Cybuch

Godzinę temu, enter1978 napisał:

 

Tak wyszło że zawiodło , trudno się mówi.

 

Wiesiu,i tak poradziłeś sobie doskonale.

Jednak ten drogi sprzęt nie wygrywa tak do końca z tymi tańszymi , to jest nasze ryzyko.

Wielkie dzięki dla  Was . To jest budujące.

Gdzieś kiedyś ktoś pisał , że w  tego typu podwoziach warto zastosować ich zbieżność .

Czy to prawda ?. I jaka powinna być.

10 godzin temu, robert.pilot napisał:

 

Docierać będę na oleju mineralnym 1:32. Po dotarciu olej syntetyczny, pytanie w jakich proporcjach syntetyk?

Ja stosuję 1 do 40 .

 

Jako goleń zastosowany będzie siłownik olejowo gazowy, a w kadłubie będą odpowiednie wzmocnienia . 

Będą fotki.

W dniu 24.01.2023 o 08:42, enter1978 napisał:

 

Ale mam inny problem, bo mieszkam przy granicy i do 30 marca obowiązuje całkowity zakaz lotów czymkolwiek , i wydaje mi się że ten zakaz będzie obowiązywał i po 30 marca, tak że wszystko wskazuje na to że mam polatane.

Witaj Wiesiu . Z tego co piszesz to masz bardziej podcięte skrzydła jak ja.

Zerknij na dział makiety .

BF 109.

12 godzin temu, paulusr napisał:

Pomysł naprawdę ok. Ja bym zmienił oś na prosty stalowy wałek 8-10 mm a obsady zrobił z duralu. Jeśli udałoby się złapać geometrię bez tych przegubów, to oś obsadziłbym na łożyskach ew. na tulei mosiężnej lub z igliduru (igus)

Myślałem o tym , ale walka z wagą swoje wymusza. Może wytrzyma w tej konfiguracji.

W dniu 2.02.2023 o 20:27, jarek996 napisał:

Podwozie stodziewiatki to byla koszmarna rzecz! Wasko rozstawione i mocno "skosne"  nie ulatwialo pilotom zycia. Modelarzom podobno tez nie ulatwia. Twoje na razie (obejrzalem filmik) opada za bardzo. Pozniej pogrzebie w mojej literaturze ILE stopni otwarcia mial Bf 109F.

W dniu 2.02.2023 o 20:27, jarek996 napisał:

Jarku , biorąc pod uwagę  błędy konstruktora związane z podwoziem już wcześniej zwiększyłem jego rozstaw w części przykadłubowej o dwa cm. z każdej strony.

 

 

 

 

W dniu 2.02.2023 o 20:27, jarek996 napisał:

 

Oś dural , przeguby stalowe.

O kąty jeszcze nie zadbałem . To tylko próba działania mechanizmu.

Nawet działa.

Witam Kolegów.

Troszkę czasu upłynęło a ja dalej mozolnie walczę z tym cholernym podwoziem.

Jest co kombinować coby to działało i wytrzymało.

Na razie wymyśliłem coś takiego , czy się sprawdzi , zobaczymy. 

Proszę o uwagi .

Kilka fotek.

Wszystko fajnie , ale zawsze znajdzie się problem , jak to zrobić .

Problemem jest jak zrobić stery wysokości.

Jak macie jakieś sugestie w tym temacie to poproszę.

Jak w temacie. Nie latane , odpalane tylko do pomiarów. Cena 130 zł. plus przesyłka.

No to wszystko wyjaśnia. Może było lądować na plecach , nie wiem , i tak małe straty.

Coś mi tu nie pasuje . Nakrętka samohamowna jeszcze nigdy przynajmniej mnie  się nie odkręciła.

Zostaje tylko jedna opcja , była używana kilka razy.

Wiadomość dla Wiesia.

Tak jak wcześniej pisałeś , latam tylko Extrom bo o innych zapomniałem.

Model lata jak bajka.

Godzinę temu, darkarll napisał:

Pytanie było czy popychacz ma być od strony kadłuba czy zewnętrznej strony skrzydła , według mnie nie ma to znaczenia.

Popieram.

No to mnie pocieszyłeś.

27 minut temu, mr.jaro napisał:

 Czyzbys nie posiadal przynaleznej do tego modelu dokumentacji?

 

Ne dali ani jednej karteczki . Trzeba kompletować samemu.

Projekt sprzedany koledze. 

Jakoś nie masz racji. Czepiasz się.Wersja F