Skocz do zawartości

Konrad_P

Moderatorzy Forum
  • Postów

    6 065
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    37

Treść opublikowana przez Konrad_P

  1. Po mojemu to tak jak Wojtek pisze JASKÓŁKA.
  2. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    Panowie zawody w Zielonej Górze się odbędą pomimo nie wystarczającej liczby zawodników. Jestem po rozmowie z organizatorem i po namowie kilku zawodników Leszek zgodził się zorganizować zawody. Będzie skromnie, ponieważ obecne obciążenia ze strony AP są na tyle wysokie, że ten budżet z wpisowego nie pozwala na wiele. Ja będę w sobotę na zawodach ale niestety tylko jako obserwator. Zdrowie nie pozwala mi jeszcze na latanie.
  3. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    INFORMACJA Jeśli ktoś jest jeszcze zainteresowany zawodami F5J w Zielonej Górze to bardzo proszę o pilne zapisanie się na listę. Rozmawiałem przed momentem z organizatorem i sytuacja jest następująca. Jeśli nie zbierze się minimum 14 -stu zawodników to zawody w Zielonej Górze się niestety nie odbędą. Jest to spowodowane kosztami organizacji takich zawodów czyli: ubezpieczenia OC zawodów (obowiązkowe), opłaty lotniskowej, nagrody, dyplomy itp. Przy niskiej ilości zawodników opłaty są dokładnie te same i nie da się zorganizować zawodów tak aby nie dołożyć z własnej kieszeni.
  4. A miałem się nie odzywać. Nie mam elektryka jak Witold ale pół elektryka i uważam, że ta wersja elektryka jest w tej chwili najrozsądniejsza, choć widzę duże zalety pełnego. Pełny elektryk, w mojej ocenie, zwłaszcza do miasta to dobry pomysł choć, tak jak tu już napisano, cena nie zachęca. Jeśli nie będzie przełomu w przewidywalnie krótkim czasie, tak do 2030 roku to pełne elektryki będą prawdopodobnie nie sprzedawalne. Pół elektryk jest to dość faja opcja. Po mieście w zimie te 50-60km idzie spokojnie przejechać. I tak jak Witold wspomniał w zimie trzeba ładować co dwa dni, w lecie wystarczy co trzy i dystans wydłuża się po mieście o te 15-20km. Bardzo mocno rozważaliśmy czy wybrać pełnego czy pół elektryka. Ponieważ samochód będzie eksploatowany raz lub dwa razy w roku na długim lub bardzo długim dystansie to kolejki do ładowarek na stacjach całkowicie nas przekonały, że pełny elektryk się nie sprawdzi. W zeszłym roku wracając z południa zatrzymałem się żeby zatankować za resztę ichniejszych pieniędzy i zobaczyłem, że do każdej z pięciu ładowarek na tej stacji stoi po sześć - osiem samochodów w kolejce, Baterka do tego pół elektryka ma dość długą gwarancję więc mamy nadzieję, że jeśli się coś stanie to wymienią a jak nie to zostanie całkiem fajny i żwawy silnik spalinowy i będzie można dalej jako tako eksploatować samochód a nie wywalić od razu na złom Moim zdaniem, jak pisałem wyżej, jeśli nie będzie w najbliższym czasie rewolucji w bateriach do samochodów to elektryki będą tylko takim etapem pośrednim dla innych rozwiązań. Jakich to teraz trudno powiedzieć, czy wodorowe czy CNG czy jeszcze coś innego ale pełne elektryki umrą śmiercią naturalną ze względu na wszystkie wady jakie tu już o nich wypisywano które przysłonią zalety. Z tymi (wadami) o jakich wspomniał Witold zgadzam się w 100% zwłaszcza te cholerne przeglądy. Tu niestety łupią nas okrutnie. I taka mały dygresja, jeśli ktoś jeździ 20, 30 czy 40 letnim samochodem to sobie może zrobić przegląd za 350,- czy nawet 150,- zł, ale jeśli jest to samochód na gwarancji i jeszcze do tego w kredycie to nie masz wyjścia i musisz serwisować w ASO. Tak więc proponuję więcej myśleć a mniej pisać bzdur bo i przegląd spalinowego samochodu kosztuje obecnie powyżej 1500zł . PS Sam posiadam już prawie 20 letni samochód, więc wspomnienie o starych samochodach nie wynikało z przechwałek czy wytykania komukolwiek tylko stwierdzenie faktu, że jak ktoś umie i wie jak to sobie sam może to zrobić po kosztach.
  5. Oczywiście że jest. Miał małą przerwę ale powrócił.
  6. Tak zdecydowanie jest to największe forum modelarskie w Polsce. Bardzo proszę załóż nowy wątek z Twoją budową i na bieżąco pokazuj swoje postępy. Ten wątek zostanie zamknięty ponieważ jest to dział tylko na przywitanie się ze społecznością tego forum.
  7. Adamie jestem zachwycony. U mnie w szafie leży ze 4 roczniki MM i coraz częściej dzięki Tobie zaczynam o nich myśleć.
  8. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    A ja dzisiaj wymiękłem. Trzęsło mnie zimno tak strasznie, że ode chciało mi się latania. Nawet druga kurtka pożyczona od Jarka niewiele pomogła. Ale i tak by mi się dziś nie udało polatać nawet gdybym się zdecydował. Jak wróciłem z lotniska i wkładałem modele na miejsce to ręce mi opadły. Do lekkiego nie wziąłem sterów a do ciężkiego zabrałem nie oprawione nowe skrzydła od lekkiego. Ale chłopaki polatali i naprawdę pomimo koszmarnych warunków i opadającej silnej mgły dawali radę utrzymać się z 60-70m przez 5 min. A co do kolejnego latacza F5J to Wrocek jest bezapelacyjnie stolicą F5J. I powiem Wam, że latanie w kupie bardzo mocno podnosi umiejętności i poziom wszystkich latających. Że Tomek M. zrobił kolosalne postępy od zeszłego roku to wiadomo ale Ryszard jest kolejnym przykładem tego, że latanie w kupie, a nie samemu na własnej łączce, podnosi niesamowicie poziom pilota. Ryszard w tym roku zrobił ogromny skok w porównaniu z zeszłym rokiem. Też oczywiście jego poziom podniosły zagraniczne zawody które są nie do przecenienia, a że zaraz za naszą granicą jest ich trochę więc jeździ i się dokształca. Teraz Andrzej jako kolejny adept F5J przejdzie w przyszłym roku szybki kurs latania w termice i spróbujemy go namówić na pierwsze zawody PP i/lub MP. Sześciu czynnych lataczy oraz dwóch dochodzących, bo Tomek zapomniał jeszcze o Macieju R., to ogromna grupa. Może, jak będzie kiedy, to zrobimy zawody typu Wrocław kontra reszta Świata. No OK może na razie tylko kontra reszta Polski. Niestety po wczorajszym spotkaniu z nowymi władzami z Komisji Modelarskiej dowiedziałem się, że AP podniosło w sposób abstrakcyjny składkę za licencję FAI. Z 50 zł do 200zł w przyszłym roku. A co do planów na przyszły rok to Wrocław planuje zorganizować podobnie ja w tym roku 2x PP oraz MP w F5J. Więc proszę śledzić kalendarz na stronie AP oraz f5j.pl. Mam nadzieję, że uda mi się coś poprawić tą stronę f5j.pl w zimie i nadal będzie jako tako funkcjonować. I na koniec mała ciekawostka. W przyszłym roku odbędą się łączone zawody F3K+F5J. Tak więc piloci latający w F3K będą mogli również wystartować w F5J i na odwrót. A że jest kilku takich pilotów to mam nadzieję, że uda się im polatać w obu zawodach. Z Czarkiem próbujemy nowej formuły i chcemy zobaczyć jak, i czy w ogóle, to się uda i być może wejdą takie łączone zawody do kalendarza w przyszłych latach. Ale to będzie bardzo mocno zależało od opinii samych zawodników.
  9. Jarek co do łopatek to sprawa ma się tak. Łopatki typu 9x21 czy 11x17 są jak najbardziej OK tylko, no właśnie jest z nimi spory problem. Wystartować model samemu praktycznie się nie da. Trzeba byłoby mieć pomocnika typu "oszczepnika" który ciepnąłby tak mocno modelem żeby model sam zaczął lecieć. Dopiero po chwili, jak długiej to nie wiem bo nigdy nie latałem na tego typu łopatkach, model zacznie lecieć. Jak już zacznie to prędkości osiągane będą niesamowite. Ja bym zaczął od 12,8x13 albo trochę spokojniej 13x8. Łopatki wezmą ponad 80A więc regulator wytrzyma. Tylko trzeba pamiętać o czasie bo tylko silnik może pracować 8s. Pakiet pewnie od razu troszkę spuchnie/zagrzeje się. Te 90C może okazać się ciut za małe, 120C byłoby dużo lepsze. Ja latam na 850mAh 90C na łopatkach które biorą około 40A i po locie (krótkim) jak wyciągam pakiet to jest ciepły. Silnik identyczny tylko mniejszy 1515. Regulator masz świetny i nie kombinuj przez przypadek ze zmianą. Te regulatory to high top regulatorów. No ale kołpak to porażka. Kupiłem identyczny i wywaliłem bo po podcięciu wyglądał beznadziejnie. Reszta to tak jak chłopaki podpowiadają. Snapy mogą być te metalowe ale te które pokazuje Rafał też są świetne i się sprawdzają. Ja w swoich modelach mam i te i te i jakoś nie widzę różnicy. Działają. MKSy mają dźwignie plastikowe i takie zastosuj, a popychacze to czym sztywniejsze tym lepsze. Tak jak podpowiada Jurek albo szprycha albo specjalne toczone i gwintowane, są taki w sprzedaży w sklepach modelarskich. Buduj buduj bo to już chwila minęła jak zacząłeś
  10. Andrzej owszem, młody ekstra a ciebie ni hu hu. Ale co by nie mówić niebieski jest passe.
  11. Kurde "nie chcem ale muszem" do tego miodu wrzucić łyżkę dziegciu. Gdzie, do chusteczki haftowanej, w barwach narodowych jest kolor niebieski. Taż nie można było się ubrać w koszulki białe co najwyżej czerwone takie bardziej narodowe. PS. Świetny wytęp, fajna relacja, ekstra fotki.
  12. Proszę przeczytać regulamin forum.
  13. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    UWAGA zawodnicy Już teraz o tym pisze ponieważ miałem kilka telefonów związanych z zarezerwowanymi noclegami. Z przykrością informuję wszystkich zawodników zapisanych na Puchar Polski w terminie 01-02.10.2022 że zawody zostają odwołane z powodu złej pogody. PS Wczoraj było podobnie deszcz miał padać pd 16 a zaczął już od 13. Tak więc szkoda aby zawodnicy jechali tyle kilometrów na darmo zwłaszcza że było zapisanych 5 zawodników z zagranicy. PS2 Jak uda mi się ustalić termin zapasowy to poinformuję jeśli nie to do zobaczenia w przyszłym sezonie.
  14. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    Tak się właśnie zastanawiam nad terminem zapasowym. Dla mnie całkowicie odpada weekend 15-16 bo mam Cristal CUP. Pozostałe terminy październikowe mi pasują. Poproszę o ewentualne propozycje. Może uda się ustalić jakiś termin dogodny dla wszystkich.
  15. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    Uwaga zawodnicy zapisani na zawody Pucharu Polski we Wrocławiu w ten weekend. Ponieważ cały czas jest słaba pogoda, kurde leje jak cholera, i w weekend na tą chwilę też ma być nie lepiej. W związku z tym jutro jak się ukarze już prognoza na cały weekend podejmę ostateczną decyzję co do organizacji zawodów. Jutro około 20 dam ostatecznie znać tu na forum oraz na stronie f5j.pl
  16. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    Tomek Frąk wygrał mocno obsadzone zawody ET we Włoszech. Tomek gratulacje. Świetny sezon!
  17. To czytaj dalej ale tym razem ze zrozumieniem.
  18. Bardzo proszę zapoznać się z regulaminem forum. Potem będziemy się witać.
  19. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    Czarek jestem (śmy) otwarci co do kontynuacji w przyszłym sezonie. Rozmawiałem z p. dyrektor AD po tych zawodach i pomimo, że jej nie było (była na urlopie) to już wszystko wiedziała. Ja przekazałem kila informacji i myślę, że jeśli F3K chciałoby w przyszłym sezonie polatać znów PP to nie będzie żadnych problemów a i pewnie znajdą się kolejni chętni latać w tej kasie. Lotnisko jest na tyle fajnie położone, że i duże i małe mają możliwości a pobliski lasek, który tym razem wyjątkowo nie pracował, daje sporo opcji. A co do połączenia K+J to cały czas mi chodzi to po głowie, ale teraz po zobaczeniu o co biega w zawodach K widzę w czy jest problem i że to takie łatwe nie byłoby jak mi się poprzednio wydawało. Oczywiście można przemyśleć sprawę i zorganizować tak aby bez szkody dla klasy wspólnie polatać. A gdyby jeszcze ci sami zawodnicy startowali i tu i tu to byłoby jeszcze fajniej, ale chyba trudniej. Może zawody 2,5 dniowe albo w czerwcu i latanie do 21.00 Miejsce Tomka to żadna legenda czy ściema a fakt wielokrotnie udowadniany. Jak nigdzie nie nosi to lecimy w miejsce Tomka tam będzie i zazwyczaj jest. Zdarza się, że nie ma, ale bardziej jest tak, że to ty nie trafiłeś w to miejsce i już. Niestety dla małych to ciut za daleko. Zapomniałem również w poprzednim poście złożyć podziękowania, ale na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że pisałem tak na gorąco i w dużym zmęczeniu. Składam ogromne podziękowania (kolejnemu) Tomkowi i Andrzejowi , którzy są od wielu, wielu lat opiekunami tego lotniska, za skoszenie trawy przed zawodami. Tomek z Adamem nas kilka lat temu przygarnął jak Łukaszowice się dla nas zamknęły. Od tego czasu działamy wspólnie wspierając się na wzajem w utrzymaniu tego lotniska w takim stanie jak je widzieliście. Tomek Adam DZIĘKI. Tak aby jeszcze uzupełnić odbyte zawody wstawiam dwa ważne zdjęcia o których zapomniałem w poprzednim wątku.
  20. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    W tym terminie miały być zawody w Szczecinie ale już w zeszłym miesiącu zostały odwołane.
  21. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    Jakoś nikt nic nie pisze, to ja może parę słów napiszę, o zawodach "latającego planktonu" jakie się odbyły w ten weekend we Wrocławiu. Cóż wątek jest o F5J i modelach 4m więc te co latały w weekend to dla nas taki właśnie "plankton" Byłem na takich zawodach po raz pierwszy i powiem, że jestem pod wrażeniem. Świetna zabawa dużo różnych konkurencji, zupełnie inaczej niż u nas. Naprawdę jest na co popatrzeć. Nie mam doświadczenia więc za bardzo się nie mogę wymądrzać ale były i emocje i szachowanie się. Cóż zupełnie inaczej niż w F5J. To co mnie osobiście zaskoczyło, bo kompletnie nie znałem regulaminu, to to, że można w majestacie prawa przelatać lot, bodaj do 30s. A co do samych zawodów to w sobotę pogoda była ciekawa, jak niektórzy zawodnicy mówili, wiało od 3 do 5m/s a w porywach jak patrzyłem to nawet ponad 9m/s. Za to w niedzielę dużo spokojniej tak od 0 do myślę maksymalnie 2m/s. Mam nadzieję że zawodnicy wyjechali zadowoleni i jak los da to może za rok też się spotkamy we Wrocławiu. Poniżej wstawiam trochę nieostrych zdjęć, jednak nadal mi oko nie ostrzy, z których łatwo się domyślić co to były za zawody. Zdjęcia są surowe nie obrobione takie prosto z aparatu, ale ja takie właśnie najbardziej lubię. PS Gdyby nie pesel oraz powyrywane oba barki to z pewnością bym spróbował w przyszłym sezonie polatać razem z całą ekipą.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.