Skocz do zawartości

elpazo

Modelarz
  • Postów

    507
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez elpazo

  1. elpazo

    ASW-19

    Witam i proszę o pomoc . Tak się złożyło że od kolegi otrzymałem fajny kadłub od modelu 3,75cm AWS-19 i do tego nowe skrzydła od modelu ASH 26. mój dylemat to ; Czy warto lekko przerobić nasadę skrzydeł w kadłubie i dać skrzydła z ASH 4000mm tu skrzydła mają cięciwę 195mm o ASW 220mm i wiadomo lekkie różnice profilowe . sama przeróbka nie stanowi problemów jedynie sprawy ulotnienia takiego aby model był fajną zabawką . Drugi temat dorobić skrzydła od nowa i tu pytanie czy znajdzie się firma która wytnie mi styropian .A do skrzydeł od ASH szukać kadłub. I ostatni dylemat zechcę dać mu napęd i tu 1 to silnik w dziobie czy baldachim. samo wykonanie nie stanowi problemów dam ze wszystkim sobie radę jedynie te wyżej wymienione problemy mnie nurtują. A może całkiem nowe skrzydła na dobrym profilu z pełna mechanizacją . I na koniec co jest lepsze konstrukcyjnie , styropian fornir wzmocniony laminatem czy konstrukcja klasyczna na balsie z skorupowym poszyciem . Proszę o pomoc łatwiej będzie podjąć decyzję co i jak bo model ten idzie na 1 plan roboty. Pozdrawiam Elpazo Władek
  2. Ktokolwiek wie i mógłby się podzielić informacjami o danych tego silnika. Miałem go zamontowanego w motoszybowcu 2 m cały laminat z końca lat 90 Czeskiego konstruktora, który w parę sekund pakował model w orbitę. Teraz, póki nie dorobię się konkretnego napędu, chciałbym go zastosować do modelu szybowca 4m. Wszelkie odpowiedzi mile widziane. Ponadto poszukuję do niego regulatora obrotów min 100 A, bo taki tam był, dopóki go nie sfajczyłem z własnej głupoty. Pozdrawiam Elpazo.
  3. W związku z tym że dopiero teraz poczytałem ten temat cofnę się do silnika. Kuba masz bardzo dobry silnik który twojego wicherka powinien roznieść miałem tych silników na pęczki w różnej pojemności bo były takie czasy że webra w FSRach była podstawą innych nie było. Kup na docieranie paliwo Tehniksa.De bez nitra z co najmniej 18% oleju w tym paliwie są bardzo wysokiej klasy oleje sprawdzone przez wyczynowców i praktycznie jedyne do którego mamy zaufanie . Po godzinie 1,5 możesz stosować nitro na początek dawaj nie więcej jak 3-4% to nitro jest Ci tam potrzebne do dobrej regulacji gaźnika a webra ma tyle mocy że nie potrzebujesz dopalaczy jak my gdzie silnik dostaje tak w d pę że wasze 40% tego nie dadzą bo nie ma takiej potrzeby. Nitro w modelach latających dodaje się w celu dobrej regulacji gaźnika w lecie 3% zimą w mrozie do 8-10% przy zachowaniu 18% dobrego oleju . Robiąc sam paliwo bazuj na rycynie a nie syntetykach a silnik będzie chodził 20 lat syntetyki są świetne ale bardzo mocno skracają żywotność silnika szczególnie z Nitrem a w każdym takim paliwie musimy dodać min 3% rycyny która odprowadza świetnie ciepło silnika. Na rycynie silniki brudzą na syntetykach silnik jest czyściutki i króciutki wiem co piszę bo przez 40lat startów w FSRach przerobiłem wszystkie marki silników w dużych ilościach. zaczynałem na Jaskółkach Jenach Meteorach ,Kometach, ENIAch Webrach Rossi , Piko OPSach i na koniec CMB i wiele silników indywidualnej produkcji do czystego wyczynu. Radzieckich mistrzów Kalistratowa Awierianowa, Szajkowa i wielu innych świetnie wykonanych silników przez Rosjan . W gaźniku masz Dwie iglice 1 to główna 2 regulujesz mały gaz i przelanie podczas raptownego otwarcia gaźnika jak to zgrasz silnik zacznie chodzić jak kojot , dobrze by było na okres docierania włożyć jeszcze z jedna dwie podkładki pod głowicę aby go maksymalnie rozprężyć o 0,05- 0,2mm w taki sposób bardzo mocno chronisz korbowód który masz na panewkach a nie jest nie zniszczalny i trudno będzie Ci kupić drugi, jak poleci na dolnej panewce. jak byś czegoś potrzebował służę pomocą. Pozdrawiam Władek PS; powinieneś kupić na zmianę ze dwie trzy świece o różnej ciepłocie najlepsze ma ROSSI Nr;6,7,8 tylko nie turbo bo są do innych głowić Jak jest gorąco latem dajesz zimną Nr 8 jak zimno zimą gorącą Nr; 6 lub 7 I pamiętaj wypalona [uszkodzona spirala załatwiła tysiące silników bo dostając się między tłok a cylinder tak go rysuje że masz po silniku lub jak się dostanie i wpadnie do łożyska te potrafią rozwalić cały silnik. I tak na krótko Rossi to jest jedyna firma której można zaufać co do świec reszta to wynalazki.
  4. Można też inaczej , do wężyka wkłada się koralik z otworkiem 1mm wężyk z przodu przed zbiornik i wystarczy na sto procent. Elpazo
  5. W naszy kraju jest aż tak źle że nie kupisz zawleczki ? podaj średnicę i długość zobaczę czy pomogę . Władek
  6. elpazo

    Cessna Skymaster 337

    Dzięki Władysław jak ja się cieszę, coraz więcej materiałów dociera i mam nadzieję że coś z tego zbudujemy
  7. elpazo

    Cessna Skymaster 337

    Robi się coraz ciekawiej więc co do ogona mam zamiar wykonać go wraz z belkami z węgla techniką próżniową oczywiście ster poziomy demontowany od belek ,statecznik z poszyciem skorupowym nie wiem tylko czy na bazie balsy czy pianki, dźwigar i natarcie dozbrojone rurkami węglowymi .Belki i stateczniki pionowe laminat węglowy dozbrojony kevlarem serwa SK i SW w środku ciężkości skrzydeł w belkach napęd w bowdenach wklejonych podczas laminowania belek same belki będą dokładane do centropłata na bagnetach na których będą osadzane skrzydła także belki będą kończyć się na natarciu skrzydła jako wkładka dystansowa miedzy centropłatem a końcówkami skrzydła oczywiście klapy i lotki. Skrzydła skorupowe kryte laminatem ale wykonane poza formą na szkielecie. ciężar modelu powinien się zmieścić w granicach 8kg rozpiętość 2,5 2,6m. co do napędu Wojtek ma wiele racji ale chcę nadmienić że taki napęd i tak jest o wiele lżejszy od 2 silnika nawet gdyby był to elektryk jak planował to Tomasz sam ciężar akumulatora już swoje robi a przy tak dużym modelu już trzeba trochę Volt dołożyć . A najważniejsze jest to ze można to wszystko tutaj przedyskutować . Władek
  8. elpazo

    Cessna Skymaster 337

    Widzę że pomoc przychodzi z odsieczą za którą już bardzo dziękuje. Wojtek zrobiłeś nie małą niespodziankę na tych materiałach już można coś zacząć. Ja postaram się narysować plan napędu jaki chodzi mi po głowie wolę go poddać pod dyskusję bo zawsze tak robię aby się upewnić że idę słuszną drogą, mój plan jest chytry a może za bardzo i nic z tego nie wyjdzie .Władek
  9. elpazo

    Cessna Skymaster 337

    Nie to nie tak do końca najpierw muszę zrobić napęd nie jest wcale to aż tak skomplikowane ale jednak czy silnik pociągnie dwa śmigła zakładam że silnik który chcę wykorzystać wykręci mi 14000 obr/min z rura w modelu pływającym wykręca w granicach 20000 tu nie będzie rury rezonansowej jedynie duży moment obrotowy i przekładnia 1;2 lub coś zbliżone abym na śmigle uzyskał te 7-8000 obr/min i śmigła w granicach 400mm skok wielka niewiadoma i uciąg śmigieł następna, Może trzy łopatowe, w tym mam małe doświadczenie bo dawno śmigłami się nie bawiłem napęd na tył będzie wałem pędnym z dwoma sprzęgłami gumowymi jakie używają zawodnicy do napędu w FSRach bardzo mocne lekkie i można parę stopni uciec z osi a tu idzie o skłon przedni 2-3 stopni. Przekładnia na kołach zębatych stalowy atak a z rta peku odbiór przy module 1,25 lub 1,5 nie powinno być problemów smarowanie wystarczy psiknąć przed rozruchem olejem. Po drodze na wale który będzie leciał przez cały kadłub średnicy fi 6 myślę zamontować rozrusznik z łożyskiem jednokierunkowym tuż przy wrędze z łożyskiem centrującym wał , musi być on podparty co najmniej w dwóch miejscach lub zamocowany w dławicy z rury duralowej ułożyskowany na końcach w części rufowej tylnej dwa koła zębate o przełożeniu 1-1 w celu uzyskania różnicy wysokości osi śmigieł i zmiany obrotów wału śmigła to akurat nie stanowi problemu z wykonaniem a i waga tego jest dużo lżejsza jak drugi sinik w tyle. rozrusznik nie musi mieć własnego zasilania można silnik odpalać z boksa poza modelem lub zasilanie na tyle małe aby odpalić 3-4 razy, dobrze wyregulowany silnik zapali w ułamku sekundy tak jak nasze w FSRach. Skoro koledzy stosują dwa śmigła przeciwbieżne w swoich akrobatkach na przekładniach planetarnych i to chodzi, wiec czemu tu ma nie chodzić ???? W tym akurat czuje się dobrze mam dostęp do maszyn i materiałów więc trzeba to spróbować . Największy problem na dzisiaj to dokumentacja modelu A ta pół makieta ma zbliżyć wygląd tego samolociku a nie odtwarzać jego szczegóły bo chociaż kabina musi być przyciemniona ze względu na bebechy. Tomasz robi fajną robotę bo nieważne jak dokładnie ale się dowiem jak to to lata i o to chodzi. Władek
  10. Witam jako stary modelarz wracający do samolotów. Chciałbym zbudować model Cessny Skymaster 337 w skali 1;5 a bardziej 1 :4,5. poszukuje wszelkich materiałów a najbardziej planów tego modelu a nie mam pojęcia gdzie je znaleźć. Może ktoś z kolegów ma cos na ten temat byłbym bardzo wdzięczny i chętnie kupię plany lub zestaw kit do składania i wykonania kopyt . Wybór padł na ten model z wielu względów; dwa śmigła na jednym silniku i to przeciw bieżne , po złożeniu zabierać będzie nie dużo miejsca mimo swoich gabarytów, może być wykonany w kilku technologiach i tak, kadłub z laminatu zbrojony wręgami potrzebnymi do umocowania napędu, rozruch silnika elektryczny, belki i cały tył wykonany z laminatu na bazie węgla dodatkowo wzmocniony kevlarem, skrzydła tu się zastanawiam w jakiej technice ale na pewno skorupowe poszycie. Nie chcę robić pełnej makiety bo bardziej mi zależy na częstym lataniu niż na ekstra prezentacji po drugie ze względu na pewne nie typowe rozwiązania za duże ryzyko poświęcić czas na pełna makietę. napęd będzie stanowić silnik benzyna 27ccm z przekładnią z której napęd pójdzie wałem do tylnego śmigła i na nim po drodze rozrusznik z łożyskiem jedno kierunkowym. To muszę zbudować na desce i dokładnie sprawdzić przede wszystkim wydajność tego silnika który ma ponad 5 koni mocy a to wszystko kierowane Jeti Duplex 14DS z pełną telemetrią. Sam ciężar wyposażenia będzie warzył sporo wiec model nie może być mały a co z tego wyniknie to dopiero próby silnika pokażą czy nie za mały. Wybierając technologię laminatu w moim przypadku jest najprostszym rozwiązaniem i najszybszym bo wykonanie kopyt i form mam opanowane i 30 letnia praktykę w tym zawodową. Pozdrawiam Władek
  11. elpazo

    aparatura ?

    Witaj Marcin bardzo bym się cieszył na taką przeróbkę mam tylko jedno pytanie oczywiście chcę ale czy może być to ta webra lub 7 kanałowy signał zabytek jeden i drugi.
  12. elpazo

    aparatura ?

    w tej chwili rozpatruje wszystkie opcje muszę zacząć trenować. aby nie zbierać rozpałki.
  13. elpazo

    aparatura ?

    Już wiem że mają takie modemy w Modelmaxie i chyba nic innego mi nie pozostanie. Ale trochę mi szkoda dupleksa katować. I chyba tak zrobię że uruchomię poczciwą Webrę do zabawy lub Signala 7FM . muszę tylko znaleźć kabelki serw od Webry 5 pinowe, w Signalu mam 3 pinowe kable na serwie . Temat mnie nurtuje bo mam fajny symulator Aeuro flay pro i chciałbym potrenować przed powrotem z ślizgów FSR do latadeł. A w planach mam Jaka 12A z zestawu kit z Modelmaxa jak się wyrobią, na 27 benzynę z przekładnią. Bo te nasze trochę za wysoko kręcą. P W 1967 r mając 16 lat miałem już szybowca zrobionego na bazie planów modelarskich pana Jakubowskiego z Zakopanego z wyprostowanym kadłubem o rozpiętości 3,3m z jedno kanałową aparaturą lampowo tranzystorową zrobioną z planów Z książki Pana Szhiera jak się nie mylę a wykonaną przez mojego instruktora Władzia Bandołę z Areoklubu Wrocławskiego. Łza się ciśnie jak sobie pomyślę .
  14. elpazo

    aparatura ?

    Mam nadajnik Webra żółta 6vkanałowa czy ktoś pomoże co polutować aby działał z kompem jako nadajnik symulatora stary już jestem i ta elektronika czarna magia . główne radio jakie używam od niedawna to Jeti Duplex DS14 boje się w nim grzebać, może znajdzie się dobra dusza która pomoże?? lub w nadajniku Signal 7-FM który leży 40lat i czeka na zbawienie. Władek Elpazo
  15. Na pewno w Gdańsku jest hurtownia aluminium gdzie duralu mają na tony w różnej postaci a jak nie poproś kolegów z Wrocławia tam jest 3 hurtownie z dużym wyborem wałków blach płaskowników itp.;Elpazo
  16. Nic dodać ani ująć tak samo robiłem formy ciśnieniowe jedynie ścianki miałem do 100mm w ramach ze sklejki zmykałem wieko powiercone aby piasek z żywicą wyszedł w otwory na wierzch, skręcałem i laminowałem skrzynie już poliestrem. tak zalaminowana forma szła w odstawkę aż całkowicie zwiąże. Piasek suszony z żwirowni w moim przypadku robił swoje. W modelarni często używaliśmy elektrokorund do którego mieliśmy dostęp, formy są jak stal za to jeszcze cięższe od wypełniaczy piaskowych, żywicy od 5-7% wystarcza na taki polimerobeton.
  17. Nie to nie był topkast może uda mi się znaleźć tą kartę. Natomiast patent z drugim frezowaniem jest bardzo dobry i szybki natomiast co do cen to już polityka cenowa co bardziej się opłaca siedzieć godzinami nad wyprowadzaniem powierzchni czy puścić maszynę ,inaczej jak się zleca frezowanie. Druga sprawa to samo nakładanie rozdzielaczy bardzo często robi się dwa razy tą samą robotę 1 to polerowanie modelu na wysoki połysk woskowanie uważnie na każdą ryskę itp. zamiast wyprowadzić powierzchnię o idealnej gładkości na pół mat zabezpieczyć rozdzielaczem a skupić się na wyprowadzeniu samej formy na lustro. Według Światowej klasy eksperta od budowy form i maszyn do laminatów Ralfa Wolfangela Niemca świętej pamięci który szkolił załogi zakładów laminaciarskich we wszelkich technologiach na wszystkich kontynentach, zasada Nr1 to forma musi być przeszlifowana po rozformowaniu w celu odkrycia mikro por potrzebnych do dobrego trzymania rozdzielaczy, rozdzielając formę na co najmniej 50rozformowań. Stosując rozdzielacze w płynie które z woskiem nie mają nic wspólnego a ich warstwa wynosiła parę mikronów. A piki termiczne podczas wiązania na formach ciśnieniowych osiągają 110-130stopni C. i nic się nie dzieje a wręcz przeciwnie wyciąga się doskonale związane i dotwardzone laminaty takie jakich ręcznie się nie zrobi .Aby mnie dobrze zrozumieć w najmniejszym stopni nie chcę Patryka pouczać jak ma robić bo robi wspaniała robotę , za samo ujawnienie technologii wielkie brawa :) bo wielu modelarzy może się dużo nauczyć tym tematem . Elpazo Władek Ps. rozdzielacze coś podobne do Frekote idealnie się nadają do samego lakierowania wzorów na formie bo w ogóle lakier nie oczkuje i wytrzymują wiele rozformowań z pikiem do 130sC.parę lat już się tym nie zajmuje więc warto sprawdzić co dzisiaj oferują hurtownie.
  18. A już myślałem ze konkurs mam wygrany ale nie stety; zgubiłem kartę technologiczną francuskiego żelkotu modelarskiego która załatwiła by wiele problemów Patryka co do technologii budowy modeli i w następstwie form . Jest firma Francuska która opracowała żelkot do nakładania na frezowane modele z płyt prolab , pinek, MDFów i innych materiałów. jest to żelkot prawie zero zagazowania a wiec mikro pory minimalne, miękki idealny w obróbce ręcznej i maszynowej po której powierzchnię wyprowadza się papierami na sucho gr,1000 i od razu poleruje. Materiał idealny którego w Polsce się nie kupi a i na zachodzie nie każda hurtownia go posiada. ja go sprowadzałem z firmy u której się szkoliłem za duże pieniądze Pozdrawiam Elpazo Patryka proszę na PW możemy trochę porozmawiać jak byś był tematem zainteresowany. . PS; Byłem właścicielem dużego zakładu Kunsztof technologie ;)obecnie Emeryt z dziwnymi pomysłami.
  19. O to bardzo przepraszam źle zrozumiałem Pana Henia, i podaje dla kolegów swoją komórkę chętnie porozmawiam z Czesiem i Mietkiem pamiętam rozmowę z Czesiem kilka lat wstecz . Serdecznie pozdrowienia Władek 606886621 W firmie MAX Modele z Jeleniej Góry powstaje projekt nowego zestawu do montażu JAKa 12 A jestem sam nim zainteresowany chciałbym go zbudować z tego zestawu który niebawem się ukaże. teraz kombinuje napęd do niego i chcę wykorzystać do niego jeden z silników używanych w modelach pływających klas FSR są to silniki łatwe do modernizacji do samolotu ale z przekładnią zmniejszającą obroty śmigła prawie o 100% nasze silniki kręcą ponad 20 000 obr/min z rurami rezonansowymi pomijając rurę i tak ich obroty są za wysokie w grę wchodziły by dwa silniki. 1] to Taiger King 27EVO silnik bardzo mocny i o dużym momencie obrotowym jest na przekładni w stanie dorównać silnikom o pojemności 50ccm. boczny wydech i boczny gaźnik. waga silnika z przekładnia o koło 1800g 2] to RCMK 26EVO z centralnym gaźnikiem z przodu i tylnym wydechem silnik lżejszy i trochę słabszy od Taiger Kinga ale bez problemu sobie poradzi z modelem 10 kilowym. Co koledzy na taki pomysł by odpowiedzieli?????? Pozdrawiam Władek FSRowiec
  20. Moje kondolencje dla Rodziny. Jestem w szoku Czesław był świetnym zawodnikiem w FSR V-15 i dobrym kolegą mimo rywalizacji, razem startowaliśmy. To był koniec lat 70 Czesław już w tym czasie wyróżniał się świetnymi pomysłami i super wykonaniem swoich modeli. Czesiu zawsze przyjeżdżał z kolegą i byli to Czesław Kruszczyński i Czesław Komendziński fajne wesołe chłopaki. Czesiu pamiętamy o was Władek z kolegami.
  21. Wielkie gratulacje panie Czesławie piękna robota. Czy Pan Czesław to ten od niegdyś FSRów . Serdecznie pozdrawiam Władek
  22. Grześ możemy iść na trening i popływać puki lodu niema.
  23. Przede wszystkim wykasowałem kanały i nie umiałem do nich wrócić ,drugie to nie miałem pojęcia jak i skąd wziąć oznaczenia P1,P2 ITD Andzrej zrobił swoje pokazał mi jak się przypisuje kanały i jak je można zmieniać między nadajnikiem i odbiornikiem w nadajniku chciałem 8 kanał a odbiornik był 6 kanałowy i przejście z 8kanału na 5 było czarną magią co w innych radiach było dla mnie bezproblemowe.. Oczywiście nic tam nie popsułem jedynie za dużo namieszałem i wyszły babole teraz jestem mądrzejszy o jedną solidna lekcję dzięki uprzejmości Andrzeja któremu dziękuje. I wspomnę że ja ustawienia potrzebuje do FSRa a nie szybowca. a to z czego się też cieszę to że 6kanałów w klawiszach wiem jak uruchomić i przypisywać wyłączniki do wszystkich kanałów, teraz funkcje bardziej zaawansowane pójdą trochę lepiej
  24. Ja też się cieszę że spotkania miałem okazję podziwiać piękne modele zboczowe i jeszcze lepsze loty kolegów Jurka nie wspominając już o radyjku które powróciło do sprawności za ręką Andrzeja Kluska profesjonalnie i szybko pokazał mi jak się brać za ustawianie funkcji. a najważniejsze było wspominanie o wspólnych znajomych modelarzach z którymi kiedyś startowałem. Jurek , Andrzej dziękuje za super spotkanie mam nadzieję że często będziemy się widzieć na zboczu prawie pod moim nosem Pozdrawiam Władek. :) :)
  25. Witaj Jurek to świetna propozycja. Ile ja się tam naganiałem i nalatałem modelami i za nimi, mam nadzieję ze mi się to uda. Pozdrawiam Władek Elvis dziękuje za chęć pomocy mam nadzieję ze jutro uda mi się pojechać do Jeżowa i tam przy pomocy kolegów trochę się nauczę jak nie dam te zdjęcia na razie nie bindowałem na nowo odbiorników nie robiłem kalibracji mode wydaje mi się że tak właściwe wedle zdjęć, jestem jeszcze zielony z tym radiem za długo nie trzymałem nadajnika w łapach ostanie moje to Multiplex 3010 radio bardzo intuicyjne w ustawieniach bajka. No właśnie ten soft fabryczny by mnie zadowolił bo powoli zaczynam rozgryzać instrukcję ale z tymi symbolami mam jeszcze problemy co oznaczają te globusy P1 P2 gdzie to szukać jak zmieniać aby nie mieszać musze potłumaczyć wszystkie nazwy co oznaczają itp. Mam nadzieję ze powoli przy waszej pomocy rozgryzę to cacko, To wszystko już robi wiek i komunistyczne szkoły z ruskim a nie językami potrzebnymi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.