Skocz do zawartości

Marcin_Matejko

Modelarz
  • Postów

    85
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

33 Excellent

O Marcin_Matejko

  • Urodziny 01.09.1977

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Świdnica
  • Zainteresowania
    Commando 62
  • Imię
    Marcin

Ostatnie wizyty

728 wyświetleń profilu
  1. Dziękuję Wojtku 🙂 Co do kalek które już widziałem pięknie zrobione na profilu FB Bogusia to sugeruję abyś nie dawał tego białego tła. Ponieważ oryginalna kalkomania która była przyklejana na śmigło był nieco transparentna: Powodzenia w dalszej budowie! To będzie znakomity model 🙂
  2. Wojtek, Co do kalkomanii to polecam Bartka Bujonka : https://www.facebook.com/bartosz.bujonek/?locale=pl_PL https://mf-zone.pl/ lub Bogusia Żołnierowicza: https://www.facebook.com/fiedotow.mrdecal?locale=pl_PL https://mrdecal.zolnierowi.cz/ Choć na swojej PZL P.6 wydrukowałem sobie sam laserówką na papierze Techmodu: Te kalki drukował mi Bartek: Położyły się bez problemów: A te mi robił Boguś: I tez leżą pięknie :-)
  3. Pięknie lata, gratuluję wykonania tak efektownego modelu. Brawo ?
  4. Model piękny, imponującą robota ? Gdyby wydruki FMD ci się nie sprawdziły to polecam SLS z poliamidu, ja drukuję z tego funkcjonalne elementy maszyn przemysłowych. To jest naprawdę solidne a przy tym jakość powierzchni lepsza.
  5. Piękny model ??
  6. Do latania to o już się nie nadawał bo cały przód modelu tam gdzie się mocuje silnik był popękany, tak samo było z tyłu przy statecznikach. Pewnie trzeba by to było rozebrać na kawałki powymieniać elementy i polepić na nowo. Płaty też były nieco połamane w środku ale jakoś skleiłem. Odbudowując wzorowałem się trochę na tych informacjach które miałem z internetu ale musiałem iść na różne kompromisy. Ponieważ model był pierwotnie dosyć uproszczony więc kilka spraw musiało pozostać jak jest. Finalnie jest to taka sylwetkowa kompilacja różnych Scoutów. Na przykład karabin miał być zamocowany z boku kadłuba ale okazało się że kadłub jest za wąski i musiałbym karabin umieścić w sporej odległości od kabiny tak aby teoretycznie strzelał obok silnika. Wyglądało to fatalnie, więc finalnie umieściłem go nad skrzydłem zainspirowany zdjęciem. Najważniejsze że udało się uratować i będzie cieszyć oko ?
  7. Kpiłem kawałek Oratexu. Ale całości nie pokrywałem tylko połatałem dziury i pomalowałem następnie sprajem Fosco.
  8. Samolot ten był prototypem i nie był mocno wyeksploatowany a na pokazach nawet był bardzo czysty. Pod koniec swej egzystencji faktycznie już o niego nie dbano i w sumie został rozebrany częściowo skanibalizowany a kadłub przekazano do muzeum. Taki czysty faktycznie może nie wyglądać efektownie w odczuciu modelarzy więc proponuję ci zastosowanie kilku trików malarskich. Po pierwsze delikatny presheading na liniach podziału blach z opcją cieniowania i kafelkowania efektu. Na to wszytko ponownie kolory właściwe kolory ale tak aby były nieco transparentne i pokazywały przygaszone efekty wcześniejszych działań. Na to dopiero delikatny wash w okolicach podziału blach i nitów (kolory neutralne szary i sepia) na to wszystko imitacje delikatnych przetarć (farba srebrna) i dopiero jakiś symboliczny wethering ale naprawdę symboliczny to nie czołg (małe plamy i kurz). No i może jakieś okopcenia do kompletu. Dla przykładu moja P6ka i P11ka. P1 też mam w planie ale to kiedyś tam ?
  9. Faktycznie, macie rację ? Jak to mądrzejszego warto posłuchać, dzięki za podpowiedź ?
  10. Stateczniki to może i trochę tak ale skrzydła nie bardzo bo 17ka to był "półtorapłat" a tu jest dwupłat. Jakoś nie mam pomysłu co to ma być, co autor miał na myśli. Myślę że to taka luźna inspiracja samolotami z pierwszej wojny, no ale nie znam się, robię samoloty wyścigowe. Myślę nad wymianą statecznika pionowego na taki przypominający kształtem te Sopwitha, to nie będzie trudne do zrobienia. Tym bardziej że to co jest to tak przysztukowałem do zdjęcia wykałaczką bo jest połamane i tak czy siak coś z tym trzeba zrobić. Podwozie też do wymiany, zrobię też coś z maską silnika i dodam atrapę silnika oraz śmige. Oczywiście będą też zastrzały i chyba karabin. Na razie luźne pomysły ?
  11. Faktycznie, kiedyś oklejałem szyfonem uwięziówkę, dzięki za pomysł ? Na początek kupie trochę balsy i sklejki aby model wyremontować bo miał spotkanie z glebą, może nawet więcej niż raz i był naprawiany. W zasadzie to zastanawiam się co to jest za model, to znaczy co odwzorowuje? Taki podobny do niczego, ale chyba najbardziej do Sopwith Pup, więc będę go stylizował w tym kierunku. Generalnie wygada fajnie i po naprawie będzie ozdobą modelarni i mam nadzieję że będzie przykuwał uwagę młodszych modelarzy rozbudzając modelarskie marzenia ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.