Skocz do zawartości

Amadi

Modelarz
  • Postów

    486
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Treść opublikowana przez Amadi

  1. W wersji RR to motoszybowiec, ale można kupić kit i nie montować silnika i wtedy to szybowiec. Co kto woli...
  2. @Tender79Cześć, jak prace nad modelem? Coś się posunęło do przodu czy jakiś inny model w budowie? Model wydaję się być ciekawy więc czekam na dalszą część relacji i późniejszy oblot.
  3. Witaj na forum. Jeśli chcesz uzyskać odpowiedzi to dodaj post odnośnie następnego modelu w odpowiedni temat i na pewno uzyskasz wiele pomocnych rad.
  4. Witaj na forum. Na pewno dostaniesz tutaj odpowiedzi na wszelkie pytania i wątpliwości
  5. Cześć, dobrze wrócić do starej cudownej pasji z dzieciństwa. Teraz to pewnie zupełnie nowość w porównaniu do modelarstwa za Twoich czasów. Jeśli szukasz planów możesz dodać post w temacie "PLANY". Tam na pewno dostaniesz dużo rad i planów do prostych modeli.
  6. Tak, sposobów jest wiele. Jak było właśnie z tym transportem na dachu? Ostatnio był na sprzedaż stojak na dach, ale nie wiem jak to z bezpieczeństwem modelu? Modele masz ładne i bezpiecznie ułożone w modelarni oraz cała modelarnia jest estetyczna.
  7. Ja bym polecił 1,4m z pianki z napędem na wieżyczce. Kup model w pełni z pianki bo to ułatwia naprawę.
  8. Wiem, obejrzałem kilka filmików na yt i to jest dobre rozwiązanie. Dzięki wszystkim którzy o nim napisali.
  9. Właśnie zawszę jeżdżę na lotnisko a tatą i jeśli chciałbym wziąć większy samolot to wtedy był by problem aby zmieścić się w 2 osoby w aucie i mieć 2 modele. Dotychczas głównie lataliśmy szybowcami, a ja więcej mniejszymi samolotami ale jeśli kupiłbym większy samolot bo to mnie bardziej interesuje to byłby problem. W modelarni modele mamy na półkach pod sufitem, na regałach i podwieszone. Z miejscem w modelarni nie jest aż tak duży problem jak z transportem. Ale jak widać po twoim zdjęciu, to jak się chce zmieścić modele to i się zmieści więcej niż potrzeba.
  10. Cześć wszystkim. Nie wiem czy temat dodałem w odpowiedniej kategorii więc jeśli w błędnej to proszę o wiadomość i to zmienię. Moje pytania brzmią następująco: Jakie macie sposoby na bezpieczny transport większych modeli, aby w aucie były bezpieczne podczas jazdy? W mniejszych modelach no to wiadomo że w pudełku najlepiej. Jak mocujecie model aby był bezpieczny podczas jazdy? Jak transportujecie duże samoloty średniej wielkości samochodami? Jak przechowujecie duże modele? Nasza modelarnia nie jest zbyt duża, bo pomieszczenie około 2,5x5m i garaż w którym jest auto. Część modeli jest na regale, a część na półkach na ścianie. Macie jakieś bezpieczniejsze sposoby na przechowywanie modeli? Z czego najlepiej wykonać pokrowce na skrzydła do modelu? Widziałem u innych modelarzy z foli bąbelkowej. Jeśli stosujecie do większe modeli kartony to gdzie można tak duże zdobyć? Możecie wstawić zdjęcia jak przechowujecie i transportujecie swoje modele.
  11. Amadi

    LITERATURA LOTNICZA

    Tak, teraz wolę latać bo to dla mnie "nowość" ale pewnie później tak samo będę lubić budowanie. Latając modelem samemu wykonanym jest większa satysfakcja i duma z udanego projektu.
  12. Amadi

    LITERATURA LOTNICZA

    Tak niestety to prawda, ale ja nie jestem tego przykładem. Wraz z tatą budujemy własne modele i nimi latamy. Owszem część modeli to kupione konstrukcję, ale staramy się też zrobić coś swojego. Pomagam tacie w budowie ale jednak nie kręci mnie to tak jak starsze pokolenie i wolę bardziej latać niż budować, aczkolwiek jeśli chce się mieć w pełni własną konstrukcję to bez budowania nie ma latania.
  13. Tak, najpierw tak jak koledzy mówią motoszybowiec bo latanie wcale nie jest takie proste jak się wydaje. Dla mnie też latanie "zwykłe" jest nudniejsze ale od tego trzeba zacząć i trzeba to umieć. Po motoszybowcu jaki samolot do spokojnego latania z pianki a później np. Crack Yak Xl od Rc Factory. Ja właśnie na następny sezon takiego sobie sprawiłem i już oblatałem. Akrobację kręci wzorowo. Na początek i nie tylko polecam symulator. I do nauki latania i akrobacji. Ja latałem cały rok na symulatorze akrobację i dalej latam i to robi swoje. Po pierwszych lotach modelem od razu akrobację próbowałem. Oczywiście latałem też dużo samolotami typu trener i makietami szybowców. W skrócie to na początek szybowiec 1,4m z pianki. Tak latam po treningu na symulatorze odkąd zacząłem latać codziennie aż do teraz (latam 1,5roku):
  14. Amadi

    Moje Modele.

    Nowy nabytek: na przyszły sezon: Crack Yak XL od RC Factory 1,1m rozpiętości.
  15. Pewnie by się dało, tylko musiałbyś dokupić gogle kamerkę i inne rzeczy. Nie znam się na tym i nigdy tak nie latałem. Na początku jeśli kupisz to poszukaj osoby doświadczonej w okolicy i może pomoże w oblocie. Pamiętaj, że nie ma co przeceniać swoich umiejętności nie robić żadnych akrobacji w pierwszych lotach dopóki nie nauczysz się dobrze latać modelem.
  16. Ja też uczyłem się trener uczeń po wifi i symulator. To dobra opcja jak i symulator, ale trener-uczeń trzeba mieć osobę doświadczoną.
  17. Myślę, że to dobre rozwiązanie. Im większy model tym łatwiejszy w sterowaniu. Widomo żeby latać modelem 3m to musisz umieć mniejszym ale te 1,4m to chyba najlepsze rozwiązanie. Możesz poszukać używanych w dobrym stanie.
  18. Widziałem filmik, niby wydaję się fajny ale to trochę bardziej zabawka niż typowo model rc ale lata i można się fajnie pobawić. Trochę mały ale latać się da i pewnie mieści się w przedziale cenowym @Olek123. Zależy czy kolega chce model do pobawienia się czy model do nauki aby później kupić coś większego. Jeśli kolega chce poważnie interesować się modelarstwem to warto coś typu skysurfer. Na początku się wydaje że 800zł za model to dużo, ale później jak się trochę pozna model to dość mało.
  19. Ja latam z tatą u nas na lotnisku. Byłeś kiedyś? Jeśli tak to pewnie widziałeś szybowce i samoloty z daleka. Zależy czy chcesz kupić model zabawkę aby sobie pobawić się w wolnym czasie czy wejść w modelarstwo na dłużej. Na dłużej polecam tego typu modele. Oczywiście do zabawy ten też fajny.
  20. Jak się zaczyna to jednak chyba warto wybrać mode 2 bo więcej osób może pomóc. Jak kolega zaczyna to warto poszukać lotniska modelarskiego w okolicy lub jakiegoś modelarza który by pomógł.
  21. Jak kto woli. Można przełożyć. Ja latam z gazem po prawej stronie bo tak lata mój tata który mnie uczył latać.
  22. Cześć, ja bym na początek polecał model typu beta 1400 lub coś podobnego. Mam 13 lat i latam modelami od około 2 lat i właśnie od takiego zaczynałem. Najlepiej na początek motoszybowiec. Łatwiejszy do sterowania, ale i tak wypadki będą się zdarzały. Model z pianki na początek to dobra rzecz, bo łatwo naprawić, a laminat lub konstrukcję drewnianą to już pół zimy naprawiania. Taką piankę skleisz i na następny dzień znowu możesz latać. Spróbuj pobrać symulator na Linuxa, bo zaoszczędzisz dużo nerwów podczas rozbijania i klejenia modeli. Polecam tego typu zestaw na początek: https://nastik.pl/produkt/pel-beta-v2-1400-rtf-radiolink-t8fb-2-4ghz-mode1/
  23. Mam nadzieję, że uda się dokładnie nagrać pierwszy ostrożny lot, a później jakieś szaleństwa już jak się w model wlatacie.
  24. W jakim programie projektujesz? Jaką drukarką drukujesz?
  25. Ja tego nie robiłem. Jaki jest powód takiego wycięcia uszczelki? Na logikę skrzynka jest przystosowana do amunicji z pełną uszczelką. Przechodziła też na pewno a-testy. Ja bym powiedział, że jeśli skrzynka jest szczelna to ogień się zadusi, a jeśli dotrze do niego powietrze to się rozprzestrzeni. Pytam się, bo może ma Pan rację, a ja myślę błędnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.