young

1/ Pewnie będziesz pierwszym testerem, nigdzie nie piszą o jej wydłużeniu jak i sile naciągu . 2/ Nie podałeś jaki szybowiec ?

No Andrzej kadłub bardzo fajnie wyszedł Ja też robię składaka 2.75m do bujania się po niebie (z napędem ) będę bacznie obserwował twój temat. Mam o tyle lepiej że posiadam gotowe skrzydła z innego modelu (ale bez klap) . Jak Patryk pomoga to sugeruje zastosować się do jego uwag.

Ja pierdziu ale fajowo to wyszło W pierwszym momencie nie zauważyłem serwa spod kamuflażu. No i te subtelne szachownice

Patryk , po prostu zazdroszczę,....... A tak na marginesie to kadłub od Quantuma wykorzystuję do budowy modelu w innym wątku ( jest bardzo lekki !)

Uwielbiam takie spontaniczne projekty. Fajnie Wam to wychodzi Udanych lotów

"Czy możesz podać link do budowy SINBADA?" z przyjemnością proszę :

Dla tych co obserwowali i mieli życzliwe uwagi, temat będzie kontynuowany jak wyzdrowieję.

Uroczy ten model , klasyka

Dosyć tego budowania !!!! Bierz model i na lotnisko !!!

Dzięki Czarek za link . Widzę że temat "świeży" z 28 maja. Pozdrawiam

Drone Radar uważam za wartościową i bardzo fajną aplikacje, dużo dzięki niej się dowiedziałem. Ale czytając notę prawną z / cytuję z ich strony WWW/ np pkt 4 i 5: Aplikacja DroneRadar została zaprojektowana w celu zwiększenia świadomości sytuacyjnej w przestrzeni powietrznej. Wszystkie dane w DroneRadar mają charakter informacyjny i mogą służyć jedynie jako materiał dodatkowy do planowania lotów. Operator bezzałogowego statku powietrznego (UAVO) pozostaje odpowiedzialny za zdobycie wszystkich niezbędnych informacji i zgód, zapewniających bezpieczne wykonanie lotu,zgodnie z obowiązującymi przepisami. Każdą informację zawartą w DroneRadar należy zweryfikować w oficjalnej publikacji. DroneRadar nie jest certyfikowanym oprogramowaniem i nie może być wykorzystywane jako oficjalne źródło danych. Deweloper DroneRadar nie gwarantuje w żaden sposób, poprawności, aktualności i ścisłości zawartych w aplikacji danych. Deweloper DroneRadar nie bierze odpowiedzialności za jakiekolwiek szkody, bezpośrednie lub następcze powstałe w wyniku korzystania aplikacji. mam pytanie czy jest to program certyfikowany i uzgodniony z tak często przywoływanym ULC , PANSA ?? (wiem że posypią się gromy, ale nawet jak zgłosimy swoją obecność przez ten program, to czy szacowny urząd w przypadku sporu potwierdzi legalność zgłoszenia w sytuacji spornej ? Zaznaczam że lubię ten program, ale jak są wątpliwości to pytam.

Zapytam trochę nie na temat gdzie go będziesz ulatniał ? Chętnie bym zobaczył ten model. Mam gabarytowo podobny model (Musger) ale ten był strzelany z gumy na specjalnym wózku i miał silnik . Guma (coś ok 12 mm) pomagała w pierwszej fazie rozpędu. Potem silnik wznosił go na pułap. Całość ledwo dawała radę. Pozdrawiam Mariusz

Gratuluję ukończenia kolejnego modelu z kart historii naszego lotnictwa.

Dzięki też tak spróbuję, dam znać. Jakoś nie pomyślałem o duralowym . Dobry pomysł tak zrobię jak się uda wyjąć pręt.

cd .. do projektu wytypowałem skrzydło o największej rozpiętości jedna połówka ma 1.38 czyli model będzie o rozpiętości ok 2.76 m. pozostałe dwa skrzydła pójdą na sprzedaż (styropianowe ma fajne winglety i zamontowane serwa, konstrukcyjne profil Epler i wymagałaoby dorobienia uszu). W necie znalazłem że to skrzydło jest od modelu Reincharda o nazwie Champion. Skrzydło jest bardzo ładne, ze wzniosem ale jak na lekki model nie ma klap i hamulców, i mógłby być ciut cieńszy aby szedł do przodu :). Do lotek zamontuje zwykłe serwa Corona (nazwa na czasie) CS - 239MG. Jako że moim celem jest uzyskanie lekkiego modelu a producent dał stalowy bagnet mam pytanie - czy jest jakiś patent aby wklejony bagnet bez zniszczenia wymontować i zastąpić węglowym .(ten kawałek stali niewspółmiernie dużo waży !!!). Czy ktoś wie czym to było klejone ? jakiś pomysł ? czy zostawić ? Do tego skrzydła muszę dobrać jakiś kadłub i dorobić usterzenie. cdn.

Witam, Rok temu popełniłem relacje z budowy Oldtaimera o wdzięcznej nazwie Sinbad który bardzo ładnie i stabilnie lata a teraz po tamtym projekcie mam potrzebę (a wiecie jak coś wpadnie do łba to trzeba zrealizować) polatać lekkim większym szybowcem - takie wożenie się po niebie co lubię najbardziej. Wobec powyższego zrobiłem sobie draft wymagań poniżej: Założenia są następujące - wykorzystać wszystkie "nadwyżki leżące w modelarni" , jakoś rozsądnie to złożyć i ustawić oraz oblatać w czasie do 2 tygodni - jak się uda przy Waszej merytorycznej pomocy. Model do spokojnego latania (wiem nie wszyscy to lubią, ale ja tak )więc idę do modelarni odgruzować to i owo, o efektach co wytypuję niebawem.

cześć, używam tej drugiej zarąbisty sprzęt , bardzo łatwa w obsłudze, wymaga mocnego zasilacza - kwestia co będziesz ładował ????? jest jedno ale pakiety 12S ładuję inną Pulsarem ta tego nie obsługuje. Dwa lata (może 3 ) dział bezawaryjnie.

Ale ktoś zainwestował pieniądze i zebrał doświadczonych ludzi. Niesamowite .!!!

Cześć, na tym drugim wykresie skąd takie nagłe opadanie ?

Z mojego doświadczenia z budowy podobnego modelu (mimi dlg) są 2 wnioski ; 1 Postarać się o zrobienie b.lekkiego ogona ! Brak konieczności doważania, 2. Całość zrobić możliwie lekko, Równa się więcej frajdy podczas latania.

Jedno ze zdjęć twojego świetnego modelu przywołało mi wyglądem Me Comet 163, w takim kolorze też niedawno był reaktywowany . Zbudowałeś piękny model cieszę się że oceniasz jego lot na spokojny. Wtedy daje to dużo satysfakcji () Pozdrawiam i czekamy z niecierpliwością na filmik

Klasyka i chyba miał szczęście bo metr wcześniej wygląda na ubitą drogę...

Ach ten Kamyczek potrafi być upierdliwy jak uderza w twarz a swoją drogą to zazdroszczę ....

Może spróbuj znaleźć gdzieś z drugiej ręki używane skrzydło a kadłub i resztę zrobisz sam lub odwrotnie ? Ja ostatnio tak zrobiłem skrzydło u jednego a.kadłub u drugiego kupiłem. Będę szykował w ten sposób szybowiec 2.7 m.

Przywykłem do prostszego mocowania serw. Masz duży otwór pod serwa, więc pasowanie w żebro serwa jest dla mnie dodatkową pracą - moim zdaniem zbyteczną.