



-
Postów
4 052 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
29
Treść opublikowana przez mirolek
-
AKTUALIZACJA! Mistrzostwa Polski ESA i PP ACES 10-11 października 2020
mirolek odpowiedział(a) na Grzegorz Nowak (W) temat w Zawody i imprezy
Właśnie taki komunikat gdzieś w radiu usłyszałem i stąd moje poranne pytanie jak to ma wyglądać. Zaplanowane są konkursy i różne imprezy towarzyszące a nas tam ma zjechać z całej polski jeszcze trochę i nie chciałbym dostać mandatu gdyby się okazało, że licząc od lewej to jestem 51-y i już się nie łapię do grupy jaka może tam przebywać. Irytuje mnie maseczkowa nagonka i szczucie ludzi policją ale dla podtrzymania Covid-owego strachu wszystko jest już chyba możliwe. Zawsze się trafi taki nadgorliwy strażnik tego szaleństwa i chętnie skorzysta ze swoich niezgodnych z prawem ale powszechnie obecnie stosowanych uprawnień. Jadąc 200km na zawody chciałby zatem wiedzieć co mnie czeka. ms -
AKTUALIZACJA! Mistrzostwa Polski ESA i PP ACES 10-11 października 2020
mirolek odpowiedział(a) na Grzegorz Nowak (W) temat w Zawody i imprezy
O płynie odkażającym oczywiście pamiętam ale to płyn raczej iniekcyjny na wieczór ? a pytanie mam całkiem poważne i dotyczące dwóch dni zawodów: Czy organizator przewiduje konieczność noszenia maseczek, rękawiczek, przyłbicy itp??? Z plakatu wnioskuję, że raczej spora impreza się szykuje a ja nie bardzo to sobie wyobrażam, aby latać w gumie na rękach i szmacie na twarzy. ms -
większy kąt natarcia to łatwiejszy start i szybsze wznoszenie ale jednocześnie wolniejsze latanie .. czemu ma służyć ta modyfikacja ? Jeśli to ma być wciąż "swobodnie latający model z materiałów krajowych" to możesz zostawić 3 stopnie a jeśli zmieniasz profil, chcesz zmniejszyć wznios skrzydeł, wprowadzić lotki, klapy, trójkołowe podwozie albo jeszcze inne modyfikacje to zmniejsz kąt natarcia na 1,5 albo 2 stopnie ? Wicherek to taka poczciwa konstrukcja, że zawsze lata a swoją popularność zawdzięcza właśnie prostocie budowy i możliwości nieograniczonych modyfikacji. Jest na pewno przynajmniej z tuzin ładniejszych i lepiej latających modeli ale Wicherek ma klimat lat minionych. Nie przesadzaj zatem z nowoczesnością w jego budowie bo na pewno będzie dobrze latał ale straci ten swój retro styl. ms
-
AKTUALIZACJA! Mistrzostwa Polski ESA i PP ACES 10-11 października 2020
mirolek odpowiedział(a) na Grzegorz Nowak (W) temat w Zawody i imprezy
Organizator - co z tą rejestracją "on-line" zawody za kilka dni ms -
Bo Rafik nie jest typowym przedstawicielem kategorii FUN-FLY ? Profil jest w pełni symetryczny ale nie jest zbyt gruby dlatego model może latać szybko a proporcje ma trochę Akro a trochę FUN. Taka hybryda o małym oporze czołowym, stosunkowo dużym usterzeniu i niedużym obciążeniu powierzchni nośnej dlatego model dobrze się sprawdza w wielu zastosowaniach. W moim przypadku na kołach, na nartach albo na pływakach. Zwykle jak coś jest do wszystkiego to najczęściej jest do niczego ale Rafik przeczy tej opinii. Tak jak wspomniałeś, przy większym śmigle model lata znacznie spokojniej ale można też ściągać w locie folię ... wszystko zależy od tego co kto lubi ? Brawo Czarek, cieszę się że model wciąż w eskploatacji i śmiga jak aircombat ? ms
-
AKTUALIZACJA! Mistrzostwa Polski ESA i PP ACES 10-11 października 2020
mirolek odpowiedział(a) na Grzegorz Nowak (W) temat w Zawody i imprezy
Trochę ciasno to widzę ? Z doświadczenia, walka spalinowych modeli toczy się około 150[m] od siebie i około 200[m] na lewo i prawo a półsfera najczęstszych kolizji ma promień około 150[m]. W takiej strefie możliwe jest wszystko i lepiej aby w takim promieniu od pola startu nic nie było na ziemi. ms -
najbliższa sobota - godz.8.00 latamy na Czyżynach ms
-
Świetnie wygląda - czas na pierwszą walkę z tasiemką ? ms
-
Oczywiście znany mi teren ale raczej trudny do wykorzystania dla modelarzy lotniczych. Mokro i zwykle bardzo wysoka trawa, próbowałem tam kiedyś latać elektrycznie ale start z ręki a lądowanie kończy się zazwyczaj wyrwanym podwoziem. To chyba jest nawet jakiś obszar chroniony, te wszystkie owady, motyle czy ptactwo mają tam swoje miejsce i raczej nie warto im przeszkadzać ? Śmietnik jest znacznie lepszym miejscem do latania, uskok terenu i kilka metrów zapasu przy oblocie modelu jest trudnym do przecenienie bonusem, tam najczęściej latamy i tam tez można pohałasować spaliną bez kąśliwych uwag, że się komuś przeszkadza ? ms
-
Dobrze się prezentuje ? aż chce się wskoczyć mu na ogon i przyciąć tasiemkę ? Jaka waga do lotu? jaka konfiguracja silnik-śmigło? ms
-
Systematycznie w soboty i niedziele latają tam członkowie "Stowarzyszenia modelarskiego Aircombat Kraków" ? czyli po prostu kombaciarze "Eskadry Kraków" którzy latają nisko, szybko, głośno i najczęściej bez użycia drążka gazu :-)) Ostatnio większość moich filmików z latania powstała właśnie na śmietniku - zobacz na mój kanał You Tube. Dlatego też ostatnio mało latam na Czyżynach ale miło tu wrócić i spotkać innych którzy na Czyżynach spędzają czas w równie miły sposób. Zachęcam wszystkich do pokazania czym i gdzie latają. Po covidowym absurdzie można już swobodnie chodzić po mieście a tym samym po łąkach i lotniskach, czas zatem na przewietrzenie skrzydeł swoich modeli. Zachęcam też do wstąpienia w szeregi naszego Stowarzyszenia aby od przyszłego roku latać bezpiecznie i zgodnie z przepisami. Zmiana przepisów dotycząca latania RC uległa przesunięciu w czasie ale jest nieuchronna. Modelarzom zrzeszonym będzie łatwiej - kontakt przez priv-a. Zaczynałem od latania na marchewkowych polach koło Witkowic, chętnie wyskoczę w tamte rejony - daj info kiedy i gdzie oraz jakie założyć podwozie do modelu. ms
-
Dawno nie latałem na Czyżynach i zapomniałem jak tam fajnie się lata mniejszymi modelami ? Około 8-ej koledzy już przy kawie i rozładowanych pakietach dyskutują o modelach i polityce a pas cały wolny. Moje dwa Rafiki wygrzebane z piwnicy przewietrzyły skrzydła, elektryk nie latał rok a spaliniak od trzech lat. Na szczęście "Thunder Tiger"odpalił od przyłożenia ... spalinowe latanie to jest TO :-)) ms
-
Czy ktoś ma zdjęcia z zawodów w Płocku? Forum ACES się chwilowo rozsypało dlatego prośba jeśli ktoś ma trochę zdjęć z zawodów o wklejenie ich tutaj na pfm. Mirek
-
AKTUALIZACJA! Mistrzostwa Polski ESA i PP ACES 10-11 października 2020
mirolek odpowiedział(a) na Grzegorz Nowak (W) temat w Zawody i imprezy
Nie mam dla mnie problemu czy ACES jednego dnia czy przez dwa dni przemieszany z ESA. Drugi wariant byłby nawet ciekawszy dla latających tylko ESA aby zobaczyć jak walczą większe modele ale jak zdecyduje organizator tak będzie. Niezależnie od wariantu, wybieram się na dwa dni do Wielunia - prośba tylko o potwierdzenie możliwości biwakowania. Mirek -
Pytałem o pływaki bo zamontowane na stałe stanowią duży problem przy "hangarowaniu" modeli a te demontowane trzeba tak rozwiązać aby kąt zaklinowania pod płatem nie ulegał zmianie. W mniejszych modelach to albo ciężkie albo mało-trwałe rozwiązanie, ale u Ciebie jest kawał skrzydła ? , czekam na kolejne zdjęcia i podglądam jak to montujesz Na profilu NACA 2416 lata Miss Grandin kolegi Wojtka B. (forum - Callab) i chyba trzy razy zgarnął tym modelem "Wstęgę Narewki" . Życzę aby Twój model był równie przyjemny w odejściu z wody i przewidywalny w locie. Mam taką małą słabość do hydroplanów a ten samolot jakoś wcześniej uszedł mojej uwadze. W Twoim wykonaniu każdy model wygląda doskonale a taka makieta na wodzie już powoduje miłe wewnętrzne drżenie, czekanie na oblot będzie nieznośne ? ms
-
Zauważyłem spory wznios skrzydła ale oglądając stare zdjęcia przekonałem się, że zadziwiająco duży wznios skrzydła miał też oryginał.... zachowałeś oryginalne ustawienie? Jak planujesz rozwiązać mocowanie bocznych pływaków, nie zauważyłem w skrzydle wzmocnień - będą na stałe czy demontowane do transportu? Jaki profil zastosowałeś w skrzydle? Sympatyczny model powstaje i bardzo będę kibicował w oblocie, hydroplany lubią czasem zaskoczyć ? ms
-
nie było na czym lecieć ms
-
Gratuluje udanego oblotu, model świetnie się prezentuje na lotnisku i w powietrzu ? To nie wada modelu a uwaga do personelu naziemnego za fatalny stan utrzymania lotniska- to skandal !! trzeba to umieścić w raporcie i wyciągnąć konsekwencje ? Po przebazowaniu na pas utwardzony model nie zawodzi, startuje jak rasowy myśliwiec z dużym wznoszeniem i nie zawodzi w trudnych manewrach. Lądowanie musisz dłużej wytrzymać nad pasem i siadać "na trzy punkty" ... model SUPER ? ms
-
Montuj zatem "klasyczne dwie 30cc boxery" ms
-
Krawędź natarcia ... oraz oś profilu inaczej jak daleko silnik jest wysunięty przed krawędź natarcia oraz jak nisko albo jak wysoko nad osią profilu płata się znajduje ms
-
dokładnie to miałem na myśli ? Bo model nie jest z gumy, to sztywny element i ustawienie wykłonu na jednym działa dokładnie tak samo ja na dwóch silnikach Pisałem, że skłon zależy od konstrukcji modelu i lokalizacji silnika. Jeżeli silnik ciągnący a oś śmigła nad płatem to z reguły ustawia się skłon dodatni. W hydroplanach nawet do 3-4 stopni co pozwala łatwiej wyjść na redan i oderwać model od wody. Jeżeli oś śmigła pod płatem a silnik ciągnący, to skłon ustaw ujemny ... ile stopni tego nie wiem bo to zależy od odległości od krawędzi płata oraz osi płata a Twój model wciąż pozostaje tajemnicą. Cała zabawa ze skłonem ma na celu wprowadzenie modelu na dodatni kąt natarcia skrzydła a tym samym zapewnienie wznoszenia. Im większy skłon tym bardziej model będzie się ustawiał na kącie dodatnim natarcia skrzydła i zarazem, szybciej odrywał od ziemi przy stracie ale jednocześnie szybciej wznosił przy dodaniu gazu w locie poziomym. Jedno pomaga a drugie już niekoniecznie. Dlatego nie można przesadzać, zaleca się skłon w zakresie 1- 2 stopni w tradycyjnym układzie tj. silnik ciągnący z osią pod natarciem skrzydła. Możesz to zawsze regulować, ustaw skłon na 1,5 stopnia a jak model będzie miał zbyt dużą reakcję na dołożenie gazu to skłon zmniejszysz, jak będzie miał długi rozbieg i ciężkie wznoszenie to go zwiększysz .... nie mam innej rady jak nie do końca wiem do czego się odnieść. ms
-
Wykłon silnika ustawiasz celem zniesienia lub zminimalizowania wpływu momentu odśmigłowego na model. Nie wiem co to za gigant skoro taka mała odległość silników od kadłuba ale w modelach dwusilnikowych wpływ momentu odśmigłowego jest znacznie mniejszy niz przy jednym silniku. Możesz ustawić silniki na zero i zastosować śmigła przeciwbieżne, możesz też ustawić jeden silnik na zero a w drugim wykłon na 1 stopień w prawo i stosować śmigła jednakowe a mając wysokie obroty i relatywnie małe śmigła.... wykłonem możesz się zupełnie nie przejmować. Skłon silnika to zupełnie co innego i tu dużo zależy od umiejscowienia silnika oraz jego kąta zaklinowania względem osi skrzydła. Inaczej jest na nosie, inaczej na pylonie a zupełnie inaczej przy silniku pchającym. Więcej info z Twojej strony pozwoli na bardziej precyzyjną podpowiedź. ms
-
Tak, płyta 4mm jest bardzo twarda i reaguje na inne kleje niż poliwęglan 3mm, który jest bardziej elastyczny i trochę przypomina coroplast Już za kilka dni zawody w Płocku i debiut modeli w prawdziwej walce - zobaczymy jak się sprawdzą ? ms
-
Dobrze kombinujesz ale nie o sam kadłub chodzi. Pierwszy i drugi powstał z tych samych kształtek poliwęglanu 3mm zatem kształt powinien być jednakowy choć ten materiał nie najlepiej się obrabia i może faktycznie jakaś niezamierzona różnica w linii kadłuba finalnie sie pojawiła. Zmiana konstrukcyjna to stateczniki, które wykonane zostały w drugim modelu z bezbarwnego poliwęglanu 4mm. Zauważyłem, że przy dużych wychyleniach SW materiał 3mm nie wytrzymuje i model czasami ucieka z toru lotu. Przy zastosowaniu grubszego poliwęglanu reakcja na SW jest w pełni przewidywalna. Jeden milimetr wydaje się niewiele ale to przecież o 30% zwiększa grubość przekroju. Poliwęglan 4mm jest znacznie cięższy ale dużo bardziej sztywny. Kolega zbudował trzeci kadłub tylko z tego materiału, rezygnując jednocześnie z dodatkowych wzmocnień jakie wcześniej były niezbędne. Trwają testy tej konstrukcji, waga nieznacznie wzrosła ale po rezygnacji z wręgi i usztywnienia przedziału silnikowego kadłub szybciej się buduje. Jak zawsze są "plusy dodatnie" i "plusy ujemne" ? takiej zmiany ale kilka lotów to za mało aby potwierdzić, że jego uproszczona konstrukcja sprawdza się w eksploatacji. ms
-
Brawo ? Jedynka ma skrzydło klasyczne tj. fornir na rdzeniu styropianowym odchudzone poprzez otworowanie a dwójka ma skrzydło styrodurowe. Po za widoczną na pierwszy rzut oka drobną różnicą w wykonaniu oznakowania, jest jeszcze jedna konstrukcyjna zmiana. Mało widoczna ale .... szukajcie ? ms