elpazo

Czas pokazać mego Ventusa już mało co zostało do wykonania ale jednak . Brakuje mu kabiny którą w pierwszej kolejności wolałbym kupić niż z tłoczeniem się bawić , bo o ile kopyto sam mogę zrobić to z samym tłoczeniem będzie problem aby zrobić ja tak jak powinna wyglądać . .poza kabina pozostało zabudować serva w skrzydłach i drobne wykończenia, polakierowania i tam takie bzdety. Rozpiętość 4,8m, długość- 1750 waga 7kg. Konstrukcja 100% laminat. Powierzchnie sterowe SW-Servo standard SK- servo standart klapy- 4 serva płaskie Hitec MG125 Lotki - 2 Serva KST 125 Hamulce 2x hitec 125mg lub Power pro MG92? Hak holowniczy - Servo standard Otwierane podwozie - servo standard silnik EMAX Grand Turbo GT 40-20/09 ESC - Castle PHEONIX ICE HV 120 Aku główne 5800 22V 25C Zasilanie radia 2x 2800 Lijon Max bec-2 Jeti. Oczywiście sam jestem pełen nadzieji ż będzie to fajnie latać

Witaj Jarek w Legnicy jest kilkunastu dobrych modelarzy lataczy których można spotkać na lotnisku w ładne soboty i niedzielę rano latają wszystkim szybowce, akrobatki, heli itp. teraz jest trochę za zimno wiec siedzą i czekają na dobrą pogodę. Pozdrawiam Władek

Marek te klapki to chyba do chodzenia. Bo jak nie pozaklejasz modelu szczelnie to będzie tylko 1 wywrotka i kapelusz na wodzie pozostanie. Wodę dajesz za śrubą napędową a nie przed jest o wiele bardzie chwyt wody skuteczniejszy. wystarczy że przegrzejesz lekko silnik przed wodą i chwyt przed może nie mieć siły przebić bąbel pary w silniku a śruba z sobie radzi bez problemu.Władek

Ja jak widzę tą twórczość modelarzy robiących łódki zanętowe to się zastanawiam na jakim etapie modelarstwa ogólnego są. Bo według mnie osoba mająca się za modelarza takiego badziejstwa by po prostu nie robiła. Pomijam braki techniczne w rozwiązaniach, a sam wybór i typ kadłuba ? dominuje katamaran ,bo ktoś kiedyś taki stworzył i tu już jest wybór do bani dwa silniki dwa regulatory elektrownia do zasilania bo trzeba to zdublować koszty trzeba zdublować, prawdo podobieństwo zalania wodą wnętrza dwa razy większe brak konkretnego uszczelnienia, drugie małe śruby napędowe popierdółki które przy większej fali nie mają mocy aby pociągnąć model do przodu. a przy tym wszystkim mały ładunek zanęty i wyrzucanie na raz komory bez dozowania rozsiania kulek czy innej zanęty po dnie. postawienia boi, wywózki żywca na podwiązce dla suma i wielu innych zastosowań za trzy tysie dobry modelarz powinien zrobić taki kombajn że pasjonatom wędkarstwa powinny szczęki powypadać tylko trzeba zaprojektować po swojemu a nie oglądać się na papudraków którym się wydaje że produkują dobre łódki zanętowe. Dobry wał powinien mieć minimum fi 5mm o wiele łatwiej go uszczelnić nie wpada w drania można na nim powiesić solidne duże śruby dać mocny silnik wolno obrotowy i można takim modelem kajak po jeziorze holować bezgłośnie nie wspominają ile prądu mniej się zużyje przy takim napędzie. Elpazo Andrzej C gdyby budował swoje łódki dla syna jak te zanętowe na pewno chłopak 3 tytułów mistrza świata by nie zdobył.

Grzesiek ma tajny projekt i ma zamiar napędzać FSRa składanymi śrubami.

Chciała by dusza do raju.

Mam taki dylemat mam na ukończeniu ventusa 5m i nie mam pojęcia gdzie wsadzić anteny odbiornika aby nie tracić ani grama zasiegu odbiornik JETI 12EPC z antenami 400m zakończonymi tulejkami . kadłub laminat szklany makietowy w którym przez środek kadłuba po obu stronach lecą pasy węgla 50mm szerokości na całej długości ,spód i góra kadłuba czysta od góry i dołu laminat szklany.Czy pozostawienie w odpowiedniej pozycji anten 90st na spodzie kadłuba nie straci zasięgu .??? Pytam bo nie chciałbym wyciągać je na zewnątrz .

Przede wszystkim wysłać do Jeti i poprosić o diagnozę Jeti to rzekomo górna półka Rc więc nic takiego nie powinno mieć miejsca o ile lutownica nie była użyta

Rafał nie piszę tego złośliwie choć powinienem być wykopany bo sam łamię przepisy i się w cale nie obrażam ani denerwuje. A na pewno zrobię relację z budowy bo stosuję trochę inne rozwiązania jak koledzy. Jeszcze trochę . A Ty możesz już przenieść ten watek do nowego. Z góry wszystkich przepraszam za zaśmiecanie. Władek

Wiem wiem że to Fo pa i mnie wykopiecie . Na dniach założę .

Panie Jerzy a coś za mało wedle Pana?

Skrzydła laminat 4,8m kompletne 1800g cały model z pełnym wyposażeniem jako moto 5300g na dzień dzisiejszy docelowo przewiduje 5.5kg.

Może na trzeci się załapię. I wielkie pozdrowienia Nowo Roczne

Jurek w każdej kategori tak jest. To tak jak pływanie w FSR samemu.

Piotr olej Vetusa z top model i poczekaj na ventusa 2CV-4,2 do 4,8m z firmy MAVI. Pełny laminat właśnie kończę składanie dzięki Panu Wiesiowi Pastuszkowi. o ile nie maż zamiaru latać wyczynowo to wydaje mi się że tylko duża chęć posiadania respekta jest zasadna i spory portwel. Jurek jest samcem alfa i bez ostrego współzawodnictwa żyć nie może, tak już ma i jak przyszłoby nerkę zamienić na latadło to to zrobi.

Lataj lataj czym mniej tych aparatur tym lepiej dla Ciebie, bynajmniej jak polecisz za drzewo masz pełna kontrolę a nie jak na szlonej 2,4giga . pozdro rób latadła . i zmień pracę

Dzięki Marek tej tabeli nie znałem . Wychodzi na to że przy 6S mocy wystarczy aż nad to. i wychodzi ze i na 5 s powinien spokojnie z wózka wystartować. A regler Castlle nie ma co wkładać a to mnie cieszy bo mam go dla silnika Neo i nie muszę zmieniać końcówek kabli. natomiast nie ma tu nic podchwytliwego, to są moje 1 modele z napędem elektrycznym i zero doświadczenia z elektrykami. Marek a i tak Ciebie pomęczę z auto pilotem do tej zabawki. Specjalne świąteczne pozdrowienia

Przyłączę się do Grześka jako strugacze z jednej stajni i też zapytam o słuszności koncepcji. Czy silnik E MAX GRAND TURBO- GT-4020/09 nada się do makiety Ventusa 4,8m 5,5-6,0 kg. z pakietem 6S. Drugie pytanie czy przy 6S mogę dać śmigło 16x10 lub jakie najbardziej odpowiednie warto dać . i po trzecie czy z mocą podaną model pójdzie z ręki czy tylko wózek. Regulatory przewidziane to 100A Chińczyk, lub 120A Castlle . dane silnika KV-470 Cells lipo 5-6 Max ciąg 4800g i na jakim śmigle można się tego ciągu spodziewać lub jaki % trzeba zaniżyć do fabrycznego, na pierwszy ogień pójdzie 6S 25C 5600mAh. A korzystając z okazji Życzę wszystkim forumowiczom zdrowych wesołych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia.

Myślałem nad takim rozwiązaniem tylko gdzie ja kupię na mojej wiosce, a o ile wiem sprzedają go w kilowych puszkach = utwardzocz osobno. Może sikaflex do szyb samochodowych? A jak by się zachowywał delaminarz?

Witam kolegów mam taki mały dylemat otuż mam na wykończeniu Ventusa 2CV i stanołem na zawiasach klap zamykajacych podwozie mam różne koncepcje jedne pracochłone inne proste, ale czy skuteczne na tyle aby trawa je nie wyrwała ? Może macie jakieś sprawdzone trwałe rozwiązanie tego tematu , bo wszystko się rozbija o małe szczeliny po zamknięciu podwozia.

Piotr pomęcz trochę Ryszarda I on jest w stanie dużo Ci powiedzieć na temat thermika xxxl Lata nim jak każdym innym a lata świetnie aż miło popatrzeć . Ja przystąpię do klubu 5metrowców pół makietą VENTUSA 2cx w pełnym laminacie 4,80cm oblot na wiosnę i już czynię podchody do Rysia jako pierwszego oblatywacza bo jestem pewien że tylko tak przetrwa następne loty. Model jest gotowy teraz bawię się w umiejscowienie wyposażenia. I tu parę dylematów czy pakować 5 servo w skrzydło w końcowe lotki przy wingletach ? czy połączyć mechanicznie ? czy pozostawić nie sterowne i je zablokować. skrzydło posiada 4 seva 1 - hamulce na kablu Y 2 i 3 klapa dwa serwa na 1 klapę nie są rozcięte 4- latka 5-? lotka przy wingletach Pozdrawiam Elpazo

Byłem w Pasterniku na zakończenie Pucharu Polski w Airkombat bardzo podobała mi sie impreza o lotach juz nie wspomnę świetne widowisko i wspaniali ludzie życze dużego rozwoju bo warto, tym bardziej że kibicom szuflady wypadały widząc kunszt latania zawodniczek i zawodników. Pozdrawiam Władek Elpazo

Ja myślę ze takie zawody to nic innego jak dobra zabawa. To że przyjedzie kilku dobrych zawodników to tylko się cieszyć bo od nich pozyska każdy z amotorów więcej wiedzy w jeden dzień niz przez lata samemu a że są lepsi , no cóż oni kiedys tez zaczynali i stali przed lepszymi z takimi samymi problemami. Wedle powiedzenia ; My wam pokażu na przyszły rok. Mam za sobą ogromną ilość zawodów i uwierzcie te 1 zostają w pamięci na lata, potem jest rutyna nie rozpamiętuje się długo tych przegranych ani wygranych zawodów. Te kolejne z kolejnych nawet się nie pamięta czy i kiedy tam się było czy nie, taką mamy naturę .Moja rada jest taka aby zostać dobrym zawodnikiem i wygrywać trzeba się nauczyć w pierwszej kolejności przegrywać .

To ja Konrada namówiłem na tą organizację zawodów w Jaworze i zapewniam że będzie to impreza dobrze przygotowana obsługiwać ja będą osoby z 40 letnim doświadczeniem i dziesiątkami zorganizowanych imprez w tym między narodowych znanych w całej Europie, sędziego głównego pozostawimy w gesti Areoklubu. Z swojej strony proponuje Jurka Mataczyno. Dla tych z daleka i chętnych zorganizujemy fajny i tani nocleg z wyżywieniem dla pozostałych wyżywienie na miejscu. Nie będziemy angażować zawodników startujących do jakichkolwiek prac. Teren jest tak rozległy że możemy sobie pozwolić na rozegranie równoległe wszystkich klas na raz zapewnimy łączność na danych stanowiskach. Wieczorem przy dwudniowych zawodach wieczorne rozmowy Polaków . Konrad musi z kolegami określić potrzeby i zachcianki a my do nich maksymalnie się podporządkujemy. Z naszej strony będzie to mały hołd dla Świętej pamięci Jurka Grochota którego wielu z was znało. Władek OL

Są klasy gdzie startuje 12 oszołomów na bardzo małej trasie i się nie dotkną przez 30min a są to wyścigi