Cybuch

Skrzydła oba dwa naprawione. Bałem się ,że z tak rozbitym kadłubem będzie problem z kątami zaklinowania , ale wyszło całkiem fajnie. Teraz czeka  oklejanie i ta zabawa z kolorami??.

1 godzinę temu, enter1978 napisał:

Nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę na to że od rozpoczęcia budowy minęło 4 miesiące , z czego nie wiem czy budowałem 3 miesiące , bo a to zabrałem się za przygotowanie modelu 2,2m , a to od 3 tygodni nie mam balsy więc stoję z robotą i nie robię praktycznie nic.

Więc można śmiało przyjąć że ten model można zbudować w 4 miesiące gotowy do lotu , i to podoła temu mało zaawansowany modelarz.

Model jednak doczekał się pomalowania maski , może szału nie ma bo nie lubię malować, ale nie jestem też zbyt wymagający więc  jak dla mnie to może być.

 

No Wiesław , fajnie to wygląda.

Czyżby faktycznie była taka różnica? może coś w tym być bo nie sądzę aby ludzie którzy latają 2,7m za sporą kasę , używali tego tylko aby pokazać że mają większego.

Mają co ? większego. Spróbujemy , zobaczymy.

Stres zawsze będzie.

U mnie wygasa jak podwozie straci kontakt z ziemią.

Wiesiu, morze na jesień oklejony , bez malowania.

Wiesz jak to jest z tym planowaniem , ja nie jestem rychliwy.

Wolę wszystko robić na spokojnie.

No tak ,to wszystko wyjaśnia HK . Więc dobrze liczyłem , że sześć rolek .

Dzięki.

To muszę jeszcze raz przeliczyć . Jak masz zamiar pokryć płaty ? w poprzek  czy w zdłuż płata nie oszczędzając foli.

Oj , to coś dużo , jak oklejałem pierwszy raz Mx-a to poszło mi prawie 15 metrów czyli 3 rolki , coś tam zostało ale nie za wiele, no ale to była nauka i

To ile jest w rolce ?.

W mojej co kupiłem to dwa metry.To kto sprzedaje folię w rolce po 5 m.

Wiesiu , wyliczyłeś ile potrzeba foli na pokrycie ?  . Mnie  wyszło 6 rolek.

8 godzin temu, enter1978 napisał:

Nie za bardzo lubię robić laminaty, to znaczy lubię robić ale zawsze mam stresa czy się przyklei do formy? czy nie? , wyjmę po wyschnięciu? czy nie wyjmę?

A z tą kieszenią to już całkiem odleciałem , jak pomyślę ile zapłaciłem za rurę.

Ale udało się , z rana od razu poszedłem sprawdzić czy rura chodzi w kieszeni , rura poruszała się ale bardzo topornie , nie przykleiła się ale tak się schnąca kieszeń zacisnęła na rurze że nie szło jej zdjąć z rury.

Jakoś po długich bojach rura wyszła z kieszeni , po usunięciu papieru do pieczenia jedno w drugie wchodzi idealnie.

I od razu nauczyłem się że durnym pomysłem było robić tak długą kieszeń na raz , lepiej ją było podzielić na 3 części i zrobić na trzy razy.

Nie miałem takiego rękawa więc kieszeń robiłem z tkaniny ciętej z arkusza, według tego co policzyłem to potrzeba było 4 warstwy tkaniny 80 albo 100g(nie pamiętam) aby kieszeń pasowała jak ulał w żeberka , i tak też pasuje .

Ogólnie jestem zadowolony z tego co wyszło , ale kieszeń jest tak dobrze spasowana że do wklejania jej w kadłub czy skrzydła podczas schnięcia musi siedzieć rura w kieszeni, i koniecznie będzie trzeba dać na rurę papier , ba jak nie dam to schnący klej obkurczy kieszeń i rura będzie wchodziła z oporem.

Dziś jeszcze zrobię krótki kawałek kieszeni w drugie skrzydło , i chyba będę myślał o wklejeniu tych kieszeni w kadłub i rozpoczęte skrzydło i chyba trzeba się brać za pomalowanie maski i owiewek na koła.

Bo w weekend idę juz latać, co prawda na razie małym elektrykiem dla sprawdzenia czy poczyniłem jakieś postępy w pilotażu po zimie na symulatorze.

od razu nauczyłem się że durnym pomysłem było robić tak długą kieszeń na raz , lepiej ją było podzielić na 3 części i zrobić na trzy razy. Wiesiu jesteś Gigant. Ja bym się nie odważył robić tak długiej rury na oryginale.

Według mnie , że udało się Tobie ją zdjąć to jakiś cud , będą luzy. Cztery warstwy tkaniny  100 gr. to lekka przesada, według mnie.Wisław moje gratulacje.

Nic nie buduję ? , buduję Wiesiu .

Kończę Christena.Kadłub gotowy , teraz na stole są skrzydła.W maju planowany oblot. Ekstra już dawno jest gotowa do oklejania z drobnymi poprawkami.Myślę jak wykończyć kabinkę by ładnie wyglądała.

Dostałem przykrą wiadomość z Domu Kultury o ewentualnej zmianie lokalizacji modelarni , cholera znowu przeprowadzka chyba już siódma .

Doszedłem do wniosku , że chociaż jeden model doprowadzę do końca przed przeprowadzką i jak dobrze pójdzie może pod jesień ulotnię Extrę.

Wiesław , w modelemax widziałem dostępną balsę 2mm ale osiem cm , twarda. Morze z braku 10 siątki ta by stykła.

Ps.

Fajne buty kupiłeś.

13 minut temu, MacFlyer napisał:

Oki wytłumaczę Panie kolego w 4 słowach tę teroie, a Pan się douczy, ok ?

.... 

OK.

Wyłgałeś się z tematu aerodynamiki . Kilkanaście fotek i to co załatwia sprawę,

Nadal nie wiem dla czego model z profilem symetrycznym w locie plecowym opada.

Jak jesteś taki dobry to wytłumacz, pogadamy.Młodzi pytają a ja muszę im odpowiedzieć.

Taka tajemnica , ja wiem. Kuźwa budować tak ,ale latanie tylko spokojne.

5 minut temu, MacFlyer napisał:

I to jest zły nawyk. i  normalnie i na plechach ma model opadać czyli jeśli jesteś w locie normalnym ma opadać i jeśli jesteś w locie plecowym ma opadać na takim samym gazie. 

I tak powinno być ,ale latają inaczej .

1 minutę temu, Cybuch napisał:

I tak powinno być ,ale latają inaczej .

No dobra . Dla czego?.

33 minuty temu, Cybuch napisał:

Jeszcze raz , bo jakoś nie kumam.

Mam pojęcie co robię.

Pokarz co Ty sam zbudowałeś i lata.

6 minut temu, MacFlyer napisał:

jakie ma Pan pojęcie o konstrukcji modelu którym Pan nie latał, nie budował,  a polowa postów w tym temacie jest Pana?  śmiech. 

Jeszcze raz , bo jakoś nie kumam.

28 minut temu, MacFlyer napisał:

Panie Cybuch,  Pana nawet nie warto cytować bo to jest strata bitów w Internecie. mimo wszystko chętnie coś Panu podpowiem o modelarstwie w prawdziwym życiu.

 

Jak uważasz , że nie warto cytować to nie ryub tego , nikt Ciebie oto nie prosi.

8 minut temu, MacFlyer napisał:

Zapraszam na wspólne loty i wymianę doświadczeń po raz wtóry.  nawet dojadę do Pana na gładko przystrzyżone lotnisko.

Co to zmieni , Mówimy o konstrukcji modelu a nie o lataniu. Na rurze to tańczą panienki . Srodek SC nie zawsze wypada na rurze.

5 minut temu, MacFlyer napisał:

Panie Cybuch,  Pana nawet nie warto cytować bo to jest strata bitów w Internecie. mimo wszystko chętnie coś Panu podpowiem o modelarstwie w prawdziwym życiu.

 

Chętnie posłucham.

22 godziny temu, Shock napisał:

No fajnie się to prezentuje ale Extra bez kapci to taka koza, dużo traci wizualnie.

 

Coś mi się wydaje , że ten rozstaw goleni jest za mały. Wygląda jak Rafał napisał " wygląda jak koza " ale może na filmie tak wyszło. Coś według mnie trzeba zmienić.

Buty nie pomogą , to nie ma proporcji , według mnie , wygląda bidulowo ? podwozie ma zbyt mały rozstaw.

Wiesiu , ile kosztuje podwozie u chłopaków ?.

Obstawiał bym za wypowiedzią Tomka , ale Wiesiu twierdzi , że kanistry zrobią swoje - zobaczymy.

Dla mnie to coś nowego. Nie masz płatów i na podstawie kadłuba wyliczyłeś , że ogon wyjdzie za lekki.

A druga sprawa że na szybko wyliczyliśmy że aby przeważyć moje tłumiki potrzebne jest na ogonie około 140g balastu , akurat takie dwa serwacytat.

Wiesiu , bez obrazy , ale na szybko to się pchły łapie.

Fajnie , że ta dźwignia kierunku jest tak nisko.

A tak wymyśliłem sobie ten napęd kierunku z serwami w ogonie.

To będą dwa ?.

Wiesiu , jak wszystko złożę w całość to w tedy zdecyduję gdzie zamontuje serwo , samo wyjdzie. Kanistry ? oczywiście , nie ma innej opcji.

Co do wychyleń , jak stykną to OK.

Podchodzisz do sprawy nie od tej strony. Wcześniej pisałem , że nie wiem gdzie zamontuje serwa bo nie wiem jak wyjdzie z wyważeniem. Ale Ty na żywioł i lufa w krzokach. Zanim coś zrobisz warto pomyśleć dwa razy.

Coś dla rozrywki.

https://www.cda.pl/video/92528174

9 minut temu, Henio napisał:

Wiesław na filmie który tu zamieściłeś widać jak Mirek Sałam to rozwiązał. Serwo kierunku w ogonie pewnie chodzi o wyważenie?

Ta konstrukcja ma dwa warianty do wyboru mocowania serw wysokości .Jak komu pasuje .

No fajnie , ale gdy by było więcej światła do tych fotek to było by coś więcej widać . Ja właśnie zakończyłem rysować prawą stronę napisów .Przerąbane wszystko odwrotnie.

55 minut temu, enter1978 napisał:

Potrzebna pomoc!!!

Walczyłem dziś z uruchomieniem steru kierunku, na zdjęciach to prowizorka ale już wiadomo jak będzie to chodziło.

Nie wiem jakie wychylenia sterów wysokości w tym modelu to już Hardcor, zrobiłem zdjęcie ile ster się wychyli maksymalnie , wygląda na zacne wychylenie ale nie latałem 2,7m to nie wiem jak on się zachowuje .

Następna sprawa to czy ster wysokości nie jest za blisko popychacza steru kierunku?

Czy lepiej dać dźwignie serwa do dołu i przenieść otwory na dźwignie w sterze kierunku na dół steru? wtedy nic nigdzie nie zaczepi a stery da się jeszcze bardziej wychylić.

Ja juz zbaraniałem i sam nie wiem co zrobić , zostawić tak jak jest czy lepiej przekręcić dźwignie serw do dołu i przenieść dźwignie w sterze kierunku na sam dół steru?

 

Tak ogólnie to te ustawienia widziane na fotce nie wyglądają zbyt ciekawie . Coś jest nie tak. Dzwignia kierunku nie będzie kolidować z dzwignią wysokości ?.

Zobaczymy jak wyjdzie u mnie. Serwo powinno być wyżej a dzwignia steru na dole. Ale skoro ktoś tak wymyślił i jest to sprawdzone to powinno działać. Byle kto tego nie projektował.