Amadi

Cześć To dział do witania się z użytkownikami grupy. Myślę, że otrzymasz wiele rad po dodaniu postu w dziale "Aparatury RC" Powodzenia w rozwiązaniu problemu.

Pięknie. Dokładna relacja, więc jeśli zdecyduję się kiedyś na budowę akrobata od podstaw, to będę wiedział gdzie szukać dokładnych i starannych opisów oraz zdjęć.

Witaj na forum. Na pewno znajdziesz tutaj odpowiedzi na wszystkie pytania.

Myślę, że warto. My w jantarze 3m przelaminowaliśmy skrzydła 3m i wyszło około 150-200gram. W szybowcu, to też inna powierzchnia niż w samolocie i my też w miejscu uszkodzenia daliśmy dwie warstwy. Myślę, że na pewno wzmocni to płat, a za razem przy mniejszym skrzydle nie doda dużo masy.

Właśnie jak ma się wspólną pasję, tak jak modelarstwo to można się zrozumieć nie znając języków obcych. Wiem, że się da bo widać to w Twoim przypadku, tak jak i na imac w Lesznie z @Aresrozmawialiśmy z pilotami z różnych kraii europy i nie tylko i dało radę się jakoś zrozumieć. Co do pracy nad modelem to tempo zaskakująco szybkie. Powodzenia

Pięknie wykonana fachowa robota?

Pięknie, teraz tylko to przełożyć z programu w rzeczywistość. Będziesz wycinał maszyną cnc czy ręcznie?

Właśnie się domyślałem, że mniejszy model do freestyle będzie bardziej zwrotny i żwawy. Mi nigdy kabinka z pleksy nie pękła, ale dotychczas latałem trenerkami i makietami szybowców, więc tam nie ma aż takich sił jak przy akrobatach i freestyle.

Bez pilota nie będzie miał kto sterować modelem? W samolotach masa nie ma aż tak znaczenia jak w szybowcach, więc można montować załogę

Tylko trzeba jeszcze złożyć i dodać fotkę. Może zrobisz w następnym modelu kabinkę z przeźroczystej pleksy, tak jak w prawdziwych samolotach? Właśnie, czy będzie kolejny model, a może tym razem 3,2m?

Jak lata kos się nie wypowiem, bo nie widziałem go w locie, ale za to widziałem Virgo i lata powoli i majestatycznie?

Zamierzasz wsadzić serwa ToowerPro do takiego akrobata, czy to tylko dodane poglądowo? Ja bym nie ryzykował a takim modelu takimi serwami.

Jak na razie to idzie pięknie bez żadnych problemów z tego co widzę. Aby tak do końca. Powodzenia

W takich tower pro może szybciej elektronika zawieść niż w serwach bardzo dobrych i sprawdzonych firm, ale do takiego modelu według mnie nie opłaca się ładować tak drogich serw. Ja używam serw i tower pro i innych firm jak np. HiTec czy BlueBird i jak na razie nie miałem większych problemów. W hitec przy rozbiciu pękały tryby w wersji gorszej z plastikowymi trybami, ale wystarczy je dokupić i wymienić ten uszkodzony tryb. W wersji z trybami metalowymi różnych firm nie miałem większych problemów.

Modela jak każdy inny. Serwa takie o których wspomniał Robert to serwa która nadadzą się do większości piankowych szybowców tej wielkości. To nie jest szybowiec wyczynowy, więc takie serwa na pewno wystarczą. Mam takie w szybowcu Solius firmy MPX i dają radę. Pozdrawiam

W takim razie czekamy na zdjęcia modelu już oklejonego. Skrzydła ładnie oklejone, tak jak pozostałe modele. Powodzenia

Piloci są również na drukarce 3d?

Widzę, że projekt w komputerze idzie dość szybko. Jestem ciekaw jak wyjdzie odwzorowanie go w rzeczywistości. Taki model zaprojektować w komputerze to pewnie nie jest łatwo. Powodzenia.

Konstrukcje wewnętrzną modelu będziesz wymyślał sam, czy skopiujesz lub będziesz się wzorował modelami innych firm?

Warto wzorować się na dobrych modelach i ludziach z dużym doświadczeniem. Po zrobieniu własnego modelu można już wyciągnąć różne wnioski i w następnym coś poprawić lub zmienić. Super, że powstaje kolejny model na forum. Będę śledził relację?

Na początek dobre są modele z napędem odpychającym, bo wtedy dziób jest łatwiejszy w naprawie, bo silnik jest w innym, bezpieczniejszym miejscu. Porównując modeltypu pionier i easy glidet to oba modele są prostsze. Po nauce pionierkiem easy glider lata bardzo przyjemnie.

Dokładnie, wszystkiego najlepszego i samych udanych lotów.

Takie modele jak np. Multiplexa przy rozbicie często się trochę zgniatają, a model z płyty Elaporu np. RC Factory bardziej pęka.

Może i tak, ale mój to był już dziadek w nienajlepszym stanie wizualnym. Na zdjęciu wygląda lepiej niż w rzeczywistości

Tak, po lekkiej obróbce można uzyskać fajny efekt, ale ja się w takie rzeczy nie bawiłem. Wszystko zależy od skali. W większych modelach, aż tak tego nie widać, a w mniejszych już bardziej.