Skocz do zawartości

kulfon250

Modelarz
  • Postów

    554
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Odpowiedzi opublikowane przez kulfon250

  1. Ok, wrzucę i tutaj :)

    Spitfire 2.06m budowany w oparciu o plany takowego modelu Dynaflite.

    Marzenie to waga RTF 5kg, a co będzie zobaczymy.

    Model jest budowany głównie na bazie sklejki 3mm, balsa tylko na kesony, obły tył (góra) i niektóre wypełnienia.

    Sylwetka kadłuba nie będzie idealna (np. brak obłości u dołu), ale ma to na celu obniżenie wagi, a i nie ma to być w założenia makieta, tylko model do polatania :)

    Poniżej kilka fotek z budowy.

    IMG_2596.jpeg

    IMG_2601.jpeg

    IMG_2602.jpeg

    IMG_2604.jpeg

    IMG_2606.JPG

    IMG_2607.jpeg

    IMG_2608.jpeg

    IMG_2609.jpeg

    IMG_2611.jpeg

    IMG_2612.jpeg

    IMG_2614.jpeg

    IMG_2615.jpeg

    • Lubię to 4
  2. 4 minuty temu, Elvis napisał:

    Masz rację, już to wyjaśniliśmy z kolegą, ma soft z 2020 r. Zastanawiamy się czy po aktualizacji nadajnika zostanie menu pl czy  wyleci?

    Teoretycznie nie powinien i nie kojarzę bym po upgradzie musiał wznawiać polonizację, bo ona jest w innym nowym folderze.

    Ale głowy sobie obciąć nie dam, choć żadna z osób którym robiłem polonizację nie zgłaszała takiego problemu, a nie chce mi się wierzyć, że nikt nie upgraduje nadajników :)

    W nowej wersji softu jest 10, tak jak pisze @Market.

    IMG_2583.jpeg

    • Dzięki 1
  3. Jeti nie ma polskiej instrukcji i obawiam się że podobnie jak z oficjalnym językiem polskiem w radiu, prędko się to nie zmieni.

    Ja spolonizowałem swój nadajnik, co znacznie ułatwia poruszanie (robię to odpłatnie, priv)

    Samo radio jest proste, ale trzeba podejść do niego ciut inaczej jak do radia typu Futaba itp.

    Można też pobawić się symulatorem radia zawartym w Jeti Studio.

    Poradniki Harrego to mistrzostwo :)

  4. 5 godzin temu, Andrzej Klos napisał:

    Ziggy z Adelaide twierdzi, ze to moja stara glowa i musialem sie zamyslic i pokrecily mi sie kolory chmur i modelu.  Podobno czesto sie to zadaza, mnie po raz pierwszy.  Chyba Jeti ma alaram "Brak sygnalu" i zaczalby piszczyc ale nie jestem pewien, musze sprawdzic.

    Generalnie by zaczął piszczeć trzeba by odlecieć bardzo daleko poza zasięg wzroku :)

    Nawet odbiornik nano spokojnie daje radę da 300-400m i więcej :)

    Obawiam się, że raczej kolega ma rację.

    Sam miałem podobna sytuację w sensie rozbicie, zwaliłem na model, film pokazał pomylenie wychylenia lotek przy lądowaniu na siebie :( a ze to Zlin 50L był, korek i wiadomo...

    Cóż starość niestety jest mocno przereklamowana ;)

  5. 6 godzin temu, dariuszj napisał:

     

    Znając Macieja to to będzie się wlekło i wlekło. Pewnie nawet kilka dni a może i tydzień ;)

    To prawda, pewnie dopiero w kolejny weekend poleci , bo zostało oklejanie :)to tak ze 2 dni :)

    6 godzin temu, Ares napisał:

    Z pewnością dobrze. Nawet bardzo dobrze. 

    Warsztat masz profesjonalny to o dobre wykonanie nie ma co się martwić. 

    Szkoda tamtych skrzydeł...... Ale czasem każdemu się zdarzy. 

    Dzięki temu wypadkowi te wreszcie powstały, bo tak by mi się chyba nie chciało, więc nie ma tego złego :)

  6. No i  poleciał, taki niedokończony :)

    Obiecałem mu kabinkę , jak będzie latał.

     

    Model lata bardzo poprawnie, dobrze reaguje na stery, do tego stopnia, że muszę mu zmniejszyć wychylenia początkowe sterów. :)

    Na razie zrobiłem 5 krótkich 2-3 minutowych lotów, bo powoli dogaduje się ze środkiem ciężkości.

    Latam z baterią 3S/1300.

    Jako, że jest mały lubi raczej prawie bezwietrzną pogodę, lub słaby wiaterek. 

     

    Dołączam go do stałej lotniskowej floty, bo naprawdę daje sporo radochy :)

    • Lubię to 1
  7. 13 godzin temu, Jerzy Markiton napisał:

    Z Ogarem jest problem z napędem... Model przepiękny ! Ale: do zestawu Robbe (3,5m) był polecany silnik 6,5cm bo ..... większe śmigło się nie mieściło. Była próba elektryfikacji - ale ten sam problem. Największe śmigło jakie się mieściło to było bodaj 10" ? Nie można było dobrać silnika.  Była prędkość ale nie było ciągu statycznego do bezpiecznego startu. Zwiększanie napięcia dawało większe obroty ale przyrost ciągu statycznego był minimalny. Chłodzenie silnika też mało skuteczne. Ale też z uwagi na słaby ciąg statyczny czas pracy silnika był dość długi, co przy przeciążonym silniku musiało skutkować większą temperaturą ?

    A gdyby użyć śmigła trójłopatowego?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.