



-
Postów
3 315 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
30
Treść opublikowana przez Paweł Prauss
-
Ja dla przykładu jakiś czas temu w celu zakupu kilku silniczków udałem się do pomieszczeń po byłej kwiaciarni, a co tam znalazłem widać na załączonych zdjęciach ? W związku z tym, że sprzedawca sympatyczny i dał dobre ceny to kupiłem więcej niż początkowo zamierzałem ? Nawiązując do tematu wątku w którym teraz piszę, aby nikt nie posądził mnie o offtop, to żaden z zakupionych przeze mnie tam motorków rys na tłoku nie posiadał...i nadal nie posiada.
-
Cóż za odkrywcze stwierdzenie. Oprócz acetonu w składzie tego świństwa potrafi być jeszcze wiele innych dodatków.
-
Otóż nie masz racji. Występowanie białych smug zależy tylko i wyłącznie od składu rozcieńczalnika. Przetestowałem ich kilkanaście i mogę to z całą stanowczością tutaj napisać. To że na butelce jest taka sama nazwa nie oznacza że zawartość jest jednakowa...Różni producenci, różne partie itd. itp... W efekcie testów wybrałem jeden rodzaj rozcieńczalnika, który sprawdzał się idealnie. Czysty aceton to jest rozwiązanie. Tadam. ?
-
No cóż o gustach się nie dyskutuje. Jeden woli ogórki, a drugi ogrodnika córki....
-
Piękny motor Marcinie!!! A wystarczyło czymś z wyczuciem stuknąć w tłok. Niestety, przy okazji swoich rojeń pokaleczył karter... Tak to jest jak się komuś wydaje, że się zna i na tym wydawaniu się kończy ? Najlepsze do czego?? Jakie kryteria oceny zastosowałeś?
-
-
Czy ktoś rozpozna z jakiego modelu jest to skrzydło?
Paweł Prauss odpowiedział(a) na pjk11 temat w Hyde Park
Mnie to na jaskółkę nie wygląda... A piszę tak gdyż plany mam. -
Kokila do repliki Sim 2b wykonana przez Mariusza Brożka. Może wreszcie ją dokończę? i poleję jakieś kartery do naszego wspólnego projektu…bo na razie leży i rdzewieje. Zdjęcia wykonanych już elementów zamieszczę wkrótce?
-
Reanimacja starych motorków - nie tylko samolotkami człowiek żyje
Paweł Prauss odpowiedział(a) na Paweł Prauss temat w Ogólne
Walka z korozją to jak walka z wiatrakami, czasem udaje się jednak na dobre jej pozbyć. To o czym piszesz świadczy jedynie o niewłaściwym procesie technologicznym, bo kto maluje zardzewiałą blachę? No chyba że plan pięcioletni trzeba wykonać... Ale takie rzeczy na szczęście tylko w słusznie minionych czasach. Wolny rynek brutalnie zweryfikował to dziadostwo i partactwo - polonezy z niego na zawsze wypadły... Koroduje oczywiście wszystko co może, prędzej czy póżniej, wystarczy stworzyć odpowiednie warunki i masz korozję - więc chodzi o to aby po prostu nie dać jej szans. A jako ciekawostkę przytoczę tutaj słowa jednego z moich znajomych, który twierdzi, że globalnie korozja powoduje większe straty niż pożary i po głębszym zastanowieniu muszę mu przyznać rację. -
Reanimacja starych motorków - nie tylko samolotkami człowiek żyje
Paweł Prauss odpowiedział(a) na Paweł Prauss temat w Ogólne
Na moich motorkach jej nie uświadczysz, nawet jak nabędę jakiś z ogniskami rdzy to szybko się jej pozbywam... -
Reanimacja starych motorków - nie tylko samolotkami człowiek żyje
Paweł Prauss odpowiedział(a) na Paweł Prauss temat w Ogólne
I tu pojawia się moje pytanie, a mianowicie czy żadna replika nie miała numeru? A dlaczego on taki zardzewiały? -
Za wiele nie napiszę, świeca wyszła zapewne spod ręki Andrzeja, motorek prawdopodobnie wykonany w Nowosybirsku, szału nie ma - brak konsolek przy przednim łożysku dyskwalifikuje go do poważnego latania... Jeśli już to romans z tą konstrukcją trwał bardzo krótko, no i żadnych liczących się osiągnięć nie odnotowała. Po bliższej analizie to trzeba powiedzieć, że to niezły składak jest - rozpylacz i igła z popularnego MVVS-a, a kołpak to wczesne Profi, aż boję się myśleć co ma w środku ? P.S. Miałem kiedyś taki motorek, ale oddałem za czapkę gruszek ?
-
Ładna strona i dobre zdjęcia, choć przydałby się lepszy opis: https://www.flickr.com/photos/15794235@N06/page1
-
Ten pierwszy to na moje oko Mills...
-
Zapraszam na zawody modeli latających na uwięzi do Gliwic
Paweł Prauss odpowiedział(a) na Paweł Prauss temat w Uwięź
Prawdziwe rodeo jest na byku? -
Szczegóły: https://modelarstwo.aeroklub-polski.pl/wp-content/uploads/2023/04/Biuletyn-PP-F2A-i-F2C-04.2023-r..pdf
-
Przecież widzisz, że się z tego śmieję bo na luzie właśnie do tego podchodzę?
-
No nie rozpędzaj się za bardzo... Co wyprodukowałeś? Złożyłeś jedynie do kupy części wytworzone poza granicami naszego pięknego kraju ? BTW używasz pojęć których znaczenia nie rozumiesz? półfabrykat «produkt otrzymywany w jakiejś fazie produkcji, przeznaczony do dalszej obróbki» za słownikiem PWN
-
Jacku, mam jakieś ogólne pojęcie o technice, coś niecoś wiem również o miniaturowych silniczkach spalinowych używanych w modelarstwie, ale Twoje dzisiejsze wypowiedzi są dla mnie zupełnie niezrozumiałe... Co ma mandrel (trzpień) wspólnego z oprawką? Wyjaśnij proszę co masz na myśli.
-
No ja wiem, bynajmniej nie o osiowość tu chodzi... Chodzi o to aby łożyska kulkowe nie pracowały z bocznymi obciążeniami ? Ale to Ty zacząłeś ten temat więc wyjaśnij kolegom.
-
Aleś rozjaśnił... Nie ma co.
-
Takiego nie posiadam i po raz pierwszy na oczy widzę? świetnie, że dodałeś tę informację?
-
R jak Rossi :-))) Wydaje mi się, że to akurat wiedzieć powinieneś...
-
Powyższy silniczek został wykonany dla Andrzeja Rachwała na jego osobiste zamówienie na Ukrainie... Sam wiesz, że Andrzej miał tam dobre wejścia ? Osobiście widziałem identyczną konstrukcję lecz bez literki "R". Andrzej budował rekordowe modele prędkościowe z silniczkami 1ccm (do dnia dzisiejszego aktualnym rekordem Polski jest wynik uzyskany przez jego syna Tomka, co ciekawe tymże samym modelem został popełniony rekord Niemiec i bodajże Słowacji), a dodatkowo te motorki latały również w swobodnych, bo się po prostu do tego celu dobrze nadawały... Ot taki kaprys Mojego Wielkiego Instruktora i Trenera.