-
Postów
1 545 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
38
Odpowiedzi opublikowane przez jędrek
-
-
Tak, prawda, media rządzą się swoimi prawami i telewizyjny maraton (jak ze skokami) zrobić byłoby może ciężko, ale CHOCIAŻ WSPOMNIEĆ w wiadomościach to by przecież mogli, skoro pokazują jakieś mało znaczące "ciekawostki" !
A przecież o lotnictwie (choćby latanie między pylonami na Dunaju) można co jakiś czas zrobić ciekawy materiał, i żeby pochwalić swój ogonek - o modelarstwie także jeśli spojrzy się z ciekawej strony...
Chyba Plettenberg... http://plettenberg-motoren.net/
Bo u nas często jest tak niestety(nie tylko w sporcie), że jak zagraniczne media zaczynają robić szum wokół sukcesów "obcokrajowca", to nasze nagle dostają sr... z zachwytu, i wtedy dosłownie nawet pod pierzynę by zaglądały... Ech...
Jest jeszcze jedna kwestia - pedagogiczna można by rzec - jak zachęcać młodzież do uprawiania sportów czy dyscyplin (wszelakich) jak się ich nie pokazuje czy choćby wspomina? (a potem psioczy "jaka teraz ta młodzież, niczym się nie interesuje..")
MGM Compro
Szkoda tylko, że polski pilot, szybowiec projektowany i produkowany w Polsce a znaki musi mieć słowackie.
Ale i tak Gratulacje!!!
Musi nie musi, polskie realia, szybciej, łatwiej , taniej na Słowacji.
-
-
A w ubiegłym roku zdobył tytuł Mistrza Świata w klasie 13,5m na szybowcu GP 14 Velo projektu i produkcji Grzesia Peszke
-
-
-
Rurki musisz wlutować.
-
-
Andrzej umieścił już w swoim hangarze fotę Szerszenia jako model do ulotnienia. Zapodam linka do fotki:
... prezentuje się interesująco. Na pierwszy rzut oka profil nie wygląda na samostateczny do skrzydełek, więc pewnie spory offset dodatni na sterolotkach będzie potrzebny do lotu. Czy ten model nie jest ciut większy od pierwotnego?
Ten jest 3 razy większy, powstał już kilka lat temu. Próbowałem latać, ale był na silniku jeszcze szczotkowym z przekładnią. Słabo to trochę wyglądało. A profilek w skrzydełku jak najbardziej samostateczny, ale z racji technologii wykonania nie za bardzo wygląda. Będzie na niego jeszcze czas .
-
-
Wojtek, wytniesz z tego, ale laser będzie trochę głupiał i miał dłuższy czas pracy. Wziąłem na próbę jedną wręgę, niezamknięty obiekt, małe podwójne kreski na łączeniach linii (nie wszystkich), które trzeba pousuwać. Trochę dużo roboty.
-
Dwa dolne pliki zapisałem jako DXF. Otworzyłem w CDR, zapisałem i są. Ale to się jeszcze nie nadaje pod laser. Trzeba je obrobić, m.in. przekształcić w polilinie. Ale podstawa już jest.Brak niestety rysunków złożeniowych.
-
Gdzie Ty to wszystko trzymasz ?
Hmm... to jeszcze nie wszystko . Części modeli już niemam, np. sprzedane, ale zdecydowana większość jest u mnie, porozkładana na półkach. Kolejne fotki
deproniaczek bez nazwy
Jafun, styro-deproniak
Taki wynalazek, do ulotnienia
Citabria , rozp. 60 cm
Orlik, w trakcie budowy
cdn
- 2
-
Kolejne "zniknięte" fotki
Joker, namiastka fun fly-a, plany były w Modelarzu
MXS, wycinanka "świetlnej laubzegi" miał być zestaw, do skończenia
Majko, dyżurny model , całolaminatowy
Aclis , kaczuszka elektro
dwupłacik styropianowo-depronowy, elektro, trochę dziwnie latał
wiatrakowiec, na bazie modelu Spyro III
Dalotel DM-165, nap. spalinowy, do skończenia
cdn
- 1
-
Trochę następnych fotek
Aster, elektroakrobat, plany były w Modelarzu
CeDek, plany były w Modelarzu
Dethermalizer, oldtimer, plany były w Modelarzu
Dragon, Fun Fly, plany były w Modelarzu
Sufun, Fun Fly , plany były w pierwszym numerze RC Przeglądu
Mini Edge 540, elektro, plany były w Modelarzu
Sereno, mój projekt , produkowany i sprzedawany był przez Artex
Edge 540, mój projekt, miał być produkowany i sprzedawany przez Artex, ale nic z tego nie wyszło.
cdn
-
Fotki zniknęły, to uzupełniam
mini szybowiec, plany były w Modelarzu
skrzydełko, plany były w Modelarzu
model treningowy, plany były w Modelarzu
szybowiec F3Mini , plany były w Modelarzu
szybowiec 1,5m , plany były w Modelarzu
Mini Prymus E trenerek z nap. elektr. , plany były w Modelarzu
Prymus trenerek z nap. spal. , plany były w Modelarzu
Merlin, Fun Fly , plany były w Modelarzu
cdn
-
-
Witam
Właśnie otrzymałem przykrą informację, że zmarł Jerzy Kosiński. Znany modelarz, wieloletni zawodnik w modelach gumówek i w klasie modeli akrobacyjnych F3A.
-
Nooo.. to, jak by się prorok pytał, to doszliśmy do wspólnych zeznań .
-
-
Marcin zdrowia życzę
Andrzej a wziąłeś w planach (modeli) poprawkę, że teraz będziesz jak antena kierunkowa działa i ściągał fale i , trzeba zrobić odpowiednią korektę w modelach ,ustawiając odbiornik lekko pod kątem w stosunku do tego co do tej pory było???
Andrzej jeszcze raz zdrowia.
p.s.
A jak byś nie miał co robić z Orlikiem to wyślij mi go do Francji, dokończę go za Ciebie ,
oblatam i jeśli nadal będzie cały,to odeślę Ci go z powrotem do kraju.
Tomek, sie weźmie i zaekranuje i będzie git. A Orlika to sam będę kończył .
- 1
-
To nie USA gdzie broń ma prawie każdy, automatyczną co drugi i sobie strzelają do czego się da. Są nawet wariaci którzy z MG42 nawalają do dronów:
i piszą że dron to jak Po-2: można trafiać w skrzydła i kadłub, i nic. Ale jak widać daje radę zestrzelić i to przy locie równoległym, a co ciekawe nie strzelają amunicją smugową. A gdyby dostał w ten ładunek, to by chyba wybuchł? Tyle że tu piloci dronów starają się uniknąć zestrzelenia - no nie wiem czy to jest normalne, nic dziwnego że mają masakry jedna za drugą...
I co ja mam Ci odpowiedzieć.... Naoglądałeś się filmów z Hameryki i to jest chyba Twoja jedyna wiedza w tym temacie. Tam strzelają do czegoś latającego, o którym wiedzą z jakiego kierunku leci, mniej więcej z jaką prędkością leci. Chciałbym zobaczyć tych fachowców w strzelaniu do czegoś, co nie wiadomo z jakiego kierunku przyleci, z jaką prędkością, z jakiej wysokości a na dodatek jest stosunkowo nieduży z napędem elektrycznym ( słychać dopiero dosyć blisko). Dodam tylko, że mam stosunkowo małe doświadczenie w RC. Latam w armii dopiero od 80-tego roku .
Pozdrawiam
Andrzej
-
Dzięki Koledzy za słowa otuchy. Jestem już w domu , teraz tylko kilka m-cy rehabilitacji. Robić co prawda fizycznie przy modelu nie będę, ale chociaż sobie pomazam trochę plany .
-
Jeszcze innym problemem jest podatność na "maskirowkę" np w postaci gumowych dmuchanych czołgów - ciekawe jak wygląda detonacja w takim przypadku
EDIT:
Znalazłem rosyjski artykuł o zagranicznych (z rosyjskiej perspektywy) rozwiązaniach. O Warmate piszą tam że jest przestarzały, bo w nowszych rozwiązaniach odchodzi się od klasycznego samolotu w stronę X-plane, co daje lepszą manewrowość i mniejszą rozpiętość skrzydeł:
Faktycznie, samolot leci na tyle wolno że można go zestrzelić zwykłym karabinem automatycznym, tym bardziej że ma duży promień skrętu.
Hmmm... chciałbym to zobaczyć w Twoim wykonaniu, jesteś pewny czy tylko tak sobie dywagujesz ?
-
Słupska stocznia
w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Opublikowano
Witam
Byłem dzisiaj zobaczyć, co tam w stoczni się dzieje . Prace powoli do przodu się posuwają.