Skocz do zawartości

Sage

Modelarz
  • Postów

    625
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    36

Treść opublikowana przez Sage

  1. W niedzielę przywitaliśmy Nowy Rok, też na Chwarznie. Niestety bylo ciemno, zimno - cyrkulacja północna. Ciężko było strzelić fajną fotkę. Pomimo złej aury nie byliśmy w powietrzu sami
  2. Stary Rok pożegnaliśmy w poniedziałkowe przedpołudnie na Chwarznie w taki oto dobrze nam znany sposób: Teraz jak najszybciej trzeba przywitać Nowy Rok ! Niestety na dzisiaj nie mam tyle balastu, tak wieje.
  3. To jeszcze fotki od Krzyśka
  4. Projekt nazywa się 3 x V … Vaclav, Valenta, Ventus http://www.valentamodel.cz/en/index.php/sh-ventus-c-39m-a29 Vaclav wziął sie do roboty, może trochę od końca ale zawsze … a na poważnie to czekamy na resztę wyposażenia.
  5. Ahoj, Po lenistwie Świątecznym pogoniłem Vaclava do roboty. On ważył a ja robiłem zdjęcia. Oto wynik naszej pracy, Na koniec Vaclav mówi do mnie: 'no to teraz chyba ja sam muszę wskoczyć na wage' Jak powiedział tak zrobił, a potem dodał: ' odchudzać sie nie będę, nie mam z czego, nie licz na to' Odpowiedziałem mu, ze przy wzroście 40 cm jego waga jest ok A teraz podsumowanie gołego kitu Kadłub - 1132 g Ster kierunku - 47 g Ster wysokości - 84 g Bagnet - 90 g Skrzydło prawe - 825 g Skrzydło lewe - 843 g 'Zaślepki' serw w skrzydłach - 16 g Kokpit - 85 g Elementy drewniane - 64 g Galanteria - 24 g ____________________ 3210 g Wyposażenie (na podstawie danych katalogowych) Serva KST X10 6x23g + 3x20g + 1x40g - 238 g Silnik Hacker A40 10L V4 8 Pole (naped FES) - 265 g ESC Jeti Mezon PRO 80A - 115 g Łopatki RF 10x8 - 10 g Mocowanie łopatek - 20 g Okablowanie - 60 g LiPo 4S 3700 mAh 40C - 340 g ____________________ 1048 g Calość - 4258 g (4300 g) a gdzie Vaclav ? Jako balast ? Nie ukrywam, że liczyłem na troszkę mniej. Jest pare miejsc gdzie będzie można zejść z paru gram.
  6. W ferworze przedświątecznych przygotowań, udało sie naszej Wielkiej Czwórce wyrwać po 2 godzinki na 'polatanie'. Pogoda dopisała, było bezwietrznie, lekko prószył śnieg … Jak to mawia Sławek, pod ręką był tylko telefon ale i on wystarczył by zapisać pewną historię . Po mile spędzonym przedpołudniu popędziłem zobaczyć co robi Vaclav. Zostawiłem go samego w domu. On w tym czasie dogadał się ze Świętym Mikołajem i … Nie można go samego w domu zostawić … dobrze, że kleje miałem wysoko w szafce
  7. Dobry wieczor, Jakoś tak u Was zimą zawiało ... Jestem tu nowy i chcialbym sie przedstawić. Nazywam sie Vaclav. Jestem kolega Steav'a, Gabrieli i Stefana. Przyjechalem z za 'Wielkiej wody'. Chciałbym tu zagladac częściej i trochę z Wami polatać.
  8. Kapitalny model ! Gratuluje i zycze tyle samo ladowan co startow. Jak zwykle swietne zdjecia. przepraszam za brak polskich znakow.
  9. Dzisiejsze, sobotnie, Sławkowe przeganianie 'mikroba'
  10. Borsk dzisiaj. Jakoś tak nie mogłem sie powstrzymać i pojechałem żeby polatać na 'dużym niebie' … To już chyba ostatnie tak ciepłe dni tego roku. Słonecznie, bezwietrznie, piękna termika, 18 stopni w cieniu, w słońcu ok 30. Jak to ja, zrobiłem parę fotek
  11. NexSTAR, model mający już jakieś 17 lat i ciągle w doskonałej formie. Korzystając z wyjazdu do Borska postanowilem go troszkę odkurzyć. Kiedyś takie modele służyły do nauki latania . Wyposażony byl nawet w system 'stabilizacji' lotu Futaby. To były jeszcze czasy 'bez piankowe'. Filmik nagrany przez Krzyśka, za co mu bardzo dziękuje. Poniżej lot moim Spitfire Mk IX. Start i lądowanie w bardzo 'turbulętnych' warunkach i bocznym wietrze. Nic specjalnego, raczej kronikarski zapis z bardzo udanego wypadu do Borska w doskonałym Towarzystwie. Czas zatrzymany na zdjęciach przez Krzyska szerokokątnym obiektywem kamerki Mobius.
  12. Jeszcze kilka zdjęć. Tak jak pisał Piotr wyżej, przepiękny dzień. Z rana torszkę turbiło, popoludnie bylo bezwietrzne i mozna powiedziec upalne. Bory Tucholskie mieniły sie wszystkimi odcieniami złota. Wyjazd należy uznać za bardzo udany.
  13. Niestety nie dałem rady ... Szykuję dawno nie ruszane modele na sobote Pogoda zamowiona. Weżcie obuwie sportowe, w przerwie pokopiemy piłę .
  14. Juz w czapkach ... Przywioze Wam pogode w srode, wezme troche wiecej aby starczylo na pare dni
  15. Takie są plany, a jak wyjdzie zobaczymy ... ale szkoda byłoby pozbawiać pół makietę dzióbka i możliwości holowania w przyszłości ... a i na zboczu będzie ładniej wyglądał ... Najpierw muszę dostać model, potem poważyć, pomierzyć, jeszcze raz wszystko sprawdzić i wtedy 'enter'
  16. Mam juz wstępny FES 'set-up' dla modelu 4m / 3,9 kg 4S Silnik 1000W / 1100 kv / 70A Śmigło (wiatraczek) 9 x 6 rpm 15100 Chciałbym do tego takie oto rozwiązanie zastosować (po otwarciu zdjęcia w nowym oknie będzie widać więcej )
  17. Coraz bardziej podobają mi sie takie starty ... , coraz bliżej jestem małego wiatraczka
  18. Ciągnąc dalej watek rozpoznawania nowych rozwiązań dla mojego kolejnego projektu System FES - Front Electric Sustainer (Selflaunch - dla lekkich szybowców) http://front-electric-sustainer.com/index.php
  19. Strasznie zorane lotnisko przez dziki ! To juz podobno nie pierwszy raz. Jako, ze korzystamy z lotniska trzeba by bylo pomóc gospodarzom w naprawie pasa. Krzychu dzięki za fotki. Milo popatrzeć jak latacie i sie 'gapicie' w piękne baranki
  20. Zastanawiam sie nad wykorzystaniem takiego rozwiązania w swoim nowym projekcie. Są to 3 rozwiązania w jednym. 1. naped bezpośredni 2. 'nieokaleczanie' kadłuba (pol)makiety i w razie potrzeby szybkiego zdjęcia śmigła i wio za holownikiem (juz jak sie takiego dorobimy) lub na zbocze. 3. pozostawię chwilowo bez odpowiedzi
  21. To sie nazywa PASJA
  22. Dawno nie widziany 'Kapeć' A Ty Sławku bez 'Mikroba' dzisiaj ? A ja w wolnym czasie rozpoznaje nowy dla siebie 'teren'
  23. Chwilę polatałem. Lądował Sławek. Tak z ciekawości chciałem zobaczyć jak lata. Dużo 'różnych ciekawych' rzeczy czytałem na temat modeli tego producenta …. Chciałem przekonać się na własnej skórze ... Dużo zależy od ustawień modelu jak i nadajnika … Tak po kilku minutach kręcenia ósemek mogę powiedzieć, że model lata bardzo lekko, czuć tą lekkość w powietrzu w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Równocześnie zadziwiająco dobrze trzyma sie powietrza w trudnych turbulentnych warunkach. Jest to juz dość stara konstrukcja ale naprawdę daje rade. Bardzo uniwersalny model. Model bardzo poprawnie czyt. schludnie wykonany w przeciwieństwie do Whisper'a, modelu naszego Kolegi, który musiał dużo pracy włożyć aby model 'wyglądał'. Brakuje mi troche węglowego, skrzynkowego bagnetu co by bylo można tam co nieco włożyć. Generalnie bardzo pozytywne wrażenie.
  24. Przywitaliśmy jesień. Krótka relacja. Tadziu, na ostatnim zdjęciu widać, ze wirnik ogonowy jest ' out of ballance' . Trzeba go wyważyć dynamicznie. Albo pasek za mocno napięty.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.