



-
Postów
1 094 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Treść opublikowana przez skipper
-
Pilatus PC-6 Turbo Porter 200cm
skipper odpowiedział(a) na robertus temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Nie spiesz się, nie wiem czy nie byłoby dobrym pomysłem zrobienie jakiegoś mniejszego modelu L~1200-1400 (nawet zblizonego kształtem do Pilatusa), troszeczkę poznanie technologii drewniaków. Klejenie patyków, robienie konstrukcyjnych skrzydeł uczy materiału. Raczej odradzałbym tak ostatnio popularnego Wicherka. To archaiczna konstrukcja projektowana w innej epoce, do innych materiałów i innych aparatur. To byłby Twój poligon doświadczalny. Wiele ciekawych projektów upadło bo przekraczały poczatkowe możliwości wykonawcy. Musisz też pamiętać że w miarę wzrostu rozmiarów modelu kłopoty i koszty rosną wykładniczo. -
Pilatus PC-6 Turbo Porter 200cm
skipper odpowiedział(a) na robertus temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Robercie, balsa ma dużą rozpiętość ciężarową i wytrzymałościową. Kiedyś dobrą praktyką producentów było selekcjonowanie i podawanie w oznaczeniach klasy balsy, jej struktury (w zależności od cięcia). W skrócie ten podział to miękka (0,6-0,1 g/cm^3), średnia (0.1-0,15) i ciężka (0,15-0,20). Teraz tego praktycznie nie stosuje się. Pojedyńcze firmy oferują balsę w różnych gatunkach. Sama grubości deseczki jak widzisz to nie wszystko. Deska 2*100*1000 może ważyć od 12g do 40g. W swojej praktyce nie spotkałem się z lżejszą niż 0,8g/cm^3 ale cięższą niż 0,2g/cm^3 mam do tej pory. Tu musisz zebrać materiały i wybrać deseczki na żeberka, inne np. cięcie na spływy itd. Żeberko wykonane z 1,5 wcale nie musi być lżejsze i mocniejsze od wykonanego z 2.0. Ciężko jest to opisać to się raczej czuje. Niektóre , szczególnie lżejsze deseczki są kruche, te od razu eliminuj, chyba że na jakieś mało istotne oprofilowania, wypełnienia albo jak ktoś lubi męczyć ryby na spławiki. Polecam zakup osobisty z macaniem i ważeniem towaru, chyba że Twój dostawca zna się na tym co sprzedaje i masz do niego pełne zaufanie. Andrzej -
Tomku czy dostałeś dziś mail z planami?
-
Tomku, różnicowe wychylenie lotek możesz spokojnie realizować na serwach łaczonych do jednego kanału (Y). To banalnie proste. Tak kiedyś robiono gdy nie było tych wszystkich wynalazków w aparaturach cyfrowych. Ustawiasz dźwignie w serwie odchyloną od ustalonej osi np o 15o. Obrót dźwigni o 30o w stronę osi da ruch popychacza L=2*sin15*R (R-ramię). W drugą stronę ten sam ruch o 30 stopni spowoduje już dużo mniejszy ruch popychacza. Jaki to już zabawa dla miłosników trygonometrii. Najważniejsze że to działa. Jezeli chcesz mogę narysować Twój model w wersji do publikacji planów. Pozdrawiam Andrzej
-
RWD-5 bis 1:3,2 relacja z budowy
skipper odpowiedział(a) na Henryk S. temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Dzięki, więcej w emailu. Pozdrawiam AB -
RWD-5 bis 1:3,2 relacja z budowy
skipper odpowiedział(a) na Henryk S. temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Nie chcę zakładać oddzielnego wątku o kolejnym RWD-5bis. Nanosząc oznaczenia na swoim modelu i przeglądając dostępne zdjęcia zauważyłem, że znaczek Aeroklubu (kólko z uskrzydloną literką A) w wiekszości prac i na większości modeli ma następujące kolory: niebieska (granatowa) obwódka i litery na żółtym tle. Natomiasy na zdjęciu (cz- przedstawiającym RWD i pochodzącym z kolekcji p. Andrzej Glassa jest jakby negatyw tego co się powszechnie maluje. Jasna obwódka i litera na ciemnym tle. Domyslam się , że użyto "złotolu" i prawdopodobnie ciemnoniebieskiej farby. Wyraźnie ciemniejszy od koloru liter rejestracji (tu nie mam wątpliwości - czerwonych). Dlaczego " złotol" - myślę o popularności malowania w tamtych czasach mieszniną pyłu aluminium z cellonem (lotniczą srebrzanką). Torebka sproszkowanego mosiądzu i cellon. I jeszcze jedno. Szukam kroju liter z napisu "Aeroklub ...." Czy są jakies wiarygodne opisy znaczka Aeroklubowego. Pozdrawiam Andrzej -
SE 5a z modelesuchocki.pl, rekreacyjna pół-makieta
skipper odpowiedział(a) na Pioterek temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Piotrze, mozesz to oszacować np. w następujący sposób. Zaznaczam bardzo uproszczony. Jaką maksymalną siłę aerodynamiczną może wytworzyć statecznik? Wzór znasz na pewno. Podstawiasz prędkość maksymalną, którą sobie założysz (nurkowanie z pracującym silnikiem), powieszchnię statecznika, masową gęstość powietrza i maksymalny współczynnik siły nośnej wytwarzanej przez statcznik z wychylonym sterem kierunku. Ta ostatnia wartość zależy od wychyleń ale nie powinna dla tego profilu przekroczyć 1,2. Pozostaje to wszystko przemnożyć przez współczynnik bezpieczeństwa np. 1,5 - 2 i masz już oszacowaną siłę która bedzie napastować statecznik. To bardzo uproszczona metoda ale dająca orientację co i jak. Polecam pracę Pana Wiesława Stafieja. Na forum tego nie mogę umieścić (nie wiem jak wygląda sprawa praw autorskich) ale mogę podesłać Ci emailem. Mój mail to : andrzejborko(wiadomo co)hot.pl- 938 odpowiedzi
-
- SE 5a
- SE 5a model
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
SE 5a z modelesuchocki.pl, rekreacyjna pół-makieta
skipper odpowiedział(a) na Pioterek temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Piotrze, a ile zakładałeś? Czy w dokumentacji modelu jest jakaś orientacyjna informacja o masie poszczególnych elementów. To pozwoliłoby kontrolować dosyć precyzyjnie cały model podczas budowy.- 938 odpowiedzi
-
- SE 5a
- SE 5a model
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
SE 5a z modelesuchocki.pl, rekreacyjna pół-makieta
skipper odpowiedział(a) na Pioterek temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Niestety zostałem wywołany do tablicy. Stanisławie nie bardzo rozumiem Twój ostatni post. Na jakiej podstawie twierdzisz że zmniejszenie powieszchni czowłowej statecznika poziomego zmniejszy jego opór. Dla przykładu gdyby Piotr wykonał ten statecznik z popularnymi profilami NACA 009 i NACA 0012 ( tu mam dokładne biegunowe to dla Re= 200000 jego oþór byłby taki sam ( w obu przypadkach dla kąta natarcia 0 wspólczynnik oporu wynosi 0,0102 pomimo tego, że jeden to profil o grubości 9% a drugi 12%. Ja napisałem tylko, że zmniejszenie przekroju 0 29 % (jak to wyliczył Piotr) nie spowoduje tak dużego zmniejszenia oporu. Tomek w swoim poście prawidłowo wszystko opisał. Co do drugiego punktu to przeanalizuj jakąkolwiek biegunową dowolnego profilu czu wrecz skrzydła (tu mamy już skończone wydłużenie i w grę zaczyna wchodzić opór indukowany). W dużym uproszczeniu punktem wyjścia jest kąt natarcia płata. Dla tego kata okreslone są wszystkie współczynniki między innymi wsþółczynnik siły nosnej (Cz) i współczynnik oporu (Cx). I wcale nie jasno wynika że przy wzroscie Cz wzrasta Cx. Np profil który już był na tapecie NACA 0009 (Re=200000) kąt natarcia Cz Cx 0 0 0,0102 1 0,2 0,0097 2 0,3814 0,0090 3 0,4534 0,0100 4 0,5230 0,0120 W wypadku tego profilu (bardzo popularnego) akurat nie jest to takie oczywiste. Wspólczynnik siły oporu profilu, czy siły nośnej zawsze jest podawany dla powieszchni skrzydła (ale nie czołowej). Dane profilu ze strony http://airfoiltools.com/polar/details?polar=xf-n0009sm-il-200000. Jeżli chcesz tworzyć jakąś nową aerodynamikę opratą na intuicji, proponuję założyć oddzielny temat. Każdy z nas ma różne doświadcznie i w budowaniu i konstruowaniu modeli. Chciałem pomóc Piotrowi przy budowie jego kolejnego modelu, krytyka jest jak najbardziej wskazana. Ja też cały czas się uczę. Andrzej- 938 odpowiedzi
-
- SE 5a
- SE 5a model
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
SE 5a z modelesuchocki.pl, rekreacyjna pół-makieta
skipper odpowiedział(a) na Pioterek temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Szkoda Piotrowi zaśmiecać wątek o jego modelu. To już ostatni raz na temat aerodynamiki: ....Zatem wartość siły oporu zależy nie od współczynnika siły oporu Cx lecz od współczynnika siły nośnej Cz, pola powierzchni S ( w tym wypadku skrzydła) i rozpiętości skrzydła - b. Innych zależności nie ma i to jest elementarz.... Jeżeli siła oporu nie zależy od współczynika oporu to ja przepraszam, może chodzilem do innej szkoły i miałem inny elementarz. Przepraszam Piotrze. Serdecznie pozdrawiam Andrzej- 938 odpowiedzi
-
- SE 5a
- SE 5a model
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
SE 5a z modelesuchocki.pl, rekreacyjna pół-makieta
skipper odpowiedział(a) na Pioterek temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Stanislaw, te wzory które podałeś dotyczą tylko oporu indukowanego i są jak najbardziej słuszne, ale dotyczą tylko jednego ze skladników. A jeżeli bryła nie wytwarza siły nośnej - to co nie ma oporu. No chyba że się nie porusza.- 938 odpowiedzi
-
- SE 5a
- SE 5a model
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
SE 5a z modelesuchocki.pl, rekreacyjna pół-makieta
skipper odpowiedział(a) na Pioterek temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Piotrze, Opory skrzydła/ statecznika zależą od między innymi od powieszchni i współczynnika oporu Cx, ale nie od powieszchni czołowej. To elementarz. Dla profili typu płaska płytka (zaokraglona krawędź natarcia i zbieżny spływ ) różnice w wartościach Cx dla różnych grubości siegają kilku %. Co do przekładek, jeszcze nie tak dawno np. w czołowych modelach F1A - a tam naprawdę zależy na masie i wytrzymalości stosowano dźwigary w postaci płaskowników węglowych łączonych balsą zawsze z usłojeniem na sztorc. Tam nikt nie próbował nawet inaczej. Na pewno masz pośród swoich znajomych ludzi, którzy zajmują się wyczynowym modelarstwem. Spytaj się. Dobrym źródłem informacji może być np. praca Pana Wiesława Stafieja pt. "Obliczenia stosowane przy projektowaniu szybowców" (ponad 400 stron które warto przeczytać). Oglądając konstrukcję Twojego statecznika zastanawiam się po co są takie duże wstawki z balsy na zakończeniach, przecież tam wystarczyłaby zwykła listweka o przekrojach umozliwiających jej oprofilowanie. Ale to nie mój model i nie ja podejmuję decyzję co i jak. Często odnoszę wrażenie że producenci takich zestawów (tworzonych przy użyciu narzędzi CAD), zapominają o podstawach projektowania i tak naprawdę komputer służy im tylko do stworzenia wycinanki, a klient i tak to kupi. Konstrukcja zaproponowana przez Stana_M jest OK, ale to jedno z wielu rozwiązań. Można to zrobić wystraczjąco lekko i mocno bez węgla. Pozdrawiam Andrzej- 938 odpowiedzi
-
- SE 5a
- SE 5a model
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
SE 5a z modelesuchocki.pl, rekreacyjna pół-makieta
skipper odpowiedział(a) na Pioterek temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Piotrze, jak skleisz szkielet statecznika poziomego to zważ konstrukcję balsową. Pomnóż *.4 i to jest Twój zysk na wadze. Nie wiem czy kompensuje to zmniejszoną sztywność. A taki dzwigarek byłby Ok gdyby balsa była wklejona usłojeniem na sztorc (jak w każdej przekładce). To co zrobiłeś to tylko niepotrzebne komplikowanie sobie życia. Zysk na oporze w przypadku profilu (płaska płytka) przy takiej zmianie jego grubości to też iluzja. To pojedyńcze procenty i to tylko przy katach natarcia bliskich 0.- 938 odpowiedzi
-
- SE 5a
- SE 5a model
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Piaggio Aero MPA 1:8
skipper odpowiedział(a) na TeBe temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Tomku, tak sobie myślę i kombinuję. Uniesienie przodu modelu przy starcie powoduje powstanie dużej siły zadzierającej od płaskiego spodu kadłuba, zwiększenie kątów natarcia, przy okazji lekki przechył na prawy płat, zaczepienie końcówką o ziemię, co w połączeniu z przeciagnięciem na wszystkich płatach zaskuktkowało efektownym "cyrklem". Śmigło z przodu w naturalny sposób pomaga w utrzymaniu kierunku ruchu, smigło pchające już niekoniecznie. Istnieje taka stara zasada w projektowaniu, ... nie pchaj sznurkiem... . Dawno temu inż. T. Sołtyk popełnił bardzo inetersujący jacht "Kumka". Środek oporu bocznego był przed środkiem ciężkości i jacht pływał bardzo ładnie gdy nie bylo fali. Uderzenie fali w przód powodowało wytrącenie kadluba z równowagi i nieoczekiwaną zmianę kursu. Podobny błąd popełniany jest do dziś. Proponuję mały eksperyment. Zrób z kartonu, depronu czy czegoś podobnego dwa modele w ukladzie i proporcjach zblizonych do Piaggio. W jednym z nich zrób płaski kadłub w drugim pionowy. Doprowadź oba do prawidłowego lotu slizgowego a później spróbuj rzucać je trochę bardziej dynamicznie. Zwróć uwagę jak zmienia się wyważenie. Warto się nad tym zastanowić. Strzała wystrzelona z łuku, gdyby nie miała grota obciążającego przód koziołkowałaby pomimo posiadanych brzechw. Trochę się rozpisałem, ale wydaje mi się że to co zbudowaleś jest po prostu niestateczne dynamicznie i dlatego obserwowaliśmy taki a nie inny efekt. Trzymam kciuki. ------------ jeszcze jedno zapomniane zjawisko, często występujące przy skrzydłach o niezbyt dużej sztywności na skręcanie i dużym wydłużeniu. Wychylenie lotki powoduje powstanie momentu skręcającego płat i dużo większe działanie w drugą stronę. Nad tym też bym się zastanowił. -
SE 5a z modelesuchocki.pl, rekreacyjna pół-makieta
skipper odpowiedział(a) na Pioterek temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Konwertując ze zrzutu ekranu jesteśmy ograniczeni rozdzielczością monitora. Otwierając pdf-a np. w GIMP-e (darmowy i dzialający na różnych platformach systemowych) mozemy to zapisać w rozdzielczości oferowanej przez wyjściowy plik. To czasem się przydaje.- 938 odpowiedzi
-
- SE 5a
- SE 5a model
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Pilatus PC-6 Turbo Porter 200cm
skipper odpowiedział(a) na robertus temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
2,5 daje powieszchnię klejenia o szerokości około 3, to już rozsądna wartość. Ale to w sumie mało istotne szczegóły. Kiedyś rysowałem Pilatusa, ale on jest taki brzydki. Wybrałem srebrzysty Ryan Nyp 1/8, troszeczkę mniejszy niz Twój Pilatus. O tym może za m-c. Część projektową już w zasadzie skończyłem. Pozostało go zbudować. Jak chcesz to podeślę Ci moje plany Pilatusa. Stefan ma rację, nie rezygnuj ze sztywnego poszycia i klap szczelinowych. Skrzydło z pełnym sztywnym pokryciem wcale nie musi być cięższe niż skrzydełko z kesonem. Tym bardziej, że chyba raczej nie przewidujesz dużych ujemnych przeciążeń modelu. To pozwoli na zmniejszenie przekrojów pracujących głównie na rozciąganie elementów (poszycie i dźwiagry) dolnej części płata. Tym bardziej że masz jeszcze zastrzały. -
Pilatus PC-6 Turbo Porter 200cm
skipper odpowiedział(a) na robertus temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Zastanowiłbym się jeszcze nad zmianą proporcji listwek tworzących krawędź natarcia. Wyglada to na 6+2 (upraszczam przechodząc na system metryczny), jeżeli zrobisz to np 5+3 to zdecydowanie latwiej będzie przykleić poszycie do wewnętrznej listewki. Profil jest gruby i taki statecznik poziomy spokojnie wytrzyma jeżeli dźwigar który opisałem wcześniej przeniesiesz do tyłu, kilka mm przed oś zawiasów. -
Pilatus PC-6 Turbo Porter 200cm
skipper odpowiedział(a) na robertus temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Robercie, jeżeli taka konstrukcja stateczników ma za zadanie uzyskać środek ciężkości płatowca w odpowiednim miejscu to tak, chociaż są lepsze sposoby. Przy pokryciu balsą 1,5 (lekką- miękką) możesz śmiało zastosować dźwigarki 4*2 zbieżne np do 2*2 na końcach statecznika. Łączysz je balsą ( od 2.0 przy kadłubie do 1.0 końcówkach) ze słojami prostopadłymi do dźwigarków i masz odpowiednio wytrzymałą konstrukcję. Żeberka poza krańcowymi i w pobliżu mocowania do kadłuba mogą być z balsy 1,5-2.0 ( w zależności od twardości). W miejscach mocowania zawiasów kołkowych naklejasz skośne nakładki w tylnej częsci żebra. Te ostatnie można dla przyzwoitości zrobić z 3.0 (średniej lub średnio- twardej) Parę gramów już masz. Nie znam planów którymi dysponujesz ale wydaje mi się, że są mocno pancerne - tym bardziej, że ma to być model z napędem elektrycznym. -
Witam wszystkich modelarzy Andrzej