skuter

To z pierwszego linku jest trochę za małe bo od modelu Epo 110cm i 1,4 kg wagi. Drugie trochę za duże, do 15 kg czyli raczej pod model 2,2 metra rozpiętości. Krzysztof top flite ma 162cm i powinien ważyć ok 4 kg.

To z filmiku to jest podwozie pneumatyczne firmy Robart. Dedykowane do top flite ale cena zabija, jakieś 300 $ za komplet. Jest coś podobnego na Hobbykingu ale do modelu 3kg wagi. Też się zastanawiam co zastosować do mojej P-40. http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__38894__Turnigy_Full_Metal_Servoless_100_Degree_Twist_n_Turn_Retracts_with_88mm_Oleo_Legs_2pcs_.html

Super. Pasuje mi. Strasznie ci będę wdzięczny. Wysłałem ci prywatną wiadomość z numerem telefonu do mnie. Będzie łatwiejszy kontakt.

Bardzo się cieszę i oczywiście pomogę. W Bytomiu na Bolesława Chrobrego 26 jest ksero wielkoformatowe. Szerokość arkusza 107 cm robią. Można by się umówić i bym podjechał tam z tobą.

Fajny zestaw. Trochę wymagający umiejętności i nie najłatwiejszy w pilotażu jak na pierwszy model, ale skoro budujesz okręty z drewna to powinieneś dać sobie radę. Model jest w wersji KIT o rozpiętości skrzydeł 162.5 cm? Ja również zaczynam budowę tego modelu i chętnie posłużę radą i pomocą. Jestem na etapie rysowania planów gdyż zamierzam samodzielnie wykonać wszystkie elementy. I tu moje pytanie do ciebie Krzysztofie. Czy była by możliwość z kserowania planów z tego zestawu od ciebie. Miałbym dużo łatwiej a przy okazji wymienilibyśmy doświadczenia. Buduje modele rc już jakieś 20 lat. Ja jestem z Dąbrowy Górniczej więc mam niedaleko a na Stroszku mam rodzinę :-) Odpowiadając na twoje pierwsze pytania. Klejów używam 3 rodzai cyjanoakrylowy najlepiej średniej gęstości do klejenia konstrukcji, klej wikolowy do drewna do klejenia poszycia balsowego, żywica epoksydowa na elementy wymagające większej wytrzymalosci (np domek silnika, węzły mocowania skrzydeł i podwozia, zawiasy itp) Zależnie od potrzeby używam albo żywicy 30 minutowej albo zwykłej epidian 53 do np laminowania tkaniną szklaną. Co do zabezpieczenia i wykończeniamodelu. Komorę silnika i zbiornika maluję żywicą aby nie wsiakalo paliwo i olej z silnika. Cały model można okleić folią np oracover lub papierem japońskim który sie impregnuje nitro cellonem a następnie maluje farbami. Pozdrawiam Tomek

Jak w temacie poszukuje planów z zastawu kit Top Flite P-40E (TOPA0120). Może ktoś składał ten model i zostały lub pliki pdf. Chętnie też pożyczę do z kserowania. Posiadam plany formatek z tego zestawu na dwóch arkuszach 840x1500mm i 840x1130 w formacie pdf do wydruku.

Marcin zrobiłem kilka fotek powinny ci się przydać. Mniejszy to Webra 40 i trochę ma już nalatane a większy to 120ka mało używana. Oba palą z palca. Szczeliny są podobnej wielkości w obu silnikach. 40ka ma zamek tak jak u ciebie w oknie przelotowym natomiast 120 ma zamek na ściance między oknami. Mam też HB 61 z pierścieniem typu L i też ma zamek na oknie przelotowym naprzeciwko wydechu. Masz też fotkę podkładki pod głowicą grubość ok 0,3mm. Ja latam na paliwie 80/20 na rycynie bez nitro. Jeszcze do tego co pisałeś. Pierścień nie może luźno przelatywać przez cylinder. Po wyjęciu powinien się lekko rozprężyć. W tej szczelinie w tłoku pod pierścień nie może być nagaru, musisz to wyczyścić. Pierścień od wewnątrz L też musi być czysty. Ten typ ma tendencje do tworzenia nagaru w tym miejscu ze względu na to że pierścień jest na samej górze tłoka. Jak się zapiecze to miejscowo się przegrzewa i może się nawet pokrzywić. Miałem taki przypadek w jednym HB. Odgięła się końcówka pierścienia przy zamku i wadziła o krawędź okna przelotowego. Wymiana pierścienia uratowała silnik. Te silniki są proste i łatwe do naprawy/regeneracji niewielkim kosztem. jak ktoś dba potrafią się bezawaryjnie kręcić przez ćwierć wieku. Pozdrawiam Tomek

Mam 3 webry z pierścieniami typu L i wszystkie mają zamek w oknie przelotowym na przeciwko wydechu. Takie rozwiązanie zapobiega zapieczeniu pierścienia. Szczelina również jest większa niż w silniku z klasycznym pierścieniem. Poczytaj na temat Dykes Ring i silników tego typu to wszystko będzie jasne. Jak będziesz potrzebował jakiejś pomocy co do webry pisz śmiało. Chętnie pomogę. Od 20 lat latam na tych silnikach :-)

Ja mam swoją zbindowaną z czterema odbiornikami. Robisz oddzielny profil do każdego modelu i każdy oddzielnie ustawiasz wybierając modulację do odbiornika (FHSS 1 lub FHSS 3, zależnie jaką obsługuje odbiornik) i bindujesz zgodnie z instrukcją. U mnie to działa.

Co do oszczędności energii w porównaniu z Graupnerem jest o niebo lepiej. To są dopiero prądożerne radia. Ja używam do zasilania SD-10G lipo 2s 2500mAh i starcza na bardzo długo.

Użytkuje SD 10G od ponad roku. Wcześniej miałem SD 6G. Mam też MX3X i VG 4R z 1997r. Z żadną z tych aparatur nie miałem problemów czy zaniku zasiegu. Krótko o SD 10: intuicyjne menu Dużo opcji ustawień i konfiguracji 90 kanałów indywidualnego szyfrowania sygnału energooszczędna Dla mnie super. Złamałem przełącznik z mojej winy (upadł nadajnik) dobralem z jakiejś innej firmy bez problemu. Różnica inny gwint nakrętki.

Układ korbowy jest symetryczny, kanały również więc nie będzie problemu z pracą silnika. Można przestawić czujnik lub obrócić piaste z magnesem, efekt ten sam. Ważne aby ustawić taki sam kąt wyprzedzenia zapłonu ale z drugiej strony zwrotu zewnętrznego tłoka. Ssanie jest sterowane membraną więc może pracować w obie strony.

Dla tego silnika i podobnych wystarczy zmienić położenie czujnika zapłonu.

Wielka strata dla polskiego modelarstwa uwięziowego :-( Zawsze służył pomocą i wiedzą, dużo się od niego nauczyłem. Najszczersze kondolencje.

Oczywiście że pamiętamy V.T. 0.25 Miałem okazję trzymać go w łapkach.

Zaprojektowałem jakieś 15 lat temu model Pipera dla mojego brata. Bazą były plany redukcyjne z któregoś modelarza z lat 80tych. Model miał rozpiętość 160cm i napędzany był silnikiem MVVS 6,5 cm. Profil płasko wypukły, lotki jak w oryginale, masa do lotu 2,6 kg. Nie pamiętam już kątów zaklinowania skrzydła (chyba 3 stopnie) i statecznika (chyba 0 stopni) oraz skłonu silnika, ale dla wnikliwych mogę sprawdzić bo plany gdzieś jeszcze posiadam. Projektowałem zgodnie z zasadami aerodynamiki modelarskiej (posiadam i przeczytałem wszystkie książki autorstwa Shiera, Wojciechowskiego i Rachwała). Model Był wykonany własnoręcznie od podstaw przez brata, konstrukcja balsowa skorupowa. Latał wyśmienicie w całym zakresie prędkości. Osobiście wykonałem nim 26 zwitek korkociągu płaskiego. Ale do czego zmierzam. Chyba najważniejszymi parametrami określającymi własności lotne modelu jest obciążenie powierzchni nośnej (g/dm2) i obciążenie silnika (kg/KM) i mogę powiedzieć że rzadne współczesne zestawy czy to Seagul czy GP czy też Black Horse nie są projektowane tak jak należy. Wszystkie są za ciężkie a nadmierną wagę rekompensuje się mocniejszym silnikiem. Efekt jest taki jak napisał kolega Shock 3/4 gazu jakoś lata ale brak małej prędkosći i lądowanie tragiczne. Co do zestawów Seagul porażka na całej lini, profile skrzydeł to nie wiem skąd oni je mają. Cuda się dzieją z tymi modelami. Mamy jedną Extrę na lotnisku która po prostu nie lata i chyba już nie będzie. Dla potwierdzenia że taki Piper był kilka zdjęć. Proszę się nie śmiać z mojej fryzury, uroki młodości

Ja też mam nocke ale trzeba się poświęcić bo impreza fajna.

Na samym początku paliwo Qwikspeed od MT to nie jest paliwo do silników lotniczych. Są dwa rodzaje 10% i 16% nitro, nie wiem które masz, i tylko 12% oleju EDL. To jest za mało do silnika lotniczego. Do ASP producent zaleca do 10% nitro i minimum 18% oleju. Proponuję nie uruchamiać tego silnika na tym paliwie a tym bardziej docierać. Ja docieram silniki na paliwie opartym na rycynie w ilości 25%. i oczywiście na przelaniu. Pierwsze uruchumienia i tak muszą być krótkie aby nie przegrzać silnika. Każdy nowy silnik rozkręcam i myję ze względu na to co pisałeś oraz ze starego oleju którym był zakonserwowany. Myje białym denaturetem i smaruje przy składaniu after runem albo olejem maszynowym z castoramy itp. After Run ma tą zaletę że neutralizuje korozyjny wpływ od nitrometanu. Są fajki zasilane z akululatorów AA 1,2 V. Długo na niej nie pogrzejesz ale na początek starczy. Co do jakości silników ASP, są to chińskie silniki całkiem przyzwoicie wykonane i ładnie pracują ale są też delikatne i łatwo je uszkodzić np zatrzeć. Jak masz jeszcze jakieś pytania pisz chętnie pomogę

Oczywiście taki żarcik z tą spalinką ;-)

Lądowanie trochę twarde ale naprawdę fajnie lata :-) Świetny model do nauki akrobacji. Chciałem kiedyś takiego kupić ale ostatecznie wziąłem Extre 330 z tej samej firmy. Miło było Cię wczoraj poznać :-)

Parametry modelu fajne. Obciążenie powierzchi poniżej 70g/dm2. jeśli wyciągnie te 10k obr na min na proponowanym śmigle to będzie całkiem przyzwoicie. Ja bym tam wsadził spalinę 120 4-takta i napewno byłbym zadowolony.

A mnie się taki trafił.

Serwis kosiarek i pił spalinowych, dobierzesz od jakiegoś gażnika.

Sprawdź najpierw działanie nadajnika i odbiornika. Odbiornik zasil z 4 paluszków w koszyczku jak na zdjęciu (ja zawsze tak sprawdzam). Możesz sobie podpiąć serwa i sprawdzić czy działają. Kanał w który jest wpięty regulator do odbiornika ma bardzo duże znaczenie, będzie działać tylko w kanale od gazu. W innych potrzebna jest ponowna kalibracja regulatora. Sprawdź serwami który kanał odpowiada za gaz i tam musi być wpięty regulator. Nie zapomnij aby nie wpinać jednocześnie regulatora i baterii. Pozdrawiam

Magnes neodymowy powinien pomóc.