Konrad_P

Z terminem MP F5J nie jest tak hop siup. To jest lotnisko czynne na którym jest wiele imprez i nie tak łatwo się wstrzelić.

02-03.06 jest terminem obowiązującym i się nie zmieni jeśli pogoda dopisze.  Warunki dla wszystkich będą równe więc zawody będą sprawiedliwe. 

Ten termin 16-17.06 to tak na pałę podałem bez konsultacji z dyrektorem, ale już teraz przypuszczam, że nie będzie szans zarezerwować ten termin. Na przełomie czerwca i lipca na naszym lotnisku są rozgrywane Mistrzostwa Świata i pewnie od połowy czerwca lotnisko będzie szykowane pod tą imprezę.

Jeszcze nie rozmawiałem z dyr. na temat zawodów międzynarodowych ponieważ nie było pewne kto je będzie organizował. Jestem wstępnie umówiony z dyrekcją i po tej rozmowie napisze jaki charakter będą miały te zawody. Jak zwykle idzie o kasę jaką trzeba zapłacić za status Międzynarodowy.

Dawid nie wiem czy sobie zdajesz z tego sprawę ale chłopie piszesz HISTORIĘ w tym sezonie.

Nigdy przed Wami czegoś takiego nie było. 

Ogromne gratulacje dla Ciebie i reszty chłopaków.

Jurek pogoda to obecnie największy mój stres związany z organizacją obu imprez.

MP miały podany do AP termin imprezy 02-03.06.2018 To są dwa dni właśnie po to że jak w sobotę będzie niepogoda to może uda się w niedziele. Miałem termin rezerwowy ale ze względu na dobitną sugestię dyrektora że termin czerwcowy jest najlepszy, ten rezerwowy termin troche się zdezaktualizował. Po mojemu to MP miały sie odbyć 19-20.05 a rezerwo to miała być własnie 02-03.06.2018. Teraz faktycznie musze się zastanowić i przedyskutować z dyrekcją co lub kiedy zrobić nowy rezerwowy termin. 

Jest wolny weekend 16-17 czerwiec 2018. W tym terminie są zawody we Włoszech i Hiszpanii więc może to będzie dobry pomysł.

Nie mniej to co piszesz to ważna sprawa bo MP muszą się odbyć.

Paweł z polataniem gdzieś obok może być mały problem. Właśnie to co napisał Jurek. Strefa. Cały Wrocek z okolicą.

Mam jeszcze jeden pomysł co do miejsca w niedalekiej odległości od lotniska w Szymanowie, ale muszę najpierw zbadać temat.

Pod koniec lutego lub najdalej na początku marca ukarze się biuletyn zawodów i w nim postaram się wszelkie możliwe zawrzeć informacje. Co do noclegów, lotnisk treningowych i dojazdów, wyżywienia itp.

Jednocześnie informuję, że zapisy na MP będą elektroniczne poprzez stronę f5j.pl która mam nadzieję, że wkrótce zacznie działać (nie mam kurde czasu żeby ją skończyć).

Tak samo na imprezę w Jaworze będzie rejestracja elektroniczna. Impreza będzie dwudniowa, w sobotę OPEN (bez licencji tylko z ubezpieczeniem) z być może jakimś szkoleniem dla zainteresowanych a w niedzielę już bardziej poważnie czyli klasyczne zawody. Jeśli ktoś będzie chciał wystartować w niedzielę a nie będzie miał licencji to spróbujemy coś wymyślić. 

Konrad dobrym zwyczajem jest w piątek przed MP udostępnienie lotniska przynajmniej od 17 na loty testowe itd.

Rafał też bym chciał polatać w piątek tuż przez zawodami, ale tak jak mówi Jurek szanse są żadne. 

Aluminium się maluje, spawa, lutuje,.. trzeba tylko wiedzieć jak i czym.

Być może ale z amelinum to tak ho siup już nie jest.

Dawid podejżewam, że większość z nas podobnie na podobnych zestawach zaczynała. Ci starsi jak ja to pewnie pierwsze kroki robili z Małym Modelarzem, potem modele kartonowe żeby przejść do nieśmiertelnej Jaskółki. Taka była właśnie moja droga do modelarstwa. Wsiąkłem na amen przy Jaskółce. Zrobiłem ich ho ho ho albo i jeszcze więcej w różnych konfiguracjach.

Ah aleś wywołał temat. Jdę nalać se myszowatej.

Oficjalny kalendarz imprez modelarskich w kraju.

https://docs.google.com/spreadsheets/d/13jyKnZg2x214RPUvWzjPdg8SG73NlqZlrTbpAHMyF-4/edit#gid=798832667

EDIT

UWAGA.

W kalendarzu jest  błąd odnośnie daty.

Mistrzostwa Polski modeli F5J są 02 CZERWCA 2018 czyli w sobotę a nie w piątek 1 czerwca.

1 czerwca jest wielka impreza lotnicza na lotnisku dla dzieciaków i rodziców a my startujemy dzień po. Ciężko było by rozgrywać zawody F5J w czasie pokazów szybowców, balonów i innego sprzętu latającego.

Nie mniej gdyby ktoś się zastanawiał to 1 i 2 czerwca można spędzić fajny weekend rodzinny we Wrocku.

1 posiedzieć na lotnisku i pooglądać pokazy potem pozwiedzać Wrocław a 2 wziąć udział w zawodach.  W tym czasie wysłać rodzinę do np. zoo pooglądać rekiny w oceanarium. Tam można naprawdę bardzo przyjemnie spędzić cały dzień. Jest też mnóstwo innych atrakcji i na pewno dnia braknie żeby choć troch ich zobaczyć.

Ale ja chce tylko być miejsce tym razem będzie całkowicie nieistotne. Im będzie gorsze, tym będę sie lepiej bawił latając

Do każdych zawodów podchodzę tak samo - miejsce, co ugram jest nieistotne - ważne być i "mieć fun".

I to jest istota tego wątku oraz zawodów F5J i penie nie tylko bo jak czasami goszczę na F3F to mają inną ale równie fajną zabawę.

Cholera mam wyrzuty, że Cię naciągam na takie koszty.

A jaja by były gdybyś sie tym soliusem dostał do finału.

Została oficjalnie potwierdzone, że Aeroklub Wrocławski w roku 2018 jest organizatorem Mistrzostw Polski w F5J. Obecnie zaczynam starania żeby Mistrzostwa Polski stały się Międzynarodowymi Mistrzostwami. 

Tak więc zapraszam wszystkich chętnych na MP do Wrocka i tych co chcą polatać i tych jeszcze nie zdecydowany, którzy chcą popatrzeć. Jak tylko pogoda dopisze to będzie fajnie.

Faktycznie. Sorry Tomek nie mniej wiedzy nigdy za wiele.

Ponieważ też mam zamiar kupić ten silnik to dodam swoje 3 grosze. Silnik będzie działał w modelu (nie koniecznie rekreacyjnym ) przez maksymalnie 20s, więc żyłowany przez długi czas nie będzie. Będzie długi okres czasu na wystygnięcie silnika bo ponad 20 min lub więcej. 

Mnie najbardziej interesuje co wnosi timing w takich silnikach. Czy ma on wpływ na kv czy na pobór prądu. 

Ponieważ będę stosował regulator 40A a producent silnika pisze, że ze śmigłem 13x8 pobór prądu to 39A, więc gdyby timing miał wpływać na pobór prądu to po prostu chciałbym wiedzieć czy nie spale regulatora a przy okazji nie rozwalę modelu.

Gratulacje dla naszych chłopaków za brąz w MŚ w lotach. Bardzo udane zawody bo i Piotrek i Dawid i chyba nawet Stefan uzyskali życiowe rezultaty.

Dawid ja wiem, że medal wyskakali wszyscy, ale szczerze powiem, że gdyby nie Twój drugi skok to Niemcy by mas pokonali, więc połowa tego medalu należy się Tobie   . 

Pogratuluj chłopakom i trzymajcie taką wspaniałą formę do Korei. 

Edit.

Ale wstyd pomyliłem imię Stefana. Pewnie dla tego że przed chwila pisałem o Sebastianie Kawie i jego osiągnięciach. Poprawione.

Dla Sebastiana ogromne gratulacje. Co za sportowiec, co za pilot.

A co do doceniania czy nie doceniania jakiejś dyscypliny sportowej to sprawa jak zwykle jest trochę skomplikowana. 

Tenis i przytoczona Radwańska to sport ogólnoświatowy, który bardzo łatwo pokazywać w TV a tym samym łato się sprzedaje. Piłka nożna, siatkówka, skoki, ręczna czy lekko atletyka w wydaniu ME i MŚ czy Olimpijskim i tego typu dyscypliny są łatwe do pokazania. Proste do zrozumienia nawet laikowi, który pierwszy raz włączy telewizor. Już F1, choć to crème de la crème w sportach motorowych, jest niszową dyscypliną mało zrozumiałą przez zawiłość przepisów dla przeciętnego widza. 

A w TV zawsze chodzi o jedno, czyli o OGLĄDALNOŚĆ. A jak tu przyciągnąć i przykleić widza do telewizora w takiej dyscyplinie jak MŚ w szybownictwie. Jak takie pokazy zrealizować, żeby były ciekawe. Pewnie się da, ale koszty pewnie byłyby niewspółmierne do kasy jaką stacja zarobiłaby pokazując takie zawody.

Szlak mnie trafia, że chociaż zajawki nie ma w TV o tak utytułowanym sportowcu i zasłużonym dla naszego kraju jak Sebastian Kawa. Niestety takie są obecnie czasy, że wszech obecnie panującej komercja wszystko się teraz podporządkowuje. 

Od Dziecka marzyłem żeby zamieszkać w Alice Springs, tak więc te 45 to dal mnie marzenie. 

... nawet coś tam majstruje w wolnych chwilach

 

http://rcclub.eu/viewtopic.php?f=14&t=10354

Dobre... coś tam.    Mi szczena po prostu opada.

Będzie OK.

Też tak regeneruje tą żywicę.

Wojtek a kiedy się kończą wybory?

OK. W przyszłym tygodniu mam trochę więcej luzu to się tym zajmę.

Dobre pytanie też bym chciał znać oficjalną odpowiedź.

Nie oficjalnie wiem gdzie ale to nieoficjalnie. Za chwilę trzeba zacząć się brać za organizację a decyzji jak nie było tak nie ma.

Dawid było świetnie. Dzięki za wielkie emocje.

W ostatnim konkursie pierwszy skok był genialny.

Fakt mały niedosyt, ale to może i dobrze bo będzie większa motywacja na przyszły rok.

Teraz tą wysoką formę tylko trzymaj na Korę. 

PS

Po drodze jeszcze mamut. Lubisz mamuty czy nie za bardzo.  

Kup najlepszą na jaką Cię stać. A jak cię nie stać   to dozbieraj i kup za jakiś czas.

Skalpel i tylko skalpel. Im ostrzejsze narzędzie tym czystsze cięcie.

Tylko przy używaniu skalpeli uważaj bo są kruche przez co mogą być niebezpieczne a oczy są blisko. Dopiero zaczynasz zabawę więc jeszcze nie masz wyrobionej ręki do tego typu narzędzi. W pewnej ręce skalpel nie jest niebezpieczny.

Ja bym Ci poradził dokładne to co Franciszek czyli noże firmy OLFA. Są bardziej uniwersalne, choć skalpel niewątpliwie wielekroć ostrzejszy.

 

Koledzy wyżej napisali prawdę (tak w 95% się zgadzam) jak wygląda ta łatwiejsza droga ale chciałem pokazać, że nie jest jedyną jaka istnieje, tylko wymaga ... więcej determinacji i trochę więcej kosztuje ;p

 

Jesteś dorosły - Twój wybór. 

 

Niezależnie od wybranej drogi - trzymam kciuki - bo hobby jest super i daje wiele radości (i budowanie i latanie)

Szymon to co napisałeś zgadza się całkowicie. Ja proponowałem znacznie tańszą drogę, ale tak jak napisałeś można i zaczynać zabawę na modelach konstrukcyjnych. Więcej powiem, ja też zacząłem przygodę i naukę latania na modelach konstrukcyjnych - spalinowych. Niestety moja droga wyglądała dokładnie jak twoja. Niestety wymiękłem i kupiłem piankę. Dopiero przy drugiej piance doszedłem do tego o co w tym lataniu tak naprawdę chodzi.