



-
Postów
4 052 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
29
Treść opublikowana przez mirolek
-
dokładnie tak ? ms
-
chyba nie myślisz o klejeniu plastiku czy aluminium do metalu... jeżeli już drut , to tak jak proponujesz 3mm i trzeba zlutować albo lepiej przyspawać w środku metalową dźwignię. W tym jednym punkcie obrotu - dźwigni na drucie skupi się niezawodność twojego sterowania i bezpieczeństwo lotu modelu. ms
-
Ten drut fi2mm to moim zdaniem średni pomysł ... dobry dla modeli piankowych albo konstrukcyjnych wolnolotów do 1,5 kg Twój model nie ma zbyt grubego profilu i trzeba sie liczyć z tym, że będzie latał szybko a skoro szybko a manewry będą raczej dynamiczne. Proponuję na SW wypuścić dwa popychacze, drut wygięty w "U" którym chcesz połączyć oba stery będzie dość szeroki a to zwiększa jego podatność na skręcanie. ms
-
Z podanej listy polecam HS 85 MG - to najlepszy wybór, jeszcze mnie nigdy nie zawiodły. Serwa Corona - dość przyzwoite ale mają duży rozrzut jakościowy, trafisz na dobre stabilne serwo i można go używać latami ale trafiają się też drgające od nowości które irytują nie trzymaniem neutrum. MG16R Tower Pro to był kilka lat temu całkiem przyzwoity produkt i stosowałem je wielokrotnie choć potrafią czasem zaskoczyć awarią zacinając się w skrajnym wychyleniu, dobrze jest je ustawiać na mniejszy zakres wychyleń, to mocne serwa i kosztują około połowę ceny Hitec-a ? Serwa Dualsky kupiłem 2 szt i więcej nie kupię, nie trzymają neutrum a tych Jx nie znam, zatem nie podejmuje się oceny. Przy doborze serw dobrze się zastanowić ile kosztuje cały model i jaką ma wartość "sentymentalną" ... tańsze serwo to oszczędność 50zł ale można stracić w locie 1000zł ... warto? W modelach większej wartość montuje raczej te lepsze serwa a w modelach do aircombatu raczej dolna półka. Warto też pamiętać , że żadne serwa nie są niezawodne w 100%. ms
-
Kadłub budowany metodą połówkową to dziś raczej rzadkość ale starsze plany oparte były na tej metodzie i cieszy fakt powrotu do "klasycznego" budowania na desce. Model samolotu do pewnego momentu wygląda jak model okrętu ? ale efekt finalny zapowiada się bardzo ciekawie - dołączam do klubu obserwatorów. Nie zauważyłem spojenia podłużnic w miejscu mocowania SK - proponuje tam małe wzmocnienie gdyż zapewne oparte tam będzie też kółko ogonowe. Moim zdaniem może być kłopot aby zmieścić się w wadze 2kg przy tej rozpiętości dlatego nie próbuj montować serw poniżej 3kg/cm2 - serwa midi czyli około 25g powinny być ok ale na SW proponowałbym jednak standard. Model elektryczny zatem plastikowe tryby są zupełnie wystarczające. ms
-
ale dajesz czadu z malowaniem, szkloną kabiną i tym podwoziem :-)) Na kołach te małe modele wyglądają tak realnie, że aż nie chce się wierzyć że to ESA to pewnie tak tylko do zdjęcia podobnie jak to fantazyjne podwozie ? ms
-
Skłon silnika ustawia dodatni kąt natarcia płata .... zrobiłeś podobnie, trymując SW zwiększyłeś kąt natarcia płata aby model leciał prawidłowo ale dodatkowo wygenerowałeś opór szkodliwy na stateczniku co zmniejsza prędkość modelu. Skłon trzeba tak ustawić aby model nie zadzierał przy wzroście obrotów silnika i gwałtownie nie opadał po ich zmniejszeniu. Ta prostoliniowość lotu wiąże się bezpośrednio również z wyważeniem które odpowiada za stateczność podłużną. wyważenie musi być tak ustawione, aby model bez włączonego napędu nieznacznie ale jednostajnie opadał (tzw lot szybowy) ale nie możesz doprowadzić do efektu chwilowego zawieszenia i zaniżenia ogona gdyż model będzie wtedy pompował raz zadzierając to znów opadając. Ustaw silnik 1-1,5 stopnia w dół a wyważenie na 1/3 szerokości skrzydła od natarcia ... oddaj trymer SW na zero i spróbuj model ponownie oblatać. Jest taka modelarska zasada, że model zbyt ciężki na nos lata gorzej ale zbyt ciężki na ogon nie lata wcale. Ostrożnie zatem z relokacją pakietu, na pewno jest teraz zbyt do przodu ale lepiej nie przesadzać z przemieszczeniem do tylu.....a te 15g na ogonie to zdejmij zaraz, zanim zaczniesz inne korekty. W proporcjach modeli ESA 15g dołożone na ogonie oznacza około 60g przeważenia na nosie ... sporo. Lżejszy i prawidłowo wyważony model będzie latał szybciej i pewniej, proponuję też zerknąć na film DIY na moim kanale "Jak zbudować kombata ESA - oblot i regulacja" ms
-
Bardzo poprawnie wykonany model i całkiem dobrze się prezentuje - gratuluje ? Proponuję jeszcze czarnym foliopisem zrobić ramki kabiny, wysiłek niewielki a efekt bardzo sugestywny i poprawi jeszcze wygląd modelu. Czekam na wrażenia z oblotu modelu ... jeśli są pozytywne, to z modelami ESA zostaje się na długo ? ms
-
Coś mało agresji w tej walce ... jak latamy we trzech to z reguły tasiemek nie ma po minucie i lądujemy aby je uzupełnić ale często na koniec zabawy trzy modele są do naprawy :-)) Nie pamiętam w którym modelu ww2 (chyba Hellcat w pierwszej wersji) tuż za silnikiem montowałem pakiet w pionie i pamiętam, że potem w takim ustawieniu czynił duże spustoszenie z przodu modelu. W modelu Spada 1m takie ustawienie było idealne i nigdy pakiet nie wyrwał mocowania silnika ale w ww2 przy większej energii towarzyszącej zabijaniu kreta ... pakiet będzie moim zdaniem odrywał cały przedział silnikowy. W tym konkretnym modelu chyba faktycznie nie ma alternatywy bo kadłub jest bardzo krótki i serwo SW prawie na ogonie .... tu mam też pytanie, dlaczego skoro serwo lokowałeś tak daleko, nie zdecydowałeś się na lokalizację środkiem od góry i krótki podwójny popychacz? Wiem że model troszkę gorzej wygląda ale ciągnące popychacze są lepsze niż pchające przy zaciąganiu modelu do góry i wiadomo, że dwa są lepsze niż jeden. Szukając gramów i unikając zbędnej wagi można byłoby spróbować osadzić serwo w samym SK ... jeszcze tak nie próbowałem ale czasem trzeba zrobić coś inaczej :-)) ms
-
Kolejny fajny model powstanie .... covid został zaplanowany na bardzo długo i zaczynam się obawiać czy nie braknie inspiracji bo wciąż budujesz a nic (w walce ) nie rozbijasz ? ms
-
o kurcze .... słyszałem, że kartki przychodzą pocztą po kilku latach ale żeby 7 lat ktoś czekał na odpowiedź na internetowym forum to nie słyszałem ? ms
-
Zastanawiam się dlaczego zostawiłeś orczyk serwa nad pływakiem.... przy tej wielkości pływaka osadzenie serwa głębiej i przepuszczenie bowdenu wewnątrz pływaka byłoby chyba mniej widocznym i bardziej "wodoszczelnym" rozwiązaniem. ms
-
kadłub sam w sobie jest już dopracowany zatem wstrzymaj makietowe zapędy - to jest aircombat, ma być szybko, tanio, lekko .... i bez żalu czy sentymentu ? lepsze trzy mniej piękne modele niż jeden piękny którego potem żal ? ms
-
Waga całości na poziomie 1050 jest bardzo obiecująca ale samo skrzydło o bez serw 178g przy rozpiętości 1m to chyba ciut za dużo .... moje skrzydło Balilli balsa+rdzeń styro waży podobnie. ms
-
Jaką masz obecnie wagę skrzydła po pokryciu i uzbrojeniu w serwa? Pytam z ciekawości porównania z moim przypadkiem gdy do lamiantowego kadłuba Spada usiłuję doczepić skrzydła z epp. Tworzę taką hybrydę w nadziej uzyskania małej wagi, trwałego kadłuba i łatwo naprawialnego skrzydła .... tylko ta waga wciąż mi nie daje spokoju bo musi być bardzo lekko aby latać na elektryce. ms
-
Gratuluję udanego oblotu ? Proste niskie przeloty faktycznie robią wrażenie ale dla pełni realizmu konieczne jest zwolnienie prędkości odtwarzania filmu. Cztery silniki to wyzwanie techniczne i duże skomplikowanie konstrukcji modelu a walka aircombat wymaga raczej prostych i szybkonaprawialnych modeli dlatego pięknie wykonanych makiet, naprawdę szkoda wystawiać do startu w zawodach. Myślę, że satysfakcja z wykonania i opanowania lotu takiego modelu jest wielka i jednocześnie potwierdza się, że każdy model da się wykonać w zgodzie z regulaminem ESA ? ale moim zdaniem, takie perełki jak ten Halifax powinny cieszyć oczy widzów w lotach pokazowych albo jak to napisano jako "samolot rekreacyjny" ..... rekreacyjny czterosilnikowy bombowiec .... dobre ? ms
-
AKTUALIZACJA! Mistrzostwa Polski ESA i PP ACES 10-11 października 2020
mirolek odpowiedział(a) na Grzegorz Nowak (W) temat w Zawody i imprezy
dla tych co nie pamiętają, że kiedyś już tak było ... -
AKTUALIZACJA! Mistrzostwa Polski ESA i PP ACES 10-11 października 2020
mirolek odpowiedział(a) na Grzegorz Nowak (W) temat w Zawody i imprezy
sytuacja faktycznie się wyjaśniła, rolnicy ruszają do W-wy czyli w całym kraju strefa represji i specjalnych uprawnień policji. Nasze latanie zawsze było zdalne jak obecnie edukacja i praca urzędników ? ale wkrótce już chyba tylko na ekranie komputera będzie możliwe ... czas się znów zająć plastikiem w skali 1;72 i stawiać zabawki na półkę ? ms -
AKTUALIZACJA! Mistrzostwa Polski ESA i PP ACES 10-11 października 2020
mirolek odpowiedział(a) na Grzegorz Nowak (W) temat w Zawody i imprezy
W strefie żółtej do której trafia też Kraków obowiązuje bezprawne ale sankcjonowanie mandatami noszenie szmat na twarzy w strefie publicznej.... czy ewentualne zawody mają się odbywać również z takim oczekiwaniem? ms -
Bez obaw - wielosilnikowce latają lepiej niż jednosilnikowce ? Latają na tyle dobrze, że warto się troszkę bardziej pomęczyć z ich budową ..... choć przy czterech sinikach to mam już mieszane odczucie czy "skórka za wyprawkę" się opłaca. Na pewno satysfakcja z ukończonej budowy jest ogromna a będzie jeszcze większa, gdy zrobi się kilka pięknych ujęć w locie takiego niezwykłego modelu. Wracając do zachowania modelu w powietrzu ... pamietam, że tylko raz miałem problem z opanowaniem me-110 który dziwnie bokiem latał. Dość szybko się okazało, że w ferworze zamieszania na zawodach założyłem na jeden silnik śmigło 9x5 a na drugie 8x4. Na połowie gazu dało się latać ? ale na większych obrotach ściągało na bok i sam się chciał obracać ? ... dość zabawne to było ale jak adrenalina buzuje to da się latać wszystkim co ma silnik i śmigło ? ms
-
PZL 130 Orlik (EPP) - napolskimniebie
mirolek odpowiedział(a) na Jerzy Markiton temat w Modele średniej wielkości
Ten temat chyba nie o szybowcach, zatem nie ma co przesadzać z poszukiwaniem za wszelką cenę niskiej wagi. Wiadomo, że lżejszy model z reguły lata lepiej a na pewno może latać wolniej ale Orlik ma krótkie skrzydła a profil raczej Marek zbytnio nie pogrubiał zatem model musi być szybki ... inaczej gazetowy pseudo Orlik będzie. Pianka epp jest lekka i model na pewno powstanie w racjonalnym przedziale wagowym- mnie tylko zastanawia dość duża lotka nacięta jak dla kombatów ESA .... chyba troszkę za duża dla tego modelu. Trzymam kciuki za ten projekt - będzie super wyglądał z tym wielołopatowym śmigłem ? ms -
Zacnie wygląda - brawo ? Przyzwyczaiłeś już wszystkich do swojej sztuki ale tym razem poprzeczka jakości i trudności wykonania została podniesiona tak wysoko, że zastanawiam się czy można jeszcze wyżej. Cztery przeciwbieżne w parach silniki uczynią z tego modelu bardzo szybkiego, stabilnego w locie i przewidywalnego w manewrach kombata ... myślę, że szybszego niż niejeden jednosilnikowy myśliwiec. Szkoda tylko, że w skali jest za mały do innych modeli i będzie nienaturalnie wyglądał ale jego możliwości w walce na pewno Cię zaskoczą ? Nie polecam tego modelu na pierwsze czy drugie zawody. Niech poczeka aż okrzepnie pierwsza krew i opadną emocje pierwszych sukcesów i porażek, wtedy lepiej skorzystasz z jego możliwości. GRATULUJĘ ... i czekam na film z oblotu. ms
-
Pięknie to idzie do przodu ale jedno mnie martwi - odsłonięte regle od spodu. Pierwsze lądowanie na wilgotnej trawie i będzie spustoszenie. W moim me110 ver.2 gdy regle miałem od spodu tuż za silnikami, dwa razy spaliłem regulator sprawdzając model przed startem w zawodach. Jeszcze nie zeszła rosa z lotniska ..... i po lataniu ? ms
-
? ms
- 93 odpowiedzi
-
- zubr
- lws 6 żubr
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Termoformowanie to ułamek sekundy - w nagrzany element wciskasz kopyto i gotowe. Podgrzewanie miejscowe i próba ciągnięcia po kawałku się nie sprawdza podobnie jak ogrzewanie nad palnikiem bo wtedy matowieje albo rozgrzeje się niejednorodnie i nic nie da się uformować Tylko opalarka albo rozgrzanie całego elementu w piekarniku. Duże elementy trzeba umieścić w drewnianej ramce żeby dało się chwycić i materiał nie uciekał a potem szybkim ruchem nakładasz na kopyto. Inna metoda to obkurczanie butelki PET na formie, tutaj można miejscowo ogrzewać ale trzeba nabrać wprawy. ms
- 93 odpowiedzi
-
- zubr
- lws 6 żubr
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami: