Skocz do zawartości

Bartek Piękoś

Modelarz
  • Postów

    4 705
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Treść opublikowana przez Bartek Piękoś

  1. Ja bym Bixlery i inne podobne odpuścił. Po pierwsze, szybko Ci się znudzą. Po drugie, latałeś helikopterem, jakieś doświadczenie masz. Chcesz coś wybaczającego błędy i fajnie latającego - bierz Fun Cuba (lub jakiś klon). Chcesz nauczyć się latać - weź jakiś średniopłat/dolnopłat (np: akrobacyjny z pianki). Jak generalnie boisz się latania, nie masz zaufania do swoich możliwości - weź Bixlera (lub pochodną). Aparatura to coś, co się kupuje na lata, ona się nie rozbija. Warto tu zainwestować. Obrazowo mówiąc: 1500PLN= ok.1000PLN na aparaturę, reszta na 1 model.
  2. Ja miałem na myśli temperaturę otoczenia podczas żelowania.
  3. Pytania za sto punktów: jak oceniasz swoje zdolności pilotażu/zdolności uczenia się? Czy masz symulator? Czy zamierzasz na nim ćwiczyć/ćwiczyłeś? Moim zdaniem model, który podlinkowałeś ostatnio to "latawiec". Będziesz czekał na bezwietrzną pogodę.
  4. Chcę się tylko upewnić: zadbałeś o odpowiednią temperaturę otoczenia? Epidian najczęściej nie dotwardza się (czasem trwale) jak jest zbyt chłodno. Jeśli dodatkowo zaburzone są choćby minimalnie proporcje (za mało utwardzacza) to każdy stopień C w dół działa na naszą niekorzyść. A proporcje bardzo łatwo jest zaburzyć, jeśli rozrabiamy małą ilość żywicy. Do dozowania Z1 używam wtedy strzykawki 2ml.
  5. Potwierdzam słowa Adama. P.S. I pisz staranniej, bo, z całym szacunkiem, ale to jest bełkot.
  6. Zależy co lubisz i jak chcesz latać. Ja bym brał najcięższy z tych: czyli 3, 4 lub 5. 3 ma duże koła, docenisz na nierównym podłożu. Im większy tym fajniej lata pod warunkiem, że nie jest zbyt lekki. Zdaniem wielu modelarzy, pogoda w Polsce się pogarsza z roku na rok. Po cholerę kupować model i czekać dwa-trzy tygodnie na warunki do latania? Powinien mieć możliwość uruchomienia klap. Pod FPV - im większy i cięższy tym lepszy (stabilny), oczywiście przy zachowaniu sensownego uniosu. Reszta to głównie kwestia gustu. Aparatura: Hitec Flash 7 W aparaturę zainwestowałbym więcej niż w samolot, jeśli miałbym wybierać. P.S. Kupowałbym w Polsce.
  7. Zawiasy ze sklejki?
  8. Bartek, ja nie chcę stwierdzeń: proszę pana, po obejrzeniu filmu trudno jest cokolwiek stwierdzić, ale jak Pan chce, zwrócimy kasę. Oczekiwałem stwierdzenia: Na filmie trudno jest wskazać przyczynę, ale widać, że regulator działa wadliwie. Proponujemy zwrot kosztów. Czemu tak naciskałem? - Bo trzeba nazywać rzeczy po imieniu, a nie zawsze chodzi tylko o kasę (mi akurat zależało na reglu, a nie na kasie). - Bo jeśli za tydzień musiałbym reklamować kolejny zakup u nich, to nie jako ktoś, komu tydzień temu wspaniałomyślnie przyznano zwrot, tylko jako ktoś, kto znowu kupił u nich wadliwy towar. Pozycja negocjacyjna w obu przypadkach jest drastycznie różna.
  9. Poczekaj z tym pytaniem, bo się zrobi bałagan.
  10. W skrócie: nie miałem większych problemów, ale... musiałem nagrać film. Podziękowali, potem stwierdzili, że film o niczym nie rozstrzyga, ale zaproponowali zwrot kasy. Wkurzyłem się, że robią łachę i odpisałem, że nie mam zamiaru wyciągać od nich kasy. Napisałem, że albo dają mi wskazówkę jak regiel doprowadzić do porządku albo ponawiają propozycję zwrotu uznając tym samym wadliwość produktu. Ponowili propozycję - przyjąłem, po kilku dniach kasa na koncie paypal.
  11. Ja ostatnio naciąłem się na reglu ZTW, czyli niby niezłej firmy. To był mój pierwszy zakup n BG:/. Ogólnie elektronikę staram się kupować w Polsce, gdzie mam możliwość łatwej reklamacji. Część Kolegów jednak, z powodzeniem kupuje na BG, również elektronikę.
  12. Kupowałem u nich 2-3 razy. Za każdym razem było o.k. Miło wspominam. Mają niezły wybór pakietów.
  13. Ja wciąż jestem świeży w tym hobby, ale podobnie jak Krzyśka model, mój także jest na CY i ma klapy. Brak negatywnych objawów, za to jak najbardziej spełniają one oczekiwania co do wzrostu nośności. Temat niełatwy i dość złożony, ale został już dawno przebadany - polecam lekturę: Analiza charakterystyk aerodynamicznych urządzeń zwiększających siłę nośną skrzydła Baaardzo ciekawe.
  14. Co to znaczy nie przepada za klapami? Piszmy konkretnie, bo to dość ważne zagadnienia.
  15. Jak miałoby się objawiać takie nie-lubienie?
  16. Tak sobie właśnie myślałem o czym teraz napisałeś. Nie wiem jakie masz doświadczenia w pracy z poszczególnymi grupami wiekowymi, dlatego przepraszam, jeśli napiszę oczywistości. Dwa największe wyzwania jakie znam (z autopsji) w pracy z dziećmi (również w pracach z naszej "branży") to: 1. Niejednokrotnie bolesne (zwłaszcza dla perfekcjonistów ) zejście z wymaganiami. 2. Gro pracy przypadającej na przygotowanie zajęć. Mówiąc obrazowo zaczynamy od RTF-ów, przechodzimy na ARTF-y i dopiero dochodzimy do KIT-ów. To drugie też nie jest łatwe, kiedy na początku wydaje nam się, że prawie wszystko robimy sami, a dzieci stawiają tylko kropkę nad "i". Ale nic ich tak nie zmotywuje na początek jak szybki łatwy sukces. Dojrzała motywacja przychodzi stopniowo. To daje też szansę tym słabszym manualnie i wyrównuje zdolności w grupie. A małe dziecko wracające z zajęć, nie ma być Usatysfakcjonowane i Dumne z Osiągnięć, tylko ma mieć banana na twarzy. Ten banan jest dla takich zajęć najlepszą reklamą. Niby oczywiste, ale nie dla wszystkich. Sorry, jeśli przynudziłem .
  17. Paweł, Szukanie ludzi na forum modelarskim i przez forum, to jak akcja informacyjna, że trzeba się szczepić, prowadzona w punkcie szczepień. Jakby ktokolwiek z nas mógł, to pewnie by Ci jakiegoś młodego podesłał. I może się taki trafi. Jednak podejrzewam, że lwia część wysiłku pozostaje na Twoich barkach. Napisz jakie działania już przeprowadziłeś, żeby zrobić nabór. Może wtedy wpadniemy na jakiś nowy pomysł. Zakładam, że szkoły różnych szczebli już odwiedziłeś. Może jakaś krótka 10 min. pogadanka na zajęciach technicznych, plastyce, fizyce, na przerwie? Internaty szkolne. Uczelniane? (nie wiem czy stawiasz jakieś ograniczenia wiekowe). Akcja ulotkowo-plakatowa na osiedlach. Edit: Jest też w każdym mieście coś takiego jak Poradnie Psychologiczno-Pedagogiczne. One zajmują się między innymi oceną zdolności dzieci kończących poszczególne etapy edukacji oraz oceną ich profilu uzdolnień. Przez takie poradnie przewija się sporo dzieci. Jak panie (bo to zazwyczaj są panie:) ) będą wiedziały o takiej ofercie, to kto wie, czy nie przekażą rodzicowi, a rodzic nie zaproponuje dziecku. Edit 2: Czy dla Ciebie w grę wchodzi napisanie projektu unijnego? Wiem, że to nie rozwiąże problemu naboru samego w sobie, ale taka modelarnia złapie oddech.
  18. Chwała Ci, że poleciał, chwała Ci, że wylądowałeś awaryjnie pod kontrolą, w trudnej sytuacji. Gratuluję, zwłaszcza, że taka kolorystyka modelu czyni rozpoznanie jego położenia w locie czymś z pogranicza cudu. Rozumiem eksperyment estetyczny, ale dlaczego latanie modelem w takiej kolorystyce w tak ograniczonym świetle? Choć może to tylko na filmie tak wygląda. Nie zdziwiłbym się, gdybyś te wygibasy zaliczył spektakularnym kretem. Jak czujesz, że źle wyważony, to lądujesz i poprawiasz, a nie harcujesz. Na koniec pakiet: świadomie nie mocowałeś, bo chciałeś jedno kółko. A potem? Zapomniałeś? Wiesiu, już to kiedyś sygnalizowałem (na samym początku i gdzieś tam później), pozwolę sobie raz jeszcze: widzę dużo improwizacji i, niestety, trochę beztroski (pakiet!). Masz dużo zapału do budowy, fajnie Ci idzie, ale im wcześniej zaczniesz ilość przekuwać w jakość, tym lepiej na tym wyjdziesz Ty sam. Chodzi o jakość podejścia do tego co robimy, o sprawdzanie, regulację, wybór miejsca do latania, pory dnia do latania, warunków do latania (o ile pamiętam więcej niż raz oblatywałeś lekki model przy sporym wietrze), o w miarę staranne dokumentowanie pierwszych lotów filmami (tym razem film porządny, przynajmniej nie urwany w połowie;), ale ileż to razy brakło baterii, karty, operatora, itp.), o szanowanie własnej pracy, ale też zaangażowania i wkładu kolegów w pomaganie Tobie na forum. Wybacz to wytykanie i przypominanie tego, co nie zagrało, ale to w szczytnym celu i ze szczerą intencją. Raz jeszcze gratulacje za oblot!
  19. No świetnie, świetnie. Bawiłeś się kiedyś kartonami, plastikami, czy to taki samorodny talent?
  20. Wojtek, do DLE35 można zatem zainstalować gaźnik Walbro? Jaki numer/typ? I czy wiąże się to z innymi modyfikcjami? Rozumiem, że z Walbro chodzi lepiej?
  21. Widzę, że lubisz podłubać... Się będzie działo.
  22. I wcale, jak widzę, nie są takie drogie. Teraz porównuję już do o.s.-a i szoku cenowego nie ma. Podobnie Roto.
  23. Jak wróblik to i bocian http://www.bocianmix.pl/27,0,sklep,modele.html
  24. Na podwoziu w takim modelu się nie oszczędza.
  25. Roman, masz na myśli serię Evolution z tymi niebieskimi żeberkami? Edit: Evolution 33GX jest droższy o parę stów od o.s. GT33. Się porobiło...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.