-
Postów
7 945 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Treść opublikowana przez Irek M
-
Nie, no bez przesady - przecież ja to ten gbur, bufon i pieniacz Już widzę jak użytkownik obsydian z refleksem szachisty czyli za pół roku napisze, że ten wpis Piotra to ukartowany lub, że sam go wpisałem :D ... Najwazniejsze, że wszystko sie pomyślnie wyjaśniło. Tak na szybko - włączenie kamerki tylnym przyciskiem, tym samym po chwilowym przytrzymaniu zmieniuasz kamerkę na aparat foto. Pierwszym przyciskiem wyzwalasz migawkę aparatu foto lub uruchamiasz filmowanie - tym samym kończysz filmowanie. Ale gdy filmujesz to krótkie naciśnięcie tego tylnego przycisku powoduje wykonanie zdjęcia podczas filmowania. Gdy ładujesz za pomocą USB i kompa to nie włączasz przycisku, ale gdy chcesz wejsć do menu pamięci wtedy przytrzymujesz na chwilę tylny - główny przycisk światełko na chwilę z zielonego zrobi sięczerwone, a po chwili zółte czy pomarańczowe. Kartę wkładasz stykami do góry !
-
Moim zdaniem V2 lepszy obraz ale... V2 sprzedawana jest w trzech rodzajach tzn. z trzema różnymi obiektywami - A standard, B trochę większy kat widzenia - tę mam i D kat widzenia 120stopni. V1 to obraz jak w V2 A. Oczywiście nie da siewyciagnąć wniosków z dwóch filmów dlatego zrobię jeszcze raz próbkę gdy obie filmują to samo. Niestety nie znam programu, który mógłby odtwarzać jednoczesnie na podzielonym ekranie dwa filmy jak to pokazuje np producent.
-
Ale jakich wypowiedzi oczekujecie? Model V1 już był bardzo dobry, a V2 ma możliwości lotu FPV. Dodano też funkcję odwrócenia obrazu o 180st, chyba 3 rozdzielczości filmu i jeszcze jakieś możliwości w sofcie. Na pierwszym filmie widok do przodu z V2, a na drugim ten sam lot ale widok do tyłu z V1: A tu fotki z tego samego lotu: ...wrażenie wznoszacego się półwyspu ponad chmury ... na tej wydaje się, że pomost na pastwisku ale to oczywiście Zatoka Pucka/Gdańska.
-
Rozpisując sie przeoczyłem pytanie o zamianę przełączników. Oczywiście żadnym ustawieniem w menu tego nie zrobisz, oba skrajne przełączniki służą do nazwijmy to najogólniej mixów i nie są kolejnymi kanałami. Przełącznik Gear AUX różni sietym, że jest też czy głównie przełącznikiem w danym kanale czyli włącz wyłącz. Gdzieś pod koniec instrukcji masz opisane zaprogramowanie dwóch własnych chyba mixów - może tu coś dałoby sie uzyskać bo ja to rozumiem, że jesli dowolne to chyba i do wybranego przełącznika. Nigdy jednak nie uruchamiałem tych możliwości.
-
Ale oczywiście, że mozliwe i do tego służy. W instrukcji 5 kanał przypisany jako podwozie ale to od Ciebie zależy do czego wykorzystasz. Ja w jednym modelu właczam nim buzzer by zorientować się gdzie jest model w wysokiej trawie/trzcinie. W innym modelu tym przełącznikiem włączane jest światło lądowania. W nowym latajacym skrzxydełku też chcę właczać hamulce tym przełacznikiem. O ile w latajacym skrzydle - to czysty experyment to w motoszybowcu - jeśli zedrę starą folię to też zamierzam zrobić proste hamulce aerodynamiczne. Oczywiście obsługiwane pym przełącznikiem podwozia... Chyba udzieliłem wyczerpujacej odpowiedzi.
-
Dziś przetestowałem w locie najnowszą wersję modelu #16 V2. Pierwsze wrażenia chyba nie najlepsze - może to kwestia oświetlenia po godz 19tej, a moze trzeba cos poprawić w sofcie. film dodam jak wrzucę, a teraz fotki z lotu jako zwiastun
-
Jak mam sprawdzić? Podłaczony do miernika wskazuje prawidłową polaryzację, podłączony do ładowarki ładował siebez problemów.
-
Ale zakładając, że to problem "ligiki" regulatora to co mogę zrobić? Podpinając ten - powiedzmy problematyczny 4s - to chwilowo wystepuje 120A ale gdy podpinam inny 3s 5000 to chwilowo mamy 150A i nic sie nie dzieje. Mam też - jak pisałem dwa nowiutkie pakiety 4s 5000 ale 20C.O jakim Y kablu mówisz? Inne pakiety 3s 2200 podłaczałem równolegle przejścówką. Zakładając, że to jednak z pakietem jest coś nie tak to podłaczając go bezpośrednio do silnika szczotkowego 12V nastąpi coś nieoczekiwanego czy normalnie powinien zakręcic?
-
Ale naprawdę nie wiem o co ci chodzi. Napisałem wyraznie, że przeskok wielkiej iskry nastapił tylko podłączając ten pakiet do Aeoliana. Ale wszystko jest OK gdy podłaczam pakiet 4s 20C lub 3s 5000. więc nie rozumiem twego gdybania czy napewno... Przemek - pakiet ładowany więc sama ładowarka wykryła by błąd w biegunowości. Ale oczywiście sprawdzałem miernikiem - i wszystko jest jak należy. Na 100% latałem z tym pakietem i reglem TP 40A, pakiet nawiutki bo nie był użyty więcej niż kilka razy.
-
Przytrafiło mi się coś takiego: nowo zakupiony regulator 60A Aeolian połączyłem z kartą celem zaprogramowania. Gdy przyszła kolej na podłączenie pakietu nastąpiło coś takiego - przewody minusowe pakietu i regulatora OK ale gdy podłączałem plusowe nastąpił olbrzymi przeskok iskry ! Przestraszyłem się bardzo, że zaraz lipol zapali się, że spalony regulator ale nic takiego nie nastąpiło. Stopiły sie tylko plusowe goldy i osmolone palce - moje z resztą . I teraz niepewność wielka co robić - podłączać nastepny czy nie ryzykować. Ten pierwszy podpięty to oczywiście 4s 30-40C 3000mAh. Jednak zaryzykowałem i podłączyłem kolejny tym razem 3s 20C 5000mAh - wszystko z regulatorem i programatorem OK - działa. No to poszedłem na całosć i jeszcze raz podpiąłem 4s ale tym razem 20-30C 3000mAh - też wszystko OK. Na tym pakiecie latałem zamiennie z 3s 5000. No to niby wszystko OK ale będąc na polu jeszcze raz podłączyłem ten 4s 30-40C. I znowu wielki przeskok iskry: stopiony gold poprzepalał folię i rdzeń modelu... I to jest właśnie mój problem z tym pakietem - możecie cos doradzić? Aby było ciekawiej to wydaje mi się, że latałem z nim w połączeniu z innym regulatorem TP 40/60A, chyba Sky Wind 80A i EMAX 50A Budget. Co jest nie tak, że nic nie dzieje sie podłączając do regla pakiet 4s ale 20-30C, a wielkie spalanie gdy również 4s ale 30-40C ??? Przecież to chyba nie jest wartość istotna przy podłączaniu jak napięcie i natężenie ? Początkowo pomyslałem, że wada fabryczna i plus z minusem pomylili ale nie, przecież latałem już. Ma swieżo zakupione pakiety również 4s 5000 ale 20C mimo wszystko trochę boję się podłączyć.
-
Great Planes Revolver z O.S Surpass II Onboard Siła i moc ;)
Irek M odpowiedział(a) na wicher123 temat w Filmy modelarskie
Nie za bardzo qmam: jaki siły działały na kamerkę, jak mogła wypalić dziurke? -
Ta nie jest na sprzedaż. Często zakladam dwie - jedna na natarciu skrzydła druga na spływie.Nie wiem czy to objaw ale zauważyłem np w mojej #16, że gdy wykonuję ostre zakręty to obraz przez chwilkę lekko faluje. może twoja #8 tak ma i już .
-
W modelu # 8 stosowałem najtańsze karty nie pamiętam czy tonie było Class 2. W # 11 były już i Class4 6 10 - jakoś nie zauważyłem jakości nagrania w zależności od rodzaju karty. Nawet w gopro stosowałem Class2. Najprawdopodobniej za chwilę będę miał na zbyciu model #11 gdyż posługuję się #16, a idzie juz do mnie #16 V2.
-
Hubert - a co ma pojemnosć do obrotów? Ściślej do zwiększania - bo do dłuższego trwania na nich to oczywiście, że tak. Czyli według Ciebie na tym samym silniku i regulatorze otrzymam wyższe obroty na pakiecie 3s 20C i pojemn. 2200 niż na 3s 20C i pojemn. 1500 ? A sposób myslenia Gex999 jest prawidłowy tylko jeśli chodzi o nie przesadzanie z wielkoscią ( pojemnością) pakietu tam gdzie nie trzeba. Za chwilę zrobię próbę obrotów na różnych pakietach... EDIT na pakiecie 3s 2200 obroty mniejsze o ok 400 niż na pakiecie 5000. Pakiet 5000 ładowany wczoraj, a mniejszy nawet nie wiem kiedy przy czym 2200 trochę bardziej wyeksploatowany niz 5000. Myslę , że nie o taką róznicę chodziło gex999. A zapomniałbym - na pakiecie 2200 obroty 9700 na 5000 oscylowały 10100 - 10000 więc podaję w zaokrągleniu owe 400 róznicy. Wszystko przy natężeniu ok 37A więc o pare klas wyżej niż silnik z linku.
-
Czy ty chociaż przez chwilę zastanowiłes się nad tymi bredniami, które piszesz ?! I to jest nie mieszanie w głowie twierdząc, że pakiet o większej pojemności zwiększa obroty silnika - oczywiście mowa o 3s , a nie o kolejnych celach. Chłopcze korzystaj z końca wakacji na atmosferze zamiast pisać takie bzdury.
-
Symulator symulatorem ale to nigdy nie będzie to samo co prawdziwy lot. W ciągu roku wykonałem chyba z 200 lotów skrzydełkiem - 3ma różnymi i za każdym razem gdy przykręcam winglety to trochę drżą mi kolana czyli tak jak bym pierwszy raz podchodził do oblotu. Uważam, że to pozytywne zachowanie bo świadczy o tym, iż jeszcze nie podchodzę do każdego lotu zbyt rutyniarsko.
-
Padać??? chyba żar z nieba . nie wiem jakie są twoje umiejętności ale wiem z doświadczenia, że to co wydaje się swiezo upieczonemu modelarzowi nie koniecznie musi wydawać się temu od dawna latającemu. Ja np a latam mogę powiedzieć , że od ładnych paru lat ale nadal mam problem by przy starcie zachować prosty kierunek modelu. Jednak bardziej wprawiony "oblatywacz" ode mnie nie ma z tym najmniejszego problemu więc to nie wina modelu tylko wprawy i nawyków, których na poczatku nie ma się. Skoro silnik ma prawie 1KM mocy przy masie do lotu 2000g więc nie tu leży problem. Mój Fw-190 o masie do lotu jakieś 1800g latał z OS FF 20 czyli 3,5c i 0,5KM. Więc ja dalej obstawiam umiejętności. Miałem podobnie z Wicherkiem 15 ( chyba bo rozp 1440 czy jakoś tak); za żadne skarby nie mogłem wystartować ze ścieżki na ziemi, nawet kierunku nie mogłem utrzymać. Też powiedziałbym, że nie chce wystartować ale to ja nie umiałem, nie model. Przy masie chyba 1300g napędzany był silniczkiem 2cm. Póżniej ten sam silnik siedział w motoszybowcu o rozp 200cm i masie - po łataniach też jakieś 1300g. Latało extra... Więc wracam do umiejętności, może warto spróbować puścić z ręki - mój wtedy kolejny model - trenerek Fly boy z silnikiem 3,5cm prawie w ogóle nie chciał startować z trawy więc wyrzucaliśmy go ręcznie. W powietrzu nie było juz kłopotów. Tak więc moze warto wybrać sie nad jakieś chaszcze - by amortyzowac upadek - i próbować w ten sposób startować. Tłumaczenie, że nie kupisz nowego bo wydałeś już tyle kasy nie ma sensu. Lepiej gdy ta kasa jest odłozona w całym modelu niz w jego szczątkach. Ja też zacząłem od modeli raczej makietowych ale na szczeście uznałem i dałem sie przekonać by zaczać sie uczyć czymś lżejszym i tańszym. Padło na latajace skrzydełka, którymi latam do dziś niemal każdego tygodnia bez względu na pogodę czego i tobie życzę .
-
Dla mnie masa modelu 2800g i pojemność silnika 5,5cm to juz wystarczający powód do problemów. W moim trenerku - latał chyba ze 3 razy w ciągu paru lat - masa do lotu jakieś 2400g i rozp. ok 170cm siedzi os 46LA i lata bardzo należycie. 2500g to ważył model ale I wojna światowa z też z 46LA, a potem z 4suwem 10cm osiągał masę 2800. Tak więc według mnie w twoim modelu - przy tej masie - jest raczej słabszy silnik. Chyba, że ten G34 jest mocniejszy niż ASP FS 61(?).
-
A czy czasem nie masz zamienionej dżwigni albo starego typu? Na mojej fotce jest plaskikowa -Twoja jest taka ja w silnikach ASP - blaszana...Nr katalogowy , który ja podałem też wyglada na typu plastikowego jak na mojej focie... więc faktycznie musisz szukać pod swój konkret ...
-
Jerzy - ale Ty podajesz nr katalogowy na przykładzie FS 70. Wcale nie powiedziane , że pasuje do 91.
-
Dźwignia przepustnicy. Nie była czasem rozłożonego na cześci silnika z podaniem każdej części według katalogu? Tak łatwiej szukać za granicą bo u nas wystarczy dźwignia przepustnicy. Zaraz sprawdze w drugim pliku OS czy jest podany. EDIT Throttle Lever Assembly nr katal. 27881400
-
Mnie raz się zaciłeło w locie na max obrotach ale w elektryku. Tyle, że było raczej zimno - minus 10-13 stopni... Na drugi raz jesli będzie taki to spokojnie wkręć igłę mieszanki lub zatkaj tłumik - tylko uwazaj bo gorący.
-
Jeśli żle przechodzi z małych na wysokie to igłą wolnych obrotów musisz ustawiać. Pamietaj tylko, że tu nie ma reguly czy wkrecać czy wykręcać...rób to delikatnie co powiedzmy 1/8 obrotu lub mniej. Raz miałem taka sytuację : silnik tuż przed startem modelu wyje na maxa choć drążek jest na zero. Było gorąco i może to powodowało niemożnosc zejścia z obrotów (?) Gdy to sie przytrafi jeszcze raz - to rzuć szmatkę w smigło - zatrzyma się. Czyli w sumie zaczyna być coraz lepiej ? Czy igła wstepnie była odkręcona tak jak pisałem ? Tu masz filmy z odpalania i pracy mego silnika - jak wejdziesz w profil to znajdziesz ich więcej:
-
Wojtek - wysłałem wczoraj ale dziś dopiero odczytałem wiadomosć zwrotną, że poczta nie przeszła a jakichś tam powodów. Przed chwilą wysłałem jeszcze raz ale może w adresie maila coś pokręciłes? W każdym razie poszło na ten sam jeszcze raz.
-
No to trochę pokręciłem bo przeoczyłem, że pisałeś o pompie Perrego. Więc - na małych pracuje OK ale na maxa przerywa i słabnie? To chyba oznacza, że za mało mieszanki dostaje jesli pompa pracuje dobrze. W takim razie odkręcasz igłę główną aż przestanie krztusić się. W moim silniku zakres regulacji jest tu bardzo mały ale igłę muszę odkręcić bardzo dużo by w ogóle odpalił. Tak jak pisałem od 2,5 do 4 i 1/4 obrotu. Wrzucę zaraz film z moich odpalań. nie dodałem ale instrukcja jest po angielsku nie po naszemu , już wysyłam.