Skocz do zawartości

kulfon250

Modelarz
  • Postów

    553
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Odpowiedzi opublikowane przez kulfon250

  1. 10 godzin temu, Ares napisał:

    Też kiedyś tak myślałem dopóki nie polatałem modelem z nieco nowszym profilem:)

    Nagle się okazało ,że można normalnie latać przy wietrze przy którym modele na Clarku stoją jak latawiec...a przy wietrze przy którym kiedyś zostawałem w domu mogę cieszyć sie lataniem. Stare profile są również bardzo dobre i co ważne proste w wykonaniu ale przy większym modelu termicznym warto się pomęczyć i zrobić płaty z może nie nowoczesnym ale choć nieco lepszym "szybowcowym" profilem.

    Latanie w termice staje się wtedy czymś jakościowo zupełnie innym ( łatwiejszym i lepszym)

    Clark Y i jego pochodne są bardzo dobre do modeli samolotów i tam wcale nie straciły na wartości ale do motoszybowców warto dać coś nieco lepszego.

    Spróbuj sobie do istniejącego kadłuba dorobić nowe płaty z innym profilem ( jakim to już niech doradzą bardzej doświadczeni koledzy ) i sam ocenisz efekt.

    Skoro masz CNC to nie ma poblemu robota pójdzie szybko.

     

    P.S. Z mitem ,że termik ma być jak najwolniejszy walczył już Pan W.Schier budując Delfina. Jak jest termika to wieje i aby wtedy normalnie latać model musi mieć troszkę szybkości i co ważne mały opór aby "szedł" pod wiatr. Także Twój model chyba raczej do spokojnych warunków lub wieczornego latania na spokojnie. Co nie zmienia faktu ,że jest bardzo ładny i z pewnością loty przyniosą wiele satysfakcji.

    Powodzenia.

    Moim skromnym zdaniem najlepszą opcją jest wyposażenie płata w klapy i lotki ( 4szt. serw w skrzydłach) i wtedy klapy oprócz optymalizacji lotu wykorzystujesz w funkcji hamulców ( butterfly/crow) i po sprawie. 

    Tak obecnie robią wszyscy i myślę ,że to najlżejsze i w sumie najprostrze rozwiązanie.

     

    Model jest zrobiony do latania wieczorem przy słabej termice i małym wietrze.

    nie jestem zawodnikiem, nie zależy mi na mega czasach lotu :), tylko na odrobinie relaksu.

    Założeniem był też koszt wykonania i wykorzystanie tego co miałem na półce w domu.

    Dokupiłem tylko silnik i kołpak.

    Zastanawiałem się na innym profilem, czytałem długie dyskusje na ten temat na stronie autora, ale na razie jak i w jego przypadku wygrał ten co jest.

    Inny profil wymagałby kilku zmian konstrukcyjnych, na które teraz nie miałem czasu.

    Początkowo, miałem zamiar zrobić dodatkowo klapy (motyl itp.) ale wygrała walka o wagę (teraz RTF z aku 3S/220 to 1531 gram) i trochę lenistwo :)

    Jeśli model będzie spełniał moje oczekiwania być może w zimie zrobię drugie skrzydła z klapami i może innym profilem, nie mówię nie.

     

    PS. Nie neguję Waszych uwag o lepszych profilach itp...

    Na pewno macie dużo racji, widziałem w locie model z nowoczesnym profilem, lata ładnie, na pewno lepiej sobie radzi z wiatrem (do pewnego momentu), w zimie jak będzie czas pomyślę, mam koncepcję wersji z płatem inaczej dzielonym i z innym profilem, ale teraz nie czas na to gdy jest ładna pogoda :)

  2. Godzinę temu, Ares napisał:

    Maćku model piękny i staramnie zbudowany, kolorki też extra.

    Powiedz tylko dlaczego zastosowałeś tak długi nos w modelu?

    Może to powodować tendencje do niestateczności kierunkowej modelu .

    Pozdrawiam

    To nie jest mój projekt, tylko przeróbka czyjegoś.

    Ten długi nos ma jeden bardzo duży plus, bezproblemowe upchnięcie gratów i wyważenie.

    Mam kilka szybowców i wszystkie mają oprócz silników sporo ołowiu, bo zrobiono im króciutkie noski.

    O szarpaninie, by graty wlazły nie wspomnę.

    Kilka tych modeli lata, na razie nikt nie narzekał na ich stateczność, jedyne co to w wersji moto zmieniono usterzenie z V na klasyczne.

    Ale latają silnikówki z V i też radę dają :)

     

    Prace trwają, zostało wpięcie lotek i bowdenów kierunek + wysokość no i oklejenie kadłuba, więc jak pogoda pozwoli chyba w ten weekend oblot i się okaże co on wart :)

  3. 1 godzinę temu, CrazyTomas napisał:

    A myślałeś może, żeby wycinać te puzzle na zamówienie. Ty byś przytulił trochę grosza a smar w łożyskach by się nie zastał.

    Tak, myślałem, mam do niego 3 a w zasadzie 4 różne skrzydła do wycięcia

    1. Gołe bez lotek i hamulców (tylko kierunek i wysokość)

    2. Z hamulcami bez lotek

    3. Z klapami i lotkami

    4. Z hamulcami i lotkami

     

    Ale, najpierw oblot tego co się buduje.

    Potem muszę zrobić spis elementów i choć podstawowy opis konstrukcji.

    Potem jak wszystko się potwierdzi kalkulacja, bo tez nie chodzi o to by do tego dokładać ;)

    I wtedy na pewno puszczę tu informację.

    Jeśli cena będzie komuś odpowiadać, czemu nie.

     

    W planie jest short-kit

    - wycięta gondola do sklejenia

    - wycięte żeberka, usztywnienie dźwigara, spływ i ew. lotki lub hamulce, winglety.

    - wycięte elementy sterów, jako ciekawostka może by zastosowane usterzenie V.

    - wycięte szablony, otworów, klejenia, noska itp...

    - różne pierdolety

     

    Dokupić budowniczy by musiał rurę węglową 16x1

    Listewki dźwigarów, balsę na kesony, 

    25 minut temu, elpazo napisał:

    Brawo Maciek tylko nie lataj za wysoko jak mój Bird of Tim.

    Wiesz, że ja z powodu podeszłego wieku latam jak Mama mówiła "nisko i powoli" :)

  4. Kadłub zwykła sklejka topolowa 3mm,

    oklejenie kadłuba balsa 3mm

    żebra, kesony - balsa 1,5mm,

    lotki - balsa 8mm szlifowana,

    stery - balsa 5mm

    winglety balsa 3mm x2 (sklejane)

    dźwigary sosna 10x3

    rura węglowa 16x1

    rurka aluminiowa bagnetu 9x1

     

    Balsa zwykła nie selekcjonowana taka z tych najtańszych.

     

    to tak w skrócie, także jak widać nie ma tu nic mega.

    silnik Dualski ok. 72g

    serwa Tower Pro 4 szt.

    • Lubię to 1
  5. U mnie nie pada, ale pi...dzi jak w kieleckim, a wiatr ustaje jak pokazują się gwiazdy ;)

    Dlatego praca wre.

    Jedna połówka już sklejona, do wykończenia tylko ucho i do przyklejenia winglet i krawędź natarcia.

    IMG_1693.thumb.jpeg.e8c6d662c9335b5c15dffd08e368b6e1.jpeg

     

    Druga goni pierwsza bo sklejone dwa elementy, ale tam ucho ma więcej zrobione

     

    IMG_1694.thumb.jpeg.4e13ba6bd63172266446964c1df4d35d.jpeg

     

    No i po kilku dniach patrzenia nań skleiłem bloczek, który po oszlifowaniu będzie końcem gondoli...

     

     

    Mam ambitny plan by w przyszły weekend, jak pogoda pozwoli, polecieć, ale zobaczymy czy jakaś pierdółka,, lub brak czegoś mnie nie zatrzyma...

    Na razie jestem optymistą :)

    IMG_1695.jpeg

    • Lubię to 2
  6. 43 minuty temu, mar_io napisał:

     

    Serwis silników DLE gwarancyjny i pogwarancyjny silników spalinowych DLE, których Firma F3M jest wyłącznym dystrybutorem w Polsce.

     

    Nie twierdze, że nie są , ale pamiętam jak w pewnej branży, którą się zajmowałem w podobny sposób ogłaszały się 4 firmy :)

  7. 1 godzinę temu, kpawel napisał:

    Chińczycy potrafią kombinować o wiele lepiej niż nasi. Pięć lat temu można było na bazarze w Szanghaju kupić oryginalny pendrive Kingstona o pojemności  2 TB, pomimo, że producent ich nie produkował i nie wiem czy zdołał wyprodukować do dzisiaj. Oczywiście oryginalny i  w bardzo dobrej cenie. Podrabianie (w najgorszej możliwej jakości) przez konkurencyjne firmy wcześniej sklonowanych produktów to przecież też norma.

    Owszem, ale tam przynajmniej wiesz, jak wygląda sytuacja, a tu "zaufany" sklep np. twierdzi, że podróbki bez pudełek, to oryginały....

  8. O tak, u nas bywają cuda, kiedyś jedna z hurtowni, zaproponowała mi Futabę pulpitową w super cenie, co ciekawe "oryginalny" zestaw miał jakiś przedziwny odbiornik i konfigurację akcesorii.

    Napisałem do producenta, odpisano mi, że takiej konfiguracji nie ma.

    Przyciśnięty handlowiec stwierdził, że firma kupuje to w jakiejś hurtowni w bodaj Indiach :), ale to na pewno oryginały wszystko ;)

    Pewnie tak jak te odbiorniki Futaby bez pudełek...

    a potem wpisy, że odbiornik nagle zgubił linka, mnie coś takiego nigdy mi się nie zdarzyło, ale fakt nigdy nie kupiłem "oryginalnego" odbiornika bez pudełka...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.