![](https://rchubiq.eu/images/banery/pfmrc/pfmrc_rchubiq.gif)
![](https://pfmrc.eu/output2.gif)
![](https://modele24.pl/pfmrc/baner.gif)
![](https://modele.sklep.pl/images/banery/PFM1.gif)
![](https://pfmrc.eu/kawa.png)
-
Postów
554 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Odpowiedzi opublikowane przez kulfon250
-
-
8 godzin temu, Grzesiek napisał:
A zapytam w czym przeszkadza zastąpienie klotza EDL. Ten drugi jest dostępny.
Zamawiasz, czekasz, przychodzi
Jurek tak zrobił i dzięki niemu, moje Saito napije się Klotza
Wielkie dzięki Jurku....
-
Może podpórka aerografu?
-
1 godzinę temu, robert.pilot napisał:
Ale super. Gdzie takie coś kupiłeś?
https://www.mahmoudishop.de/ ale uprzedzam boli cenowo, choć nie żałuję
Bo tanie to są dziewczyny przy drodze , tylko leczenie drogie
-
1
-
-
Ja używam takiej, maksymalna masa modelu to 40kg
Jedyny problem to modele z dużym podwoziem albo zastrzałami, trzeba układać do góry nogami
Na dziś po ustawieniu kilkunastu modeli, nie mam zastrzeżeń, wszystkie w pierwszym locie poleciały praktycznie prawie bez trymowania.
Waga mierzy punkt CG i wyważenie poprzeczne, to ostatnie wyjaśniło mi parę dziwnych zachowań modeli
Dodatkowo używam ich przyrządu do ustawiania kątów w modelu i kątów sterów.
-
1
-
-
A jak wyważyć model trzykołowy ale z kółkiem ogonowym?
-
-
5 godzin temu, young napisał:
Waga piórkowa póki co. Ale ona nie najważniejsza.
Ciekawe jakie barwy zrobisz na gotowo ???
Kolory wyjdą takie jakie mam folie
Z założenia robię ten model z tego co jest czyli sklejki, resztek balsy, folii i gratów z szuflady.
Ma być fajnie i tanio
I kto wie może będzie też kolorowo
-
Waga na dziś:
- nieoklejone skrzydła z lotkami + mechanizmy lotek - 176g/2szt (dojdą oklejenie, mocowanie serw, taśma zawiasu)
- kadłub z silnikiem i 2 mechanizmami -214g
-
1
-
-
No to ogonek zrobiony, został tylko do oszlifowania, pionowy.
dojdzie tylko jeszcze zawias na dole kadłuba do pionowego, coby go trochę ustabilizować i chyba wkleję go na dwa małe kołki węglowe w poziomy.
A całość zaczyna wyglądać tak
Teraz zaczną się prace upierdliwe, serwa, cięgna, półki, oklejanie itp...
No i testy wyważenia i pomiar kątów, coby to równe w miarę było
PS. Pamiętaj o plikach .dxf kabiny, usterzenia już nie potrzebuję jak widać
-
2
-
-
-
-
-
-
-
U mnie wygląda to tak,
Skrzydła gotowe, zostało wydrukowania mocowań serw i oklejenie
Kadłub powoli się klei, nie powiem, że go lubię
Ale jest to dobre doświadczenie, do projektu kolejnego mini jaki mam w planie. Coby pewne rzeczy zrobić zupełnie inaczej
Zmiana jedna nie miałem listewki 7x2, więc jest hybryda węgla i balsy
-
1
-
-
Hej,
Mam prośbę, czy byłaby szansa, byś wrzucił tutaj, lub podesłał przez PW
rysunki usterzenia i kabiny w formacie .dxf lub .dwg
-
Witam,
na razie sklejam wedle planów
przy okazji nauczyłem się robić mirror z .pdf-a skrzydeł
ze zmian u mnie jak pisałem,
- mocowanie płatów to będzie rurka węglowa 7x5, w skrzydłach rurka aluminiowa 8x7, a tylne rurka 4x3 węgiel i w skrzydłach aluminiowa 5x4
-
spływ to listewka z balsy 2,5mm (wydłuża cięciwę płata do prawidłowej a i nie lubię węglowych spływów
)
- końcówka płata też będzie ze sklejki 3mm, tylko mocno odchudzona otworami, ale dopiero muszę ją narysować.
Na dziś mam gotowe skrzydła z lotkami
Lotki są wykonane z elementów z planu, tył skrzydła i przód lotki to balsa 5mm, zeskosowana. Zawiasy będą u góry, jeszcze nie wiem czy nie będą z taśmy samoprzylepnej, to kolejna burza myśli.
W skrzydle do przemyślenia mocowanie serwa lotki, pewnie jak zwykle będzie to ramka ze sklejki + drukowana płytka z serwem na 4 małe śrubki mocowana
Co do kadłuba mam przód sklejony, czekam na materiały ze sklepu (z Wrocławia), który kilka desek balsy i listewek pakuje od wczoraj i spakować nie może, tacy fachowcy
Konstrukcję pionowego i poziomego i materiały, rozważę jak już skleję kadłub i powkładam graty, coby zobaczyć jak się wyważać będzie. (u mnie będzie silnik z przodu)
Generalnie, na pewno konstrukcja kadłuba nie jest łatwa do "ustawienia" , ale pewnie da się to zrobić w miarę prosto, życie pokaże
Na fotce moment przymiarki, ze skrzydłami jeszcze spływu i lotek.
-
2
-
-
2 minuty temu, Osa napisał:
A niech se. Chyba się tym nie będziesz przejmował?
Wysłane z mojego M2103K19G przy użyciu Tapatalka
Zupełnie, to moje modele i będą takie jak chcę, z silnikami, starymi profilami itd...
-
sprzedane
-
Teraz, young napisał:
Za silnik masz plusa,
No nie wiem, czekam jak zaraz ortodoksi mnie będą opluwać
-
Jak wszyscy to i ja też
Tylko mój będzie głównie sklejkowy, balsa ograniczona do minimum.
Nie chciało mi się poprawiać rysunków, wiec doszły małe wydruki, zmieniające średnicę rurki bagnetu na 8 mm a bagnetu węglowego na 7mm
Żeberka będą ze sklejki, tylko pewnie stateczniki balsowe, ale jeszcze nie wiem czy na pewno.
No i pewnie dojdzie mały silnik z przodu, niestety ziemia w W-wie jest płaska
a gumy nie lubię
Zastanawiam się też czy nie wydrukuję ramki kabiny na drukarce 3D
BItwa trwa czy dawać lotki
-
2
-
-
Jeśli są mostki, a bez nich nie wyobrażam sobie frezowania, to ja robię tak, ze mam męczennika o wielkości ciut większej jak formatka sklejki i do niego w kilku miejscach małymi śrubkami przykręcam sklejkę (oczywiście nie w miejscach cięcia).
Męczennik mocowany jest zaciskami do stołu.
Przy tej grubości sklejki i odpowiednich mostkach wystarczy kilka śrubek i nie ma problemu.
Na fotce jest sklejka 3mm, jak widać jest tylko jedna śrubka na środku i nic się nie dzieje.
-
1
-
-
Silnik FG61 Boxer
Nie wstrzyknąłem, oleju do skrzyni, bo miałem starą instrukcje, ale jak zawsze zanim go uruchomiłem wlałem olej pod świece i powoli obracałem silnikiem.
Silnik pracował na zalaniu około 2h.
Olejem nie był Klotz, ale Motul Kart 2T Synthetic (poradził mi kolega co na takim silniku lata).
Dziś zajrzałem z ciekawości do zaworów, wszystko czyściutkie i lekko wilgotne od oleju.
W przyszłym roku, zobaczymy jak będzie pracował w modelu, na razie zapala od dotknięcia ręką, pracuje poprawnie jak na to, że przez pomyłkę był docierany na mieszance 1:5
Ale do latania modelem, jednak zamówiony zostanie Klotz.
Saito ma swoje wymagania i humory, ale i tak nie zamieniłbym go na inny
PS. widziałem wiele postów dot. tego silnika z zadowolonymi użytkownikami, z reguły to byli ci, co zastosowali się do uwag dot. dotarcia, oleju itp.
"Cudne" były narzekania kolesi co w ramach dotarcia latali wolno modelem z niedotartym silnikiem
i potem było zdziwko...
Godzinę temu, Grzesiek napisał:A ja nie rozumiem jednej istotnej żeczy.Po co kupowaliscie taki wynalazek jak tyle zlego wkoło niego opisu.
A po co budować modele, skoro tyle z nich się rozbija
Let LF-109 Pionýr 1:8 (mini scale) + pliki
w Makiety i półmakiety
Opublikowano
Choróbsko w miarę opanowane, to i robota powoli rusza
Wklejone usterzenie poziome, za chwile na wagę i zaczynam organizacje środka, tak coby się wyważyła
A tak apropos, ktoś liczył położenie CG?