem 5000, nie używasz takiego? Ciekawe jakby ten silniczek wsadzić do autka alibo i do helikoptera to jaki ciąąąąągnik bedzie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.