Irek M

Lepiej pare razy cienko niż raz za grubo. Skoro faktura widoczna to nieprzejmuj się.

Flycamone - nawet nie wypada porównywać z brelokiem 808 #16. Pojawiła sie już nawet owa wersja #20 ale jeszcze za dużo nie ma materiałów. Tak jak ktoś zauważył wczesniej - pewnie nie bardzo mozna porównywać ceny mieszkając np w Anglii i Polsce. Ale jeśli przesyłka bezpłatna to chyba powinno być to samo. V2 na ebayu z kosztuje w przeliczeniu jakieś 140zł. Oczywiście przesy.łka z Chin.

7 warstw?? i podkład do tego? Wtedy zupełnie zaniknie faktura.

Możesz też kupić piankowego Sea wind. Bardzo szerkoki kadłub można więc poczatkowo pobawić sie jak tradycyjną łodzią: płynięcie po prostej, rozpędzanie i w końcu start. Tyle, że jest ona raczej małym modelem - 106cm rozpiętości. Chyba, że bierzemy pod uwagę wersję spalinową na 4suwa 15cm pojemności

Ja choć posiadam Catalinę to jednak od kilku lat bawię się modelem Aqua Star. Bawię się tzn. latam nim i buduje własne prototypy na bazie zestawu kit. W ten sposób powstała wersja powiększona 30% napędzana silnikiem 7,5cm, a teraz wykańczam powiększoną o 20% wersję dwusilnikową ze zdwojonym sterem kierunku. Zabawy wiec mam pod dostatkiem bo każdego dnia coś bym zmienił . W planach wersja 200cm rozp co najmniej.

Robert - ja utożsamiałem się z tym forum jeszcze wtedy gdy Ty pewnie nie wiedziałeś o jego istnieniu - patrz data Twojej rejestracji i mojej. Więc odpowiem Tobie cytatem z klasyki..." Co Ty wiesz o utożsamianiu..." Kolejny raz uciekasz od zadanego pytania. Sorki ale dla mnie jesteś kiepskim moderatorem - mówię to otwarcie.

Jak zauważyłeś najogólniej wytrymować to znaczy by leciał prosto i poziomo bez ingerencji drążkami. To jedno, rodzaj nadajnika to drugie. Obecnie większosc jak nie wszystkie maja funkcję zapamiętywania ustawień dla danego modelu - np mój Optic6 posiada pamięc dla 8 modeli. Teraz przykład: Twój model wytrymowany masz zapisany pod nr1. Zrobiłeś kolejny model oblatałeś i zapisałeś ustawienia pod nr2. Obojętnie czy przekładasz do drugiego modelu serwa i odbiornik czy sam odbiornik bo serwa już sa, czy masz dwa komplety elektroniki w nadajniku tylko przełączasz model 1 na model 2. Ustawienia w pamięci są zapamiętywane i nie ustawia sie juz ich przed każdym lotem. Oczywiście mozesz je zmienić ale same sienie przestawią.

Robert - nie mam nic do ciebie jako modelarza czy użytkownika ale jako moderatora. Według mnie nie sprawdziłeś się zupełnie. Od mego ostatniego wpisu minęło kilkanascie godzin i nadal są użytkownicy bez wpisanego wieku i bez konsekwencji. Twoje tłumaczenia porównuję do kurczowego trzymania sie "stołka" za wszelką cenę. Trzymaj tak dalej to forum straci kolejnych użytkowników bo ja nie będę poprawiał waszych błędów i nie uzupełnię tego co już poprawiałem.

Idfx - Ty faktycznie masz 31 lat ? Na takim poziomie to u mnie w szkole 13 latkowie prowadzą dyskusję.

I jeszcze do kolegi Robertusa - napisałeś , że dałeś dwa dni czasu i poleciałeś po ostrzezeniach tym, którzy nie zastosowali się. Do tej pory czyli wtorek 29.I. godz. 01.06 widzę użytkowników bez wpisanego wieku i bez ostrzezenia. Pisałeś coś o sumiennym wykonywaniu obowiązków - czyli co "ukarałeś" selektywnie tylko niektórych? Dla mnie to juz jest powód byś z hukiem wyleciał z tej funkcji i jeśli nosisz spodnie to jeszcze dziś złożysz rezygnację. A miałem tak wysokie zdanie o Tobie zanim zostałeś modem...

Do docierania raczej nie używamy paliwa z domieszką nitro. Po dotarciu oczywiście można. Nie wiem jak podają na stronie Nastika ale u nas docierało sie tak: po uruchomieniu silnika ustawiasz przepustnicę na maxymalne obroty, nastepnie zmniejszasz je tylko ustawieniem igły zaworu. Czyli po uruchomieniu" przelewasz " by pracował na jak najmniejszych równych obrotach. Po kilku minutach takiej pracy na ok 1 min przechodzisz na maxymalne obroty - oczywiście igłą zaworu czyli wkręcasz ją, nastepnie znowu wykrecasz i tak pare razy. Przy tej pojemności silnika z 3 zbiorniki pakiwa ( te w modelu nie kanisterki) wystarcza. Dalsze docieranie to juz w powietrzu.

Wszyscy wiemy, że PESEL jest jednym z elementów zaliczanych do ochrony danych osobowych. Zapisanym w nim wiek stanowi ponad 50% całego nr. Według mnie i tego co przeczytałem w necie oczywistym jest, że mymóg wpisywania go w profilu jest niezgodny z ustawą o ochronie danych osobowych. Kto chce ujawnić ma prawo ale nie mozna tego żądać.

Tak więc kolego Robertus czekam na Twoją reakcję.

Merytorycznie macie rację, ale skoro od tygodni wałkuje się temat uzupełniania profili to chyba przez własne lenistwo tego nie robicie, jeżeli wiecie że pewne dane Wam zniknęły, raczej nie wczoraj... Jakiś oficjalny apel potrzebny ?

 

Dlaczego od razu zakładać, iż nowo upieczony entuzjasta che sie czegoś dowiedzieć o modelalstwie? Taka osoba chciałaby od razu polecieć swoim modelem, a nie uczyć się podstaw modelarstwa i aerodynamiki. Tak przynajmniej było ze mną. Jesli hobby chwyci to i na naukę przyjdzie czas.

Interesuje mnie zdanie kolegów na temat nowych porżądków wprowadzanych przez Robertusa. Ni z tąd , ni z owąd więdze pod swim awatarem ostrzeżnie odnośnie nie wpisania wieku. Dzieje się to w czasie gdy na forum panuje okropny śmietnik: posty spamów kilka dziennie - Robertus odpowiada z uśmieszkiem, że mogą to robić tylko w jednym dziale ?!, wielokrotnie powtarzające się posty, problemy z pisaniem wszelkich postów wraz z dodawaniem linków, pojawianie się kursora zawsze na poczatku zdania, a nie na jego końcu. Czy nie lepiej byłoby zająć się poprawą działania forum niż sypać karami za takie duperele?

Po ostatniej wielkiej awarii forum poznikały tysiace danych łącznie z wiadomościami na PW ale to nie przeszkadza Robertusowi tak bardzo jak brak wieku mimo fotki. Po ostatnich niedomaganiach forum - chodzi o te, o których admin uprzedzał o zamknieciu forum w godzinach nocnych - zniknął też wpisany przeze mnie wiek. Jeśli stało się to nie z mojej winy to chyba nie mogę być za to karany. Wystarczyłoby na PW napisać o braku tego czy owego i pewnie każdy by dostosował się. Ale po co jak można po cichu dowalić punkty...Ciekawe ile takich punktów kolega Rbertus jeszcze wstawi bo ja nie będę poprawiał czyjejś nieudolności. więc moze od razu usunąć takich "krnąbrnych" użytkowników...

Nawet teraz nie jest możliwe wpisać coś między już istniejący tekst bez kasowania wszystkiego po prawej stronie.

Airedale - jest na Allegro jesli o ten chodzi:

http://allegro.pl/plany-samolot-a-109-airedale-i2920347821.html

Ja proponowałbym Tobie latające skrzydełko: proste w wykonaniu, niemal samo lata. Jest też gdzie zamocować kamerkę brelok bo za chwilę będziesz chciał filmowac z powietrza.

No przecież gołym okiem widac, że B-24 Liberator . Jest lub był temat Huberta z budowy tego modelu.

Marcin samolot miał być w locie a nie w krzakach

 

Moje chyba najlepsze ujęcia:

Zimowe fotki:

Dla mnie też sezon trwa cały rok. Niestety zima 2012/13 była nielotna ze względu na złamanie ręki. Natomiast w ubiegłym roku latałem w zimie baardzo dużo nawet przy minus 13stopniach. filmów też jest trochę.

Może takie samo rozwiązanie jak w przypadku Ventus'a z cm pro: na stateczniku pionowym przyklejona jest powiedzmy płaska płytka. Do tej płytki przykrecany jest statecznik poziomy.

mój pierwszy duży model , Piknik w Nowym Targu

 

Skoro w ruchu wiec nie zawsze wyjdzie ostro jak żyleta. Czasem "nieostrość" dodaje uroku jak tu:

lub tu:

Tak sobie pomyslałem - sezon ogórkowy na forum panoszy sie na całego. Może więc trochę ożywić klimat i wklejalibyśmy fotki modeli w locie ale własne. Każdy lub wielu z nas ma takie niesamowite ujęcia. Nie ukrywam, że dotyczyłoby to makiet i makietopodobnych ale niekoniecznie. Napisałem w locie ale oczywiście zaliczamy do tego starty i lądowania czy samo kołowanie. Należało by dodać tylko króciutki opis i w górę . Co wy na to?

No to ja zaczynam od takiej fotki:

oczywiście Fokker D.VIII niski przelot