Waldibruch

Witam.Kolejne zdjęcia z budowy.Statecznik pionowy rozcięty i listwy trójkątne obrobione na kątowniku. Wzmocnienia na zawiasy wklejone.Dalem również płaskowniczki cfk na listwie trójkątnej.Waga wyszła całkiem zadawalająca -30g.Kopyto maski wstępnie zalaminowane epxy .Czeka jeszcze na dorobienie ukształtowanego wlotu powietrza z dołu i dorobienie "skrzydełek"na wlotach.Jest to charakterystyczny element w tej extrze.Pozdrawiam.

Popieram i coś dla rozluźnienia atmosfery .https://youtu.be/WJ14d83ZRKc. MX na pewno nie " ucierpi " na swoich własnościach lotu ,a już tym bardziej w 3 D,noooo..chyba że już ktoś stara się być naprawdę perfekcjonistą,...

Witam.Z tym że tak powiem "kładzeniem " sterów ,lotek itp.(o kształcie innym niż płytka ale mające prostoliniowy bok) na płaskiej powierzchni jest różnie.Generalnie to, czy się da bez zniekształcenia decydują kąty boków przylegające do płaszczyzny .Zobrazuje to na przykładzie symulacji CAD.Pierwsza wersja ,gdzie katy pierwszego i ostatniego żeberka są takie same (tu 85 st.Calosc leży idealnie na blacie (kolor zielony).Rzut z boku i rzut przestrzenny. Dalej na trzecim i czwartym rys.katy boków są różne.Zminiłem jedno żebro na 84st. i pierwsze żebro leży dobrze,natomiast drugie odbiega jednym końcem od blatu.Tu wspólnymi krawędziami z blatem są tylko bok żeberka i krawędź "przednia".tylne żeberko poszło w górę o 1,76mm. Na rys piątym położyłem krawędź spływu i bok żeberka .Tu również jedno żeberko odbiegło od blatu o 2,08 mm.Jaki wniosek ? W określonych przypadkach da się położyć bez problemu ,a w niektórych nie .I tu potrzebne są np.rurki na równych podporach,lub bezpośrednio ,ale z uwzględnieniem że jest potrzebna korekta o różnice kątów między żeberkami .W tym przypadku 1st.Uważam że każdy z kolegów ma po części rację ,to wszystko zależy od kształtu steru, lotki,itp.Pozdrawiam. Niestety rys.nie weszły w podanej kolejności.

Witam .Pozwalam sobie na pisanie postu pod postem,ale chciałbym się tu odnieść co do kwestii zwichrzenia powierzchni steru statecznika na moim przykładzie.Po zdjęciu z blatu ster nie wydawał się jakoś skręcony,reszta też .Wkleiłem kesony uważając na symetrię całości statecznika i uznałem że jest do przyjęcia.Ale dla sprawdzenia jak to wygląda graficznie w CAD-dzie,zrobiłem symulacje położenia płaszczyzny boku steru statecznika i niestety nie udało mi się go położyć na płaskiej powierzchni.Odchylka pomiędzy pierwszym a ostatnim żeberkiem wynosiła 0,17mm od powierzchni "blatu" na długości ok.35cm.Nie wiele ale jest różnica ,ktorej wielkość zależy od różnicy kątów boków pierwszego i ostatniego żeberka.Chcąc mieć równa grubość krawędzi listwy spływu ,różnice kątów muszą wystąpić niestety.Prace idą dalej ,wycinanie domku ,laminowanie formy maski silnika.Pozdrawiam.

Witam .Elementy statecznika wycięte i zaczęty montaż.Źeberka bez dystansów ustalających,położone na płasko .Jak już koledzy wcześniej w którejś reakcji wspomnieli , ten sposób montażu nie zniekształca płaszczyzny statecznika.Ster kierunku jest płaski bokiem ,więc nie powinien powodować zwichrzenia reszty statecznika.

Witam.Projekt extry nie upadł.Wkrotce zaprezentuje kolejne postępy.Statecznik pionowy i domek mam rozrysowany ,teraz to wyciąć (ręcznie ) i dalej kontynuować budowę.W międzyczasie rysuje kolejne elementy kadłuba.Czy poleci w tym roku ? Marne szanse ,ale spróbuję,,?.Wiesław jak brakuje dnia na latanie to może spróbować latac wieczorami po zmierzchu...(trochę żartuje ale..)Po raz pierwszy widziałem takie loty ("u nas")na żywo i jestem pod wrażeniem,nawet proste loty są niezłym wyzwaniem.(Wiem, latanie po zmierzchu wymaga specjalnego zezwolenia .)Wrzucam kilka kresek z projektu.Pozdrawiam.

Modele Pilot RC w tej kategorii np. https://hepf.com/Pilot-RC-Laser-73-Gernot-Design-05https://hepf.com/Pilot-RC-EXTRA-NG-78-BLUE-RED-ARF-KIT-COLOR-01

Witam.Modele RC Pilot można kupić też m.in w rc-planes.nl. Zamówienie również w j.polskim.Moge pomóc też w zakupie modelu poprzez niemieckiego dystrybutora,ponieważ obecnie przebywam w DE. Pozdrawiam

Na filmie który wstawiam w 4:16 zaczyna się prezentacja modelu , dokładnie tego modelu którym latał po wspomnianej mapie Dussia, niestety na filmie model zachowuje się fatalnie, można zobaczyć jak wykonuje zawis , taki model nikogo niczego nie nauczy. Po prostu albo trzeba umieć edytować model i poustawiać go, czego ja nie umiem, albo szukać gotowca który lata realistycznie i po kłopocie. Zgadza się ;nie każdy model nadaje się do latania bez edytowania i w myśl zasady "tak latasz jak masz ustawione",a to już nie jest takie proste i wymaga wielu prób i czasu.(nieraz bez skutku).Ustawienia są w zakładce "model",edytuj dokładnie".Tam są do dyspozycji wszystkie parametry tj .parametry modelu,elektroniki,..itd.juz dokładnie nie pamiętam,ale jest tego sporo.Jak ukaże się na ekranie edytowany model(można go myszka obracać) ,to klik na odpowiednia cześć modelu która chce edytować i zmieniam (wpisuje)na swoje dane.Pulsujacy wektor informuje co się zmienia (lub co się chce zmienić).Przy wyjściu z funkcji edytuj potwierdzamy (zapisujemy lub sprawdzamy)zmiany.Moim ulubionym był Slick qick,(elektryk)ten ostatni z filmiku ,ale też sobie go lekko zmodyfikowałem pod moje potrzeby.A..i jeszcze jedno moje spostrzeżenie (czy subiektywne? nie wiem ),sceneria ma też wpływ na właściwości modelu,latałem na Soad Farm ,ktora była dla mnie najlepsza..Sam program też sprawiał jakby kierował się swego rodzaju inteligencja,i w miarę nabywanego doświadczenia i szybkości i precyzji reakcji na "drągach"dostosowywał fizykę ..(przestał urywać elementy modelu na wskutek "głupich"ruchòw też) jednym słowem program o niesamowitych( i jeszcze nie odkrytych prze ze mnie do końca) możliwościach.Życze miłej zabawy Edit. W tym co pisałem chodzi o wersję Rf7,5 .Sorry że nie w temacie RF 9,5.Mam nadzieję ,że nie zamieszalem w wątku.

Ale jak robię lot modelem i model lata sztucznie i nienaturalnie to krytykuję. Witam .Polecam obejrzeć filmik co może staryRF,a jeśli już był na forum to dla przypomninia.Dussia lata tak własnie i w realu. (nie sztucznie ,co wszyscy widza ).Chciałbym zobaczyć coś podobnego na Aerofly ...Pozdrawiam . https://youtu.be/Tzgghskszxo

Czy ktoś to zauważył?W 2.51 min.jest coś co mnie zaintrygowało. https://youtu.be/hie3i6CQ7n0

Witaj Wiesław.Widze jak się zmagasz,żeby osiągnąć pewien poziom i widzę że nie brakuje Tobie zacięcia.Jesli mogę coś Ci doradzić,to przesiądź się z Aerofly na Realflight( ale orginalny ).Zapewniam że znajdziesz tam to czego chcesz .Podobnie jak u Ciebie miałem pierwszy sym Aerofly i za nic nie mogłem wykręcić pewnych figur.Bylem rozczarowany,po paru miesiącach zainwestowałem w Realflight 7,5.Pierwsze wrażenie ...to jest to..właśnie .Pozdrawiam.

Dzięki Wiesław za optymistyczne wsparcie co do wagi,?.Ekstra będzie latać na pewno..Maska silnika(a właściwie jej kopyto) powstaje już w realu.Wykonanie jej specyficznego kształtu "dzióbka"z skrzydełkami wewnątrz będzie dla mnie lekkim wyzwaniem.Na razie kilka fotek w takcie budowy.Metoda dość znana,między wręgami styrodur,potem będzie szpachlówka akrylowa i na wierzch tkanina szklana 160,jedna warstwa i na to żywica epoxy.W końcowej fazie szpachlowanie i wykończenie na połysk.

latam w strefie, na tym lotnisku moja strefa ma granice tam gdzie nie sięgam juz wzrokiem w wszystkich kierunkach. Witaj Wiesław.Fajnie latasz,ale .. podzielam uwagi kolegów co do stylu i strefy latania.Podobne błędy popełniam i ja również,ale staram się je opanować.Stefa w moim rozumieniu to obszar przed sobą , bez obracania się i nie za plecami.Niezależnie od kierunku i siły wiatru staram się utrzymać model w ryzach.Latanie mniej widowiskowe i ryzykowne,ale za to poprawne i czyste,gdzie figury są rozpoznawalne powinno być priorytetem.Ja latam na klubowym lotnisku,w obecności wielu obserwujących,a za plecami mam siatkę nad którą nie mogę sobie pozwolić przelecieć..To wszystko mobilizuje do pewnej dyscypliny .Nie chciałbym usłyszeć znowu komentarzy widzów ,kolegów,.."lata jak niedouczony pilot",?

Witam.Ciag dalszy relacji z budowy.Niestety waga statecznika wyszła dużo za dużo niż planowane 110g,trudno ,może efekt końcowy nie okaże się aż taką porażką w postaci "cegły 3d".Kolejnym elementem będzie maska silnika.Na razie projekt wirtualnie zaczęty.Szcegółów przedniej części maski nie będę rysował ,wykonam je w "realu",ponieważ rysowanie tego w moim Turbo Cad'zie jest b.uciążliwe.

Dziękuje,cieszę się, że jest zainteresowanie ?,ponieważ podobnych projektów modeli było już wiele na forum .Wracając do pytania o rozpiętość ,to wynosi ona 152 cm ,jest to w tym dziale dolna granica ,więc mały w porównaniu z modelami kolegów ,które są tu reprezentowane.W modelach o takiej konstrukcji ,klasie i rozpiętości jak mój nie spotkałem dzielonych (demontowanych) ,też u żadnego producenta.Transport modelu ma dla wielu z nas ,a szczególnie dla tych, którzy muszą się przemieszczać innymi środkami niż własne auto,jest często sporym wyzwaniem i też granicą, co do wielkości modelu.Dlatego, ten projekt modelu jest pod tym kątem przewidziany.Jak się sprawdzi ,będą plany do pobrania (zainteresowanym hobbystycznie ) Pozdrawiam .

Kolejne postępy w budowie i parę szczegółów w konstrukcji dzielonego statecznika.W założeniu całość ma przenosić duże obciążenia przy skrajnych wychyleniach sterów.Wagowo chce się zmieścić w około 110g.Jak wyjdzie za ciężki "ogon",to serwa umieszczę w środkowej części kadłuba.

Dzięki?,wrzucam kolejne foty z budowy.Statecznik poziomy będzie dzielony .Mam nadzieję ,że to rozwiązanie się sprawdzi w tak "małym "modelu.

Witam,chciałbym podzielić się moim doświadczeniem w temacie symulatorów AF7 i RF 7,5.Posiadam te obydwa .Porównując realizm zachowania się modeli w 3d,to RF odzwierciedla go w bardzo wysokim stopniu i pozwala na zmierzenie się z poziomem Jase D.

Zdecydowałem się na ich wycięcie ,ponieważ balsa którą miałem jest dość twarda i ciężka .Skrzydło nie straciło na swojej stabilności ,jedynie na profilu.Ale,czy to wpłynie na własności aerodynamiczne, to się okaże.Sam profil jest typu "made in hand",trochę pogrubiona w środku standardowa symetryczna NACA.

Model którego budowę rozpoczynam ma swoją sylwetką przypominać Extrę NG .Właśnie jej orginalny ,elegancki ,że tak powiem wygląd ,zainspirował mnie do jej odwzorowania jako model akrobacyjny 3D.Konstrukcja w założeniu nie będzie jakaś odkrywcza,raczej wzorowana na istniejących powszechnych rozwiązaniach. Z tego względu,wagowo nie przewiduje jakiejś rewelacji,ale oczywiście waga będzie kontrolowana.Planuje też demontowany statecznik poziomy.W założeniu jest możliwość transportu modelu w torbie.Do tego też,podwozie również musi być odkręcane.Wyposazenie modelu odpowiednie do tego typu ,szybkie serwa i napęd elektryczny ...coś z silników Joker 5060 lub Tocster,śmigło 16x7,Akku 5 lub 6S/3000 mAh .Ogólnie ma to być model do treningu,"łatwy" w transporcie i z możliwością naprawy ew.odbudowy.Zacząłem budowę od skrzydeł.

Witam .Chciałbym się dokładniej Wam przedstawić.Mam na imię Waldemar,ur.8.08.61,miejsce stałego zamieszkania Giżycko,obecnie przebywam i pracuje w Monachium.Zainteresowanie modelarstwem lotniczym od lat młodości.Latam obecnie w niemieckim klubie.Preferuje latanie 3D i budowanie tych modeli samodzielnie od podstaw,dlatego też chciałbym się podzielić na forum tym co tworzę i oczywiście poddać to ocenie.

Witam wszystkich kolegów hobbystów na tym forum.Dzieki za naprowadzenie ,spróbuje to uporządkować.

Witam pasjonatów latania 3D i tych których kręci styl Jasse D.Modele ze znanej firmy EF wiadomo są drogie i rozbicie czegoś takiego może trochę zaboleć..postanowiłem więc zaprojektować coś podobnego ,ale na własne możliwosci i umiejętności. Zaczynam budowę od skrzydeł,reszta jest w fazie projektowania i będzie dalej budowana.