Skocz do zawartości

Irek M

Modelarz
  • Postów

    7 919
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Odpowiedzi opublikowane przez Irek M

  1. To jest hatchback więc mam tylna klapę. Ponad 200cm skrzydło spoko w Tico mieściłem więc do I30 wejdzie większe jesli trzeba będzie. ale najwazniejsze by nie było awarii nigdy i nigdzie - a takie było Tico :D

  2. Z obliczeń czy może z doświadczenia ? ;) .

    Gratulacje .Wielu setek tysięcy bezawaryjnej jazdy :) .

    Do uprawiania hobby (pojemność bagażnika) to raczej średni wybór...ale na codzień fajny "mieszczuch"

    Ad 1 Z przejazdu na trasie Olsztyn Gdańsk. O wiekszych V nie będę nawet wspominał ...

    Ad 2 zamiast wielu setek ... wolałbym jedną brunetkę :wub:

    Ad 3 co do hobby to jesteś w mylnym błędzie : w Tico przewoziłem dwa modele o rozp 199 i 170cm jednoczesnie lub prawie 200cm dwupłat benzynowy ;)

  3. Nie wiem czy to z braku weny twórczej czy silnej woli ale kupiłem sobie wczoraj nowy model. Benzynka 1,4. Śmiga doskonale - z moich obliczeń wynika, że jakieś 120 -130 km/h to pestka. Pojemny i przyjemny, łatwy w transporcie więc chyba samo sedno nowego modelu ;)

     

    EDIT : fotki z dzisiejszego śmigania :D

    post-33-0-22479200-1366741326_thumb.jpg

    post-33-0-86978500-1366741363_thumb.jpg

  4. 2. wysoko i tak nie ma znaczenia, kolorów nie widać.

    I tu bardzo mylisz się chyba, że masz na myśli wysokości przekraczające podane przeze mnie. W słoneczny dzień czerwony spód modelu jest baaaardzo dobrze widoczny. Dlatego mam dół czerwony , a górę pasy biało zielone. Takie połączenie kolorów jest również bardzo dobrze widoczne. Sprawdziłem to na 3 latajacych skrzydłach.

    Trochę inaczej jest gdy pogoda odbiega od słonecznej ;) wtedy już na dużo niższych pułapach - nawet 400m czasem są już kłopoty z oceną koloru bo wszystkie wydają się szare zwłaszcza dół.

  5. Też uważam, że wystarczy tylny dekielek odkręcić. Głowicę to już nie koniecznie - między tłokiem , a cylindrem raczej nie ma czego szukać. Jednak to rozkręcanie to tak bardziej dla zaspokojenia pewności bo wióry w środku to loteria: w jednym drochę lub więcej - jak piszą koledzy w innym zupełnie nic...

    Natomiast jeśli chodzi o 4suwy ASP to tu raczej nie trzeba niczego usuwać bo sa czyściutkie. Napisałem raczej bo na 3 silniki 4suwy ASP tylko w jednym był bardzo drobniutki opiłek - słownie jeden.

  6. No to końgratulacje :D . Ja amortyzatory - gumy miałem podobne tyle, że sam ciąłem w "recepturki" z dętki rowerowej. Zakładałem po 3-4 więc wystarczało na kilka dni. Regulacje też mam ale po wstępnym naciągnięciu zalewam gwinty loctine i nie odkręcają sie już. Zwykła śruba rzymska bez zabezpieczenia odkrecała sie bez przerwy.

  7. Samolot z lat 30stych więc w tym okresie ;). Przecież nie chodzi tu o to byśmy sie teraz wymądrzali. Jesli kolega będzie chciał naniesć ślady eksploatacji to trobi to. Najwazniejsze by nie przesadzić między własną wizją , a realiami . Z tym to chyba wszyscy sie zgadzamy? :)

  8. Ta, a w kampani wrześniowej udział brały prosto z fabryki.

    Powiedz jak bardzo zmienił kolor lakier twego samochodu narażony bardziej niż owe samoloty? A nasza flotylla powietrzna - obecna - co ile miesięcy jest przemalowywana? Zastanów się trochę.

  9. Kolor samolotów nie był powtarzalny. Czas eksploatacji sprawiał, że farba zmieniała odcień.

    Ta, latały one podczas kilkuletniej kampani wrześniowej w baaardzo zmiennych warunkach atmosferycznych...

    Chyba trochę przesadziłeś.

  10. EPA - to maksymalne wychylenia ramienia serwa. Możesz ustawić by tylko trochę wychylało się - np często tak jest w serwie przepustnicy silnika spalinowego - lub by wychylało się maksymalnie. W moim Optic 6 jest to 125% w gorę i w dół dla każdej czynności. Czyli np ustalam wartość wychylenia steru wysokości ( kierunku, lotek itp.) w górę i w dół.

  11. W małych modelach z klapolotkami nie jest tak extra jak by sie nam wydawało - czytaj chciało. Latania z klapolotkami trzeba się nauczyć. Różne modele nawet górnopłaty róznie reagują na właczenie klapolotek: mój np opuszczał dziób podczas gdy inni mieli odwrotny objaw...To, że zmiksowałeś fynkcję klapolotek to dopiero początek. Teraz tę czynnośc musisz zmiksować ze sterem wysokości: jesli dziób opada to wysokosc w górę i odwrotnie. Ale tego nie da się zrobić od razu nie znając objawów dlatego napisałem o trenowniu lotu z wypuszczonymi klapolotkami. Nie możesz też ustawić za dużo EPA ich wychyleń bo lotki nie będą działały jak należy.

    Ale i tak życzę powodzenia ;)

  12. Regulator nie zniszczy się "uruchomiony" bez silnika. Oczywiście nie mówimy tu o dłuuuuugoterminowym przetrzymywaniu.

    Pewnie nie zwróciłeś uwagi ale gdy wszystko jest podłączone , a silnik nie chce pracowac to regulator nagrzewa się.

    Często silnik nie chce uruchomic się - podczas gdy wcześniej wszystko było OK - gdy kolejny raz zmienialiśmy ustawienia EPA w nadajniku. Najświeższy przykłada - silnik zadziałał dopiero gdy EPA gazu przestawiłem wartości po stronie minimalnego wychylenia drążka. Regulator nagrzewał się. Natomiast kiedyć pod termokurczkę regulatora dostała się drobinka sniegu powodując na tyle zwarcie, iż silnik pracował tak jak u ciebie na filmie podczas gdy wszystkie stery działały poprawnie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.