



-
Postów
3 912 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
27
Treść opublikowana przez enter1978
-
TO-MASZ -polska odpowiedź na Magnuma :)
enter1978 odpowiedział(a) na marek rokowski temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Pakiet 3S waży 190g. pakiet 2s w standardowym magnum waży 70g, silnik waży coś 65g, myślę że wyposażenie powiększonego modelu będzie cięższe około 160g, ale przy jego powierzchni skrzydeł wydaje mi się że nie powinien mu ten dodatkowy balast specjalnie przeszkadzać. Szczególnie że w standardowy magnum coś zrobiłem nie tak , nie dość że ważył ponad 400g bez pływaków, to jeszcze nie chciał się wyważyć i żeby utrzymać środek ciężkości w miejscu z planów, musiałem mu dociążyć mordę, w sumie dokleiłem 50g żelastwa na dziabie, a mimo to latał super fajnie, Co do skrzydeł to jak powiększę skalę to i grubość płata się powiększy, i pewnie skleję dwa deprony do do kupy i będzie większa grubość, o sztywność się raczej nie martwię, zrobiłem zapasy profili węglowych . I pomyślałem że i tak będę musiał płat wykonać z dwóch warstw depronu to pomiędzy dwie warstwy dam z cztery rurki węglowe, na natarcie i spływ po płaskowniku węglowym i może będzie skrzydło sztywne. Mnie na razie bardzo interesuje ten profil skrzydła z planów, po prostu słaby ze mnie pilot, a na tym skrzydle model lata tak pewnie i wolno że nawet ja podczas lotu mam jeszcze czas pogadać z moją małą widownią . Chciałem się właśnie upewnić że podczas sporego powiększenia skali nie będę musiał zmieniać środka ciężkości czy kąta zaklinowania. Czyli można sie brać za drukowanie planów i wycinanie elementów -
TO-MASZ -polska odpowiedź na Magnuma :)
enter1978 odpowiedział(a) na marek rokowski temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Ja jestem nowym posiadaczem magnum w standardowym rozmiarze, ale chciałem zapytać czy jeśli bym powiększył plany standardowego modelu o rozpiętości 800mm, do rozpiętości 1100 może 1200mm. To czy jeśli w takiej skali zbuduję model to czy on będzie poprawnie latał? czy trzeba coś w konstrukcji czy wyważeniu zmienić. Mam silnik o ciągu 950g na śmigle 10x5 , pakiet 3s 2700mah i całość potrzebnego wyposażenia, i chciał bym to właśnie wykorzystać w takim powiększonym modelu. Po prostu zauroczył mnie standardowy magnum, i chciał bym mieć takiego w większej skali. -
MAGNUM FFF - mój nowy model
enter1978 odpowiedział(a) na awot temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Mirek, poleci na pewno , nawet ja panuje nad nim, a on mnie się słucha i leci jak ja nim kieruję . Doskonały model do nauki latania, przecież ja nie mam żadnego doświadczenia, troszkę polatałem motoszybowcem i troszkę na symulatorze, i z moimi umiejętnościami model pięknie lata, Wczoraj latałem i wolno i szybko, i nisko i wysoko, kręciłem pętle, niestety operator kamery zgubił film z lotów. Dziś poszedłem polatać ale pogoda jest fatalna, strasznie wieje wiatr, i tylko małą rundkę zrobiłem i dałem sobie spokój bojąc się podmuchu który zwieje model i go rozbiję. I tak podczas tej jednej rundy rzucało nim na wszystkie strony. Ale mały i tak zdążył kilku sekundowy filmik nagrać telefonem, szału nie ma bo już się ściemniało , ale model widać Grzegorz, niestety nie testowałem śmigła 8x6, bo wczoraj latałem tylko na 9x4,7sf, a dziś miałem zamiar się pobawić śmigłami ale pogoda nie pozwoliła -
MAGNUM FFF - mój nowy model
enter1978 odpowiedział(a) na awot temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Ja już dziś po oblocie, jestem bardzo zadowolony z modelu, pięknie lata, bardzo wolno, po dodaniu gazu pięknie wzbija się w powietrze. Latałem tylko na śmigle 9x4,7SF i nic mi więcej do szczęścia nie trzeba, niestety przy lądowaniu pękło skrzydło przy krawędzi spływu przy kadłubie, nie było tam wzmocnienia, słabo widać to pękniecie ale jak się przyjrzeć to widać. Obecnie już się klei na soudal 66A , a jak wyschnie to na krawędź spływu pójdzie płaskownik węglowy. Serwa i odbiornik poszły na dziób ciężkie mocowania bowdenów ze sterów zastąpiłem plastikowymi, i dzięki temu mogłem się całkowicie pozbyć obciążników, model niczym nie jest dociążany, gotowy do lotu z pływakami waży 455g. Miałem kamerzystę który filmował oblot ale jak się teraz okazało nie ma filmu Gdzieś mu zaginął. Jutro będę latał jak nie będzie wiatru, to inny "pewniejszy" operator nagra jak model lata i na pewno zamieszczę film. Dziś mam tylko zdjęcie jak wygląda z pływakami, jeszcze nie malowany nie oszlifowany z kleju -
MAGNUM FFF - mój nowy model
enter1978 odpowiedział(a) na awot temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Postanowiłem że zmienię te mocowania bowdenów przy sterach z dość dużych metalowych na plastikowe lekkie, serwa zostawię może te co są z tymi metalowymi mocowaniami bowdenów. Ale zmienię miejsce mocowania tych serw, myślę że przesunę serwa na wysokość krawędzi natarcia skrzydła. i może tym sposobem może uda mi się pozbyć zbędnego balastu. Kupiłem dziś trzy śmigła, tower pro 8x6E , 9x6E , 9x4,7SF (choć nie wiem co literka E oznacza) za to 9X4,7SF ma okrągłe łopaty. W między czasie strzelił mi pomysł do głowy żeby sprawdzić jak silnik ciągnie na poszczególnych śmigłach. I zrobiłem tak: na wysokości 1,5m przymocowałem listwę, na tą listwę postawiłem wagę, na wagę położyłem małą listewkę i do małej listewki leżącej na wadze przymocowałem żyłkę i na żyłce za ogon powiesiłem model. Waga pokazywała masę modelu a jak włączyłem silnik mierzyła chyba ciąg, nie mogłem tylko wyzerować wagi z wiszącym modelem bo kilka gram w jedną i w drugą zawsze się kołysało i nie dało się jej wyzerować, więc od odczytu na pełnym gazie odejmowałem masę modelu. I wyszły mi takie wyniki śmigło 8x4 ciągnęło model 230g śmigło 8x6 270g śmigło 9x6 340g I to śmigło 9x4,7SF 330g Wydaje mi się że mój model ma poważną otyłość i chyba zostaje mi śmigło 9x6 lub to z okrągłymi łopatami 9x4,7SF -
MAGNUM FFF - mój nowy model
enter1978 odpowiedział(a) na awot temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Pocieszony tym że na przodzie mam dużo balastu, zacząłem się zastanawiać co by zmienić. W sterze kierunku i wysokości mam duże metalowe mocowania bowdenu 2.5g na końcu ogona w sterach i 2,5g w serwach, wiem że cztery mocowania warzą 5g bo przed montażem je warzyłem, i cztery ważyły 5g. Jak zmiana mocowań bowdenów z metalowych na plastykowe nie pozwoli usunąć żelastwa z dziobu, mogę jeszcze zmienić serwa z 9g na 5g. Będę coś kombinował w tym kierunku, a dziś podskoczę do sklepu modelarskiego kupić śmigła bo na 8x4 model ledwie co leci Spróbuję jak Grzegorz sugerował 8x6 , a przy okazji jeszcze jakieś większe wezmę i będę eksperymentował -
MAGNUM FFF - mój nowy model
enter1978 odpowiedział(a) na awot temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Dziś postanowiłem ulotnić model, ale że wiało jak diabli musiałem poczekać do późnego wieczora, a jak przestało wiać to zrobiło się późno i szaro na dworze, więc nie miałem kiedy szukać kamerzysty, nie było kiedy nawet zrobić próby szybowania bez włączania silnika. Trawy nawet niskiej nie było pod ręką, tylko zaorane pole, wziąłem model i wyrzuciłem go i poleciał. Zrobiłem 3 loty tak po 2 minuty i trzy nawet niezłe lądowania. Tak wygląda mój model, nie malowany, nawet klej nie oszlifowany, estetyką zajmę się od jutra. Ostatnie lądowanie było na jakiejś grudzie, i przez tą grudę mam malutką stratę do naprawy Ale mam z nim inne kłopoty, na początku pojawiły się problemy z wyważeniem, nie wiem czy dobrze wymierzyłem ale według planów środek ciężkości wychodził mi 77mm od krawędzi natarcia, ale żeby w tym miejscu podeprzeć model i model trzymał poziom, musiałem przesunąć pakiet do przodu o 25mm, powiększyłem po prostu ten otwór(więcej się nie dało). Ale przesunięcie pakietu nie wypoziomowało modelu, żeby go wyważyć musiałem dołożyć 50g metalu na dziobie, a że nie mam ołowiu więc przykleiłem do dziobu taśmą aluminiową dwa stalowe kliny o łącznej masie 50g. Co do samego latania, Grzegorz miał rację strasznie opornie sie wzbija w powietrze, gaz na full a model nie może się zdecydować czy się wzbijać czy nie, Na 2/3 gazu leci juz na granicy nośności, za to lata dość wolno jak widać nawet słaby pilot posadził go na zaoranym polu bez strat, i to nie jeden raz. Ale z tego co widzę Grzegorz ma również rację z tym że koła sa zbędne, pływaki w zupełności wystarczą,( jutro je wykonam). Bardzo mnie boli ten dodatkowy balast w formie stalowych klinów na dziobie, model waży 460g bez pływaków, chyba dużo za dużo, wolał bym masę tych klinów a docelowo ołowiu przeznaczyć na oklejenie modelu i estetykę. Nie wiem czy dobrze go wyważałem, pod skrzydła się go nie dało za bardzo podeprzeć, bo się wywracał albo do tyłu albo do przodu( zależy na którą stronę go przeważyłem palcem) Więc nad skrzydłem odmierzyłem 77mm i w tym miejscu w kadłub z dwóch stron wbiłem po szpilce, za szpilki założyłem nić i za nić go podniosłem i wtedy doważałem dziób. Podparty nad skrzydłem przynajmniej sie nie wywracał tylko jak nacisnąłem na ogon i puściłem to wracał do poziomu, podpierany pod skrzydłem, jak miał poziom to stał w poziomie, nacisnąłem na ogon to leciał na ogon, nacisnąłem na dziób, poleciał na dziób. Możliwe że jak założę pływaki to wyważenie sie zmieni i żelastwo z dziobu częściowo będę mógł usunąć. A jak u was ze środkiem ciężkości wychodziło? -
MAGNUM FFF - mój nowy model
enter1978 odpowiedział(a) na awot temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Mam jeszcze małe pytanko odnośnie skłonu silnika, w tym modelu postanowiłem sklejkę do której jest przykręcany silnik, wkleić już w kadłub pod odpowiednim kątem żeby po przykręceniu silnika nie gimnastykować się z podkładkami. I skłon dałem 2-3stopnie (będę widział ile wyszło dokładnie jak sklejka się zaschnie niedawno ją wkleiłem), wykłon w prawo będzie 3 stopnie. Ale jestem bardzo ciekaw czy ja dobrze się za ustawianie kątów silnika zabieram, a robię to tak: od końca ogona prostopadle do statecznika poziomego rozciągam żyłkę do wału przymocowanego silnika, i do napiętej żyłki rysuję na kadłubie linię, taką z 15cm od silnika do np kabiny. I do tej linii przykładam kątomierz tak żeby mieć podziałkę kątomierza na wysokości wału silnika i według podziałki kątomierza opuszczam wał silnika 3 stopnie czyli trzy kreski w dół. Ale się tak zastanawiam czy tak się to powinno robić? tą samą metodą ustawiam wykłon tylko że linię jako punkt odniesienia rysuję na górze kadłuba. -
MAGNUM FFF - mój nowy model
enter1978 odpowiedział(a) na awot temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Zapomniałem dodać że pakiet mam 2S. Też tak myślałem że te małe kółeczka nic nie dadzą, zmieszczą się tu koła około 35mm, w cesnnie mam koła 60mm i jest słabiutko na nierównościach, a po trawie to w ogóle nie chcą jechać, a co dopiero koła 35mm. Mam kłopot bo nie mam śmigła 8x6, mam tylko to które dziś przyszło 8x4 i z cessny 10x5, Może zrobię tak że na razie nie będę zakładał kół ani pływaków, i jak go skończę składać do kupy to spróbuję go wypuścić z ręki nad polem jakiegoś grochu czy czymś co dobrze zamortyzuje lądowanie (a może i start ). A pod koniec tygodnia wybiorę się do sklepu modelarskiego bo nie mam już żadnych profili węglowych, więc chcę zrobić zapas płaskowników i rurek węglowych, bo po oblocie magnum mam w planie wykonać tą latającą czarownicę na miotle, a później jest jeszcze w kolejce FUN CUB 1400mm i powiększona wersja magnum, dla tego chcę uzupełnić materiały, to od razu wezmę śmigło 8x6 i pewnie inne śmigła niech będą profilaktycznie, i z tym śmigłem zaopatrzę model w pływaki i tak już pozostanie, no pewnie go pomaluję po oblocie, (jak będzie co malować ). Mam nadzieję że śmigło 8x4 podoła oblotowi bez pływaków? -
MAGNUM FFF - mój nowy model
enter1978 odpowiedział(a) na awot temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Jednak w niczym nie błysnąłem jeśli chodzi o wagę, model sklejałem z zielonych podkładów na Soudal 66A wszystkie posklejane elementy ważyły 16G, wczoraj zamontowałem serwa, bowdeny ,uruchomiłem stery. Dziś przyszła paczka z silnikiem emax CF2822, śmigło 8x4 , regulator redox 30A, pakiet redox 1300mah 30C. Niestety cały kompletny model z całym wyposażeniem postawiłem dziś na wagę i cały gotowy do lotu waży 398g. A jeszcze planuję zamontować jakieś koła to jeszcze dojdzie z kilka gram i 400g przekroczy , a jak czytałem o tym modelu to ludzie mieszczą się w 350g. Mam nadzieję że będzie wolno latał, pod warunkiem że w ogóle poleci znając moje umiejętności pilotażu -
MAGNUM FFF - mój nowy model
enter1978 odpowiedział(a) na awot temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Dzięki Grzegorz -
MAGNUM FFF - mój nowy model
enter1978 odpowiedział(a) na awot temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Mam pytanie. Chodzi mi o te doklejane pod kątem uszy przy skrzydle, czy te elementy maja być wygięte na kształt skrzydła czy maja być proste (płaskie)? Na zdjęciach te elementy wyglądają na płaskie, wyglądają jak by nie były wygięte na kształt skrzydła, ale może to złudzenie. Ja za nim je przykleję do skrzydła wolę zapytać i się upewnić. -
MAGNUM FFF - mój nowy model
enter1978 odpowiedział(a) na awot temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Dzięki za podpowiedź . Ja się cieszę że będzie mała waga, mam nadzieję że będzie wolno latał. Nie wstawiam zdjęć tego co wystrugałem bo wszyscy wiedza jak to wygląda. Jutro zamówię ten silnik pakiet i regulator, z braku czasu nie mam kiedy się wziąć i posklejać ten model, ale planuję że do końca przyszłego tygodnia, (może wcześniej) go skończę i wzbiję go w powietrze. Na pewno jak skończę model to wrzucę zdjęcie, i na pewno wrzucę film z oblotu, udanego bądź nieudanego -
MAGNUM FFF - mój nowy model
enter1978 odpowiedział(a) na awot temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Zabrałem się za ten model, mam wszystko wycięte i elementy posklejane, buduję go z zielonych podkładów. Dziś zważyłem wszystkie elementy modelu i całość waży 15g (nie zważyłem tylko rurki węglowej 4mm która obecnie już dosycha w skrzydle). Serwa będą 9g ,regulator około 30g, pakiet planuję 1000mah około 65g. Mam problem z silnikiem, w dziedzinie modelarstwa jestem bardzo początkujący, wiem że silnik dobiera się do masy modelu, ale ja znam przybliżoną masę modelu a na silnik i tak się nie mogę zdecydować, Ważna jest cena około 50-60zł żeby miał spory nadmiar mocy ale żeby za szybko nie opróżniał pakietu. Kompletnie nie radzę sobie z doborem wartości " Kv " Mam w palnie latać tym modelem wolno bo modelami też dopiero się uczę latać, mógł bym prosić o pomoc w dobraniu silnika i śmigła do tego modelu? -
Mój pierwszy w życiu model, potrzebuję podpowiedzi
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Modele średniej wielkości
Zależało mi na tym żeby wzmocnić ogon w miejscu tych wielkich dziur, w sumie mogłem ich nie wycinać ale fajnie wyglądają więc myśle niech będą. Z tego co wyczytałem to ogon w miejscu tych dziur jest najsłabszym ogniwem tego kadłuba więc w miejscu tych otworów płaskowniki są jednolite nie przycinane. Mogło by tak myślę pozostać, ale zrobiłem jeszcze tak jak to ująłeś sieczkę, która jest niepotrzebna ale nic to nie warzy to niech tam siedzi. Teraz już jest po ptokach bo obecnie cały kadłub jest już sklejony i prawie wyschnięty. Myślę że strasznie nie zgrzeszyłem, model sklejam dla zabawy i dla jaj i tak trochę z ciekawości jak to lata( to znaczy jak ja sobie z nim będę radził), ale jeśli będzie jak myślę , to powiększoną wersję może bym spróbował wyciąć z klocka styroduru drutem oporowym. -
Mój pierwszy w życiu model, potrzebuję podpowiedzi
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Modele średniej wielkości
Domyślam się że większość używa do budowy depronu czy EPP , ja jako mocno początkujący idę po kosztach, szczególnie że nie mam w pobliżu sklepu modelarskiego, i tym sposobem na razie tworzę z zielonego paskudztwa . Mam tego jeszcze całą paczkę nie otwieraną Co do planów to nie nie będę sie spierał czy elementy mają być z jednego kloca wycinane, te plany które ja posiadam, np kadłub jest sklejany z pięciu warstw depronu czy tam EPP, każda warstwa ma inne wyżłobienia w środku, środkowa ze statecznikiem poziomym ma najwięcej wyżłobień, następna na niej ma tylko dwa małe otworki a ostatnia ma tylko wycięcie na skrzydło. Zdając sobie sprawę z słabszego budulca troszkę go wzmocniłem płaskownikiem węglowym, wygląda to tak: Z drugiej strony jak patrzę na np kreta cessny, jak przygrzmociła skrzydłem w kabel wysokiego napięcia, i po tym uderzeniu skrzydło w miejscu uderzenia ledwie się troszkę wgięło, no i puścił klej przy kadłubie , to to zielone paskudztwo wzmacniane węglem nie jest takie słabe. Model tego magnum bardzo mi się podoba, przyjemnie się go buduje, na filmach fajnie lata. Jak po oblocie będzie taki jak ja go sobie wyobrażam, to zechcę go powiększyć. Widziałem na filmie jak ktoś miał taki model z innym skrzydłem w którym były lotki i wyczyniał nim cuda na kiju, coś takiego chodzi mi po głowie bo mimo że miał inne skrzydło to latał bardzo wolno. Tylko będę miał problem z dobraniem właściwego profilu i odpowiednim zaklinowaniu go w kadłubie. Myślę że jak bym budował większy model i bym poprosił o pomoc z przeszczepem innego skrzydła, to ktoś pomoże -
Mój pierwszy w życiu model, potrzebuję podpowiedzi
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Modele średniej wielkości
Robię obecnie model według planów, choć w skrzydło dam jakiś węgielek. Za to z czasem krucho i dziś wyciąłem tylko skrzydło, te uszy skrzydła i statecznik poziomy ze sterem wysokości. Mam trochę innych zajęć, a że mi z natury robota się w rękach nie pali, to trochę to potrwa, model buduję w czasie gdy lecą babskie seriale wieczorem. Na pewno się pochwalę jak skończę choć potrwa to o wiele dłużej niż innym którzy budowali magnuma. -
Mój pierwszy w życiu model, potrzebuję podpowiedzi
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Modele średniej wielkości
No mi się model bardzo podoba, cessnę naprawie w czasie np schnięcia klejonych elementów magnuma, ma symboliczne uszkodzenia (tylko trzeba naprawić wręgę mocowania silnika), i niech wisi, na razie nie będę nią latał bo to chyba jeszcze nie moja liga, sporo czasu ją budowałem i szkoda ją zniszczyć. Magnum mi podoba się z wyglądu i jak oglądałem filmy z lotów tym modelem to wydaje się być łatwy w opanowaniu, no i lata powoli. Co do rozmiarów mógł by być większy, ale pierwszy raz zbuduję go w orginalnej skali, a w skrzydło dam jakiś węgiel, może i kadłub wzmocnię bo mam płaskowniki węglowe. Plany mam już pobrane, wydrukowane, i prawie wycięte, myślę że jutro zacznę wycinać elementy konstrukcyjne -
Mój pierwszy w życiu model, potrzebuję podpowiedzi
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Modele średniej wielkości
Dziś miałem pecha zarobiłem jednego dnia dwa mandaty więc mam trochę grosza w plecy więc fun cuba sobie na razie odpuszczę. Ale wczoraj miałem chęć czymś polatać, cessna jeszcze nie naprawiana, więc uruchomiłem swój stary motoszybowiec, wiało jak diabli, ale o dziwo pięknie się latało, chyba jednak loty na symulatorze na coś się przydały bo kiedyś przy takim wietrze lot trwał max 10sekund a wczoraj wylatałem dwa pakiety i miałem z tego powodu i frajdę i satysfakcję. Budżet uszczupliłem ale mam ochotę coś zbudować ale za małe pieniądze i przypadkiem natknąłem się na temat Rafała i jego modelu Magnum fff. Model mi się podoba, na filmach lata sympatycznie i wolno, paczkę depronu mam, chęci mam więc od dziś sie za niego zabieram. Zaraz dopiero pobiorę plany ale nie wiem jaką on ma rozpiętość. Czy jak bym chciał mieć tego magnuma troszkę większych rozmiarów to czy wystarczy powiększyć plany np o 20% i wszystko będzie grało? -
Mój pierwszy w życiu model, potrzebuję podpowiedzi
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Modele średniej wielkości
Gdzieś tu na forum kiedyś wyczytałem że pianka poliuretanowa to nie jest dobry materiał, jak to ktos napisał: nie jest ani lekka ani wytrzymała, za to jak widziałem na filmiku jest chyba bardzo sztywna. Chciał bym coś zamówić w jakimś sklepie internetowym, ale nie za bardzo wiem jakiej pianki użyć do budowy tego modelu żeby materiał był mocny , sztywny i lekki -
Mój pierwszy w życiu model, potrzebuję podpowiedzi
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Modele średniej wielkości
Mam mocny apetyt na ten model http://pfmrc.eu/index.php?/topic/55695-fun-cub-ft-depron/ Tylko nie bardzo wiem z czego to wykonać, na filmiku z montażu (obejrzałem pierwszą część) w każdym razie ta pianka wygląda na bardzo twardą. Mógł by ktoś podpowiedzieć co to za materiał i gdzie go szukać? Bartek podsunął model w sam raz dla mnie, Mirek umieścił plany a ja już się napaliłem jak szczerbaty na suchary, szczególnie że z wyglądu spokojnie powinien poradzić sobie ze startem i lądowaniem na polach za moim warsztatem. Tylko co to za pianka? -
Mój pierwszy w życiu model, potrzebuję podpowiedzi
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Modele średniej wielkości
Jestem świadomy tego że uszkodziłem model przez własną ciekawość i głupotę za razem. Nie dawno najmłodszy synek który dopingował budowę, i lubił jeździć po podłodze tym modelem poprosił mnie żebym go więcej nie puszczał tylko go naprawił i dał mu go do zabawy, więc się zgodziłem. Żonka przytaknęła i też jest za tym żeby oddać ten model małemu a zacząć robić inny . No więc mam prośbę, za moim warsztatem rozciągają się pola wiele hektarów bez drutów słupów a obecnie i bez upraw, niestety ziemia nie jest gładka jak asfalt, są spore nierówności, ale za to że by tam polatać wcale nie muszę się z domu ruszać. Czy jest jakiś model który będzie odporny na takiego pilota jak ja ciężki do uszkodzenia, który będzie w stanie wystartować i wylądować na niezbyt równym podłożu, (pole po jakimś agregacie do zmiękczania ziemi). Nie za duży ale może być troszkę większy od tej mojej cessny, najlepiej jak by był w stanie bardzo wolno latać. Mam zamiar zacząć budowę właśnie takiego modelu do nauki, bo symulator coś pomoże ale w realu jest jak by inaczej. Tylko jaki model wybrać? -
Mój pierwszy w życiu model, potrzebuję podpowiedzi
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Modele średniej wielkości
Naprawiłem model i poszliśmy dziś z dziećmi i żonką, siostrą itp ulotnić go. Niestety poszło nie po myśli, dziś mocno wiało i troszkę uszkodziłem model, do naprawy mam wręgę silnikową i tyle, uszkodzenie symboliczne i szybkie w naprawieniu, ale mimo wszystko kolejny kret za mną. Jak do tego doszło? na początku po bardzo krótkim rozbiegu i starcie trochę nim rzucało bo wymagał trymowania, i jak puszczałem drążek np wysokości i zanim przesunąłem trymer już zdążył trochę opaść to ja znowu za drąga i do góry go i znowu z trymer, i dla tego po oderwaniu się od ziemi trochę nim rzuca, po kilku sekundach go opanowałem, niezbyt gramotnie mi to trymowanie idzie ale opanowałem go. Zrobiłem z dwie czy trzy rundy w koło ( z dala od kabli i słupów ) i przy ostatnim okrążeniu postanowiłem przygotować się do lądowania. Zmniejszyłem moc do połowy, ale strzeliło mi do głowy żeby jeszcze ująć mocy i sprawdzić jak model może wolno lecieć. Na filmie słychać jak silnik zwalnia coraz słabiej ciągnie a model opada coraz niżej gdy by nie wiatr może nic by nie było , wiatr wiał z lewej filmującego lot, czyli też z lewej strony modelu. Prędkość była niewielka wysokość mała a wiatr dmuchnął z boku w model i wywrócił go na prawo, ja dałem już pełną moc ale było za późno ziemia była zbyt blisko. Na szczęście jak pisałem uszkodzenia są symboliczne. -
Mój pierwszy w życiu model, potrzebuję podpowiedzi
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Modele średniej wielkości
To znaczy jest taki jaki był. Chodzi mi o to że malowanie szału nie robi, na forum sa modele ładne i błyszczące, ten taki nie jest. Żeby mieć taki efekt trzeba by model wyszlifować, wyszpachlować i polakierować. Bądź okleić folią i też wizualnie lepiej się model oklejany prezentuje, od takiego byle jakiego malowania. A na koniec wpadnę nim na słup energetyczny . Co nie zmienia faktu że mam chęć zbudować jakiś ładnie prezentujący się model z balsy, nie wiem czy podołam ale chęci mam. Wiecie moja żona bardzo się cieszy z mojego nowego hobby, i nawet mnie namawia że bym zbudował coś jeszcze, ale nikt nie zgadnie dla czego? A no dla tego że dwa lata temu dostałem w prezencie akordeon, i skoro go dostałem i był, postanowiłem się nauczyć na tym grać. Sporo wolnego czasu poświęcałem instrumentowi, przez te dwa lata opanowałem instrument na niezłym poziomie, niestety akordeon to najbardziej znienawidzony instrument mojej żony, gdy ja grałem ona przeżywała tortury. Odkąd zająłem się modelem cessny nie ćwiczę gry na instrumencie w ogóle, żona jest szczęśliwa i ostatno często słyszę że może bym sobie jeszcze jakiś model zbudował, bardziej skomplikowany . Bardzo mnie moja żonka motywuje więc będę sie przymierzał do drugiego modelu, tym razem z balsy -
Mój pierwszy w życiu model, potrzebuję podpowiedzi
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Modele średniej wielkości
Ośkę piastę i śmigło kupiłem nowe. Udało mi się odbudować kadłub, jest wszystko jak było, po za wręgą pomiędzy kabiną a silnikiem, była z samego depronu a teraz jest z drpronu sklejonego z balsą. Po za tym prysnąłem go farbą na razie na biało i mam zamiar namalować po czerwonym pasie na każdym boku, żeby lepiej z daleka widziec w jakiej pozycji jest model. Zostało mi skrzydło ale myślę że łatwo pójdzie bo jest bardzo lekko uszkodzone, i też prysnę go na biało z czerwonymi paskami. Szału nie robi, malowanie tandetne, ale mniej więcej tak to wyszło