Witam. Jako że szukałem coś na ten temat ale albo jestem ślepy albo nie wiem to zapytam tutaj. Posiadam ww w temacie ładowarke. Normalnie ładowałem nią małe aku pb 12v. Ale jak to się ma do dużych akumulatorów? Idzie zima i przydało by sie podładować aku w samochodzie. Da radę czy raczej trzeba pożądnym prostownikiem?
Ps. Zastanawiałem sie czy dać temat tu czy do hydepark i stwierdziłem że to jednak chodzi o ładowarkę.
Zauważyłem że przy nimhach im mniejsze ładowanie tym lepiej się naładują. Ale mogę się mylić (może mam jakieś kiepskie nimhy, lub zależne to jest od samej ładowarki)
Ja jestem tylko ciekaw kto pierwszy wrzuci filmik z oblotu Budujcie i chwalcie się Mój niestety dalej leży, jak pojadę na święta do domu to może sprowadzę go do Niemiec i dokończę budowę
Ja mam dwie skrzynki praktycznie cały czas w aucie są. W jednej narzędzia imbusy, kombinerki, śrubokręty, świece, dodatkowe smigła, szmatka do czyszczenia modelu i aparatura (oczywiście odgrodzona od wszystkiego) wolę nosić więcej niż wracać po coś do domu z lotniska, a nie raz się przydało. A druga po makicie na panel startowy kable oraz akumulator (wszystko w tej jednej)
Nie to żebym się czepiał ale regulamin.
3. Zastanów się dobrze nad nazwą swego tematu. Źle nazwane tematy (temat nie będzie zawierał w treści problemu, teksty typu "jestem nowy", "pomocy", "problem") będą natychmiast kasowane.
Mam jakieś stare serwo turnigy nie pamiętam dokładnie jakie w trenerku i tą apkę, czasem drgnie ale nie przejmuję się tym zrobiłem już xxxx lotów i nic się nie działo.
Najprawdopodobniej spalony moduł 2,4ghz super się nie znam. Sprawa wyglądała tak że na szybko kupiłem nowy nadajnik żeby zdążyć przed wyjazdem do Niemiec do pracy. Chociaż mam czym latać Pewnie ktoś ogarnięty sobie by to naprawił ale niestety na chwilę obecną jestem poza granicami Polski aby to komuś wysłać. Gwarancja by była ale uszkodzenie było z mojej winy, podłączyłem pakiet lipo zamiast oryginalnie baterie AA przez co większy prąd coś spalił (najlepsze jest to że przez dłuższy czas było ok )
Raz się spotkałem z tawotem oryginalnie w dyfrze, stosowałem tak i było ok (oleju bym tam nie nalał brak uszczelek itp zaraz by wyleciał) co do tulejek pewnie się znajdą zamienniki łożysk tak jak kolega wyżej napisał, a po zmianie odrazu pewnie lepszego kopa dostanie (mniejsze tarcie będzie)
Witam. Niestety ale u mnie temat upadł wyjechałem do Niemiec w pogoni za lepszym zarobkiem, a Edek czeka aż wrócę. Jedynym pocieszeniem jest to że udało mi się zabrać trenerka a tu jest gdzie latać na każdym kroku A Edge jak by był przystosowany do spaliny wygląda
On nie zwiąże tak szybko na zewnątrz. Raz miałem wylaną kropelkę takiego kleju to po miesiącu jeszcze była płynna.
PS. może miesiąc przesadziłem ale 2 tygodnie napewno tak leżał może trzy
Ja się odważyłem Przykleiło mnie do ziemi zero reakcji na ster wysokości aby chociaż wyrównać. Za nisko nie ma co nie wiem od czego to zależy. Całe szczęście wtedy przeżył to bez szwanku, wpadłem w jakieś zarośla.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.