marek rokowski
-
Postów
1 406 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
9
Treść opublikowana przez marek rokowski
-
Myślę że trzeba KONIECZNIE zaprosić Marka na jakieś zawody - z całą kolekcją jest na czym oko zawiesić...
-
mały update pierwsze skrzydełko zmontowane do drugiego brakuje mi tylo zakończenia lotki z dźwigienką
-
zależy od stopnia rozcieńczenia:) -ale są dość wydajne
-
jak masz kłopot z kolorkiem - to kup sobie u mnie zestaw akryli hehe
-
uff.. w końcu się trochę ogarnąłem i drgnęło... podejrzałęm parę relacji z montażu i zaniepokoiło mni eto że prety są tylko wsadzone i punktowo zakrapiane wymyśliłem (?) więc swoją technikę; po dopasowaniu pręta wprowadzam go w gniazdo -ale cały czas nim kręcę prze co pokrywa się po obwodzie klejem CA potem w oba zakończenia psikam przyspieszacz oczywiście muszą być spełnione pewne założenia: - SUCHE ręce! (bo to co mamy na nich działa jak przyspieszacz!) - CZYSTE pręty -zdecydowane i szybkie działanie - inaczej... skończy się w połowie i ciężko będzie coś z tym zrobić:) kadłub sklejony:) no i muszę teraz poczekać na pozostałe części aż Mariusz je druknie:)
- 34 odpowiedzi
-
- 2
-
-
- napolskimniebie
- drukowane modele
- (i 2 więcej)
-
oj.. szkoda że bez ESA...
-
urlpo pierwsza kalsa:) tylko teraz trzeba jakoś wrócić do rzeczywistości - a to już wiekszy problem... ogarniam zaległości -ale już jestem na kńcówce- wieć myślę że niedługo oblot:)
-
no włąśnie?
-
tam zawsze świeci słońce a 'delfiny figlują w wodzie czystej jak łza...'-że zacytuję jedną z szant hehe
-
Ale masz tempo Kolejny super projekt przewidujesz update do zagospodarowania gondoli chowanym podwoziem? ceiakwe czy mechanizm chowania dało by sie wydrukować żeby był w maire lekki i trwały... Ja postanowiłem zrobić An-tka - i chyba przyjmę skalę 1/10
-
było by fajnie-ale nadmiar obowiązkó no i wyjazd urlopowy za 4 dni wiec... trochę to jednak potrwa...
-
dzięki postanowiłem jak się sprawdzi ten który stosuje w ESA/EPA Może to dziwnie zabrzmi -ale powstał na zasadzie przemyśleń, modyfikacji i eksperymentów - nie ma nazwy ani numeru - no chyba że nazwę go MR2021
-
jeszcze się drukuje kołpak i pare dupereli potem wrzucę na wagę:)
-
Idąc za podpowiedzią chłopaków i po analizie pierwszych wydruków naniosłem poprawki i zmieniłem cięcie kadłuba żeby dostosować projekt pod drukarkę 21x21x21 chylę czoła i wielkie podziękowania dla Mariusza za cierpliwość, sugestie,wdrożenie mnie w temat Cury i cięcie projektu no i przed wszystkim czas spędzony przy drukarce
- 34 odpowiedzi
-
- 6
-
-
- napolskimniebie
- drukowane modele
- (i 2 więcej)
-
ano sam a program to Design Spark a przy okazji pytanie do znawców tematu: tego typu modele przygotowuje sie pod drukarki 30x30x30cm czy mniejszym? bo ja pociąłem model właśnie pod taką dużą...
-
dzięki Otwory w dźwigarkach zostały pozmieniane przed wydrukiem - te print sceeny trochę poleżały na pulpicie;) hehe skrzydełka zdejmowalne - mocowanei: rury nośne i śrubki blokujące
-
Przemek pokazał takie cuda na forum, że trudno było mi się dalej opierać chęci zagłębienia się w temat Na warsztat wrzuciłem Jaka- zachęcony jego spokojną (przy odpowiednich ustawieniach) charakterystyką lotną mojej wersji piankowej. Ponieważ przyjąłem założenie że nie będzie to model do walki - postanowiłem popełnić "metrówkę". Wersja bez podwozia - do testów w locie - a potem... zobaczymy Drugim założeniem było wzmocnienie konstrukcji elementami węglowymi: kadłub i skrzydła po 4 pręty fi1,5mm a usterzenie: płaskownik 4x1 Mocowanie skrzydeł do kadłuba: rura główna fi 8x1mm, pomocnicza: fi3mm Jako że do tej pory w zasadzie nie maiłem w rękach żadnego drukowanego modelu, wyzwaniem ale i zabawą było kombinowanie jak to wszystko zrobić i JAK pociąć żeby się wydrukowało Tutaj nieoceniony okazał się Mariusz - mój guru od drukarek Poniżej dwa print screeny z efektami mojego "sudoku" Teraz pliki systematycznie lądują u Mariusza a potem w drukarce Pierwsze wydruki całkiem obiecujące c.d.n.
- 34 odpowiedzi
-
- 7
-
-
- napolskimniebie
- drukowane modele
- (i 2 więcej)
-
Jaczek ma zbieżne skrzydła i to powinno załatwic sprawę;) samo skrzydło wzocnione jest tez 4 ma weglami: natarcie 2 w dzwigarze głównym i ostatni w dzwigarku pomocniczym w okolicy początku lotki
-
hehe to miałbym dla Ciebie przeciwnika- choć mój trochę większy - bo założyłem że to będzie rekreacja a nie kombacenie;) i skończyło się na 100cm rozpiętości...
-
naście gram - bo wiekszosc szpachli laduje w koszu po zeszlifowaniu
-
co do wykańczania epp ma gładko: spoko; lekka szpachla akrylowa -najlepiej zmieszana z rozcieńczonym klejem polimerowym wychodzi dupcia niemowlaka - i to z elastyczną skórką:) na to można jeszce przykleić folię myślę nad zrobieniem kilku filmików -tutoriali pokazująych pewne "patenty" pracy z epp...
-
to nie umieściłeś silnika jak w oryginale???? a tak serio: Chapeau bas! - każdy model to kawał rewelacyjnej pracy! Przemo moje gratulacje zainspirowałeś mnie żeby w końcu przysiąść do nauki
-
a niech sobie Corsair polata...
-
z tym podwoziem... niby fajnie bo prosto -ale pierwsze lądowanie z lekkim trawersem raczej na pewno rozwali ząbki w serwie... ? ukłąd składania/zamykania powinien działać tak: blokada - > wysuwanie-> blokada i analogicznie w drugą stronę zobacz jak zrobił to Andrzej w jego Orliku tutaj>>
-
Konwersja drona w B-17
marek rokowski odpowiedział(a) na robertus temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
ja właśnie położyłem pierwszą kreskę pod drukowańca Lancastera...
