Skocz do zawartości

Paweł Prauss

Modelarz
  • Postów

    3 344
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Treść opublikowana przez Paweł Prauss

  1. Aleś rozjaśnił... Nie ma co.
  2. Takiego nie posiadam i po raz pierwszy na oczy widzę? świetnie, że dodałeś tę informację?
  3. R jak Rossi :-))) Wydaje mi się, że to akurat wiedzieć powinieneś...
  4. Powyższy silniczek został wykonany dla Andrzeja Rachwała na jego osobiste zamówienie na Ukrainie... Sam wiesz, że Andrzej miał tam dobre wejścia ? Osobiście widziałem identyczną konstrukcję lecz bez literki "R". Andrzej budował rekordowe modele prędkościowe z silniczkami 1ccm (do dnia dzisiejszego aktualnym rekordem Polski jest wynik uzyskany przez jego syna Tomka, co ciekawe tymże samym modelem został popełniony rekord Niemiec i bodajże Słowacji), a dodatkowo te motorki latały również w swobodnych, bo się po prostu do tego celu dobrze nadawały... Ot taki kaprys Mojego Wielkiego Instruktora i Trenera.
  5. Nie tak zupełnie przypadkowo, gdyż przymierzam się właśnie do budowy modelu tego przepięknego samolotu w wersji CL :-)))
  6. Mój egzemplarz latał w modelu klasy F1P
  7. I znów co najmniej dwa egzemplarze mamy na świecie?
  8. Niedawno przerabiałem temat tego silniczka... http://sceptreflight.com/Model Engine Tests/K&B TWA 15.html
  9. A właśnie że pokażę?, żebyś sobie nie myślał?
  10. Wychodzi mi na to że dychy były co najmniej dwie… Twierdzę tak, gdyż jestem w posiadaniu co prawda niekompletnego ale bez wątpienia tegoż właśnie motorka… Zdjęcia zaraz?
  11. Kolejna ciekawostka
  12. Dostałem od Kazika?
  13. Standardowych nie zliczę?
  14. Mam dwie takie, ale nie uruchamiałem do tej pory…
  15. Wiesz jak to jest, silniczków nigdy za wiele ? Poza tym pisząc o zdjęciach, które każdy z tu zaglądających z ciekawością obejrzy, myślę nie tylko o sobie :-)))
  16. Spokojnie to nie piekarnia ? Twoje pytanie widziałem, ale żadnego, a tym bardziej tego silniczka nie noszę na stałe w kieszeni i nie jest możliwa moja natychmiastowa odpowiedź w tej kwestii... Tam gdzie go przechowuję będę dopiero w najbliższą niedzielę późnym wieczorem i wtedy udzielę stosownej odpowiedzi - jeśli oczywiście nie zapomnę :-)) Jedno czego jestem w tej chwili pewien to fakt, że numer seryjny jest tam nabity... Wiesz również pewnie, że silniczków w mojej kolekcji jest tyle, że nie jestem w stanie wszystkich numerów zapamiętać... Odnosząc się do drugiej części Twojego wpisu, uważam że nawet repliczka tego konkretnie silniczka i dodatkowo w stanie w jakim się znajduje warta jest tych a nawet sporo większych pieniędzy ? AAA i jeszcze jedno, chętnie obejrzałbym zdjęcie Twojego egzemplarza, zresztą pewnie nie ja jeden ?
  17. Zanim go nabyłem to miałem okazję sprawdzić organoleptycznie...według mojej najlepszej wiedzy to oryginał z epoki, a co lepsze w idealnym stanie, po wyczyszczeniu spróbuję go uruchomić, a jakby tego było mało to mam zamiar zamieścić tu na tym forum filmik z tego epokowego wydarzenia ?
  18. Tym razem tylko czyszczenie, ale zacięcie nastąpiło prawie że na samym wstępie, bardzo zapieczona pokrywa skrzyni korbowej (było nie było silniczek ma około 80 lat), ale mozolną pracą i wieloma kombinacjami w końcu się udało... Najpierw klucz bukowy, który rozleciał się bardzo szybko, następnie tekstolit - podobnie, w końcu aluminium + konkretne grzanie palnikiem i tokarka do złapania klucza i podparcia karteru silniczka, siła x gwałt i poszło ? Zresztą zobaczcie sami ?
  19. Istny potwór Gratuluję?
  20. Nabyłeś?
  21. Jestem milionerem ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.