Skocz do zawartości

sławek

Modelarz
  • Postów

    1 522
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez sławek

  1. Kuba ,regulator dobry ale nie wiemy jeszcze do jakiego ostatecznie silnika, do emaxa 2812 jest aż nadto a do proponowanego przez zemnie TP wraz ze śmigłem też jest ok a co do Emaxa zobacz jak lata w nie sylwetkowym modelu ale na bazie planów Tomha http://pfmrc.eu/index.php?/topic/25294-kolejny-mig29-modernizacja-miga-by-tomhe/
  2. Z większym pakietem i mocniejszym silnikiem wzrośnie waga i apetyt na energie czyli możliwe że będziesz latał tyle samo co z napędem poleconym przez Roberta (sam na takim latam) i pakietem 1300mAh Ale jeśli powiększyłeś model to może ....Tower Pro 2409-12 a do tego polecam śmigło SF 7x4,na nim ciąg zdecydowanie większy od Emaxa (około 730g) nie przekraczając 20A. Czyli do listy potrzebujesz dodać silnik, regulator ,śmigło ,piastę ......
  3. W przypadku tak małych modeli jak rozpiętość 30cm chyba bym się zdecydował na cienka japonkę przy modelu konstrukcyjnym zwłaszcza że masz pełną możliwość tego malowania z folią gorzej-pozostaje ci tylko wybór folii w odpowiednim kolorze , ale co do depronu ja bym się tak na niego nie wypinał , w tak małych modelach jest niemal nie do zniszczenia kraksami a ewentualne naprawy są wręcz prozaiczne. Zintegrowane odbiorniki z regulatorem raczej bym omijał z daleka -pachnie zabawką ale nie siedzę w takich skalach więc mogę się mylić ...
  4. Przed montażem dolnej części kadłuba trzeba przygotować sterolotki ,na początek usztywniłem je węgielkami Zawieszenie: węgiel 3mm ,rurka brąz ,podkładka by ster nie wżynał się w rurkę i orczyk z serw. Koniec węgla zeszlifowałem troszkę na płasko a osadzony w nim orczyk otrzymał podobny otwór by zblokować go na węglu, na to parę kropel CA Tak przygotowane zestawy wkleiłem za ostatnia wręgą w wyciętych wnękach (te końce kadłuba -hamulce aerodynamiczne w orginale -zostawiłem wcześniej nie sklejone ) we wręgach wyciąłem lutownicą otwory w których bez przeszkód mogą poruszać się orczyki Węgle przykleiłem od góry by stery były w jednej płaszczyźnie z bokami kadłuba i by je zatuszować zamalowałem Pactrą Usterzenie tak wklejone jest sztywne i nie trzeba wzmacniać/ usztywniać wręgi . Dodam tylko że przy sterowaniu klasycznym gdyby sterolotki zrobić tylko jako stery wysokości robimy podobnie z tym że węgiel łączący stery by był jeden ,rurki nadal dwa odcinki by po między nimi można było umieścić orczyk
  5. sławek

    Wiatrakowiec dwuwirnikowy

    A nie prawda że stały stosuje się "automatycznie" ustawiany skok zwłaszcza w autożyrach jedno wirnikowych (oczywiście w zakresach ujemnych) by zrównoważyć asymetrie siły nośnej na tarczy wirnika podczas lotu postępowego -uf ale formułka mi wyszła W wielowirnikowych czy to współosiowych czy też takich na "ramionach" jak model tu stosuje się wirniki o przeciwnych kierunkach co daje symetrie siły nośnej ale przy takim projekcie bardziej na serio niż depronowe wiropłaty może być inaczej.... http://www.youtube.com/watch?v=TAussKLY2H4 przykład prostego rozwiązania "automatycznego" ustawiania łopat
  6. Do kombata bo: nie nadaje do tego typu latania "bojowego" czy że za duże na tego typu modele? bo pkt 1 mnie nie interesuje:) a i jeszcze jedno -śmigło SF?
  7. sławek

    Wiatrakowiec dwuwirnikowy

    A ja czekam na rozwiązanie "głowic" wirników i ich łopat -spory model -duże wyzwanie- obstawiam że będzie stały ujemny kąt natarcia łopat ?
  8. Co do owiewek podwozia- a może by tak z epp? nawet drutu nie będzie potrzeba (chyba że zdecydujesz się na kółka to tyle drutu ile trzeba na osie)..... Coś czuje że będzie koleiny model z fajnymi nalepkami może coś takiego?
  9. Tak dokładnie-serwo jest w kabinie, na fotografii go jeszcze nie było ale widać wystający bowden w kabinie. Co do śmigła sprawdzę 8x3,8, silnika nie zmienię ale może znajdę w nim jakiś kompromis między popytem na ampery a czasem lotu. Ktoś sprawdzał TP Blacka na pakiecie 7,4v? i jakie śmigło jest wtedy optymalne (chodzi mi o doświadczenie a nie tabelkę producenta)
  10. Tak z pamięci : 75cm rozpiętości i 105 długości (około) czyli typowy parJet.
  11. Wreszcie nabyłem węgielki których brak powstrzymał prace i mogłem projekt pchnąć dalej. Na początek zrobiłem na wszystkich powierzchniach sterowych ,nośnych krawędzie natarcia i spływu (opis znajdziecie w relacji Marka z budowy jego AN2) Z racji prototypu wydruk okazał się bledszy i wiele subtelnych linii niemal zanikło co zmusiło mnie do "podrasowania" ich flamastrem co zapewnię zauważycie na zbliżeniach ale ewentualne modele seryjne będą miały to poprawione. Następnymi elementami za które trzeba się chwycić jest główna wręga pozioma (B1 i B2) ,podczas przymiarek okazało się że jest odrobinę za wąska względem pokrycia więc rozciąłem ja wzdłuż i wkleiłem rurkę węglową dla usztywnienia i przy okazji poszerzenia Od góry wkleiłem węglowe dźwigary skrzydeł -płaskownik 1x5mm (nie wyszło jak chciałem ale trzeba będzie z tym żyć- aby uniknąć deformacji profilu skrzydła wyciąłem szerszą szparę na płaskownik i okazało się że odrobinę przesadziłem z poszerzaniem a dodatkowo zamiast przyspieszacza używałem wody i obawiam się że przez to klejone miejsca CA wybielały) Po wklejeniu wręg górnej części kadłuba poprowadziłem pręciki 1,5mm które maja nie tylko usztywnić model ale i zapobiec zapadaniu się pokrycia między wręgami Przed kryciem sprawdzian jeszcze i docinki wpustu statecznika pionowego (po pokryciu trudno by było spasować te elementy) Wkleiłem tylne pokrycie tylko na wrędze wzdłuż by wyciąć dokładnie otwór na montaż statecznika Poszycie wklejam tak by na jednej wrędze można było połączyć dwa poszycia I tak w ciągu krótkiego popołudnia wyszło to (pionowy statecznik wstawiony tylko dla efektu ) Model po poryciu zrobił się niesamowicie sztywny czego się nie spodziewałem w takim stopniu, CDN
  12. Pierwsze wręgi wycięte i złożone na sucho i jestem zaskoczony że ewentualnych poprawek do projektu jest tak mało i są wręcz kosmetyczne Zniecierpliwiony sprawdziłem dodatkowo pasowanie poszycia Jak na razie ta górna cześć jest OK!! Wszystkie poprawki wprowadzę do projektu by ostateczny zestaw był pozbawiony nieścisłości. Pozostaje jeszcze pomyśleć nad poprowadzeniem wzmocnień które które będą odpowiedzialne za sztywność modelu -prawdopodobnie użyjemy pręcików węglowych tworzących coś jak by na kształt konstrukcje podłużnicową. Niema jeszcze sprecyzowanego sposobu sterowania ,skłaniamy się do sterolotek i tak wykonam prototyp . Silnik z racji układu pchającego powinien być możliwie lekki i prawdopodobnie moim faworytem będzie Emax CF 2812 na śmigle SF 7x5 który sprawdził się doskonale w tym http://pfmrc.eu/inde...he/page__st__20 modelu. Szesnastka jest dosyć duża a konstrukcja "pustego" niemal modelu w środku powoduje że powinien wyjść bardzo lekki dzięki czemu będziemy mogli wkładać nie duże ,tanie silniki o dowolnym kv , jedynym ograniczeniem (ale nie nieprzekraczalnym ) będzie rozmiar śmigła którego max sugerowałbym na 8"
  13. "z ostatniej chwili" Polskie władze publicznie podały że po wieloletnich rozmowach z USA na temat licencji na budowę w kraju myśliwca F-16 udało się wy pertraktować nie tylko licencje ale i przeniesienie całej światowej produkcji tego samolotu do naszych zakładów lotniczych w Andrychowie "NPN" (Na Polskim Niebie) Nasi inżynierowie (Marek R. i Sławomir K.) wzięli się od razu za przebudowę całej konstrukcji z uwzględnianiem modernizacji takich jak np najnowszy pancerz EPP czy pchający silnik litowopolimerowy. Pociągnęło to za sobą ponowne tworzenie dokumentacji której początki możemy przedstawić poniżej a dzięki której powstały pierwsze poszycia i struktura wewnętrzna w ostatecznej postaci gotowa do montażu prototypów Wszystkie zdjęcia które mamy zaszczyt Państwu pokazać zostały zrobione przez naszego reportera któremu udało się zakraść do biura projektowego we Wrocławiu tworzącego plany dla zakładów "NPN" ,przy okazji ogłaszamy zbiórkę dla jego rodziny - osierocił czwórkę dzieci..... Reportaż / miniaturę chcieliśmy dedykować inż. Motylastemu w podzięce za inspiracje . A tak bez żartów: myślę ze większość zrozumiała już że powstaje prototypowy egzemplarz f-16 który jest: z EPP, jest drukowany i możliwe że będzie w zestawach. Odeszliśmy troszkę od schematu i standardu budowy modeli RC i powstało coś co może wielu przypomnieć budowę kartonówek CDN
  14. A może np do wolnego ale stromego wnoszenia się nie pchając manetki do maxa ? na szybkim śmigle wykres-krzywa obrotów a ciągu wygląda troszkę inaczej od śmigła o mniejszym skoku a większej średnicy .A po za tym wolałem zastosować to co wszyscy ,czyli docelowo 8x4 tym bardziej że spodziewam się po cichu że będzie mniejszy na nim popyt na prąd od aktualnego śmigła co może wydłuży latanie . Każdy lata jak lubi nieprawdaż?
  15. Kajam się ale proszę zauważyć ze robiłem z ZESTAWU ESA wiec miałem prawo tutaj napisać a że nie do walki to miałem WYBÓR gdzie pisać .Gdyby nie wzrost wagi (czytałem w tym dziale o wielu modelach które jeszcze bardziej nie spełniają norm esa od mojego) był by pełnoprawnym kombatem a ile z tych modeli tutaj wzięło tak na prawdę udział w pogoni za wstążką? Ale dla spokoju duszy zrobię temat -link w elektrykach . Ps. a śmigło- akurat nie było w sklepie odpowiadającego mi i silnikowi wiec poleciał na tym a zależność śmigło- silnik nie jest mi obca ,pozwolę sobie zacytować " śmigło nie docelowe (7x6)...... ale wolałbym ciąg a nie prędkość"
  16. Mogę się pochwalić ze jako nieliczny miałem zaszczyt ten model podziwiać w locie osobiście!! -nie odda tego żaden film wrażenie jest niesamowite gdy coś mało samolotowego ślizga się statecznie w powietrzu a skrzydła opuszczone w dół -wygląda ja by się czaił do ataku Śledziłem rozwój tego modelu od początku powstania pomysłu Roberta na ten model i zazdroszczę mu pomysłu oj zazdroszczę To jest po prostu genialne.....
  17. Czemu zaraz dziwnego? modelarstwo to nie tylko kombat a z masą 20g czy ja wiem czy to dużo ,zabrać kołpaczek,lżejsza mgiełka farby zamiast chamskiego sprejowania jak starego wartburga, lżejszy pakiet a nie tania chińszczyzna i w 400 się zmieścić można . ale do "kombacenia " ten model od początku nie był planowany a do radosnego i niczym nie skrepowanego latania rekreacyjnego .Do kombatu szkoda pracy gdy istnieje realna szansa że wpadniesz modelem w kosiarkę z ostrzem 8x4 Ale dosyć dywagacji nad wyższością świąt bożego narodzenia nad Wielkanocą i przejdźmy do meritum : Dziś odbył się oblot -kolana drżały,ręce się pociły -ale poszedł!! -tymczasowo na zwykłym LASER4 gdzie brak dual rate więc lot na maksymalnych wychyleniach ,pierwszy pakiet-walka z trymerami i wyczuciem modelu ,drugi pakiet -miód cud i ultramaryna. Na śmigle 7x6 wściekle szybki co wszystko zobaczycie mam nadzieje jeszcze dziś ,dzięki uprzejmości Roberusa filmik jest nakręcony i jest w fazie postprodukcji ale niestety z pierwszego lotu czyli walkę z trymerami (no i jak tu pisać o lataniu rekreacyjnym jak użyłem już 2 razy słowo -walka ) .
  18. Oj tam! zaraz najładniejsza, w sumie to twoja kalkomania ,kabina i pomysł na kadłub będący czymś pośrednim między sylwetką a pełno kadłubowym modelem sprawiają że aż się prosi o wykonanie tych modeli po nad schemat typowego kombata nie tracąc zbytnio na lekkości. Nie wspomnę o twojej radzie by traktować epp jeśli chodzi o wykończenie/malowanie bardziej kontrastowo i troszkę bardziej "nachalnie" czego dałem upust flamastrem.....
  19. Model wyposażony ,zważony -420g z pakietem 1300mAh mogło być lżej ale na walki się nie wybieram. jeszcze tylko parę kresek flamastrem na ogonie . Tu widać jak wsadziłem regler -przynajmniej ma jakie takie chłodzenie, śmigło nie docelowe (7x6) ale ponoć ten TP black da na nim rade ale wolałbym ciąg a nie prędkość ,i tak nie powinienem narzekać -ciąg zdecydowanie powyżej wagi uzyskuje na 4/5 wychylenia manetki . Jutro oblot
  20. Skróć oś , załóż propsaver i sprawdź reversy może lotki lub kierunek miałeś odwrotnie.
  21. Atomizer ,chęci a nawet więcej- zniecierpliwienie doprowadziły mnie do efektu poniżej Jeszcze tylko manele i można umierać za 3 rzesze Po pomalowaniu uznałem że od tej brzydkiej faktury epp trzepa czymś odwrócić uwagę stąd te flamastrowe szaleństwo . Model malowałem tym co znalazłem pod ręką -nie jest to wierne malowanie konkretnej maszyny ale chyba fokę zaczyna przypominać a o to mi chodziło .
  22. Dzięki uprzejmości Marka otrzymałem możliwość sklejenia pierwszego mojego combata i pierwszego modelu z epp (a tak wcześniej to tylko depron i depron.....) Nie muszę pisać o zawartości pudełka z zestawem -do szczęścia brakuje tylko farbek . Wielkiej relacji raczej nie będzie bo i model w wykonaniu jest expresowy a i ja niecierpliwie dążę do zobaczenia go na "polskim niebie" Model otrzymałem w wersji z tłoczoną kabinką co dodatkowo daje punkty dodatnie do modeli które jak do tej pory kojarzyły mi się bardziej z gąbką do kąpieli a nie modelarstwem. (wiem ,wiem, to niema nic wspólnego z gąbka ale skojarzenie było ) Postanowilem go odrobinę podrasować - zmieniłem nieco osłonę silnika dodając na jej boki po płytce 1cm epp ,następnie ciąć i szlifując do efektu poniżej pozaokrąglałem co nieco i tu zastosowałem swój sposób szlifowania -pod bieżąca wodą co zmniejsza możliwość wypadania kulek epp i zmniejsza znacząco mechatość powierzchni tak ze żelazko to już tylko kosmetyka papier wodny 180 Wprawne oko powinno zauważyć zwężenie na kadłubie zaraz za silnikiem- FW miał coś w tym stylu a ja to powieliłem dla poprawy chłodzenia silnika Nie ideał ale to moja "premiera" i czuje się jak bym robił pierwszy model w życiu ale może się przekonam do takich modeli..... jak na razie jedyne co mogę zarzucić to wielkość -nie latam combatami a te maleństwo bedzie chyba najmniejszym moim modelem, ale jako model leżakujący w bagażniku auta do latania w przygodnych miejscach i okazjach -czemu nie Jak tylko nabędę przyspieszacz do CA prace i relacja ruszy dalej.
  23. Ja ze wstydem przyznam się do wykonania kilku takich modeli STEROWANYCH TYLKO NAPĘDEM po chinskiej zabawce . Warunkiem by to coś latało musi być : lekkie wykonanie i bardzo duża stateczność bo z braku powierzchni sterowych model musi być "autostateczny" http-~~-//www.youtube.com/watch?v=R3a2d9vs4Cc&feature=context-cha To przykład jednego z mich szaleństw wykonanych spory czas temu. Ale ostrzegam-na takim "radiu" nabędziesz złych nawyków w sterowaniu z powodu innego sposobu sterowania. Jeszcze zapodam kilka przykładów mojego szaleństwa po chińsku http://pfmrc.eu/inde...__fromsearch__1 http://pfmrc.eu/inde...__fromsearch__1
  24. Super i gratulacje , ziemianie mogą spać spokojnie myślałem że co nieco wiem o kaczkach ale ten model troszkę zdewaluował moją wiedzę -więc chyba dostanie żelaźniak skrzydła docelowe i malowanie?
  25. A gdzie lądowanie?? czyżby cenzura Chyba demonizowałem wielkość statecznika -widzę że lata dobrze . Jeśli bierzesz pod rozwagę malowanie modelu to może ucharakteryzuj go na FAIREY SWORDFISHa wystarczy zmienić obrys statecznika pionowego i dodać pierścień udający silnik gwiazdowy, a przy schemacie malowania jak niżej kolor spodu i boków kadłuba wykorzystasz naturalną barwę twojej pianki. . ......angole się ucieszą Oczywiście to luźna propozycja.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.