Michal4x4

Cześć, Co do pomarszczenia to myślę że opcje sa dwie: przespać sie i starać o tym zapomnieć (wiem, że trudne ale moim zdaniem warto bo zmarszczka na sterze przy takim modelu szybko zniknie z uwagi;) ) albo zedrzec pokrycie i zrobić ma nowo. Moje, ograniczone wprawdzie, ale kilkukrotne doświadczenia w naprawach punktowych są wskazują ze się gen nie opłaca (moze słabo umiem). Pozdr. M Ps moim zdaniem wyglada lepiej niż dobrze.

Dzięki;) Chcialbym zrobić zdejmowaną maskę silnika, ktora będxie zamontowana na magnesiki tak jak w modeliku stearman'a (tam też w domku zmieści się bateria). Ponieważ nie wiem jak bedzie z wywazaniem chcę tez zrobić alternatywne miejscecna bat w postaci pudełka tam gdzie na zdjeciu wyzej lezy bateria. Pozdr. M

Dobry wieczór, Dziś malo czasu bylo, zdążyłem tylko wyrysować i zrobić malutką makietę domku i rozplanowac rozmieszczenie elektryki. Ponieważ 2 serwa będą na linii kraw spływu skrzydła, baterię i pozostałe dwa chciałbym upchnąć pod maską silnika. Pod baterię mam zamiar zrobić 2 miejsca: jedno pionowo w samym domku silnika a drugie mniej więcej tak jak na zdjęciu poziomo aby mieć jaķąś elastyczność przy wyważaniu modelu. Bedzie cd. Pozdr. M

Dzięki za info. Nie mialem pojęcia ze takie turbinki maluchy są; to teraz można będxie o nowych modelikach myślec;) Pzdr, M

Dobry wieczór, Teraz najfajniejszy etap: budowanie z balsy. Zadnych wyziewów ca, przyjemny zapach drewna i kleju do drewna;) na to czekałem... Cdn. Pozdr. M Ps.serwa doszly jedno wygląda szczególnie dobrze wymiarowo i wagowo (5g), ale o nich potem.

Przypadkowo natknąłem się na takie malutkie coś https://botland.com.pl/pl/napedy-tunelowe-edf/1541-naped-tunelowy-edf27-co5m-11000kv-45w.html Na stronie jest info że toto słuzy do jakichś pojazdów naziemnych etc. A czy ktos z kolegów zastosował albo wie czy można toto zastosować do mikro odrzutowca? Ciag, przynajmniej piszą, ze 60g a waga tylko 8g, to teoretycznie jakby 2 takie zastosować to malutji odrzutowiec mógłby być. Czy się mylę? M

Sprawa jasna! Najwazniejsze, żeby frajda z budowy i lotów była! Pozdr. M

Spoko, miałem na myśli wagę sprzętu jaki stosujesz. Widać na zdjęciach jasno ze model sam kowadlem nie jest;) Jak masz 30 g silnik i taką baterie to sama elektryka wazyc moze kolo 100g albo lepiej tak na moje oko. Bedę dalej oglądał. Pozdr. M

Dobry wieczór, Zdecydowalem sie na raxie na zmianę serwa na jedno ale mocne. Kupilem kilka egz.i bedę eksperymentował. A w międzyczasie, czekając az serwa dojadą, rozpocząłem budowę kadłuba. Nie wiem czym bedzie kryty. Myślalem zeby go pokryć balsą ale ma mocno obły kształt i nie wiem czy nie będzie trochę wyglądał jak z MM. Może pokryję balsą przod a tyl obłożę dużą ilością podłuznic i pokryję pap jap. No ale zobaczę też jak tam z wagą bo serwo nowe bedxie chyba ok 10 gramowe czyli kowadlo;( Bedzie cd. Pozdr. M Ps na zdjeciu nizej tył modelu wygląda m zd bardzo ok mimo ze jest kryty papierem. Taki efekt by mnie zadowalał.

Bardzo mi się podoba! Zwłaszcza z profilu widać od razu co to za typek:) Kurcze tylko waga jakoś duża na ten rozmiar, no ale silnik masz duzy, poza tym jestem może przewrażliwiony bo w mikrusach siedxę Farby akrylowe stosowałem na powierzchniach pokrytych cellonem i caponem bez problemu; stosowałem farby różnych ogolnie znanych firm i było ok. Powodzenia! Pozdr. M

Woda, wilgoć.... Nie wiem jak i gdzie malowałeś ale czasem wystarczy wilgoc w miejscu malowania i takie plamy wychodzą. Ale może i do cellonu woda sie dostala... Sprobuj na testerze w suchym pomieszczeniu i suchym pedzlem to bedxiesz wiedzial na pewno. Pzdr, M

Dzięki, No wlaśnie dopieto teraz po zgonie serwa znalazlem spec jego klona (chyba bo to wsxystko "nołnejmy" są). Piszą ze ma max 0.6kg. Znalazlem serwo ok 11 g ktore ma 1,8 kg więc moze warto sprobować? Kosztuje poniżej 30zl więc może warto. Z kolei 2 male po pierwsze już mam, a po drugie wagowo o połowę lepiej, tylko miejsca malo ... I takie tu dylematy;) Pozdr. M

Dobry wieczór, Dzis dopiero udalo mi sie podlaczyć obie nogi i olinkować wszystko. Robiłem wiele prób z ustawieniem przebiegu linek tak aby opory byly mozliwie najmniejsze i rozwierciłem nieco otwory w ramieniu serwa tam gdzie wchodzą popychacze goleni aby zwięksxyć odstęp czasu pomiędzy pracą linek (mozliwie najpierw) a popychaczy (mozliwie pozniej). Niestety opory sa ciągle duze i serwo padło. Nawet po zgonie serwa próbowalem dalej zmieniać przebieg linek ale na nic. Nie probowalem tylko zmiany punktu ich zaczepienia na rozporkach, ale nie wiem czy to pomoże. Teraz myślę czy zamontować 2 male serwa czy wstawić jedno mocniejsze. Ale jak mocne musialoby byc? Gdyby ktoś mial namiar na jakiegoś "mocarza" ale malegi i lekkiego będę wdxięczny. Bedę knuł dalej;) Pozdr. M

Dobry wieczor, Postęp mały, ale już (wprawdzie ledwie) na dwoch nogach;). Montaż jest niestety bardzo pracochlonny i części male latają po piwnicy, ale przynajmniej spasować to wszystko się udało. Jutro podłaczenie (próbne ) serwa, zobaczę czy to malutkie da radę.Cdn. Pozdr. M

Dzieki, no ale na forum Odkrywców nie mogę tego zdjecia znaleźć. A z Jarmarku to zdjęcie własnie poznalem i tam autor mowi ze ich bylo kilka i ze na jakims forum bylo ono omawiane. I tego wlasnie szukam. Pozdr. M

Wczoraj przypadkowo znalazlem w necie (na stronie popularnej, nie poswieconej lotnictwu) "nowe" stare zdjecie Mewy. Autor pisze iz zdjecie to bylo na jakims forum lotniczym i bylo tam fachowo komentowane. Nie mogę tego forum znaleźć, czy ktoś pomoże? Dzieki i pozdr. M

Jak dla mnie to gigant, ale bardzo fajny. Masz jakiś pomysł na malowanie? Pzdr. M

Dobry wieczór, Wygląda na to że działa(przynajmniej jedna noga). Wszystko skrzypi i lata bo to ciągle prowizorka ale się blokuje. Porzucilem jednak pomysł z linką gumową i mechanizm blokady oparłem teraz na malutkim magnesiku, który wkleiłem blisko wspornika goleni (samą golen w tym miejscu owinąłem malutkim kawałkiem blaszki stalowej). Ten magnesik przyciąga wspornik w końcowej fazie otwierania podwozia i blokuje podwozie. Mam nadzieję że na zdj bedzie to widać. Caly mechanizm jest jeszcze w powijakach (jak widać na filmie) ale myślę, ze po "prawdziwym" wykonaniu wszystkich (brakujących jeszcze) częsci powinno byc ok. Duzo to wszystko czasu zajęło ale warto:) Będę dalej knuł. Pozdr. M

Kacper! Czad! Szczęka opada! Pozdr. M

Tak! Są tacy ktorzy mowią ze liczba problemów w życiu jest zasadniczo stała. W miarę upływu lat chyba coraz bardziej się z nimi zgadzam. Ale zyczę wszystkim zeby ich największe byly w modelarni:) Pozdr. M

Dobry wieczor, Weekend spędzilem montując różnego rodzaju linki (razem z powrotną). Okazało się, że ciągle nie dziala to jak należy. Myślę jednak że mogłoby gdyby wszystkie elementy napinające linek i podwozia wkleić jak należy, no ale nie mogę ich wkleić nie znając rezultatu. Czyli jednak linka gumowa. Tu okazało się że kształt zawiasów rozporek goleni skutecznie uniemożliwia jej poprawne zamontowanie (na zdjeciu moze widać ze to ramię z "zębem" wypycha linkę gumową na boki, linka sie zacina i nie chce wejść w ramiona drugiej rozpórki). Taki niby banał a kicha! Czyli muszę zrobić nowe zawiasy. W tym kierunku będę knuł. Bedzie cd. Pozdr. M

Wcale nie będzie pokraczny! mnie przynajmniej bardzo się podoba, a ciut większy chyba nie zaszkodzi!? Bardzo lubię patrzeć na "wicherki", fajnie że jest taka ikona w naszym hobby. Pozdr. M

Aaa, sorki myślalem ze bez lotek jak 2 serwa. Ja się uczylem na sk i sw i lotki to dla mnie ciągle przyszłosc;( fajnie że sam kreślisz, to mnie też kręci ale ponieważ nie umiem na kompie to strasznie dużo czasu mi to zabiera. Ale satysfakcja jest;) Powodzenia, będę "patrzał". M

Bardzo fajny! Ale bedzie szybko śmigal z taką wagą. Rozumiem ze bez lotek. A plany sam przygotowales? Pozdr. M

Dobry wieczór, Dzis sprobowałem zrealizować prosty sposób blokady powrotnej z gumką. Na razie na probniku ale działa. Zastanawiam się teraz czy to będzie lepsze niż linka powrotna. Będę dalej knuł. Pozdr. M https://youtu.be/8_fO-MbAEaI